Smski...

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
stopek
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 13 cze 2007, 14:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: stopek » 13 cze 2007, 22:14

Sun pisze:Zwłaszcza, że mieszkamy od siebie spory kawałek i nie widujemy się za często.


mam ten sam problem co Ty... jak mozesz napisz mi na PW pare takich sms`ow a ja przekaze je mojej myszce ;) z gory dziekuje :)
lewy pas, noga na gaz, juz nie ma nas ;)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 14 cze 2007, 16:50

stopek pisze:jak mozesz napisz mi na PW pare takich sms`ow a ja przekaze je mojej myszce ;) z gory dziekuje :)

co za kreatywność <lol2>

Zielonowłosa pisze:Heh, MMSy z wanny...

też kiedyś wysłałam kilka, namęczyłam się, a się okazało, że nie doszły :D
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 14 cze 2007, 17:20

lollirot pisze:że nie doszły :D

albo wysłałaś do kogoś innego :P :>
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
toor
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 26 maja 2007, 19:44
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: toor » 14 cze 2007, 21:07

W temacie smsów: zawsze patrz 5 razy, do kogo wysyłasz smsa czy mmsa. Bo potem ciekawe historie mogą się dziać :P ;) :).
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 14 cze 2007, 22:18

W temacie smsów: zawsze patrz 5 razy, do kogo wysyłasz smsa czy mmsa. Bo potem ciekawe historie mogą się dziać :P ;)

e tam, mój wysłał niechcący mocno erotycznego smsa do naszej pośredniczki z biura nieruchomości i nic specjalnego się nie działo, poza tym, że odpisała "to chyba nie było do mnie, ale zazdroszczę pana narzeczonej" :-)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
toor
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 26 maja 2007, 19:44
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: toor » 14 cze 2007, 22:20

No już u mnie kumpel parę smsów odebrał, które nie były do niego :)
I w odwrotną stronę też było :)
Viki
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 02 kwie 2007, 20:35
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: Viki » 14 cze 2007, 22:45

lollirot pisze:też kiedyś wysłałam kilka, namęczyłam się, a się okazało, że nie doszły

ja również wysyłam mms-y z moim obecnym partnerem ale to było kiedyś...teraz już nie:( ale dochodziły tam gdzie miały dojść,nie zdarzyło mi się tak abym pomyliła nr. czy coś w tym rodzaju


a jeśli chodzi o sms-y to na początku związku było ich mase teraz tylko od czasu do czasu... częściej na gadu-gadu kusimy się nawzajem...
Awatar użytkownika
stopek
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 13 cze 2007, 14:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: stopek » 15 cze 2007, 13:01

Viki pisze:a jeśli chodzi o sms-y to na początku związku było ich mase teraz tylko od czasu do czasu

dokladnie tak samo ja mialem
mms`ow nie wysylam... ;)
lewy pas, noga na gaz, juz nie ma nas ;)
Awatar użytkownika
Tommy Gavin
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 14 maja 2007, 17:17
Skąd: to tu to tam
Płeć:

Postautor: Tommy Gavin » 18 cze 2007, 14:09

Mnie się zdarza jakiegoś MMS'a wysłać. Czasem na wyraźną prośbę, a czasem sam z siebie coś zmajstruję. W gruncie rzeczy, jak jest się od siebie daleko, to miło jest dostać taki "prezencik" :) Zawsze to wywołuje u mnie miłe wspomnienia... <diabel>
"Idąc w deszczu, oddać wszystko za nic..." :)
soulvibrates
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 187
Rejestracja: 19 lis 2006, 11:05
Skąd: skatowni
Płeć:

Postautor: soulvibrates » 02 lip 2007, 22:01

Tommy Gavin pisze:Mam takie pytanie. Panowie, często wysyłać erotyczne smsy swoim partnerkom gdy są w np.: pracy lub na uczelni?

robilam to zazwyczaj kiedy wiedzialam ,ze ta osoba sie uczy ;) ze skupienia nici ;)
Tommy Gavin pisze:A Wy drogie Panie, lubicie otrzymywać takie wiadomości?

lubie a kiedy wiem ,ze w najblizszej przyszlosci tego smsa bedzie mozna wprowadzic w zycie to juz w ogole.... <banan>
jamaicanflower pisze:Tommy Gavin napisał/a:
Zamiast smsków może MMSy?

