Związek coraz bardziej platoniczny

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 25 maja 2009, 22:39

Anielka pisze:I mu to odpowiada, bo inaczej by z nią nie był.

Mogłabyś się nieźle zdziwić. Ile osób narzeka na swoich partnerów z różnych powodów, a dalej z nimi są. Nie wiedzieć czemu...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 maja 2009, 22:40

Anielka pisze:I mu to odpowiada, bo inaczej by z nią nie był.

Czy jak komuś cos odpowiada to idzie do obcych się na to zalić ??
Anielka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 101
Rejestracja: 27 gru 2008, 23:11
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Anielka » 25 maja 2009, 23:30

Olivia pisze: Ile osób narzeka na swoich partnerów z różnych powodów, a dalej z nimi są.

No właśnie temu się dziwię. Jak coś mi bardzo nie odpowiada to nie jestem z tą osobą. Myślę, że to jest racjonalne podejście i ten własnie sposob myślenia zastosowałam do autora. Jeżeli coś by mu strasznie doskwierało to by się rozstał. A widać jakoś to akceptuje i jest ze swoją dziewczyną
Ostatnio zmieniony 25 maja 2009, 23:32 przez Anielka, łącznie zmieniany 2 razy.
Ten puchar jest nasz!!! Ten puchar do Lecha należy!!! Nie damy nikomu!!! Nie damy nikomu!!!...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 26 maja 2009, 00:28

Anielka pisze:No właśnie temu się dziwię.
A ja nie. Większość ludzi ma klapki na oczach i albo są tak zaślepieni w drugą osobę, że chcą ratować nawet to czego się już nie da albo w środku mają poczucie, że nic lepszego czy nikt lepszy już ich nie spotka i znów ta sama historia. Dlatego wiele związków nie kończy się rozstaniem z powodu niezadowolenia, a przejściem do kogoś innego.
raulduke

Postautor: raulduke » 26 maja 2009, 17:34

Jej teksty były the best...

- jak się tak będziesz zachowywał, to ta abstynencja długo potrwa
- powiedziałem, że się stęskniłem - "tylko mam wątpliwości czy mnie czy łóżka"
- spytałem, czy dla niej łóżko już się nie liczy - "zaczynam mieć wątpliwości czy dla ciebie coś innego się liczy"
- ostatnio ogólnie mam wrażenie ze wszystkie szare komórki zeszły na dół
- nie przyszło Ci do głowy ze mogę się czuć jak dmuchana lala

Siąść i płakać... <zalamka>
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 26 maja 2009, 17:39

Okazujesz jej uczucia? Czy rzucasz sie od razu na nia? :)

Generalnie z kobietami jest tak, ze jak odpuscisz, zajmiesz sie swoimi sprawami to sie zmieni delikatnie i jej podejscie ale tez nie zapominaj o jakims prezenciku niespodziance np. kwiatach, zeby pomyslala, ze nie tylko ch. em myslisz ale tez szarymi komorkami o ktorych pisales. Mow jej czasem jakies pierdoly w stylu kocham Cie :D albo ze jest cudowna i takie tam standardowe teksty. Nastepnie, jesli to nie pomoze na dluzsza mete, zastanow sie czy nie trafiles na ten rodzaj kobiety, co to jak porzadnie jej nie "censored" raz na tydzien to Ci wlezie na glowe. A naprawde (bez urazy dla wszystkich normlanych Pan) SA takie kobiety, ktore musza porzadnie Cie censored i zostac zjebane bo inaczej nie czuja sie kobiece chciane porzadane kochane i takie pierdoly.

Do przemyslenia:)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
raulduke

Postautor: raulduke » 26 maja 2009, 17:44

Kwiaty dostaje kilka razy w miesiącu... Kocham Cię mówię jej kilkanaście razy dziennie... Głaszczę ją, przytulam, jestem cierpliwy i wyrozumiały (uznaje to za moje największe zalety), a jak wyjeżdżam z gadką o seksie (nawet nie chodzi, że mamy coś robić) to najczęściej każe mi przestać, nie mogę więc chwalić jej, jak mnie podnieca i jak bardzo mi smakuje bo zaraz zmienia temat :? A co do tego zj*****a to jeszcze nie próbowałem ;-)
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 26 maja 2009, 18:34

No i tu jest problem, zes chlopie ja zaglaskal. A to ze cos mowi ze cos nie tak to pierdolenie glupot bo rownie dobrze moglaby Ci zarzucic ze jestes za delikatny. Zle zdiagnozowalem poblem. Zadnych kwiatow ani czulych slowek przez nastepny tydzien (zadnego kur.a kocham Cie) wez w ogole gdzies wyjedz na tydzien i zostaw telefon :) nie odpisuj na smsy i bron boze nie rob tego co ona by chciala (nawet takich rzeczy jak "wole zebys Ty przyszedl do mnie niz ja do Ciebie" :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
raulduke

