agnieszka.com.pl • Przebijanie blony dziewiczej palcami. - Strona 3
Strona 3 z 4

: 19 mar 2006, 11:39
autor: Ciekawski
Jak już wsuniesz jej palec, to raczej przebijesz błonę, ale zakładając opcję o którą pytasz - możliwe, choć nie wiem jak chcesz "ponaciągać" błonę. Co najwyżej ją naderwiesz.

: 19 mar 2006, 11:41
autor: Qra
Logiczne to jest chyba :D
Blona to nie guma mozna ja odksztalcic :P

A i takie zabawy sa bardzo przyjemne.. :D

: 19 mar 2006, 11:47
autor: Ciekawski
Oczywiście że można, tylko musiałby być niesamowicie delikatny, a jak wiadomo, kiedy się poczuje jak jest tam w środku, palec może zadrżeć i... :)

: 19 mar 2006, 12:08
autor: Qra
Gorzej jak ma doczynienia z blona perforowana lub siatkowana :D
Wtedy musialby to byc brutalny wjazd palcem...

: 19 mar 2006, 12:31
autor: Kosiarz umysłów
Ale ja pytam bardzo powaznie

Czy wlozenie tylko jednego palca spowoduje przerwanie blony?
Większe jest prawdopodobienstwo ze tak czy nie ?

: 19 mar 2006, 12:37
autor: *qbass*
Kosiarz PC pisze:Czy wlozenie tylko jednego palca spowoduje przerwanie blony?
Większe jest prawdopodobienstwo ze tak czy nie ?

Zależy jak głęboko go chcesz włożyć...

: 19 mar 2006, 12:40
autor: ForsakenXL
Na dobry początek nie jest złym pomysłem zapoznanie się z samą błoną dziewiczą (klik!).
Już po przeczytaniu tekstu można dojść do wniosku jaki efekt może mieć paluszek - bardzo różny. W sumie chyba najczęściej można się śmiało bawić nie narażając błony na szwank. Z dwoma palcami ryzyko już rośnie.
Co do 'rozdziewiczania palcem' - naprawdę uważacie to za taki świetny pomysł? Palcem nie masz pewności czy 'dokończyłeś dzieła', a więc najpierw możesz sprawić ból palcem, tylko po to by znów go sprawić podczas pierwszego stosunku. Po co ryzykować dokładanie niepotrzebnych doznań? Zresztą może tylko tak mi się zdaję, ale chyba jednak większość dziewczyn wolałaby rozstać się z dziewictwem w bardziej wyszukany, klasyczny sposób :]
Żadnie takie zabawy na raty nie wydają mi się dobrym pomysłem. Raz a porządnie i po kłopocie - przyjemniej, bliżej i tak jak być powinno.

: 19 mar 2006, 12:45
autor: *qbass*
ForsakenXL pisze:Zresztą może tylko tak mi się zdaję, ale chyba jednak większość dziewczyn wolałaby rozstać się z dziewictwem w bardziej wyszukany, klasyczny sposób

Też mi się tak wydaje, że raczej "tradycyjny" sposób jest najlepszy ;)
ForsakenXL pisze:Żadnie takie zabawy na raty nie wydają mi się dobrym pomysłem. Raz a porządnie i po kłopocie - przyjemniej, bliżej i tak jak być powinno.

Jak ma być ból, to tylko raz, a nie na raty niepotrzebnie ma boleć...

: 19 mar 2006, 16:50
autor: złotooka kotka
ForsakenXL pisze:W sumie chyba najczęściej można się śmiało bawić nie narażając błony na szwank. Z dwoma palcami ryzyko już rośnie.

My sie bawilismy i dwoma, jak jeszcze bylam dziewica. Dawalo rade. <diabel>
Ale ja mialam cieniusi polksiezyc tylko, wiec pewno i trzy by bez problemy weszly :D

: 19 mar 2006, 17:17
autor: Eisenritter
Qbass, dokładnie. Torturowanie dziewczyny czymś takim nie jest przyjemne. Dlatego też ja radzę pohamować swoje palce do momentu, kiedy będzie zdecydowanie można robić z nich użytek. Do tego czasu schluss.

: 19 mar 2006, 18:32
autor: Yasmine
ja nie rozumiem, co Wy z ta blona tak jak z jajkiem o_0 ? Porozciaga sie , czy nawet przerwie ? No i :>
Ja tam nie mialam takich problemow. Nie jestem taka delikatna :).

: 20 mar 2006, 09:37
autor: Kosiarz umysłów
No to ja juz teraz nie wiem jak sie zachować, czy spróbować to zrobic czy nie.
Z tego co tu piszecie to wynika ze przerwanie blony jest jak najbardziej prawdopodobne ale tak naprawde zależy to indywidualnie od dziewczyny.

