Ted, myślisz tylko o jednym!

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 kwie 2008, 11:00

Andrew pisze:Ja też mam brak czasu, tez mieszkamy osobno, bo az 24 km od siebie, ale sex mamy dziennie
\

to gratuluję :) Ja od trzech tygodni nic w tym temacie, z prostego powodu. Bo nie mam aktualnie ochoty. I mam trochę spraw, które muszę najpierw wyprostować. I ona to rozumie. Tym się różni dojrzałe podejście do swego partnera od wrzaskliwego domagania się "bo tak, bo trzeba, bo jakże inaczej, bo to oczywiste" rodem z prostackiej freblówki. I na tym właśnie poziomie.

lollirot pisze:Ba, on sam w to wierzy, bo nie będzie traktował swojej kobiety jak panienki od ruchania. Nie kumam ich, ale widać tak mają


w samo sedno. Takie podejście jest dla mnie obrzydliwe.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 22 kwie 2008, 11:28

TedBundy pisze:to gratuluję :) Ja od trzech tygodni nic w tym temacie, z prostego powodu. Bo nie mam aktualnie ochoty.

Tak Ted to gość z dużym temperamentem, a jego kobieta ma tylko odrobinę mniejszy niż on :]
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 kwie 2008, 11:32

temperament decyduje, kiedy mam to robić? ;DD Sorry, fiut za mnie nie będzie myślał, tylko rozum i logika. Nie ma, bo nie ma seksu teraz. Kiedyś będzie, to oczywiste. Na razie nie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 22 kwie 2008, 12:10

temperament decyduje, kiedy mam to robić?

Nie, ale duży temperament i 3 tygodnie niechcenia jakoś nie idą ze sobą w parze :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 22 kwie 2008, 12:14

TedBundy pisze:Mia napisał/a:
Tylko jakoś mi się dziwnie w tym przypadku to pisze, bo specjalnie nie jesteś dla mnie Ted, przykładem faceta z temperamentem

rotfl Szkoda komentować, ale ok

TedBundy pisze:Ja od trzech tygodni nic w tym temacie, z prostego powodu. Bo nie mam aktualnie ochoty.

szkoda komentować :D
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 kwie 2008, 12:19

prawdę mówiąc, mam to gdzieś :] Roboty huk, piszę pracę, kończę swoją książkę, czasami nie mam czasu spokojnie się wyszczać bez dzwonka telefonu + parę innych problemów, ktore mnie mierżą; mam jeszcze mieć aktualnie chęć i ochotę na cokolwiek poza mocnym przytuleniem? Litości.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 22 kwie 2008, 12:25

Myślisz, że jako jedyny tu, żyjesz intensywnie? Chcesz się usprawiedliwiać, jasne, można i tak, ale nie opowiadaj nam więcej bajeczek o swoim zajebistym seksualnym temperamencie. Bo nikt nie ma Ci właściwie za złe, że go nie masz. Twoja sprawa i Twojej kobiety, proste.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 kwie 2008, 12:44

bo jest zajebisty. Nikt nie narzeka <faja> Ciekawe. Czyżby na jakość pożycia wpływała głównie częstotliwość odbywanych aktów? ;DD Ech, ja głupi. A ja myślałem, że to pochodna szczerej miłości. Nudne powoli to się robi.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 22 kwie 2008, 12:54

TedBundy pisze:bo jest zajebisty. Nikt nie narzeka <faja> Ciekawe

tylko, ze nikt jakości Ci nie ocenia.
Możesz być sobie świetny, nam chodzi o coś innego. Są ludzie którzy uwielbiają seks, chcą go uprawiać często i to robią, nawet mając tyle na głowie co Ty. Nie musisz być taki
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 kwie 2008, 13:31

Oj niektorym to sie myli chyba temperament z popedem seksualnym. Wynikalo by z tego ze najwiekszy temperament maja nastolatki, bo 24 h na dobe maja ochote walic nawet malpy w ZOO.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 22 kwie 2008, 13:36

TFA pisze:Wynikalo by z tego ze najwiekszy temperament maja nastolatki, bo 24 h na dobe maja ochote walic nawet malpy w ZOO.

