Pierwszy raz

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 20 maja 2005, 11:44

Czy zbliża czy oddala, to już kwestia tego, czy partnerzy do siebie pasują, czy mają podobne wymagania, możliwości etc.

Nas zbliżył seks.
Ale i przed nim byliśmy blisko.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 20 maja 2005, 12:57

kasiurzak pisze:związek nie moze opierac sie tylko na seksie..

Oczywiscie ze moze! :]
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Pogosia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 12 kwie 2005, 13:53
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pogosia » 20 maja 2005, 13:33

charlie81 pisze:
kasiurzak pisze:związek nie moze opierac sie tylko na seksie..

Oczywiscie ze moze! :]


zależy co kto lubi, i jaką ma wizje ZWIĄZKU :D
Some things in life are like fucking for virginity - you know it's pointless but it feels so good that you just don't want to stop.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 20 maja 2005, 13:56

charlie81 pisze:Oczywiscie ze moze!

No jasne! <brawo1>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 21 maja 2005, 01:10

kasiurzak pisze:Hmm ja myslę ze seks jest tylko dopełnieniem związku.. Bardzo miłym dopełnieniem

Tu masz ewidentnie rację
kasiurzak pisze:Myslę ze seks nie zbliza ludzi..

Tu ewidentnie myslisz się... WIem z doświadczenia że niema w życiu człowieka innej relacji która mogła by ich bardziej zbliżyć do siebie.
Mówie tu o realnych zwiazkach nei o jedno nocnych czy odrobine dłuższych...
kasiurzak pisze:Ludzi zbliża uczucie, miłość, bezpieczeństwo... A seks jest urozmaiceniem tego uczucia.. Jest on częscią związku,

A powino być tak :

Ludzi zbliża uczucie, miłość, bezpieczeństo, sex... [W związkach] On nie jest gdzieś na marginesie tylko jak zauważyłaś jest jedną z kolejno wymienionych ..
Tylko dla każdego zajmuje inne miejsce :D

<browar><aniolek2>
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 21 maja 2005, 23:06

nie wiem jak to określić, ale to coś niesamowitego! taka cudna więź międzyludzka :)
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 21 maja 2005, 23:57

1 raz zblizył, ogólnie seks zbliza coraz bardziej - mam na mysli zwiazek ludzi, ktorzy naprawde cos dla siebie znacza, a nie tylko jakas milosna przygoda. Nas zbliza seks coraz bardziej, a 1 raz byl taki jaki sobie kiedys wymarzyłam :)) :*
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 22 maja 2005, 11:29

nawet pierwszy raz z nową partnerką bardzo zbliża.
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 26 maja 2005, 21:48

ehh kiedy po raz pierwszy kochałam sie z moim chlopakiem wyobrażalam sobie że będzie świetnie... teraz wiem, że ten pierwszy raz nie zawsze jest taki piekny jak go sobie wyobrazamy... co prawda nie było źle... było czule, namietni, z milością....
mimo iż nie było idealnie to i tak zbliżyło nas to ku sobie.... :D
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 26 maja 2005, 23:24

foxy_lady pisze:tu sie zgodze z przedmowczynia, bo seks moze dowartosciowac.
Osoby, ktore sa w zwiazku ale zadko sie kochaja, bo partner ciagle COŚ, to wiara w siebie moze podupasc a poczucie kobiecosci lub meskosic moze zostac zachwiana.

Thru thru

Andrew pisze:To w tym kontekscie tak , ale najpierw by trzeba wymienic inne wartosci , bowiem te ... mogą zaslepic te inne wazniejsze i co wtedy , co za lat kilka , kilkanascie ?

No racja trzeba sie docierac cały czas aby czegos nie pogubic po drodze !