Postautor: raulduke » 26 maja 2009, 18:45

nie odpisuj na smsy i bron boze nie rob tego co ona by chciala (nawet takich rzeczy jak "wole zebys Ty przyszedl do mnie niz ja do Ciebie"
Dobra, brak sms'ów na dobranoc i dzień dobry, niech się pierwsza odzywa ;-)
No i tu jest problem, zes chlopie ja zaglaskal.
Tylko żeby nie przegiąć w drugą stronę bo pomyśli, że mam ją w dupie :?

Myślę, że będzie lepiej.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 26 maja 2009, 19:02

Musi byt tak, zeby ona zechciala z laski swojej krolewskiej postarac sie o Ciebie, zeby nie miala wszystkieo na tacy podanego. ZObacz, gdybym ja dostawal codzienie sniadanie do lozka od swojej panny przez rok to by mi tak weszo w krew, ze gdyby raz nie przyniosla tego sniadania, to bym sie zdziwil dlaczego, wkurzyl? moze zwrocil uwage gdzie moje sniadanie:) rozumiesz? Ale musisz sie liczyc tez z tym, ze ch. bombki strzeli i bedzie koniec bajki :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 26 maja 2009, 19:25

raulduke pisze:Siąść i płakać... <zalamka>

Albo zabierać zabawki i wyjść z tej piaskownicy

raulduke pisze:Kocham Cię mówię jej kilkanaście razy dziennie

Sorry <belt>
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 26 maja 2009, 20:31

raulduke pisze:jak się tak będziesz zachowywał, to ta abstynencja długo potrwa

Ale, że jak będziesz się zachowywał? Upominał się o seks, w sensie?
raulduke pisze:spytałem, czy dla niej łóżko już się nie liczy - "zaczynam mieć wątpliwości czy dla ciebie coś innego się liczy"

raulduke pisze:nie przyszło Ci do głowy ze mogę się czuć jak dmuchana lala

Mam wrażenie, że Wasz związek długo nie potrwa.
Nie wiem, może ze mną jest coś nie tak, ale ja lubię wiedzieć, że pociągam faceta, że jest Mu ze mną dobrze w łóżku. I nie ma to nic wspólnego z czuciem się jak "dmuchana lala". Atrakcyjność kobiety to nie tylko Jej wygląd i inteligencja, ale również to, co może zaoferować facetowi w łóżku. Szczęśliwy i udany związek to nie tylko głaskanie, chodzenie za rączkę i czułe słówka, ale też dobry seks.

raulduke pisze:Siąść i płakać... <zalamka>

Musisz wziąć się za to jak prawdziwy chłop. Bo inaczej ta dziewczyna doprowadzi Cię do takiego stanu, że w przyszłości będziesz bał się wyjść z inicjatywą do kobiety w kwestiach intymnych.
Uwierz, albo i nie, jednak na świecie istnieją kobiety, których nie trzeba wciąż prosić i żebrać o chwilę przyjemności. Co więcej, są też takie kobiety, które jak czegoś chcą, to przychodzą i biorą co swoje.

Ale skoro Ty wolisz być z taką, którą aby zaciągnąć do łóżka, najpierw trzeba przeprowadzić rozmowę, to Twoja sprawa...
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 27 maja 2009, 09:36

Rozmowa o seksie sprawia, ze kobieta czuje się jak dmuchana lala? Z dmuchaną lalą się rozmawia?

Twoja kobieta nie wydaje się traktować seksu jako przejawu miłości. Nie ważne czyja to wina - ważne że ten związek oparty jest już tylko na twoim frajerstwie.

SIE chwali, jeśli dotąd chciałeś trwać ze względu na uczucie (bo seks to przecież problem niegodny możliwości niszczenia tego coście razem zbudowali | bzdura <pijak> ). Ale to koniec już.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 27 maja 2009, 12:49

Niestety mialem podobnie, skoncz to poki jest jakas mala szansa ze Ona cos jeszcze moze czuje i stwierdzi to jak ja zostawisz i przestaniesz sie odzywac. Potem skonczy sie to tak, ze pewnie jest "za slaba" zeby odejsc i znajdzie sobie innego, bo tk latwiej:) U mnie tak bylo, znalazla sobie niby pozniej, ale ja wiem, ze wczesniej:) czyli zdradzila mnie psychicznie w jakims tam stopniu. Wlasnie to rozkminilem lol :D hehe:)

Tak czy siak skup sie na poznawaniu milych Pan, obcych, troche obcych, znajomych, naprawde nie masz pojecia ile jest fasjnych wartosciowych kobiet zeby sobie razem pojezdzic na rowerze:) polazic po łace z psem i sie pobzykac :) hehe.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 maja 2009, 13:19

Hyhy pisze:naprawde nie masz pojecia ile jest fasjnych wartosciowych kobiet zeby sobie razem pojezdzic na rowerze:) polazic po łace z psem i sie pobzykac


no,nie przesadzaj, że aż tyle :) Na seks może i wiele, ale do dorosłego życia i dojrzałego związku - promil.