TFA, współczuje dzieciństwa, naprawdę <glaszcze> Nic się nam nie myli, temperament to pewien poziom potrzeb i zachowań seksualnych. Zaspokojanie potrzeb=zaspkojania popędu.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 kwie 2008, 13:55

nikt chyba nie jest w stanie pojąć i przyjąć do wiadomości, że temperament, potrzeby zależą od wielu różnych czynników; raz rosną, raz maleją. Nie jest to na tyle dla mnie istotne i ważne, bym z tego powodu popadał w jakąś chorą frustrację.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 kwie 2008, 14:07

Ja tylko chcialem zwrocic uwage na to, ze jak ktos ma ciagle ochote na seks i rozne urozmaicenia, to nie oznacza ze ma wysoki temperament. Bo mam wrazenie, ze niektorzy uwazaja sie za mega temperamentnych, tylko dlatego, ze maja duze potrzeby. Np. laska tzw. kloda ma w lozku tez duze potrzeby, ale tylko potrafi rozlozyc nogi i czekac tylko na temperament faceta (czyt. zaspokojenie jej). Czy taka kobieta ma temperament ? podsumowujac, to nie zalezy od samej ochoty.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 14:09 przez TFA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 22 kwie 2008, 14:08

Dobra niech będzie Ted i jego kobieta to ludzie temperamentni, otwarci na eksperymenty, tworzący idealny, modelowy związek, po prostu cudooo

Tylko skoro jest tak dobrze, to skąd tedowe tematy ??
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 22 kwie 2008, 14:17

TedBundy pisze:nikt chyba nie jest w stanie pojąć i przyjąć do wiadomości, że temperament, potrzeby zależą od wielu różnych czynników; raz rosną, raz maleją.

wiadomo, ale wybacz, 3 tygodnie bez seksu, w stałym związku? boże, uchroń mnie od facetów z tak niskimi potrzebami <chory>

TFA pisze:Ja tylko chcialem zwrocic uwage na to, ze jak ktos ma ciagle ochote na seks i rozne urozmaicenia, to nie oznacza ze ma wysoki temperament.

zwykle to jednak idzie w parze, szczególnie w kwestii urozmacień, bo to działa w dwie strony. Mam wysokie potrzeby i chcę by je ktoś zaspokoił i tym samym chcę zrobić wszystko, żeby zaspokoić partnera. Nie spotkalam jeszcze kogoś, kogo mogłabym przypisać do podanego przez Ciebie przykładu, wydaje mi się być bardzo naciągany, takie czepianie się semantyki, gdy właściwie mówimy się o tym samym.

[ Dodano: 2008-04-22, 14:24 ]
Dzindzer pisze:po prostu cudooo

mhm. Jak ulał pasują do tego fochy o pomysł z hotelem i ten, szeroko pojęty, szacunek do kobiety i jej ciała :)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 kwie 2008, 14:32

Mi chodzilo po prostu o to, ze caly ten temperament to rzecz wzgledna, skad wiesz Mia ze masz wysokie potrzeby ? w twoim odczuciu sa one wysokie, ale dla innego faceta moga byc za niskie. Ja moge pwoiedziec, nie lizesz rowka, nie lubisz pissingu i oddawania kalu na brzuch, to masz maly temperament. Wszystko jest sprawa indywidualna !
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 14:34 przez TFA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 kwie 2008, 14:53

Mia pisze:ale wybacz, 3 tygodnie bez seksu, w stałym związku?


no i co z tego? :) Nie wytrzymasz? Tylko dupa i przyjemność się liczy, tak? <diabel> Mam gdzieś taką rzeczywistość, to nie jest mój klimat. Poza tym od kiedy miarą szczęśliwego związku jest ilość udanych wytrysków? Co innego mi teraz nad głową wisi, hierarchia potrzeb,po prostu. Poza tym nikt mnie nie będzie uczył postępowania z kobietą, z którą zacząłem trzeci rok bycia razem. Nie potrafiłbym być z kimś, kto tego nie potrafi uszanować i zrozumieć. Nie wróżę, Mia, sukcesów na dłużej z takim podejściem :) Świat koło dupy wyłącznie się nie kręci, na dupie nie buduje się udanego związku.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 22 kwie 2008, 15:10

TedBundy pisze:Nie wytrzymasz?

szcerze? nie. jak muszę to sobie radzę, ale w związku sobie tego nie wyobrażam.

TedBundy pisze:Tylko dupa i przyjemność się liczy, tak?

liczy się dokładnie tak samo, jak inne aspekty.

