problem jak mu to powiedzieć

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 12 paź 2007, 10:58

Claudia pisze:wtedy jest miedzy wami tak magia nieodkryta tajemnica moze nie rozumiecie tego bo ja jestem totalna romantyczką.

a skad wiesz jaka jest magia ??
przeciez tego nie przezyłas
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 12 paź 2007, 11:02

Claudia pisze:est miedzy wami tak magia nieodkryta tajemnica

ja jednak wolę bez tajemnic, żeby w razie czego się nie rozczarować
Claudia pisze:ja jestem totalna romantyczką.

jak życie sprzeda Ci parę kopów to się z tego skutecznie wyleczysz, ja się wyleczyłam
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 12 paź 2007, 11:36

Claudia pisze:jestem totalna romantyczką.

jestem totalną romantyczną: wymacaną, ale z błonką.
no, szacun.

nie rozumiesz chyba, słonko - nikt Cię nie namawia do niedotrzymywania swoich postanowień. ale bądź wobec tego konsekwentna!
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 12 paź 2007, 11:56

Claudia pisze:gdybyście poczekali z tym do śluby wtedy jest miedzy wami tak magia nieodkryta tajemnica moze nie rozumiecie tego bo ja jestem totalna romantyczką.

Chyba totalna katoliczka, zalatujaca dulszczyzna <aniolek> W czekaniu z seksem do slubu nie ma nic romantycznego, chodzi raczej o bojazn boza <aniolek>
Nie chce pozbawiac Cie zludzen, ale Ty chyba zyjesz idealami , ktorych nawet juz nie ma. Ta Twoja nieodkryta tajemnica moze okazac sie :
- roznica temperamentow
- pochwica
- niemoznoscia przezywania orgazmu z powodu wczesniejszych zahamowan
- dlugotrwalym docieraniem sie seksualnym, niosacym wiele rozczarowan i nieudanych eksperymentow
Generalnie radzilabym Ci zrobic kilkudniowe zaopatrzenie w prowiant, butelke dobrej whisky , odciecie od swiata, pozytywne nastawienie i spedzenie tego czasu na portalach traktujacych o seksie , jak np nasze forum <aniolek> Lektura moze Toba wstrzasnac, ale mysle, ze bardzo Ci sie moze przydac. ;)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 12 paź 2007, 13:32

Claudia pisze:Chociaż widze że niektórzy nie mogą tego pojąć a nie możecie tak po prostu pomyśleć jakie by to było piękne gdybyście poczekali z tym do śluby wtedy jest miedzy wami tak magia nieodkryta tajemnica moze nie rozumiecie tego bo ja jestem totalna romantyczką.

ja moge pojac czekanie z seksem do slubu, czekanie z oddaniem sie komus do slubu, czekanie z orgazmem na po slubie :P. pojac moge, choc nie zgadzam sie z tym.
Ale Ty nie jestes tego przykladem. Totalna romantyczka, a to dobre. Nie wiedzialam ze wyznacznikiem romantyzmu jest marzenie o seksie po slubie.

jeydna nieodkryta tajemnica bedzie dla Ciebie sama penetracja, a seks to jednak cos wiecej. jak zabilam Twoj totalny romantyzm to przepraszam :]
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 12 paź 2007, 14:16

Claudia pisze: było piękne gdybyście poczekali z tym do śluby wtedy jest miedzy wami tak magia nieodkryta tajemnica moze nie rozumiecie tego bo ja jestem totalna romantyczką.


