agnieszka.com.pl

Witam to raczej pytanie skierowane do facetów no chyba że jakaś pani zetknęła się z takim problemem ze swoim partnerem mam taki problem a mianowicie dwa jeśli chodzi o stosunek otóż jest on w moim wykonaniu baaaardzo długi mój pierwszy raz trwał 50 minut kolejny ponad godzinę i tak mi już zostało nie jest to u faceta normalne wydaje mi się że to problem ze skupieniem ale... w trakcie seksu klasycznego zdarza się że mój penis powoli zaczyna "mięknąć" to samo w pozycji "od tyłu" jest też drugi problem zdarza się w trakcie seksu oralnego gdy dziewczyna "używa ręki" i robi to bardzo szybko odczuwam ogromny ból w penisie w trakcie seksu "dopochwowego" ból nie występuje bardzo często stosunek kończę np. po 90 czy 110 minutach najczęściej w pozycji 6/9 w pochwie nigdy nie udało mi się dojść ale najczęściej stosunek w ogóle nie kończy się "spełnieniem" tylko po prostu już z braku sił a o "spełnieniu" niema mowy dodam że przy masturbacji niema z tym żadnego kłopotu potrafi to trwać normalnie 5 -7 minut ale podczas seksu z dziewczyną nie mogę w żaden sposób "dojść" próbowałem z kilkoma kobietami z jedną dużo starszą miałem nadzieje że jej doświadczenie pozwoli na wytłumaczenie tego ale niestety nie no i ten ogromny ból przy bardzo szybkim seksie oralnym ale też ból ten występuje po jakimś tam czasie powiedzmy po 10 - 15 minutach

MA ktoś pojęcie z czym może mieć to związek?

Bardzo dziękuje za pomoc

moze z masturbacją , bo skoro dochodzisz jak sam sobie robisz to moze odczucia w cipce penisa są za skape ...

Chris1984, za bardzo sam go męczysz. Przyzwyczaił się do silnych bodźców Twej ręki i teraz pochwa nie robi na nim wrażenia. Sam jesteś sobie winien.

moze takie kobiety sobie wybierasz
czasami sie tak trafia, ze za ch..iny nie mozna dojsc

Ale żeście mnie zdołowali Andrew no nie wiem "odczucia w cipce penisa są za skąpe " co do bodźców to jest ok że tak powiem problemów z erekcją nie mam żadnych wręcz przeciwnie mam tego w nadmiarze wystarczy że zobaczę jakąś laskę w bieliźnie i to mi w sumie wystarczy do gotowości a ten ból ? może to od długości stosunku?

Chris1984 pisze:w trakcie seksu oralnego gdy dziewczyna "używa ręki"

Tu chyba mały błąd ^^

no wiem, no jak miałem to bardziej dosadnie opisać no pomaga sobie ręką myślałem że każdy to zrozumie.

kitty pisze:Tu chyba mały błąd ^^

A co miał napisać? "Oralno-ręcznego"?

wiesz ... ja kiedy przekrocze pewna barierę czasowa w długosci odbywania stosunku , to potem moge ciupciac i ciupciac , tyle, ze i co z tego jak juz przyjemnosc nie jest taka dla mnie. Moze skup sie na tym by szybciej dojsc , a nie uchodzic za dlugodystansowca - po prostu sie pospiesz...

No tez mi się wydaje ze to jest problem bardziej psychiczny niż fizyczny wydaje mi się że jakoś podświadomie dużo bardziej zależy mi na tym żeby jej było dobrze jednocześnie zapominam o sobie i nie mogę w żaden sposób tego wyłączyć.

Andrew pisze:moze z masturbacją , bo skoro dochodzisz jak sam sobie robisz to moze odczucia w cipce penisa są za skape ...

Przyzwyczaiłeś się do szybkiego zaspakajania się ręką, a odczucia podczas seksu są całkiem inne. Może partnerka jest za "luźna"?Co do bólu gdy stosunek trwa za długo to może przyczyną jest zbyt duża suchość?