TedBundy pisze:Nie wróżę, Mia, sukcesów na dłużej z takim podejściem

Powiedział facet, który miał w życiu DWIE kobiety i JEDEN stały związek. Chylę czoła przed ogromem twego doświadczenia z kobietami :D

TedBundy pisze: Świat koło dupy wyłącznie się nie kręci, na dupie nie buduje się udanego związku.

oczywiście, że się buduje. Bez udanego seksu, nie ma udanego związku :]
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 15:13 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 kwie 2008, 15:12

Ted, te 3 tygodnie to i tak okres przejsciowy, minie, rozne sa okresy w zyciu, ale dla niektorych swiat jest taki mechaniczny, albo ruchasz ile wlezie albo zegnaj kotku. Mia nie mialas nigdy sytuacji w zyciu, ze nawet nie mialas czasu myslec o seksie ? jesli nie, to wszystko przed Toba. W koncu kiedys tzreba odciac pepowine.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 15:14 przez TFA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 22 kwie 2008, 15:17

TFA pisze:Mia nie mialas nigdy sytuacji w zyciu, ze nawet nie mialas czasu myslec o seksie ? jesli nie, to wszystko przed Toba. W koncu kiedys tzreba odciac pepowine.

Właśnie nie miałam. A mam dwie prace, żyję bardzo intensywnie, czasem nie mam kiedy spać itp. To bardzo smutne jak faceci w wieku 25-26 lat, nie mają czasu myśleć o seksie, naprawdę bardzo smutne :]
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 15:20 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 kwie 2008, 15:24

Mia pisze:szczerze? nie


no to kto ma problem? Ty czy ja? ;DD Do przemyślenia <diabel> Co to jest głupie 3 tygodnie? Nic. Dużo więcej się bez seksu obejdzie człowiek, gdy kobieta jest w 8 i 9 mcu ciąży i tuż po. Albo i dłużej, zależy jak ciążę znosi. To pewnie też wielki problem byłby ;DD Ale nie, dopiero jak życie boleśnie kopnie w dupę, człowiek potem się śmieje, jaki był szczenięco-naiwny. I leczy się szybko z rozumowania klasycznego egoisty "ja,mi,moje, moje potrzeby, mój orgazm, a jak nie, to zmieniam model".

<faja>

Mia pisze:Powiedział facet, który miał w życiu DWIE kobiety i JEDEN stały związek.


i wystarczy :) Jeszcze, jak widać, niektórym nie minęło wypominanie moich wcześniejszych doświadczeń, których nie kryję, bo i po co? Dla lansu mam sobie liczbę partnerek zawyżać? Myślenie płytkiego jak Rów Mariański gimnazjalisty. Nie widzę u siebie braków umiejętności z tego powodu. Wystarczy mi dużo bardziej doświadczona w tej materii kobieta. Która, co ciekawe, dalej mi nie za bardzo wierzy w mizerną liczbę "przed nią", po tym, co jej pokazałem <diabel> .

Mia pisze:Bez udanego seksu, nie ma udanego związku


udany seks jest pochodną udanego, ciepłego i bezpiecznego związku opartego na milości, a nie układach czy obustronnym wyrachowaniu.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 22 kwie 2008, 15:47

TedBundy pisze: Myślenie płytkiego jak Rów Mariański gimnazjalisty.
Dyskusja malo mnie obchodzi, bo nie wiem po cholere chcecie go tak na sile przekonywac, ale od kiedy Row Marianski, majacy ok 11 km glebokosci, jest synonimem plytkosci?
Cos Ci Stary porownanie nie wyszlo.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 22 kwie 2008, 15:49

TedBundy pisze:Myślenie płytkiego jak Rów Mariański gimnazjalisty
8)

TedBundy pisze:I leczy się szybko z rozumowania klasycznego egoisty

A bo widzisz Ted, Twój tok myślenia będzie skrajnie egoistyczny w przypadku, kiedy kobieta chce - a Ty nie: bo moja praca, moje potrzeby, mój sen, mój odpoczynek, moje lenistwo.
Na szczęście dla Was obojga Twoja kobieta nie chce i możesz sobie być egoistą 8)



Mnie tylko jedna rzecz nie przestaje dziwić: jakim sposobem, na miłość boską, przy seksie raz na miesiąc, Twoja kobieta mówi, że tylko o jedno Ci chodzi :? Zaczynam już domniemywać na podstawie tego, co piszesz, że jej osobista norma to raz na pół roku :|
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 15:54 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 22 kwie 2008, 16:26

TedBundy pisze:no to kto ma problem? Ty czy ja?