W kazdym badz razie spróbuje jak nic sie nie bedzie dzialo to ok, uwazam jednak ze przez takie zabawy na pewno kiedys bedzie mniejszy ból przy pierwszym razie.

: 20 mar 2006, 10:54
autor: Lies
Pozostaje jeszce kwestia czy przerwanie blony palcem = rozdziewiczenie ;)
Z tego co pamietam moja pani juz blony nie miala, a z wszelkich dostepnych mi zrodel (;) wiem, ze byla dziewica. No wlasnie. Jak mogla byc dziewica bez blony? :P Chyba wiadomo, ze musiala ja rozerwac podczas chociazby w-f czy innego gowna. Wiec jak to jest? Blona dziewicza = dziewica?

: 20 mar 2006, 14:37
autor: Yasmine
Lies pisze:Blona dziewicza = dziewica?

Nie :). Dziewica to osoba, ktora jeszcze nie WSPOLZYLA :).

: 20 mar 2006, 14:54
autor: R1
Dokładnie, dziewictwo to nie jest stan fizyczny, tylko PSYCHICZNY. To, że dziewczyna straciła błonę dziewczą wcale nie znaczy, że przestała być dziewicą. Zakładając oczywiście, że straciła ją w inny sposób niż "naturalny" :)

: 20 mar 2006, 15:23
autor: Lies
lajcik, ja też tak sadzę, tylko chiałem się przekonać, czy... nie jestem sam na tym świecie ... ;-)
Yasmine pisze:
ja pisze:Blona dziewicza = dziewica


Kurcze, Yasmine.. Przeciez to było pytanie, wiec dlaczego mnie cytujesz bez znaku pytania? :) Tzn... rozumiem, ze po prostu chcialas odpowiedziec, ale ja to napisalem z nutka ironii. taka retoryka. u know :)
pozdr.

: 20 mar 2006, 15:28
autor: Yasmine
Lies pisze:Kurcze, Yasmine.. Przeciez to było pytanie, wiec dlaczego mnie cytujesz bez znaku pytania? Tzn... rozumiem, ze po prostu chcialas odpowiedziec, ale ja to napisalem z nutka ironii. taka retoryka. u know

dodalam juz pytajnik :).
I wiem,ze Ty wiesz, ale sa tacy co nie wiedza. Jeden tu nawet intensywnie szukal blony i nie mogl pojac jak dziewica moze jej nie miec :).

: 21 mar 2006, 20:39
autor: Grace
ForsakenXL pisze:Co do 'rozdziewiczania palcem' - naprawdę uważacie to za taki świetny pomysł? Palcem nie masz pewności czy 'dokończyłeś dzieła', a więc najpierw możesz sprawić ból palcem, tylko po to by znów go sprawić podczas pierwszego stosunku. Po co ryzykować dokładanie niepotrzebnych doznań? Zresztą może tylko tak mi się zdaję, ale chyba jednak większość dziewczyn wolałaby rozstać się z dziewictwem w bardziej wyszukany, klasyczny sposób
Żadnie takie zabawy na raty nie wydają mi się dobrym pomysłem. Raz a porządnie i po kłopocie - przyjemniej, bliżej i tak jak być powinno.

Nic mnie tam nie bolalo -i jakos nie specjalnie takie zabawy w zycie wprowadzalismy, zeby mojej blony sie pozbyc. Ot tak wyszlo i juz.

: 16 lip 2006, 17:56
autor: zarius
Mam pytanie do was forumowicze... licze na szybką i to bardzo szybką odpowiedź...

Mam problem uprawiałem stosunek z dziewczyną , którą bardzo kocham... problem w tym, że była na wyjeździe i to był nasz pierwszystosunek... przynajmniej tak mnie przekonuje...wiem , że poznala na tym wyjezdzie kogos... i dokonca jej nie ufam...to byl moj pierwszy raz... Dziewczyna twierdzi , ze tez ale ja zadnego parcia nie czulem kompletnie nic... zadnej krwi...zadnych bolesnych jęków :/ wszyscy dookoła skwierczą,że to dla kobiet jest jak wykolejenie pociągu...a tu sieokazuje , że nie ?
Jestem zmieszany zacząłem ją posądzać o perfidną zdradę, tylko ona jeszcze o ty nie wie.... odpiszicie szybko co mam zrobić ..[

: 16 lip 2006, 18:05
autor: Soul
zarius pisze:odpiszicie szybko co mam zrobić ..[

Ze nie czula bolu (a w kazdym razie nie dala po sobie poznac, ze cos jej doskwiera) i krwi tez nie bylo widac to wcale nie musi oznaczac ze to wlasnie ty jej nie "rozdziewiczyles". Moze uprawia sport i blona przerwala sie samoczynnie podczas wysilku? Bylo pelno podobnych tematow wiec poszukaj troszke a na pewno znajdziesz podobne przypadki.