Ty liczysz na cos co nie nastapi , do slubu kochanie to juz miedzy wami takich jak teraz relacji na bank nie bedzie !! wiec jesli jestes romantyczką , to radze to zrobic wtedy kiedy jestes na szczycie uczucia , gdzie trwa fascynacja , zauroczenie i owa miłosc razem , potem zostaje juz miłosc , a wtedy nie ma tak pieknie niestety ....
falar
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:58
Skąd: Gliwice
Płeć:

Postautor: falar » 12 paź 2007, 16:00

sądze, że powinnaś spróbowaćz nim sexu, pewnie nie bedziesz żalowala.. a dla faceta to ważne.. Moze nawet Ci powie, ze spoko, że poczeka do ślubu - też bym tak powiedzial, heh, ale w glebi duszy, nie że bylby to wielki problem, ale conajmniej problem.
Awatar użytkownika
Nepalczyk
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 18 sie 2007, 21:23
Skąd: pol
Płeć:

Postautor: Nepalczyk » 12 paź 2007, 16:45

Claudia, zaczekaj do ślubu, nie musisz być pionkiem kierowanym, przez bravo girl. Zobacz jak dziewczyny na tym forum reagują na twoją postawę, zazdroszczą Ci, same potraciły dziewictwo z pierwszymi lepszymi kolesiami, pewnie po pijaku nawet nie wiedząc co robią, a teraz udają wielkie znawczynie tematu.



ps
Mysiorek zapomniałeś usunąć posty, które padły po moim poście, np ten Mia, jak już coś robisz to rób porządnie i obiektywnie.
Pink Floyd - High Hopes
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 12 paź 2007, 17:27

Chcesz zaczekać do ślubu, pozwalając wcześniej partnerowi na petting i pieszczoty - nic w tym złego nie ma, jeżeli masz takie przekonania. Poprzez pieszczoty stopniowo się siebie nauczycie. A to, kiedy pójdziecie do łóżka będzie waszą wspólną decyzją. Nie masz się czym przejmować na zapas.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 12 paź 2007, 18:08

Napalczyku, jestes naprawde zalosny.
<hahaha> <hahaha>

Nepalczyk pisze:Mysiorek zapomniałeś usunąć posty, które padły po moim poście, np ten Mia, jak już coś robisz to rób porządnie i obiektywnie.

zrobil porzadnie, w moim poscie poza bluzgami na Twoj temat jest tresc zwiazana z dyskusja.
TedBundy pisze:Chcesz zaczekać do ślubu, pozwalając wcześniej partnerowi na petting i pieszczoty - nic w tym złego nie ma, jeżeli masz takie przekonania

tylk, ze zdaje sie ze ona sama nie wie jakie ma przekonania.
Claudia ile Ty w ogole masz lat? :>
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
vilmon1980
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: vilmon1980 » 12 paź 2007, 18:20

Nepalczyk pisze:Claudia, zaczekaj do ślubu, nie musisz być pionkiem kierowanym, przez bravo girl. Zobacz jak dziewczyny na tym forum reagują na twoją postawę, zazdroszczą Ci, same potraciły dziewictwo z pierwszymi lepszymi kolesiami, pewnie po pijaku nawet nie wiedząc co robią, a teraz udają wielkie znawczynie tematu.

Claudia wyraźnie chce jednocześnie zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko. Co pozytywnego widzisz w takiej postawie? Ja tu nie widze niczego czego można by zazdrościć.
Awatar użytkownika
Nepalczyk
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 18 sie 2007, 21:23
Skąd: pol
Płeć:

Postautor: Nepalczyk » 12 paź 2007, 18:55

Mia pisze:Napalczyku, jestes naprawde zalosny.
<hahaha> <hahaha>

Nepalczyk pisze:Mysiorek zapomniałeś usunąć posty, które padły po moim poście, np ten Mia, jak już coś robisz to rób porządnie i obiektywnie.

zrobil porzadnie, w moim poscie poza bluzgami na Twoj temat jest tresc zwiazana z dyskusja.
TedBundy pisze:Chcesz zaczekać do ślubu, pozwalając wcześniej partnerowi na petting i pieszczoty - nic w tym złego nie ma, jeżeli masz takie przekonania

tylk, ze zdaje sie ze ona sama nie wie jakie ma przekonania.
Claudia ile Ty w ogole masz lat? :>


