Owłosienie

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 03 lip 2007, 12:32

Sir Charles pisze:Prawdziwość tego, co napisałem nie zależy.

Oj, chyba zależy. Bo jak bielizna ma domieszki jakichś sztuczydeł.... :/

Sir Charles pisze:Na tej samej zasadzie, na której higienicznej jest mi nosić skarpetki, zamiast sandałów i bosych nóg. W skarpetkach moje nogi pozostają suche.

W sandałach założonych na bose stopy - moje też ;d Miły przewiew, wyrównana temperatura. Tylko flirtrem smarować trzeba... A w skarpetach stopy się pocą - szczególnie w lecie :/
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 lip 2007, 13:04

tank girl, wybacz, wiem lepiej co MI się poci. Po prostu walczę z nieznoszącymi sprzeciwu hasłami typu "panowie, róbcie tak i tak, bo tego wymaga higiena!". Jakbym założył sandały, to po pół dnia sam bym ze swoimi stopami nie mógł wytrzymać, nie mówiąc już o innych. Nieważne jakich dezodorantów w sprayu czy w pudrze bym nie użył. W skarpetkach nie mam tego problemu. JA NIE MAM. I nie obchodzą mnie TWOJE stopy. Ani inne Twoje miejsca. Ja tylko podważam Twoją jakąkolwiek legitymizację do porad co dla mnie, jako dla faceta, jest bardziej higieniczne. Czaisz? <regulamin>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 03 lip 2007, 14:23

Ależ nikt Ci nie broni robić tak, jak sobie rozpracowałeś, że jest dobrze. Tyle, że swoim wypowiedziom nadałeś taką formę, iż treść wydaje się mieć charakter ogólnych i obowiązujących powszechnie stwierdzeń. A ja, w odróżnieniu od Ciebie, nie mówiłam li tylko o sobie.

Tak się składa, że znam kilku panów, którzy pracują w krajach, gdzie temperatura znacznie przekracza to, co podczas upalnej pogody widzimy u nas. I oni się depilują pod pachami. I golą lub przystrzygiwują TAM. I twierdzą, że to podstawa w takim klimacie. Tyle.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 lip 2007, 14:47

tank girl pisze: I oni się depilują pod pachami. I golą lub przystrzygiwują TAM. I twierdzą, że to podstawa w takim klimacie. Tyle.

Może przez takich jak Ted wstydzą się przyznać, że robią to po prostu dlatego, że tak się sobie bardziej podobają... <diabel>


Zrozum, twierdzisz że jak się coś rozleje, to lepiej nie wycierać podłogi, bo w szmatach się lęgną zarazki. No wiadomo, że się lęgną, ale nikt Ci tej samej szmaty przez 2 miesiące używać nie każe. :>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 03 lip 2007, 15:00

Nie bez powodu w więzieniach i w wojsku goli się głowy. M.in. po to, żeby z układaniem i higieną problemów nie było. O nakazie depilacji miejsc intymnych co prawda nic nie słyszałam, ale też by się przydało ;d

Co do wilgoci. Owszem, głowa bardziej się poci gdy jest ogolona do zera, ale mniej ją czuć, że tak powiem. Bo zapach potu, który wsiąknął we włosy jest silniejszy niż takiego, który spływa po nagiej czaszce.

Dodatkowo, włosy zatrzymują wilgoć. Ogoloną głowę wystarczy przetrzeć byle czym i jest sucha, głowę z włosami trzeba suszyć. Bo włosy, choć łatwo zatrzymują wilgoć to już nie oddają jej wcale tak łatwo. I dlatego w wilgotnym klimacie można nabawić się przy nieogolonych genitaliach różnych niefajnych przypadłości, np. grzybic itp.

Co więcej, bez włosów jest po prostu chłodniej. W głowę. I nie tylko ;d
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 lip 2007, 15:29

tank girl pisze:Nie bez powodu w więzieniach i w wojsku goli się głowy.

Oczywiście. Powodem są wszy. Czy my o takim poziomie higieny rozmawiamy? Jeśli tak, to przepraszam.

Na zapach potu są dezodoranty. Owłosienie + dezodorant uważam za rozwiązanie z punktu widzenia komfortu optymalne, ponieważ jest sucho i nie śmierdzi. Jeżeli ostrzygę, a tym bardziej ogolę pachy (raz próbowałem, nigdy więcej <boje_sie> ), to nie ma tej chłonności, a więc pot się po prostu LEJE. Z kolei antyperspirant powoduje nieznośne uczucie sklejenia pach superglue.

Powiedz mi - czy gdyby krew była koloru potu, czyli przezroczysta, to nie używałabyś podpasek / tamponów? Bo to NIEHIGIENICZNE? ;DD
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 03 lip 2007, 15:35

Sir Charles pisze:Oczywiście. Powodem są wszy. Czy my o takim poziomie higieny rozmawiamy? Jeśli tak, to przepraszam.

Nie tylko wszy. A rozmawiamy o higienie w ogóle. Na skrajnych przykładach najlepiej widać prawidłowości.

Sir Charles pisze:Na zapach potu są dezodoranty. Owłosienie + dezodorant uważam za rozwiązanie z punktu widzenia komfortu optymalne, ponieważ jest sucho i nie śmierdzi.

I nosisz to wszystko na tych włosach przez ileś godzin... sorry Sir, nie bierz tego do siebie, ale <belt>

Sir Charles pisze:Jeżeli ostrzygę, a tym bardziej ogolę pachy (raz próbowałem, nigdy więcej <boje_sie> ), to nie ma tej chłonności, a więc pot się po prostu LEJE. Z kolei antyperspirant powoduje nieznośne uczucie sklejenia pach superglue.