ale Ted, ja nie narzekam i nie zakładam tematów o seksie :]

TedBundy pisze:i wystarczy

Tobie z pewnością

TedBundy pisze:Dla lansu mam sobie liczbę partnerek zawyżać?

pewnie, że nie. Zresztą w to i tak by nikt nie uwierzył, jak w rzekomy temperament <hahaha>

TedBundy pisze: Która, co ciekawe, dalej mi nie za bardzo wierzy w mizerną liczbę "przed nią", po tym, co jej pokazałem .

och, och! to niezbyt dobrze o niej świadczy <diabel>

TedBundy pisze:udany seks jest pochodną udanego, ciepłego i bezpiecznego związku opartego na milości, a nie układach czy obustronnym wyrachowaniu.

a kto powiedział, że nie?

pani_minister pisze:Zaczynam już domniemywać na podstawie tego, co piszesz, że jej osobista norma to raz na pół roku

i oby tak często. Się dobrali, nie ma co.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 22 kwie 2008, 18:22

Temperament to całokształt człowieka - poznac go mozna np. na scenie danego wykonawcy. Uwazam też, ze H Bielicka była osoba wielkiego temperamentu i wiadomo , ze nie o sex tu chodzi, ale nie sadze tez by taka osoba miala ochote na sex raz na tydzien w swej młodosci , albo w łózku była kłoda - to dla TFA napisalem <aniolek>
Dlej pisał juz nie bede bo spowodowac by to mogło obrazenie sie niektórych userów, mnie ciezko pisac, wole pogadac !!
Dla mnie człek z temperamentem - tym zwiazanym i z sexem , jak zadzwoni do swego chłopaka " chce mi sie kochać " to ten rzuca wszystko i jedzie sie z nia kochac ...
Rzuca ... to co moze zostać rzucone ... by mnie ktos nie poprawiał znowu.
Ale jak komus sie nie chce, a czas ku temu jest w miare odpowiedni (nie 3 w nocy) to trudno mówic tu o wielkim temperamencie, jak i o takim , który nie dzwoni z taką propozycją . <zakochany>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
lamaa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 116
Rejestracja: 20 wrz 2007, 13:14
Skąd: nvm
Płeć:

Postautor: lamaa » 22 kwie 2008, 18:45

Mia pisze: mam dwie prace, żyję bardzo intensywnie, czasem nie mam kiedy spać itp.


to czemu zamiast w południe zająć się którąś z tych 'dwóch prac' siedzisz na forum i ironizujesz z wypowiedzi kogoś różniącego się podobno od Ciebie temperamentem? Czy klasyfikujesz na podstawie tego ludzi na lepszych i gorszych?

Mia pisze: Się dobrali, nie ma co.


Nienawidzę, jak ktoś komentuje w taki lub podobny sposób czyiś związek. I nikogo tu nie bronię, chodzi mi wyłącznie o to, że każdy układa swoje życie i związek jak chce, i nic Ci do tego.
.::falling away from me::.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 22 kwie 2008, 18:46

Wujo Macias pisze:Cos Ci Stary porownanie nie wyszlo.


bracie, to postmodernizm, słów cięcie-gięcie <diabel> <diabel>

pani_minister pisze:Twój tok myślenia będzie skrajnie egoistyczny w przypadku, kiedy kobieta chce - a Ty nie: bo moja praca, moje potrzeby, mój sen, mój odpoczynek, moje lenistwo.
Na szczęście dla Was obojga Twoja kobieta nie chce i możesz sobie być egoistą


żaden to egoizm, a zwykła szczerość. A kto powiedział,że nie chce :)? Napisałem,że aktualnie ja nie mam na to ochoty. I pewnie tak gdzieś do majowego weekendu to potrwa (albo krócej, albo dłużej, nie wiem) . Co innego mam na głowie,po prostu. Siedzi mocno, absorbuje w pełni, taki okres. Normalna rzecz. Jak mamy OBOJE (podkreślam, oboje) ochotę i czas, to robimy to. Jak nie, to nie. Coś jeszcze niezbyt jasne, po takiej łopatologii? :>

pani_minister pisze:Mnie tylko jedna rzecz nie przestaje dziwić: jakim sposobem, na miłość boską, przy seksie raz na miesiąc, Twoja kobieta mówi, że tylko o jedno Ci chodz


ostatnio tego nie słyszę ;DD a poważnie - przestałem to rozkminiać, bo i po co.