Kolejny twój post, który nic nie wnosi do tematu i jest na niskim poziomie intelektualnym, przy czym obraża użytkownika forum 8)

A to że masz zasadę najpierw obrazić kogoś a później po 20 minutach wyedytować posta i dodać na końcu jakąś pozbawioną sensu notkę do dyskusji, żeby udawać niewiniątko w oczach moderatora jest wg mnie bardziej żałosne od tego, że ktoś upomina się równego traktowania.
Wg zasady stosowanej przez Mia, czyli po obszernym wstępie personalnym dodaje coś do tematu:

Claudia rozumiem Twój problem, porozmawiaj szczerze o tym z chłopakiem, przekonaj go do swoich racji.

Absurd - mam nadzieję, że analogia zostanie dostrzeżona, moje zachowanie ma na celu tylko pokazanie jak postępuje Mia, pisze blabla na kogoś, a później jakąś głupota niby do dyskusji, vide "Claudia ile masz lat?" <hahaha>
Pink Floyd - High Hopes
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 12 paź 2007, 19:06

Nepalczyk pisze:Kolejny twój post, który nic nie wnosi do tematu

wiek Claudii wg mnie jest dosc istotny w calej dyskusji :)

Nepalczyk pisze:A to że masz zasadę najpierw obrazić kogoś

nie, tylko Ciebie obrazam ;) calkiem slusznie :D

Nepalczyk pisze:że ktoś upomina się równego traktowania.

Ty sie upominasz o kolejne ostrzezenie, zbieraj zbieraj, tym lepiej dla calego forum jak dobijesz do 4 :)

vilmon1980 pisze:Claudia wyraźnie chce jednocześnie zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko. Co pozytywnego widzisz w takiej postawie? Ja tu nie widze niczego czego można by zazdrościć.

vilmon, ale Ty pewnie jak cale forum stracilas cnote po pijaku i pewnie tego nie pamietasz, wiec nie jestes odpowiednia osoba zeby radzic romantycznej Claudii ;)

[ Dodano: 2007-10-12, 19:10 ]
Nepalczyk pisze:Absurd - mam nadzieję, że analogia zostanie dostrzeżona, moje zachowanie ma na celu tylko pokazanie jak postępuje Mia, pisze blabla na kogoś, a później jakąś głupota niby do dyskusji, vide "Claudia ile masz lat?"

to czego sie czepiasz to chronologia odpisywania na posty.
Najpierw reaguje na Twoje idiotyzmy, pozniej na nastepny post, a pozniej cos dodaje.
Jak Ci sie forma moich postow nie podoba, to trudno :]
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 12 paź 2007, 21:40

Claudia pisze:poczekali z tym do śluby wtedy jest miedzy wami tak magia nieodkryta tajemnica moze nie rozumiecie tego bo ja jestem totalna romantyczką.


Magia -pochodzi od ZLEGO. :>
Romantyczka -wiary nie bierze sie na czucie bo dzis czuje jutro mi przechodzi. Wiara to skala ktorej sie trzyma sila, nawet jak chca nas oderwac.

Absolutnie nie potepiam ani nie smieje sie z twoich przekonan ale wtedy jesli wynikaja one z dojrzalej decyzji i konsekwencji. Musisz sobie odpowiedziec o co tak naprawde tobie chodzi. Czemu podjelam taka a nie inna decyzje i dla kogo. Jesli dla magii i romantyzmu to gwarantuje ci ,ze nie wytrwasz.

ps: nie blona czyni dziewice, ostro ale pieknie i dobitnie ujela to lolli.