Co masz zrobic... porozmawiaj z nia najlepiej. Tylko nie zakladaj z gory, ze Cie zdradzila ;) .

: 16 lip 2006, 18:08
autor: Ciekawski
zarius pisze:Jestem zmieszany zacząłem ją posądzać o perfidną zdradę, tylko ona jeszcze o ty nie wie.... odpiszicie szybko co mam zrobić ..[

Przede wszystkim podejdź do ściany. Jeśli już tam jesteś, odchyl się mocno do tyłu i uderz z całej siły głową. Jak najmocniej potrafisz. Powtarzaj do skutku, dopóki tak idiotyczne myśli nie przestaną chodzić Ci po głowie. Piszesz, że bardzo ją Kochasz - gdzie się podziewa Twoja miłość w powyższym cytacie? Zamiast się cieszyć, że Wasz pierwszy raz obył się bez komplikacji, zaczynasz szukać ich na siłę. Wolałbyś, aby dziewczyna stękała z bólu intensywnie przy tym krwawiąc?! Przemyśl to, bo swoim sposobem myślenia możesz zrujnować to, co masz najpiękniejsze.

: 16 lip 2006, 18:10
autor: Elspeth
Jasne, a Ty taki ekspert jesteś zarius w "rozdziewiczaniu, że możesz stwierdzić że nie czuleś tego co powinieneś? Kurcze przecież u każdej dziewczyny jest inaczej. Wolałbyś żeby przez całą noc po "pierwszym" razie krew ją zalewała (dosłownie). Zamiast się cieszyć że Twojej kobiety nic nie bolało robisz problem.

: 16 lip 2006, 18:56
autor: Sky
a moj chlopak przebil mi blone dziewicza nie wtedy gdy sie kochalismy ale wlasnie dopiero pozniej kiedy bawil sie palcami....i nic sobie ztego nie robilam...wazny jest dla mnie fakt ze to robilismy i po tym pierwszym razie juz wtedy nie uznawalam sie za dziewice chociaz zdolal ja przebic palcami innym razem....wiec dolaczam sie do osob ktore uwzaja ze wazna jest psychika a nie BLONA DZIEWICZA

: 16 lip 2006, 19:01
autor: Myszka:)
Oj, moim zdaniem nic się nie stanie gdy przy pettingu; zabawie palcem (palcami) przebje sie blone. Naprawde psychika jest wazniejsza od jakiejś małej błonki.

: 16 lip 2006, 19:06
autor: Sky
Lies pisze:Pozostaje jeszce kwestia czy przerwanie blony palcem = rozdziewiczenie ;)
Z tego co pamietam moja pani juz blony nie miala, a z wszelkich dostepnych mi zrodel (;) wiem, ze byla dziewica. No wlasnie. Jak mogla byc dziewica bez blony? :P Chyba wiadomo, ze musiala ja rozerwac podczas chociazby w-f czy innego gowna. Wiec jak to jest? Blona dziewicza = dziewica?


nie wszystkie kobiety maja blone dziewiczą :>

: 16 lip 2006, 23:22
autor: Olivia
Nie każdy pierwszy raz u kobiety to ból i krew. Więc to kiepski argument za zdradą. :]

: 16 lip 2006, 23:31
autor: Ciekawski
Oj, moim zdaniem nic się nie stanie gdy przy pettingu; zabawie palcem (palcami) przebje sie blone.

Powiem więcej - to nawet dość praktyczne, a i bardziej komfortowe dla kobiety w przypadku nadchodzącego pierwszego razu.

: 17 lip 2006, 00:23
autor: Mateo_20
Ciekawski pisze:Przede wszystkim podejdź do ściany. Jeśli już tam jesteś, odchyl się mocno do tyłu i uderz z całej siły głową. Jak najmocniej potrafisz. Powtarzaj do skutku, dopóki tak idiotyczne myśli nie przestaną chodzić Ci po głowie.


To pomaga, na serio, zarius sproboj a bedziesz pozniej dziekowal. <diabel>

: 17 lip 2006, 00:35
autor: Myszka:)
A co, Mateo_20, próbowałeś?
Fajne uczucie? :D

: 17 lip 2006, 00:45
autor: Mateo_20
Nie, ale kiedys nachodzily mnie podobne mysli, ale teraz wiem, ze to bylaby najlepsza metoda na takie debilne mysli.