Mia pisze:pewnie, że nie. Zresztą w to i tak by nikt nie uwierzył, jak w rzekomy temperament


jak ktoś ograniczony, to i pewnie by nie uwierzył.Ale to nie mój problem. Nie mam powodów by kłamać w tej kwestii. Nie na tym polega rola normalnego faceta.

Mia pisze:. Się dobrali, nie ma co


nie spaskudź sobie spódniczki z tej bezsilnej, zabawnej złości. Wolę być z kimś, kogo kocham ,niż pier.... się dla "funu" ;DD, jak to ostatnio modne w niektórych kiepskich kręgach.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 18:47 przez Ted Bundy, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 22 kwie 2008, 18:51

Ale Ted ! ludzie sie kochają (uprawiają sex) z tego samego powodu co jesz i pijesz - dlaczego uprawianie sexu - czeste - mialo by być tym gorszym od jedzenia i picia ?
Tak jak kazdy z nas ma w nosie ile razy dziennie ktoś je i ile , tak samo powinno sie miec w nosie to, ile razy ktoś sie kocha , byle zas wszystko to nie odbiegalo od normy ...by jedzenie było jedzeniem , nie żarciem , picie piciem, a nie chlaniem ! Bo jesli nie - to wtedy mozna komus wykazac , ze albo sie głodzi , albo przezera ! <aniolek> i tak samo odnosi sie to do sexu , a skoro czlek jesc musi dziennie , nie widze powodu by besztac kogoś za to , ze mu sie chce sexić dziennie . no ....chyba dobrze to napisalem :|
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 18:54 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 22 kwie 2008, 22:59

Mia pisze:Właśnie nie miałam. A mam dwie prace, żyję bardzo intensywnie, czasem nie mam kiedy spać itp. To bardzo smutne jak faceci w wieku 25-26 lat, nie mają czasu myśleć o seksie, naprawdę bardzo smutne


Coz, widac zycie Ci jeszcze nie dopieklo. I moze Cie to zdziwi, ale nie zycze Ci tego. P.s. w swojej wypowiedzi zaprzeczasz sama sobie. Jesli wolno spytac, na czym Twoje dwie prace polegaja ? utrzymywalas keidus sama siebie ? bez pomocy rodziciw ? faceta ? Czy zdarzylo Ci sie spac 2 h na dobe ? Bo naprawde czasem sa sytuacje w zyciu, kiedy czlowiek nie ma czasu nawet pomyslec o czymkolwiek innym niz praca i dziwi mnie, ze 25letnia kobieta nie potrafi tego pojac. Widac po prostu w pieknych realiach sie wychowalas itd. tylko pozazdroscic, ale wiedz ze sa ludzie, ktorzy nie mieli i nie maja tak kolorowo.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 23:12 przez TFA, łącznie zmieniany 3 razy.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 23 kwie 2008, 08:28

TFA pisze:Coz, widac zycie Ci jeszcze nie dopieklo. I moze Cie to zdziwi, ale nie zycze Ci tego. P.s. w swojej wypowiedzi zaprzeczasz sama sobie. Jesli wolno spytac, na czym Twoje dwie prace polegaja ? utrzymywalas keidus sama siebie ? bez pomocy rodziciw ? faceta ? Czy zdarzylo Ci sie spac 2 h na dobe ? Bo naprawde czasem sa sytuacje w zyciu, kiedy czlowiek nie ma czasu nawet pomyslec o czymkolwiek innym niz praca i dziwi mnie, ze 25letnia kobieta nie potrafi tego pojac. Widac po prostu w pieknych realiach sie wychowalas itd. tylko pozazdroscic, ale wiedz ze sa ludzie, ktorzy nie mieli i nie maja tak kolorowo.


A Tobie dopiekło ? bo co? bo jak w dalszej czesci swego posta piszesz spales po dwie godziny na dobę? a ile to trwało ? dwie doby , trzy? i to jest dopieczeniem przez zycie ? to raczej TWA NIEUDOLNOSC to spowodowala. Ja nie mam 25 lat i też tego pojac nie potrafie , bo ja wiem o co chodzi !! To brak szacunku do siebie pcha ludzi by pracowali wiecej niz 8 godzin , a ci co pracują z pasji powiedzmy całą dobę nie jeczą na forach iz tak długo pracować musza , a czas sobie też wygospodarowac potrafią . SCIEME WALIC TO MOZESZ PRZEDSZKOLAKOM .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 375 gości