[ Dodano: 2007-10-12, 21:42 ]
falar, czytaj ze zrozumieniem i nie mysl fiutkiem przy tym.Ot rada :]

[ Dodano: 2007-10-12, 21:52 ]
Nepalczyk pisze:same potraciły dziewictwo z pierwszymi lepszymi kolesiami


a ty jak straciles?Opowiedz nam o tym? ;d
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 12 paź 2007, 22:01

A tam jałowe dywagacje. Dziewictwo prawie zawsze traci się nie z tym, z którym się później jest na stałe (mam na myśli małżeństwo). Ważne jedynie żeby stracić je z osobą - nie pierwszą lepszą - lecz w miarę kochaną. Ale robić to dopiero po ślubie - to ryzyko straszliwe i idiotyczna cezura... To już lepiej wyznaczyć granicę, że zrobię to jak już będę 100% pewna, że chcę z nim być na zawsze. W okresie narzeczeństwa na przykład. Trochę poczekać, pozwlekać, porozważać, okrzepnąć w uczuciach. Ale wyznaczyć datę, że tracę dziwictwo po ślubie... ? Toż to absurd !

Podobnie należy zresztą postępować z każdym innym facetem (odciągać w czasie zbliżenie seksualne, w tym oczywista zaawansowany petting), a nie tylko z rozdziewiczaczem. Oczywiście tak postępować powinna kobieta, która chce COś w tej sferze PRZEżYć, a nie tylko sobie zapewnić kiepskiej jakości relaks-seksualny w sobotni wieczór.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 12 paź 2007, 22:07

nadia pisze:Ale wyznaczyć datę, że po ślubie... ? Toż to absurd.


nadia, niektorzy maja takie przekonania i uszanuj to.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 12 paź 2007, 23:40

nadia pisze:Dziewictwo prawie zawsze traci się nie z tym, z którym się później jest na stałe (mam na myśli małżeństwo).

tere-fere... :P faktem jest to, że powinna być to osoba, której się ufa, którą uważa się, że jest odpowiednią, ale to nie oznacza, że zaraz z tym kimś się człowiek będzie hajtał :P

[ Dodano: 2007-10-12, 23:42 ]
Nepalczyk pisze:same potraciły dziewictwo z pierwszymi lepszymi kolesiami


żal to czytać normalnie...
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 13 paź 2007, 11:03

A ja uważam, że postępujesz wobec tego faceta nieuczciwie.
Związek ma pewne swoje etapy, również w sferze intymnej. I tak ludzie zanim prześpią się ze sobą, często poznają się wcześniej przy pieszczotach. On zapewne myśli, że skoro zgodziłaś się na ten etap, to tak jakbyś dawała Mu przyzwolenie, że pewnego dnia dojdzie do konsumpcji.

Jak wiedziałaś od początku, że nie będziesz chciała z Nim współżyć aż do ślubu, to trzeba było od razu postawić sprawę jasno. A tak teraz, jak Mu o tym powiesz, to chłop zdębieje i poczuje się potraktowany jak idiota.

Wszystko jest dla ludzi, ale od początku trzeba grać fair. Jak nie chcesz się bzykać, to nie prowokuj sytuacji. A jak On będzie miał pretensje, to nie próbuj nawet zwalać winy na Niego, że "zależy Mu tylko na jednym". Bo wina leży po Twojej stronie w tym przypadku. Faceci widzą jedynie jasne, jednoznaczne sygnały. Jak będziesz próbowała Mu wmówić, że okazywałaś Mu swoje poglądy, a On skojarzy, że przecież już się przed Nim rozebrałaś, ogłupieje. A na koniec odejdzie.