Sorry


dlaczego sorry? Też mi się zdarzają takie dni.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 27 maja 2009, 13:24

No moze przesadzilem :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
marekkkkk
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 131
Rejestracja: 17 sty 2006, 23:34
Skąd: W-Wa
Płeć:

Postautor: marekkkkk » 27 maja 2009, 22:41

Byłem w podobnym układzie aż 4 LATA

Zero seksu, wieczne problemy, wymówki, sranki, obiecanki i cacanki. Skończyło się tak, że mnie nigdy nie chciała, a sama dała d*** koledze z pracy którego znała... miesiąc ( będąc w związku ze mną i codziennie powtarzając, że mnie kocha ) Odszedłem i zostałem ze zniszczonym poczuciem własnej wartości, dokładnie tak jak pisała OLIVIA

Moja rada ? Nie naciskaj, ale zachęcaj do bliskości i staraj się jak tylko możesz jednocześnie uważnie obserwując. Mów głośno o swoich potrzebach, nie zaniedbując też jej.

Jeżeli dziewczyna nie rokuje na udane życie seksualne to zawijaj kitę i nawet się nie zastanawiaj.

Szkoda życia, wiem coś o tym.
Awatar użytkownika
pierzu
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 08 sie 2007, 00:34
Skąd: 89.103.XXX.XXX
Płeć:

Postautor: pierzu » 29 maja 2009, 12:31

marekkkkk pisze:Skończyło się tak, że mnie nigdy nie chciała, a sama dała d*** koledze z pracy którego znała... miesiąc.


To jest najgorsze... A w jaki sposob sie dowiedziales?
Co najgorsze takich przypadkow jest wiele, jak mozna byc tak falszywym? :|
"Kobieta w bieliźnie to pornografia. Naga kobieta to piękno." - Henryk Sienkiewicz
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 maja 2009, 13:22

pierzu pisze:Co najgorsze takich przypadkow jest wiele, jak mozna byc tak falszywym?
Po prostu on jej wcale nie pociągał, a ten nowy tak.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 29 maja 2009, 17:24

No widzisz. Byla z facetem pare lat, ktory jej nie pociagal:) NIESPODZIANKA :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
pierzu
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 08 sie 2007, 00:34
Skąd: 89.103.XXX.XXX
Płeć:

Postautor: pierzu » 29 maja 2009, 22:36

Hyhy pisze:No widzisz. Byla z facetem pare lat, ktory jej nie pociagal


Przeciez to jest nonsens...
Ostatnio zmieniony 29 maja 2009, 22:37 przez pierzu, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kobieta w bieliźnie to pornografia. Naga kobieta to piękno." - Henryk Sienkiewicz
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 maja 2009, 22:48

Tak bywa. Czasem nie wie się czego chce, póki się tego nie spotka.
kropka.
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 24 maja 2009, 11:27
Skąd: skądś
Płeć:

Postautor: kropka. » 02 cze 2009, 18:19

Zauważyłam na tym forum pewną prawidłowość, wszyscy wszystko na pewno. Jest tak, a nie inaczej. A nawet jak ktoś mówi, że może być inaczej to tak nie jest. I koniec.
Ciekawe ile ci 'mądrzy' userzy mieli w realnym życiu doświadczeń. Ile zawiłości, niuansów, ile nieporozumień.

Hyhy pisze:No widzisz. Byla z facetem pare lat, ktory jej nie pociagal:) NIESPODZIANKA :D

księżycówka pisze:Tak bywa. Czasem nie wie się czego chce, póki się tego nie spotka.

Dokładnie.
Poza tym, jak jest się z kimś parę lat, to ten ktoś się zmienia. Prawda?
Np. tyje. Czy można przytyć w ciągu powiedzmy 5 lat 20 kg? Można. Może to się partnerowi / partnerce przestać podobać?
Ostatnio zmieniony 02 cze 2009, 18:21 przez kropka., łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 03 cze 2009, 02:14

Uuu gdzie te kobiety co to krzycza - jak kocha to bez wzgledu na wszystko :D hehe

Moze, a moze po 10 kg powiedziec, ze sie nie podoba i pomoc (jak kocha to chyba normalne) schudnac? Takie proste rozwiazanie na ten problem.

