Plener i sex

BlueEyes · Postautor: **BlueEyes** » 05 mar 2004, 21:59

Jasne Maverick, ze wazne z kim, ale nie do konca niewazne gdzie. Dla mnie stereotyp WC wcale takowym nie jest... po prostu, tam wole sikac i.. niz sex uprawiac.
Co innego łazienka u mnie w domu, gdzie rowniez moge miec ubikacje

Ale to wiadomo.
I widzisz... nie tylko ja tak mysle, cos w tym jest.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 05 mar 2004, 22:02

Wiesz, wszystko zalezy od sytuacji, od tego czego w danej chwili chcesz.

Jesli bedziesz z facetem w restauracji i oboje bedziecie mieli wielka ochote na seks to co zrobicie? Pojedziecie do domu?

BlueEyes · Postautor: **BlueEyes** » 05 mar 2004, 22:32

Trudno, wole tylne siedzenie samochodu

I co?

sarah · Postautor: **sarah** » 05 mar 2004, 23:23

dokladnie wolalabym 100 razy lepiej w samochodzie czy nawet gdzies w krzaczkach niz w toalecie nawet klatka schodowa w bloku mi odpowiada. Ale wc po prostu jest dla mnei malo higieniczne i nie moge sobei wyobrazic seksu w publicznej toalecie gdziewszyscy zalatwiaja swoje potrzeby fizjologicznie. po prostu nei pasuje mi to. w zadnym wypadku nie chodzi tu o bak romantyzmu czy cos takiego. Bo szybki sex tez jest bardzo przyjemny a raczej rzadko romantyczny.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 05 mar 2004, 23:31

Kazdy lubi ci innego

Andrew · Postautor: **Andrew** » 06 mar 2004, 10:09

sarah pisze:
Mały wyjątek- nigdy w ogólnodostępnej toalecie, nieważne gdzie, jakaś taka ujma...

mam identyczne zdanie jest wiele miejsc w ktorych chcialabym to zrobic ale toaleta jakos mnie odstrasza. malo to dla mnie higieniczne. Czesto sie slyszy o szybkim numerku w ubikacji ale ja nie potrafie sobei takiego wyobrazic

JAK PRZYJDZIE OCHOTA TO I PIES KOTA WYCHROBOTA

NIGDY NIE BYŁYSCIE TAK NAPALONE ZE MUSIAŁO SIE TO STAC TU I TERAZ I NIE WAZNE GDZIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! OJ NIE DOBRZE // :567:

sarah · Postautor: **sarah** » 06 mar 2004, 10:15

jeszcze nie bylam nigdy tak napalona bo dopiero niedawno zaczelam wspolzycie. Nie wiem co bedzie za pare lat wszystko w koncu przedemna. Na dzien dzisiejszy nie wyobrazam sobie tego choc nie mowie ze nigdy tego nie zrobie.

saint · Postautor: **saint** » 06 mar 2004, 10:16

A sponaniczny seks jest taki przyjemny

No zale jak to juz meverick powiedzial

Kazdy lubi ci innego

Pozdrawiam :-)

saint · Postautor: **saint** » 06 mar 2004, 10:19

jeszcze nie bylam nigdy tak napalona bo dopiero niedawno zaczelam wspolzycie. Nie wiem co bedzie za pare lat wszystko w koncu przedemna. Na dzien dzisiejszy nie wyobrazam sobie tego choc nie mowie ze nigdy tego nie zrobie.

Moge cie zapewnic ze jak juz bedziesz napalona nie bedziesz zwracac na to uwagi :-) W glowie bedzie jedno przezyc to czego pragniesz :-)
Pozrowienia

Maverick · Postautor: **Maverick** » 06 mar 2004, 13:38

Dzieki za poparcie

A czy wc jest takie straszne? Nikt nie karze tego robic w klozecie - mozna obok

Poza tym nie musi to byc jakis obskurny i brudny kibel na dworcu, sa przeciez tez czyste i zadbane

saint · Postautor: **saint** » 06 mar 2004, 16:36

Moge powiedziec jedno mialem okazje kochac sie w takim miejscu Ubikacje byla bardzo zadbana i przezycie jakie mnie i moje Slonko tam spotkalo wspominamy do dzisiaj bardzo milo

Bylo to cos co zrobilismy bardzo spontanicznie i pod wplywem chwili Mysle ze nie bylo by to takie wspomnienie jesli wtedy lecieli bysmy do samochodu lub do domu Mysle ze po drodze stracili bysm cos na pewno nie ochote na siebie ale cos co pozostawilo w nas takie dobre wspomnienie
pozdrawiam

Kaska · Postautor: **Kaska** » 06 mar 2004, 18:31

Zawsze marzylam o seksie w nocy na plazy, na cieplym piasku - nagrzanym przez dzien ... i kiedys na pewno spelnie to marzenie!