Ty nie przypominaj! Kiedyś Promyczek wysłał mi fotkę swego wzwiedzionego penisa, a ja w pospiechu zapisałam go w galerii. Tego samego dnia na wykładach kumpela, która korzystała z mego komórkacza, spytała: "Czy ja dobrze widzę? Czy to jest to, co myślę?". <hahaha> A jaki stres, gdy się głowiłyśmy razem, jak tego członka ściągnąć z powrotem z wyświetlacza do czeluści mego telefonu, gdy uparty za nic nie chciał zejść z tapety <boje_sie> A jakie szczęście, że to nie mamciak używał mej komórki... Eh <hahaha>


..i dlatego nie wysylam MMS <diabel> po co mialby wpasc w niepowolane rece...?
wioletka
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 12 lip 2007, 16:54
Skąd: niemcy
Płeć:

Re: Smski...

Postautor: wioletka » 12 lip 2007, 17:41

[quote="Tommy Gavin"]Mam takie pytanie. Panowie, często wysyłać erotyczne smsy swoim partnerkom gdy są w np.: pracy lub na uczelni? A Wy drogie Panie, lubicie otrzymywać takie
wiadomości?


OJ UWIELBIAM TAKIE SMSY DOSTAWAC::POWINNY BYC TAKIE CZULE:::
Awatar użytkownika
Tommy Gavin
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 14 maja 2007, 17:17
Skąd: to tu to tam
Płeć:

Postautor: Tommy Gavin » 23 lip 2007, 12:19

soulvibrates pisze:robilam to zazwyczaj kiedy wiedzialam ,ze ta osoba sie uczy ze skupienia nici


Jak tak kiedyś dostałem baaaardzo interesującego MMSa w trakcie pracy w laboratorium i omal nie zepsułem przeprowadzanego badania. :)

Tak jakoś automatycznie zacząłem myśleć o czymś innym niż o pracy <diabel>
"Idąc w deszczu, oddać wszystko za nic..." :)
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 17 sie 2007, 03:51

lubie takie smsy :)
jest to fajne urozmaicenie i naprawde mozna sie nakrecic :)
byle nie w nadmiarze bo traci urok ale tak od czasu do czasu to jak najbardziej :)
mmsow nie wysylalam nigdy bo mam telefon bez aparatu :(
zawe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 08 mar 2007, 07:53
Skąd: niką
Płeć:

Postautor: zawe » 18 sie 2007, 14:58

mmsów nie wysyłam, bo D. nie może ich odbierać... :(
częściej smsy
ale też maile ]:-> ...raz napisałam scenariusz a później było wprowadzanie w życie z małymi modyfikacjami ]:->
kilka razy zdarzyło mi się tez pisać w nocy :P by go beszczelnie roz(O)BUDZIĆ
;)
Awatar użytkownika
KiCia:*
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 31 sie 2007, 12:03
Skąd: z Daleka...
Płeć:

Postautor: KiCia:* » 31 sie 2007, 12:51

Takie smski są super ;) Najbardziej lubie kusić mojego Skarba.. np. opisując jak to zdejmuje bluzeczke..spodenki, ten zawsze przeszkadzający biustonosz i reszte garderoby i idę wziąć prysznic xD to taaaaaki Nerwuss ze nie moze byc teraz przy mnie.. i.... xD <diabel> i dodatkowy texcik np" moze plecki byś mi umyl...?:* mrrrrauuu" <diabel> <diabel> <diabel> <diabel> <diabel> :)) <banan>
Żadnych Szans Nie Masz Gdy Słabo Grasz
Gdy Liczysz Jak Wiele Strat Poniesiesz
Los zostawi Cię...
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 31 sie 2007, 12:57

lollirot pisze:e tam, mój wysłał niechcący mocno erotycznego smsa do naszej pośredniczki z biura nieruchomości i nic specjalnego się nie działo

a ja wczoraj do dobrego kumpla zamiast do mojego :P
strasznie sie obnoje z tego smialismy, dobrze, ze to nie był mms <diabel>

"Moja miłość nie ma dna, jak ocean..."

Kicia ocean ma dno . . .
Awatar użytkownika
KiCia:*
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 31 sie 2007, 12:03
Skąd: z Daleka...
Płeć:

Postautor: KiCia:* » 31 sie 2007, 13:01

"Moja miłość nie ma dna, jak ocean..."

