sex bez przyjemnosci :(
Moderator: modTeam
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
sex bez przyjemnosci :(
Razem z chlopakiem postanowilismy zaczac wspolzyc.. w sumie nie tak dawno... ale wczesniej byly pieszczoty itp.. bylo super. i mi i jemu sprawialo to ogromna przyjemnosc, szybko sie nawzajem podniecalismy. gdy nasz zwiazek byl juz w miare dojrzaly zaczelismy wspolzyc. pierwszy raz (nie wiem dlaczego) w ogole nie odczuwalam przyjemnosci.. On (jak to facet) podniecal sie ale na pewno nie bylo to to samo co pieszczoty, logicznie rzecz biorac SEX powienien sprawiac wieksza przyjemnosc a u nas jest odwrotnie.. za kazdym razem gdy wspolzyjemy nie mam orgazmu ani nie jest mi tak 'EXTRA'.. wiadomo cos tam czuje ale nie to samo.. probowalismy w roznych pozycjach i zawsze to samo.. pomozcie prosze..
Kobieta odczuwania satysfakcji musi nauczyć się sama niestety.
Domyślam się, że nie masz orgazmów podczas samego stosunku.
Zatem może spróbujcie wiecej pieszczot skoro na początku sprawiało Ci to więcej przyjemości i seksu oralnego. Dla większości kobiet to źródło bardzo dużej przyjemności i satysfakcji. A przyjemność z ruchów frykcyjnych przyjdzie z czasem i praktyką ale czasem występują także inne powody
Domyślam się, że nie masz orgazmów podczas samego stosunku.
Zatem może spróbujcie wiecej pieszczot skoro na początku sprawiało Ci to więcej przyjemości i seksu oralnego. Dla większości kobiet to źródło bardzo dużej przyjemności i satysfakcji. A przyjemność z ruchów frykcyjnych przyjdzie z czasem i praktyką ale czasem występują także inne powody
Ostatnio zmieniony 21 gru 2008, 14:07 przez Żabka, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
Mowili mi tez ze moj chlopak przy stosunku powinein dotykac lechtaczke a nie skupiac sie na samej pochwie... i czy ten slynny 'punk G' duzo znaczy?
Mowimy sobie ze dopiero zaczelismy wspolzyc i ze musimy sie poznac.. bo przyznam ze z innymi partnerami raczej nie mialam problemow i wiem ze on tez.. dlatego nie wiem dlaczego tak sie dzieje
Mowimy sobie ze dopiero zaczelismy wspolzyc i ze musimy sie poznac.. bo przyznam ze z innymi partnerami raczej nie mialam problemow i wiem ze on tez.. dlatego nie wiem dlaczego tak sie dzieje
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
Czyli nie mam orgazmu... hmm a nawet nie to jest najwazniejsze... nie odczuwam zadnej przyjemnosci... a jak juz to taka minimalna... tak samo jest z moim chlopakiem... czuje cieplo troche go podnieca ale nawet trudno mu dojsc... moze tez rozmiar czlonka cosznaczy? ale mowil ze wczesniej raczej nie mial problemow...
Ostatnio zmieniony 21 gru 2008, 18:18 przez Ewelina523, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
Ewelina523 pisze:Mia tak.. pieszczoty byly super ..
To uprawiając seks już się nie pieścicie? Wiesz, rozumiem, pewne rozczarowanie brakiem orgazmu, ale że jest gorzej niż było wcześniej?
Ostatnio zmieniony 21 gru 2008, 17:53 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Bo Ona mówi o pieszczotach miejsc intymnych , czyli okolic cipki a jak ją piescic jak ma w niej fiuta, a pozycji by to umozliwic nie zna ?
Ostatnio zmieniony 21 gru 2008, 18:01 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
ale my wlasnie normalnie .. gra wstepna... i te sprawy i spokojnie przechodzimy do sexu..
dlatego to jest dziwne...
dlatego to jest dziwne...
Ostatnio zmieniony 21 gru 2008, 18:07 przez Ewelina523, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie wszystko mozna kupic.. bo nie wszystko ma cene.."
Ewelina523 pisze:ale my wlasnie normalnie .. gra wstepna... i te sprawy i spokojnie przechodzimy do sexu..
dlatego to jest dziwne...
no właśnie chyba nie do końca normalnie skoronie nie odczuwasz tego co powinnaś, no to faktycznie jest dziwne <boje_sie> ale piszesz, że z innymi partnerami było wszystko ok to może coś z twoim chłopakiem
Ostatnio zmieniony 21 gru 2008, 18:13 przez Żabka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
Ewelina523 pisze:Otuż to.. zastanawiamy sie nad tym samym.. w czym tkwi problem.. byc moze musimy bardziej sie poznac pod wzgledem sexualnym albo nie wiem co.. chociaz wydaje mi sie ze wiem co lubi etc..