"za luźna" chyba nie do końca rozumiem co masz na myśli, a co do suchości no nie wiem czy to może powodować ból u faceta

Chris1984, luźna, czyli daje słabe bodźce, słabo odczuwasz że jesteś w niej
co do nawilżenia to mój sam nieraz mówi żebym mu posmarowała zelem bo go obciera- ale to rzadko się zdarza- ale przy długich stosunkach takich jak piszesz może jest jakimś rozwiązaniem

hmm raczej nie chodzi o bodźce bo nie mówię tu o jednej kobiecie tylko o kilku a właściwie o wszystkich z którymi uprawiałem seks, zawsze u mnie jest to samo przez co przy takiej długości stosunku nie sprawia mi on jakieś wielkiej satysfakcji a właściwie prawie żadnej dużo większą satysfakcje uzyskuje z wspólnych pieszczot niż z seksu i mam tak od samego początku od pierwszego razu a w wyniku tego jest wiele niedogodnych sytuacji jeśli np. po połowie nocy dość namiętnego seksu ani razu "nie dochodzę" dziewczyna zaczyna obwiniać o to siebie czy nie jest dla mnie zbyt atrakcyjna itd. a bardzo trudno jest mi wytłumaczyć jej coś czego sam nie rozumiem

Chris1984 pisze:hmm raczej nie chodzi o bodźce bo nie mówię tu o jednej kobiecie tylko o kilku a właściwie o wszystkich z którymi uprawiałem seks

Czyli o bodźce. Nie o to, że z nimi coś nie tak, ale z Tobą. Odstaw masturbację na pół roku i zobacz jak będzie.

no zdaję sobie sprawę w 100% że to moja wina zawsze tak uważałem kobiety z którymi się kochałem zazwyczaj bardzo się starały i gdyby ze mną było wszystko w porządku to na pewno wszystko byłoby ok

Chris1984, to działaj. Żela też możesz spróbować, a co

Co do bólu to raczej żaden żel tu nie pomoże ból jest jakby "od środka" i ma taką intensywność że nogi zaczynają się chwiać jest po prostu nie do zniesienia przy zwolnieniu tępa ustaje przy ponownym przyspieszeniu znów narasta

księżycówka pisze:Odstaw masturbację na pół roku i zobacz jak będzie.

Chyba jedyne wyjście. Spróbuje, może pomoże
A może seks oralny przed penetracja??

Może masz stulejkę?

Seks oralny przed penetracją faktycznie nie jest bolesny, tylko po tak jak pisałem ból zaczyna się dopiero po jakimś czasie, np. sex oralny no nie wiem 10 minut potem klasyczny i kilka pozycji powiedzmy 30 - 40 minut i potem znów oralny (i tu się zaczyna ten ból) a "poziomek" stulejki nie mam

ej - ? a jakich twój penis jest rozmiarów ? miesci sie w standardzie ? w jego dolnej granicy , czy górnej , bo skoro w kazdej kobiecie nic nie czujesz to moze tu jest problem ?

we wzwodzie 18 - 19 cm więc chyba nie jest źle a tak z ciekawości co to ma do rzeczy ?

Więcej , mniej pałowania się i z czasem powinno się poprawić.

nie o długosc mi chodziło , a co do zreczy to masz odpowiedz w mym zapytaniu

Andrew pisze:a jakich twój penis jest rozmiarów ?

jak dla mnie to było pytanie o długość ale jeśli nie to co konkretnie chciałeś wiedzieć ?

Tu grubość ważniejsza, możne masz cienkiego po prostu

nie no grubość standardowa chociaż przyznam że akurat obwodu nigdy nie mierzyłem ale z tym też jest w porządku.

Chris1984 pisze:nie no grubość standardowa

A co jest standardem? Skad wiesz ze to standard skoro nie mierzyles obwodu? A moze widziales z 50 innych penisow i masz porownanie wzrokowe? Jesli tak to skad wiesz ze to byla reprezentatywna grupa spolecznosci meskiej?

Maverick pisze:A co jest standardem? Skad wiesz ze to standard skoro nie mierzyles obwodu? A moze widziales z 50 innych penisow i masz porownanie wzrokowe? Jesli tak to skad wiesz ze to byla reprezentatywna grupa spolecznosci meskiej?

no po prostu nigdy nie wydawał mi się za gruby ani za chudy dlatego napisałem że standard, ale specjalnie dla was zmierzyłem obwód i wyszło 14cm