Dopiero teraz przeczytałem 1 szą stronke ale to nic... :p
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Lawrence
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 301
Rejestracja: 16 kwie 2005, 00:56
Skąd: Melmac
Płeć:

Postautor: Lawrence » 27 maja 2005, 00:56

foxy_lady pisze:tu sie zgodze z przedmowczynia, bo seks moze dowartosciowac.
Osoby, ktore sa w zwiazku ale zadko sie kochaja, bo partner ciagle COŚ, to wiara w siebie moze podupasc a poczucie kobiecosci lub meskosic moze zostac zachwiana.


Cos o tym wiem :( i to bardzo dobrze :(
Bo z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle...
TakaOna
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 14 kwie 2005, 20:29
Skąd: Wrocław
Płeć:

Brak błony dziewiczej a pierwszy raz

Postautor: TakaOna » 28 maja 2005, 19:36

hmm... ostatnio gnebi mnie jedno pytanie... okres co prawda skonczył mi sie tydzien temu a dzis znow miałam plamienie ale to nie była typowa krew miesiaczkowa ale jakby taka bardziej "wodna". Pewnie przerwałam sobie te błone a jesli tak to moje podejscie do tego pierwszego razu znacznie sie zmieniło bo przecież jakbym już jej nie miała to pierwszy raz bedzie dużo mniej bolał no czy tak nie jest drogie panie :)?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 maja 2005, 19:39

NIE !! moze być naprawde róznie !! i też zalezy co kto rozumie przez dziewictwo !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 28 maja 2005, 19:50

No jesli sie paluszkami bawisz :> lub niedawno zaczelac uzywac tamponow, to moglos ja co najwyzej uszkodzic ;]. Zeby przerwac "tak pozadnie" trzeba czegos grubszego :P.
Co do podejscia ktore sie zmienilo. Coz utrata dziewictwa to nie utrata blony dziewiczej !.
A z tym ze pierwszy raz boli jest roznie raz boli raz nieboli wiec niema sie co sugerowac ;d
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
krzyniu
Maniak
Maniak
Posty: 658
Rejestracja: 22 maja 2004, 12:19
Skąd: ~~~
Płeć:

Postautor: krzyniu » 28 maja 2005, 20:02

intensywne cwiczneia moga prowadzic tez do przerwania blony, ale dziewcia prestajesz byc wtedy jak odbedziesz pierwszystosunek a nie peknie ci blona
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 maja 2005, 22:44

TakaOna pisze:Pewnie przerwałam sobie te błone

Wirtualnie? Bo nic nie pisałaś jak?
Mas 15 lat. Spox - jesteś jeszcze dziewicą 8)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Pogosia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 12 kwie 2005, 13:53
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pogosia » 28 maja 2005, 23:57

TakaOna pisze:Pewnie przerwałam sobie te błone a jesli tak to moje podejscie do tego pierwszego razu znacznie sie zmieniło bo przecież jakbym już jej nie miała to pierwszy raz bedzie dużo mniej bolał no czy tak nie jest drogie panie ?


Goshh! i co tu takiej napisać? :|

Jak Ci się to podejście zmieni? :>
Some things in life are like fucking for virginity - you know it's pointless but it feels so good that you just don't want to stop.
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 29 maja 2005, 12:08

yy to krwawienie przeciez nie musi wcale oznaczac przerwania błony....w wieku 15 lat różne cyrki sie zdarzaja w cyklach :) hehe miałam b. podobna sytuacje do twojej... podobnie myslalam, ale wszystko wyszło na jaw podczas pierwszego razu... <aniolek2>
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"

[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
elzbieta100
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 10 cze 2005, 09:08
Skąd: Polska
Płeć:

A u mnie było tak

Postautor: elzbieta100 » 10 cze 2005, 09:38

Pamiętam swój pierwszy raz.Było to chyba 5 lat temu.
Powiem,ze mimo sporych przygotowań oraz wielkich starań mojego partnera przyjemności wielkiej nie było. Nie było tez wielkiego bólu oraz krwawienia jak to niektórzy opisują.
Przy wejsciu mojego ukochanego był niewielki ból i juz był u mnie.Po kilku sekundach poczułam jak wypełnia mnie złocisty płyn. Praktycznie mój ukochany nie zdąrzył wykonać żadnych pchnięć. Kolejne razy były co raz przyjemniejsze i dłuzsze. Dziś (z inny partner) potrafi być we mnie nawet przez godzinkę doprowadzając do wielu szczytowań.
<aniolek2> A wiec głowa do góry.Wszystkiego trzeba nauczyć się.
Jeśli chodzi o miejsce,to było to w komfortowych warunkach w duzym łożu u mojej ciotki,która wyjechała na kilkudniowy urlop.Jednym słowem pełny luz
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 10 cze 2005, 12:12

elzbieta100 pisze:poczułam jak wypełnia mnie złocisty płyn


zlocisty? cos chyba nie tak z Twoim partnerem :>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Plesers
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2005, 13:27
Skąd: Olkusz
Płeć:

Postautor: Plesers » 10 cze 2005, 12:20

czy to normalne że kiedy kochałliśmy się z moim chłopakiem poraz pierwszy,nie odczuliśmy żadnej satysfakcji.seks jest przereklamowany.

E tam przereklamowany :D Sex jest the best :D Bez piwa i sexu życie by sensu nie miało :P :P <banan> <aniolek2>
Plesers czemu nie kochasz już mnie ...
Awatar użytkownika
elzbieta100
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 10 cze 2005, 09:08
Skąd: Polska
Płeć:

pierwszy raz

Postautor: elzbieta100 » 10 cze 2005, 14:16

lollirot - tak, tak to był "złocisty płyn" :) Partner jest oki. Nie dopatruj się w tym określeniu czegoś złego. Powodzenia i dużo dużo zadowolenia z sexu.
Awatar użytkownika
I*Z*U*$*K*A
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 138
Rejestracja: 21 maja 2005, 21:34
Skąd: Swietokrzyskie
Płeć:

Postautor: I*Z*U*$*K*A » 10 cze 2005, 14:45

Jest to normalne, poniewaz podczas pierwszego stosunku gore biora nerwy :p
* W szaleńczej wichurze znajdę Twój szept
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 10 cze 2005, 15:06

Plesers pisze: Bez piwa i sexu życie by sensu nie miało :P :P <banan> <aniolek2>


Ja tam bez piwa moge sie obejść :D
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 10 cze 2005, 15:08

ja nawet za piwem nie przepadam :)
dlatego musze nadrabiac zaleglosci piwne czyms innym :) <aniolek2>
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Agusia

Postautor: Agusia » 10 cze 2005, 15:37

Moj pierwszy raz byl niedawno,bo w zeszlym miesiacu.Moze nie dostarczyl wszystkich wrazen,ale naprawde bylo super.Bylismy w mniej komfortowych warunkach,co dodalo jeszcze do tego wszystkiego nutke przygody..
Awatar użytkownika
saviour
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2005, 21:24
Skąd: Gilead
Płeć:

Postautor: saviour » 10 cze 2005, 16:21

Agusia pisze:Moj pierwszy raz byl niedawno,bo w zeszlym miesiacu.Moze nie dostarczyl wszystkich wrazen,ale naprawde bylo super.Bylismy w mniej komfortowych warunkach,co dodalo jeszcze do tego wszystkiego nutke przygody..


Im będziecie się kochać więcej tym będzie lepiej. Powodzenia <aniolek2> !
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 10 cze 2005, 17:20

Agusia pisze:Moj pierwszy raz byl niedawno,bo w zeszlym miesiacu.


ŁAŁ <jol>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 cze 2005, 17:56

mariusz pisze:Ja tam bez piwa moge sie obejść

Ja tez. Ale czasami mam ochote na takie zimne piwko <browar>
Awatar użytkownika
saviour
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2005, 21:24
Skąd: Gilead
Płeć:

Postautor: saviour » 10 cze 2005, 18:17

Yasmine pisze:Ja tez. Ale czasami mam ochote na takie zimne piwko browar!!



Przed czy po seksie ;)?

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 279 gości