agnieszka.com.pl

Mnie zawsze zatyka z tej przyjemnosci i podniecenia, faktycznie, wstrzymuje aż na chwilę oddech...mmmm...

paddy pisze:kiedyś jak mój (....) sie nimi bawił to myślałam że zasnę , dosłownie się nimi bawił, jak dziecko jakimś przedmiotem.

Heh to jedno z ulubionych miejsc..na samą myśl..Z tymi zabawka to wcale nie przesada..ja bym mógł tak i tydzień bez przerwy i nie nudzi mi się

Mnie zawsze zatyka z tej przyjemnosci i podniecenia, faktycznie, wstrzymuje aż na chwilę oddech...mmmm...

Przez ubranie też tak mocno to działa ?

Ja jak pierwszy raz dotykałem piersi usłyszałem hasełki "nienormalny jestes ", ale tylko na hasle się skończyło

jejku, ja bym nie wytrzymała bez pieszczot piersi
przy moim facecie mogłabym non-stop chodzić bez stanika (gdyby tak uchodziło w towarzystwie ) na szczęście on jej uwielbia i nie szczędzi im uwagi
'nienormalny jesteś' mój też często to słyszy bo jest strasznym mianiakiem i aż mi się czasem z tego śmiać chce

więc Kemot, do dzieła, ale z rozwagą i umiarem...
najwyżej po łapkach oberwiesz ale za to na drugi raz będziesz wiedział czego nie robić

Kemot pisze:Przez ubranie też tak mocno to działa ?

zależy, jeśli dziewczyna ma małe doświadczenie w tego typu pieszczotach to nawet przy dotyku przez bluzkę przejdzie jej dreszczyk po plecach
później trzeba się juz trochę bardziej postarać...

Kemot pisze:Przez ubranie też tak mocno to działa ?

Jeśli jest bez jakiegoś usztywnianego stanika, a bluzeczka jest cienka to tak Ja sie czaję, zeby zacząć sobie chodzić bez stanika (oczywiscie w ubraniu )

No niestety czułem lekko gruby stanik
Ale wydawało się, jakby to zadziałało

zależy, jeśli dziewczyna ma małe doświadczenie w tego typu pieszczotach to nawet przy dotyku przez bluzkę przejdzie jej dreszczyk po plecach

O, to fajne muszą być te dreszczyki

Na narazie nie wiem z jaką siłą mam to robić i jak i w ogóle. Zaczynam od głaskania Takiego delikatnego macania.
Tak ma być? Ja nie wiem jak Wy dziewczęta lubicie
Ktoś wyżej napisał, że puźniej mocniej.....jakoś średnio mi to chyba pujdzie

Kemot pisze:Tak ma być? Ja nie wiem jak Wy dziewczęta lubicie

Zdecydowanie i po mesku anie takie cos

Tylko jak robi to facet z wyczuciem, a nie uciska do bólu.

Kobiety lubia takie pieszczoty czasem tylko piersi sa bardziej wrazliwe np przed i w trakcie okresu i trzeba byc bardzo delikatnym

spokojnie, nie na chama, a wtedy fju fju!

więc Kemot, do dzieła, ale z rozwagą i umiarem...

Różnie można rozumieć słowo " po męsku". Tzn. na chama, mocno i nieczule?
Wiesz, niektórzy nie mają doświadczenia takiego jak Ty i nie potrafią swierdzic kiedy jest za mocno a kiedy za delikatnie....

Mój facet uwoielbia moje piersi, nie umie od nich oczu oderwać, czasem mam wrażenie ze on ześmiworał na ich punkcie.
Ja lubie zdecydowane i mocne pieszczoty , rzadko ktora kobieta takie lubi, więc mną za bardzo sie nie sugeruj , taki delikatny dotyk na rozgrzewke też jest ok. moja propozycja jest taka: poeksperymentuj z róznym rodzajem pieszczot i sprawdz, które najbardziej odpowiadają twojej kobiecie. Powodzenia.

taki delikatny dotyk na rozgrzewke też jest ok.

Na rozgrzewkę
A co po rozgrzewce? Mocniej ?

Kemot pisze:Różnie można rozumieć słowo " po męsku". Tzn. na chama, mocno i nieczule?