No właśnie może pogadajcie ze soba jak kazdy z was sobie to wyobraża tzn jak ty byś chciała a jak on bo piszesz, że Ci sie wydaje, że on to lubi więc może lepiej pogadać o tym co lubicie i sie upewnić może to pomoże
Ostatnio zmieniony 21 gru 2008, 18:36 przez Żabka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
-
- Zaglądający
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 gru 2008, 09:42
- Skąd: z daleka
- Płeć:
Ewelina523 pisze:Hmm... zapytam.. ale naprawde widze jak sie tym przejmuje... chociaz przyznam ze co stosunek wydaje mi sie ze jest lepiej... ale nawet nie osiagamy tego co przy sexie oralnym ..
kto pyta ten nie błądzi tak zrób.. no mówisz, że co stosunek to lepszy hmmm to może tak jak napisałam wczesniej potrzeba czasu.. może i tak myśle, że wam się uda tylko musicie troche poćwiczyć
Ewelina523 pisze:No to jak mamy bez gry wstepnej? Nie stanie mu i jak wejdzie we mnie ?
Jak mu nie stanie ? troche nie kapuje, węszę tu jakies anomalia, zaburzenia... Nigdy mu nie staje ot tak jak sie np. rozbierasz przy nim ? jak go przytulasz ? musi byc gra wstepna ? to ile On ma lat 60 ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Witam
czytam ten cały wywód i trochę nie rozumiem. Seks jest ukoronowaniem pieszczot. Jak to możliwe że same pieszczoty są super a jak już przechodzicie do meritum to kicha. W czasie pieszczot wszystko się nakręca , podniecenie , atmosfera , wrażliwość ciała - normalnie w pewnym momencie nie ma wyjścia i musi być pełne zespolenie i spełnienie. Więc jak to wygląda ? Pieszczoty , zabawy , wszystko się nakręca , jest bardzo przyjemnie , dochodzicie do momentu i co ? całe napięcie i atmosferę diabli biorą ? Czy może świadomość że będziecie uprawiali seks powoduje że się spinacie. Skupiacie na tym aby cokolwiek poczuć ?
Wygląda na tym że ten wasz seks jest tak jakby przez was wymuszony no i tak naprawdę oboje nie jesteście na to gotowi. Ewidentnie się czegoś boicie - ciąży ? tego że źle wypadniecie przed sobą ? Jeśli się kochacie to tak naprawdę jesteście najbliższymi sobie osobami. Nie oceniajcie się i może najważniejsze - nie planujcie niczego - pełny spontan. Zechcecie być ze sobą blisko to bądźcie , zapragniecie pocałunków ? to do dzieła, zechcecie się dotykać ? to nie myślcie czym się to skończy tylko bawcie się sobą , róbcie to co wam sprawia przyjemność i eskalujcie to tak długo jak będzie coraz przyjemniej. Macie dojść do takiego punktu w którym już nie ma odwrotu - musi byc zespolenie i pełne połączenie. Nie napisałaś ile masz lat i czy macie pełen komfort w swoich zabawach - czy wam ktoś nie przeszkadza - czy się nie boicie że ktoś wejdzie. Może o to chodzi ?
Pozdrawiam
czytam ten cały wywód i trochę nie rozumiem. Seks jest ukoronowaniem pieszczot. Jak to możliwe że same pieszczoty są super a jak już przechodzicie do meritum to kicha. W czasie pieszczot wszystko się nakręca , podniecenie , atmosfera , wrażliwość ciała - normalnie w pewnym momencie nie ma wyjścia i musi być pełne zespolenie i spełnienie. Więc jak to wygląda ? Pieszczoty , zabawy , wszystko się nakręca , jest bardzo przyjemnie , dochodzicie do momentu i co ? całe napięcie i atmosferę diabli biorą ? Czy może świadomość że będziecie uprawiali seks powoduje że się spinacie. Skupiacie na tym aby cokolwiek poczuć ?
Wygląda na tym że ten wasz seks jest tak jakby przez was wymuszony no i tak naprawdę oboje nie jesteście na to gotowi. Ewidentnie się czegoś boicie - ciąży ? tego że źle wypadniecie przed sobą ? Jeśli się kochacie to tak naprawdę jesteście najbliższymi sobie osobami. Nie oceniajcie się i może najważniejsze - nie planujcie niczego - pełny spontan. Zechcecie być ze sobą blisko to bądźcie , zapragniecie pocałunków ? to do dzieła, zechcecie się dotykać ? to nie myślcie czym się to skończy tylko bawcie się sobą , róbcie to co wam sprawia przyjemność i eskalujcie to tak długo jak będzie coraz przyjemniej. Macie dojść do takiego punktu w którym już nie ma odwrotu - musi byc zespolenie i pełne połączenie. Nie napisałaś ile masz lat i czy macie pełen komfort w swoich zabawach - czy wam ktoś nie przeszkadza - czy się nie boicie że ktoś wejdzie. Może o to chodzi ?
Pozdrawiam
Nie ma kodu którego nie da się złamać
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 217 gości