Zależy jaki antyprespirant. Dobre nie powodują żadnego dyskomfortu. A tych w sztyfcie najlepiej używać do pach ogolonych, bądź wydepilowanych.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 03 lip 2007, 15:46

Cóż za ambitna i zajadła dyskusja się wywiązała pomiedzy użytkownikami. ;DD Może jakaś ankieta ? <hahaha>

Ale żeby nie było Offtopa. Ja jestem zwolenniczką rozwiązania pośredniego, czyli LEKKIE strzyżenie. Jeżeli się ładnie pachnie z natury (tak jak ja <aniolek> ), to można sobie na to pozwolić, plus odrobina perfum.
Awatar użytkownika
_normalna_
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 362
Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
Skąd: Katowice Miasto
Płeć:

Postautor: _normalna_ » 03 lip 2007, 16:04

Sir Charles pisze:Owłosienie + dezodorant uważam za rozwiązanie z punktu widzenia komfortu optymalne

to prawda wypróbowane przez mojego brata bo po ogoleniu
Sir Charles pisze:pot się po prostu LEJE

ano prawda

zresztą chyba każdy z nas ma wypróbowany SWÓJ sposób i wie SAM jak mu jest najlepiej
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 03 lip 2007, 16:14

nadia pisze:Cóż za ambitna i zajadła dyskusja się wywiązała pomiedzy użytkownikami. ;DD Może jakaś ankieta ? <hahaha>

Trochę nam zeszła z głównego nurtu ta dyskusja, bo była tu głownie mowa o włosach w miejscach zdecydowanie bardziej intymnych niż głowa, czy pachy... a ankietka by się przydała. Z tym, że wątpię, by faceci chcieli się wykłócać, że przy robieniu facetowi po francusku lepiej jest, jak facet włosów ma tam mało albo wcale ;d

nadia pisze:Ja jestem zwolenniczką rozwiązania pośredniego, czyli LEKKIE strzyżenie. Jeżeli się ładnie pachnie z natury (tak jak ja <aniolek> ), to można sobie na to pozwolić, plus odrobina perfum.

Pobiegaj po lesie z plecakiem cały dzień w upale, to zobaczymy, jak będziesz pachnieć ;d

_normalna_ pisze:zresztą chyba każdy z nas ma wypróbowany SWÓJ sposób i wie SAM jak mu jest najlepiej

Tak, ale my tu rozmawialiśmy ogólnie :)
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 lip 2007, 16:14

tank girl pisze:Nie tylko wszy. A rozmawiamy o higienie w ogóle. Na skrajnych przykładach najlepiej widać prawidłowości.

Nie zawsze. Jeżeli po 7 piwach leżysz i zwracasz, to nie znaczy, że po dwóch będzie Ci trochę niedobrze. Jeżeli po przejściu 50 km nie możesz następnego dnia ruszyć czymkolwiek, to nie znaczy, że przejście zamiast tego 5 km nie zrobiłoby Ci lepiej niż gorzej. Itd.

tank girl pisze: <belt>

Dla mnie bardziej <belt> była moja licealna koleżanka, która z powodu depilacyjnego terroru miała w lecie pod pachami gigantyczne plamy potu, choć generalnie była dziewczyną zadbaną i wątpię, żeby nie używała antyperspirantu.
soul of a woman was created below
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 03 lip 2007, 16:22

tank girl pisze:nadia napisał/a:
Ja jestem zwolenniczką rozwiązania pośredniego, czyli LEKKIE strzyżenie. Jeżeli się ładnie pachnie z natury (tak jak ja ), to można sobie na to pozwolić, plus odrobina perfum.

Pobiegaj po lesie z plecakiem cały dzień w upale, to zobaczymy, jak będziesz pachnieć

Eee, to już jest ekstremum. Wtedy to i super anty persiparanty nie pomogą. Chociaż ja się ogólnie bardzo mało pocę. CHyba nawet trochę za mało...
tank girl pisze:a ankietka by się przydała.

Daj spokój, na takie bzdury nie ma co ankiet zakładać <diabel>
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 03 lip 2007, 16:24

nadia pisze:Chociaż ja się ogólnie bardzo mało pocę. CHyba nawet trochę za mało...

To zawsze moze sie zmienic :)
Teraz malo, a za jakis czas obficie ;)
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 03 lip 2007, 16:50

Sir Charles pisze:Nie zawsze. Jeżeli po 7 piwach leżysz i zwracasz, to nie znaczy, że po dwóch będzie Ci trochę niedobrze. Jeżeli po przejściu 50 km nie możesz następnego dnia ruszyć czymkolwiek, to nie znaczy, że przejście zamiast tego 5 km nie zrobiłoby Ci lepiej niż gorzej. Itd.

To, że po 2-óch piwach jest okay, to nie jest prawidłowość. Prawidłowością w przypadkach jest to, że piwo tępi percepcję i może doprowadzić do zrzutu i że zbyt duży wysiłek bez przygotowania daje ostro popalić następnego dnia :)

Sir Charles pisze:Dla mnie bardziej <belt> była moja licealna koleżanka, która z powodu depilacyjnego terroru miała w lecie pod pachami gigantyczne plamy potu, choć generalnie była dziewczyną zadbaną i wątpię, żeby nie używała antyperspirantu.

Antyprespiranty zmniejszają wydzielanie potu poprzez zmniejszenie aktywności gruczołów potowych. Skoro mimo ich stosowania lało się z Twojej koleżanki aż tak bardzo, to albo jest ciężkim przypadkiem, albo miała jakieś kłopoty ze zdrowiem.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 222 gości