Dziękuję za uwagę. :D
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Arcoiris
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 09 paź 2007, 01:41
Skąd: z Wyspy
Płeć:

Postautor: Arcoiris » 15 paź 2007, 01:37

<brawo> <brawo> Zgodze się w pełni z Oliwią, nie można się bawić ludzmi a tym bardziej taką sferą, jeśli jasno ustawiliście między sobą relacje dotyczące czystości przedmałżeńskiej nie ma problemu-on poczeka i problemu nie będzie,ale jeśli już się dotykacie a niepokoi Cię fakt braku odczuwania podniecenia, nie wspomnę o orgazmie to jest wyrazny sygnał- musicie o tym porozmawiać.
Nie chce Cię tutaj straszyć,ale te sprawy odgrywają ważna role w małżeństwie, niestety nieskonsumowane związki po ślubie sa często przyczyną rozwodów.
Myślę,że już teraz powinnaś bacznie się obserwować,szukać odpowiedzi i przede wszystkim nie uciekac od problemu a tym bardziej odciągać od tego swojego partnera, to wasza wspolna sprawa. <cisza>
Zielono mi ...w odcieniu pomarańczy
Claudia
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 08 paź 2007, 22:37
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: Claudia » 15 paź 2007, 11:11

jesli tak Cię to interesuje to Ci powiem 22 lata przykro mi ze dla Ciebie romantyzm równą sie z pójściem do łożka po ślubie.

[ Dodano: 2007-10-15, 11:22 ]
jeśli tak bardzo Ciebie to interesuje to mam 22 lata i przykro mi ze dla Was romantyzm oznacza seks po slubie itd.

[ Dodano: 2007-10-15, 11:25 ]
a po pierwsze ja się z nim nie bawie jestesmy dorosłymi ludźmi powiedzieliśmy sobie jasno o tym i on to szanuje wie że to dla mnie bardzo ważne

[ Dodano: 2007-10-15, 11:34 ]
Tak na marginesie to że chcę się z nim kochać dopiero po ślubie to nie są przekonania religijne bo gdybym była taka "święta" to bym na nic nie pozwoliła. Teraz pewnie wszyscy zdębialiście ale nie karze Wam zebyście mnie zrozumieli bo nie o to chodzi.
Claudia
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 15 paź 2007, 11:48

Claudia pisze:Teraz pewnie wszyscy zdębialiście ale nie karze Wam zebyście mnie zrozumieli bo nie o to chodzi.

zdębiała bym gdybys napisała coś w sposób czytelny, logiczny i sensowny, a tak nie zdebiałam.

Masz 22 lata a nie umiesz rozmawiać ze swoim facetem.
Claudia pisze:jesli tak Cię to interesuje to Ci powiem 22 lata przykro mi ze dla Ciebie romantyzm równą sie z pójściem do łożka po ślubie.

[ Dodano: 2007-10-15, 11:22 ]
jeśli tak bardzo Ciebie to interesuje to mam 22 lata i przykro mi ze dla Was romantyzm oznacza seks po slubie itd.

Tylko, ze to Ty napisałaś
Claudia pisze:Chociaż widze że niektórzy nie mogą tego pojąć a nie możecie tak po prostu pomyśleć jakie by to było piękne gdybyście poczekali z tym do śluby wtedy jest miedzy wami tak magia nieodkryta tajemnica moze nie rozumiecie tego bo ja jestem totalna romantyczką.

ty napisałas, ze to czekanie na magie to jeden z przejawów Twojej romantycznosci
Awatar użytkownika
lamaa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 116
Rejestracja: 20 wrz 2007, 13:14
Skąd: nvm
Płeć:

Postautor: lamaa » 15 paź 2007, 14:20

Claudia: przeczytaj, prosze, te wszystkie 3 posty które do tej pory napisałas i zastanów sie nad ich wspólna puenta :? bo albo ja Cie nie rozumiem, albo Ty sama nie wiesz jakie masz przekonania <chory>
.::falling away from me::.
Claudia
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 08 paź 2007, 22:37
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: Claudia » 15 paź 2007, 14:29

a Ty oczywiście to generalizujesz. Chodziło mi o to że jeżeli nam na kimś zależy to możemy robić wiele różnych małych przyjemności, jakiś spacerek przy świetle księżyca sobotni wieczór przy winie wtedy ta osoba dostrzega ze nam na niej zależy i czy to nie jest romantyczne. A ja wcześniej napisałam ze jestem romantyczką a nie ze seks po slubie jest romantyczny.
Claudia
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 15 paź 2007, 15:24

Claudia pisze:ale nie karze Wam zebyście mnie zrozumieli bo nie o to chodzi.