A kwestii "nie wiem czego chce" przez xx lat to juz sie nie da rozwiac, mozg wymienic albo przestrzelic i juz.

Albo zamiast sie podniecac "motylkami" w brzuchu na poczatku i odczuwaniem tego czegos super magicznego ("bo tylko ze 2 lata") to lepiej kupic troche IQ i zastanowic sie czego JA, kierwa chce od zycia i od partnera, jaki ma byc. A potem jak najszybciej wyciagnac wnioski czy odpowiada (a najlepiej zanim sie na cos zdecydujemy).

Nie prosciej? :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 03 cze 2009, 18:00

Zauważyłam na tym forum pewną prawidłowość, wszyscy wszystko na pewno. Jest tak, a nie inaczej. A nawet jak ktoś mówi, że może być inaczej to tak nie jest. I koniec.

Czy Ci jakies wyrazy poznikały ?/
Bo ja nic nie rozumiem z tego

kropka. pisze:Ciekawe ile ci 'mądrzy' userzy mieli w realnym życiu doświadczeń. Ile zawiłości, niuansów, ile nieporozumień.

Ja to duuuuzo, zapewne to przyczyniło sie do tego, ze jestem taaaaka madra ;DD

Hyhy pisze:A kwestii "nie wiem czego chce"

Często nie jest to kwestia nie wiem czego chce, a wiem czego chce, wiem, ze nie jego, ale tak mi wygodniej/bezpieczniej, lub pobędę z nim aż trafi sie nowy, lepszy. albo wiem, ze nie takiego chce, ale jak inny mnie nie zechce, tak boje się samotności, jak ja sobie dam rade sama, a z resztą ja jak nikt nie będzie faktycznie chciał, to lepsze to niz nic. I tego typu rozkminki
GodGryf
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 13 mar 2009, 22:38
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: GodGryf » 22 paź 2009, 23:23

No i skończyło się 9 sierpnia...

Przy okazji- jestem tą samą osobą, co raulduke (admin może sprawdzić po IP), godgryfa założyłem kiedyś i nie używałem, a teraz zapomniałem, że mam tamto konto i zalogowałem się na to. (pokręcone, przepraszam za problemy)
Ostatnio zmieniony 22 paź 2009, 23:32 przez GodGryf, łącznie zmieniany 2 razy.
When I said that I love you I meant that I love you forever <3
malek22
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 28 cze 2009, 23:10
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: malek22 » 31 gru 2009, 00:17

Kurcze Ciekawy watek bo mam podobna chistorie. Tez kocham partnerke jestem z nia juz 5 lat a u niej calkowity brak pociagu do mnie :(
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 02 sty 2010, 19:12

I skończy się tak jak u Raulduke 9 sierpnia koniec. No przynajmniej miłe zakończenie.
Awatar użytkownika
Piernik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 232
Rejestracja: 21 sty 2005, 16:38
Skąd: Skierniewice
Płeć:

Postautor: Piernik » 08 lut 2010, 11:31

ja mam odwrotnie niż autor- mam chętną na seks kobietę, jeszcze jest dziewica ale ostatnio byłem zmuszony odmówić seksu, mimo iż bardzo naciskała i zadowlolić ja pieszczotami, bo boję się samych prezerwatyw, moje poprzednie partnerki brały tabletki, a mojej musze znajpierw znalezc ginekologa-kobietę na pierwsza wizytę..rożnica miedzy nami jest 6 lat ja 24 a ona 18.i mogę smiało powiedzieć, że moja chyba jest wersja ŚRODKOWĄ , o jakiej tu pisaliście .. [:D] bo miała kilku innych przede mną a pierwszy raz chce mieć właśnie z emną :)

a do autora- chłopie jak Ci to odpowiada to niczym sie nie przejmuj, tylko musisz sobie zadaćpytanie- czy warto być z kims kto ma odmienny niż Ty temperament seksualny ? moim zdaniem, nie, bo seks ma być przyjemnoscia dla obojga a nie tlyko dla jednej strony a druga robi to z obowiazku. ..
Love is beautiful
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 11 lut 2010, 23:50

Piernik pisze:.rożnica miedzy nami jest 6 lat ja 24 a ona 18
A myslalem ze to ona jest 6 lat starsza jak napisales:
Piernik pisze:boję się samych prezerwatyw, moje poprzednie partnerki brały tabletki


I cofam to co pisalem w innym temacie gdzie sie niby zaliles ze ona chce tabletki i gumki. Bo to Ty chcesz tabletki i gumki jak widac. Wez dorosnij.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 405 gości