Hmmm ... choc jeszcze nie zaczelam wspolzycia, to bardziej podnieca mnie mysl o seksie w roznych dziwnych miejscach domu niz w samym lozku ...

Ale rowniez plener-ciepla letnia noc-ew.jakis namiocik ... tylko z dala od ludzi

BlueEyes · Postautor: **BlueEyes** » 07 mar 2004, 23:33

NIGDY NIE BYŁYSCIE TAK NAPALONE ZE MUSIAŁO SIE TO STAC TU I TERAZ I NIE WAZNE GDZIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! OJ NIE DOBRZE //

Eee no byłam, ale nie zdarzylo mi sie w toalecie

A jak sie zdarzy pobiegne, ciagnac faceta za soba do samochodu albo jakies krzaki

Andrew · Postautor: **Andrew** » 08 mar 2004, 09:36

A jesli jest na dworze jasno i jest to centrum miasta !

Jarek · Postautor: **Jarek** » 08 mar 2004, 09:51

Może nie jestem zbyt oryginalny, ale cenię sobie komfort i wygodę. A po drugie, to kultura osobista wymaga, by zapanować nad instyktem.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 08 mar 2004, 10:04

Jarek pisze:Może nie jestem zbyt oryginalny, ale cenię sobie komfort i wygodę. A po drugie, to kultura osobista wymaga, by zapanować nad instyktem.

Komfort i wygoda

czasem to sie staje nudne , zapanowac

a po co ? jak nikt nie ma akurat ochoty na opanowanie (a kultura nie ma tu nic do rzeczy ) natomiast ma na cos innego ochotę , kazdy jest inny , nie znaczy wcale gorszy

Keplianica · Postautor: **Keplianica** » 08 mar 2004, 11:11

Wyjątkowo sie przychylę do opinii Krzysia.
Ale to raczej ze względu na to, że jak ludzi "przyszpili" to o ideałach sie zapomina i właściwie przestaje być ważne "gdzie", ale liczy się fakt dokonany

Instynkt mocna rzecz. Da sie nad nim zapanować, ale -jesli są warunki- to po co?

Greyangel · Postautor: **Greyangel** » 08 mar 2004, 15:29

Czy Byliście kiedyś na Helu ? Tam jest obszar wojskowy a na nim taka fajna opuszczona wieża

. Na górze znajdował się dalmierz wojskowy, pod szczytem jest taka fajna izdebka z małym okienkiem. Wchodzi się na nią po stalowych schodach, o ile tam nie śmierdzi można przeżyć kilka cudnych i niezapomnianych chwil ... hehhh. Wspaniale jest tam kochać się. Można też spróbować w okopach niecałe 2 km od wieży, w kierunku Jastarni (plaża Bałtyku) idąc plażą dochodzimy do starej latarni morskiej, można wejść na szczyt (trochę to niebezpieczne ze względu na specyficzne schody) a ze szczytu można zauważyć patrząc w kierunku zatoki, nieopodal, całą sieć bunkrów i okopów. Całość jest na pagórku i wygląda jak ... jak fragment miasta inków, w tych okopach też można wspaniale się pokochać. Pamiętam jak robiłem to 5 lat temu, opierałem się rękoma o ściany okopu i brałem partnerkę od tyłu

smaczku dodawał fakt że ten kawałek jest wspaniale widoczny ze starej latarni, ciężko było złapać powietrze od żaru, nie wiadomo czy słonecznego czy może naszych ciał. Nie wchodziliśmy do bunkrów z obawy że mogą być węże których liczne ślady na piasku znajdują się w całej okolicy. Jeśli kochać się w plain`air to tylko tam

. Tam to smakuje wspaniale a tamtejszy mikroklimat działa cuda z mężczyzną i strasznie wzmaga popęd

. Nie żebym narzekał na swój popęd ale ... wspaniała terapia.