Tzn nie prosic o rady przez internet tylko miec jaja i samemu sie do tego zabrac ;P

Kemot pisze:A co po rozgrzewce? Mocniej ?

Se sprawdz!

Słuchaj, każda z nas jest inna i nie da ci gotowej recepty na to jak pieścić cycuszki. Po prostu baw sie róznym natęrzeniem dotyku i sprawdz co bardziej satysfakscjonuje twoja kobiete- my co tego na pewno nie pwoemy

A co po rozgrzewce? Mocniej ?

Kazda jest inna. Jak dla mnie - zdecydowanie mocniej

lady.26 pisze:poeksperymentuj z róznym rodzajem pieszczot i sprawdz, które najbardziej odpowiadają twojej kobiecie

o tóż to, bo zależy co która z nas lubi...

a jak kobieta przezyla jakiś nieprzyjemny incydent [mam tu na myśli byłego nieczulego wscibskiego i obleśnego chlopaka ktory kierował całe swe zainteresowanie wyłącznie na piersi [no i pussy]) i teraz boi sie ze sie to powtorzy i troche sceptycznie podchodzi do pieszczot piersi.
Da sie temu jakoś załagodzic?? no i czy moze jej to kiedys sprawic przyjemnosc (te ostatnie pytanie to troche takie retoryczne jest [bo na pewno TAK!!])

A jak się ma sprawa, jeśli chodzi o sutki? Czy dotykanie ich sprawia wielką przyjemność? Jeśli już to chyba delikatnie ?

Kemot pisze:sprawia wielką przyjemność?

nie, mi nie sprawia

a przyjemność ?

mojej dziewczynie sprawia, nie wiem czy az tak wielka ale na pewno nie małą

i nigdy nie nażekała, że za mocno ją pieszcze, nawet jak jestem 'mniej delikatny'.

Podobno przed okresem bolą ją piersi, ale wsumie też nie narzeka i nie zabrania mi ich pieścić:)

vkajot pisze:mojej dziewczynie sprawia, nie wiem czy az tak wielka ale na pewno nie małą

i nigdy nie nażekała, że za mocno ją pieszcze, nawet jak jestem 'mniej delikatny'.

Podobno przed okresem bolą ją piersi, ale wsumie też nie narzeka i nie zabrania mi ich pieścić:)

Jak sie umie piescic piersi to nawet przed okresem sprawia to przyjemnosc:-P
Poza tym...wystarczy porozmawiac z partnerka co lubi a czego nie i wtedy wszystko bedzie jasne:-P

[ Dodano: 2006-05-26, 11:06 ]

Kemot pisze:A jak się ma sprawa, jeśli chodzi o sutki? Czy dotykanie ich sprawia wielką przyjemność? Jeśli już to chyba delikatnie ?

Wiesz to zalezy od tego czy ma te miejsca czulsze niz inne.Czy to lubi,czy nie.
Piersi to jedna ze stref erogennych kobiet,ale np mi nie sprawia to aż tak wielkiej przyjemności.

piersi to najczulszy punkt -przynajmniej u mnie
uwielbiam jak mój facet je pieści

Delikatnie czy mocno.
Lubi czy nie lubi.
Wszystko wyjdzie w praniu
Ja lubię, nawet bardzo!

Kemot pisze:a przyjemność ?

no tak srednio
Juz kiedys pisalam,ze wole 100 razy inne pieszczoty

odwrócona18 pisze:uwielbiam jak mój facet je pieści

ja tez bardzie lubie

a ja lubie je pieścić i nie tylko piersi ...

Który facet nie lubi ?
Mi chyba pieszczenie piersi sprawia większą przyjemność niż Partnerce

Kemot, mam podobnie do Ciebie, ale chyba jednak u mnie jest 50/50

mnie jakos nigdy nie podniecalo jak facet sie nimi bawil, ani jak byly mniejsze, ani teraz.....
chociaz zawsze lubilam "cos" wkladac i pocierac

Widać zależy od kobiety. Moja lubi

chociaz zawsze lubilam "cos" wkladac i pocierac

Można jaśniej ?

Mnie peiszczoty piersi szczegolnie nie podniecaja, ale je lubie, bo wiem ze mojego faceta strasznie podniecaja