Każe, po pierwsze, choć uznaję, że pokaranie nas w tym akuratnie przypadku też może wchodzić w grę :]

Wiesz, Claudio, jeśli nie chcesz, żebyśmy zrozumieli, to po co w ogóle piszesz? Sama dla siebie, skoro do odbiorców dotrzeć ani Ci się nie chce, ani się nie starasz?

A na pytanie postawione w temacie, czyli jak powiedzieć: wprost. Jakbyś tego nie owijała w bawełnę, fakt pozostanie faktem. Głównym problemem Twoim powinno zaś być nie to, jak powiedzieć - ale co zrobić, żeby było lepiej.

I jak na kogoś, kto z seksem do ślubu chce czekać, śmiem twierdzić, że śmiało sobie poczynasz z facetem, z którym parę tygodni jesteś. Ale niekonsekwencja w końcu jest przywilejem kobiet <diabel>
Claudia
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 08 paź 2007, 22:37
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: Claudia » 15 paź 2007, 19:42

Dzięki za wszystko moje pytanie brzmiało jak mu to powiedzieć a wy wszyscy na mnie rzuciliście się z opiniami tego typu

"I jak na kogoś, kto z seksem do ślubu chce czekać, śmiem twierdzić, że śmiało sobie poczynasz z facetem, z którym parę tygodni jesteś. Ale niekonsekwencja w końcu jest przywilejem kobiet "
itp.

[ Dodano: 2007-10-15, 19:45 ]
albo to
Szanuje jak najbardziej tylko ,ze...pieszczoty tez po slubie w takim przypadku. Bo z tego widac ,ze kolezanka "Panu Bogu swiece, diablu ogarek" a dwom panom sie sluzyc nie da <aniolek>

[ Dodano: 2007-10-15, 19:46 ]
Olivia pisze:A ja uważam, że postępujesz wobec tego faceta nieuczciwie.
Związek ma pewne swoje etapy, również w sferze intymnej. I tak ludzie zanim prześpią się ze sobą, często poznają się wcześniej przy pieszczotach. On zapewne myśli, że skoro zgodziłaś się na ten etap, to tak jakbyś dawała Mu przyzwolenie, że pewnego dnia dojdzie do konsumpcji.


[ Dodano: 2007-10-15, 19:51 ]
Najlepiej jak ktoś ma naprawdę problem to mu jeszcze stworzyć inny serdeczne dzieki
Claudia
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 15 paź 2007, 21:18

ale jaki Ty masz problem ??
Po co chcesz go informowac o czestym braku orgazmu ??
a jak juz chcesz, to czemu nie mozesz tak normalnie. Typu, że dobrze ci jak Cie piesci, że czasami nawet masz orgazm.

Czego jeszce oczekujesz ??
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 15 paź 2007, 22:03

Claudia pisze:a po pierwsze ja się z nim nie bawie jestesmy dorosłymi ludźmi powiedzieliśmy sobie jasno o tym i on to szanuje wie że to dla mnie bardzo ważne

Tak, tak, to chyba jeszcze facetów nie znasz. Niby mówisz Mu o czystości, seksie po ślubie, ale zabawa w macanki jak najbardziej tak. Możesz mówić, co chcesz, ale jak facet widzi, że lgniesz do Niego w sferze seksualnej, to wierzy, że w końcu będzie bzyk-bzyk.
Tak, najlepiej teraz Mu powiedz, że nie masz orgazmu... <chory>
Najlepiej jak ktoś ma naprawdę problem to mu jeszcze stworzyć inny serdeczne dzieki

A to niechcący. Ale nie ma sprawy, zawsze do dyspozycji. :D
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 415 gości