Jarek · Postautor: **Jarek** » 08 mar 2004, 17:49

A ja mimo wszystko twierdzę, że tym człowiek różni się od zwierząt, że dzięki kulturze potrafi zapanowac nad instyktem

Andrew · Postautor: **Andrew** » 08 mar 2004, 18:30

Człowiek sie rózni od zwierzat

powiadasz . wiec idz na film PASJA tam zobaczysz czym naprawde sie człowiek rózni od zwierzęcia !
Zapanowac powiadasz

? no tak !? :549: ale ile sie wtedy traci !!

Maverick · Postautor: **Maverick** » 08 mar 2004, 21:49

Jarek pisze:A ja mimo wszystko twierdzę, że tym człowiek różni się od zwierząt, że dzięki kulturze potrafi zapanowac nad instyktem

Nie no oczywiscie! JEsli chce sie zyc nudnie, bez spontanicznosci, byc ciagle opanowanym i miec opinie ksiegowego - nudziarza to czemu nie!

saint · Postautor: **saint** » 09 mar 2004, 14:06

Jarek pisze:A ja mimo wszystko twierdzę, że tym człowiek różni się od zwierząt, że dzięki kulturze potrafi zapanowac nad instyktem

A ja mysle ze troche " kolego" przesadziles z porownaniem do zwierzat . Tu nie chodzi o to ,ze sie nie potrafi nad instynktem zapanowac z braku kultury. Tylko o to ,ze sie swiadomie nad tym nie panuje

Dlatego jeszcze raz mowie to nie swiadczy o braku kultory Tylko o checi przezycia milych chwil

mariusz · Postautor: **mariusz** » 09 mar 2004, 16:59

Każdy ma inne fantazje. Nie wiem, czemu niktórzy nie mogą się z tym pogodzić :566: Co złego jest w toalecie??? Jeżeli jest ona czysta. To czemu nie???

Maverick · Postautor: **Maverick** » 09 mar 2004, 18:42

Wlasnie. W takich chwilach wlasnie kazdy chce dac sie poniesc emocjom, podnieceniu i chwili! KAzdy chce to zrobic tu i teraz bez czekania na dojazd do domu... W tym cala magia chwili ktora tak szybko mija :d

mariusz · Postautor: **mariusz** » 09 mar 2004, 20:14

Jeżeli żadna ze stron nie ma nic przeciwko to czemu nie???

gluptasek81 · Postautor: **gluptasek81** » 12 mar 2004, 12:33

Mi sie zdarzylo raz w autobusie a dokladniej w Polskim Expressie (dla niewtajemniczonych jest to autobus rejsowy, czyli jezdzi na dlugich trasach np. Warszawa - Szczecin ) - moja kobieta byl ubrana w spodnice,a pod spodem miala ponczochy (o czym nie wiedzialem) - siedzielismy z tylu i najpierw zaczela piescic mnie, a pozniej usiadala na mnie... Siedzielismy z tylu, a pasazerow w sumie bylo 5-cio na poczatku autobusu... To bylo fajne.... Poza tym zdarzylo sie w przedziale Pociagu relacji Warszawa-Bydgoszcz...

Maverick · Postautor: **Maverick** » 12 mar 2004, 13:30

No to kierowca mial na co popatrzec, az cud ze dojechaliscie

gluptasek81 · Postautor: **gluptasek81** » 12 mar 2004, 13:33

Maverick pisze:No to kierowca mial na co popatrzec, az cud ze dojechaliscie

W tym sek ze bylo ciemno a kierowca (chyba) nic nie widzial...

Maverick · Postautor: **Maverick** » 12 mar 2004, 13:37

Moze widzial, moze nie

W tym caly urok tej sytuacji i zastanawianie sie jak bylo jest bez sensu, bo tego i tak sie nie dowiemy :d

gluptasek81 · Postautor: **gluptasek81** » 12 mar 2004, 13:40

Ale wiem jedno... Bylo nam niesamowicie cudowanie - mimo tego ze trwalo krotko, bo szybko dochodze.... ;P

Plener i sex

odp

Autobus

Kto jest online