Kicia ocean ma dno . . .[/quote]

To byl cytat z "Romeo i Julia", Szekspira... A jak widac byl cudzywslow... To nie byly moje slowa... a geologiem czy kimś tam nie jestem... A wiem ze ocean ma dno... musisz sie czepiac drobnostek? :/ spodobal mi sie wiec zacytowalam ten fragment... ;) :|

[ Dodano: 2007-08-31, 13:02 ]
to bylo do Dzindzer
Żadnych Szans Nie Masz Gdy Słabo Grasz

Gdy Liczysz Jak Wiele Strat Poniesiesz

Los zostawi Cię...
Awatar użytkownika
Daisy
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 05 gru 2005, 13:34
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Daisy » 02 wrz 2007, 02:49

Ja tam czesto mam ze sie machne i wysle sms nei do tej pspby co chcialam... i mi pozniej glupio ...;p ale jakos sie zyje:P jeszcze jak tam pisalo niewiadomo co :P .... heh...
"Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy,
ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu."
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 02 wrz 2007, 11:02

KiCia:* pisze:to bylo do Dzindzer

Niewątpliwie gdybyś nam tego nie napisała, w życiu byśmy się nie domyślili. <chory>
np. opisując jak to zdejmuje bluzeczke..spodenki, ten zawsze przeszkadzający biustonosz i reszte garderoby i idę wziąć prysznic xD to taaaaaki Nerwuss ze nie moze byc teraz przy mnie.. i.... xD <diabel> i dodatkowy texcik np" moze plecki byś mi umyl...?:* mrrrrauuu" <diabel> <diabel> <diabel> <diabel> <diabel> :) ) <banan>

Tandeta, ale czego wymagać od 16-latki...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
KiCia:*
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 31 sie 2007, 12:03
Skąd: z Daleka...
Płeć:

Postautor: KiCia:* » 02 wrz 2007, 15:53

[shadow=red]
Olivia pisze:
KiCia:* pisze:to bylo do Dzindzer

Niewątpliwie gdybyś nam tego nie napisała, w życiu byśmy się nie domyślili. <chory>
np. opisując jak to zdejmuje bluzeczke..spodenki, ten zawsze przeszkadzający biustonosz i reszte garderoby i idę wziąć prysznic xD to taaaaaki Nerwuss ze nie moze byc teraz przy mnie.. i.... xD <diabel> i dodatkowy texcik np" moze plecki byś mi umyl...?:* mrrrrauuu" <diabel> <diabel> <diabel> <diabel> <diabel> :) ) <banan>

Tandeta, ale czego wymagać od 16-latki...
[/shadow]

ZBęDNY BYŁ TWOJ KOMENTARZ... NO ALE...;/
A tak na marginesie to tutaj każdy wyraża swoją opinię ta ten temat.... Nie krytykuj nikogo =/
Bo to nie jest zbyt mile... a to ze mam 16 lat nie znaczy ze ejstem pustą gowniara...;/ :| :| :|
Żadnych Szans Nie Masz Gdy Słabo Grasz

Gdy Liczysz Jak Wiele Strat Poniesiesz

Los zostawi Cię...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 02 wrz 2007, 17:49

KiCia:* pisze:to ze mam 16 lat nie znaczy ze ejstem pustą gowniara...;/

nikt tak nie napisał :>

Dzindzer pisze:strasznie sie obnoje z tego smialismy, dobrze, ze to nie był mms <diabel>

a, bo co robić w takiej sytuacji? tylko obrócić w żart - w końcu nikomu nic się nie dzieje :-)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Axamer
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 19 sie 2007, 21:49
Skąd: Piekło
Płeć:

Postautor: Axamer » 02 wrz 2007, 22:54

Olivia pisze:Cytat:
np. opisując jak to zdejmuje bluzeczke..spodenki, ten zawsze przeszkadzający biustonosz i reszte garderoby i idę wziąć prysznic xD to taaaaaki Nerwuss ze nie moze byc teraz przy mnie.. i.... xD <diabel> i dodatkowy texcik np" moze plecki byś mi umyl...?:* mrrrrauuu" <diabel> <diabel> <diabel> <diabel> <diabel> :) ) <banan>

Tandeta, ale czego wymagać od 16-latki...

A czemu od razu tandeta? dla niej najwidoczniej nie jest to "tandeta" nie zauważasz potrzeb innych ludzi. Ty też coś lubisz i nie lubisz i co nam do tego? jeden lubi biegać a drugi siedzieć w knajpie i co maja na siebie gadać wyzywać? niech każdy robi co lubi. jak obojgu się to podoba to jak najbardziej jestem za
Awatar użytkownika
Tommy Gavin
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 14 maja 2007, 17:17
Skąd: to tu to tam
Płeć:

Postautor: Tommy Gavin » 03 wrz 2007, 17:13

Mnie póki co, zawsze udawało się trafić z adresatką :) Ale trzeba być czujnym... <diabel>

lollirot pisze:a, bo co robić w takiej sytuacji? tylko obrócić w żart - w końcu nikomu nic się nie dzieje :-)


Tylko czasem ktoś zazdrościć może, że to nie do niego ;)
"Idąc w deszczu, oddać wszystko za nic..." :)

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 394 gości