śmieszne sytuacje podczas uprawiania sexu

[kurek]

przywaliłam przypadkiem i naprawdę niechcący w jego czułe miejsce

nie raz bylo - juz si eprzezwyczailem...

[sophie]

przywaliłam przypadkiem i naprawdę niechcący w jego czułe miejsce

nie raz bylo - juz si eprzezwyczailem...

Współczuję...
Mi się to w sumie dwa razy kiedyś zdarzyło, ale już dawno temu, na szczęście

[Elspeth]

przypomnialo mi sie ze jakis czas temu moj eks i ja jak buszowalismy u mojego brata w domu (nie bylo go a ja opiekowalam sie mieszkaniem ) to zepsulismy lozko - ale bylo smiechu, potem caly tydzien pracowalismy nad tym zeby je naprawic DD

[kurek]

jak ja si ez moon "bawilem" to sie stoczylismy na brzeg i cale wyrko sie przechylilo i rabnelo
niby nic, tyle ze byla jakas 2 w nocy a za sciana jej rodzice <aniolek2>

[ksiezycowka]

Ja tego nie pamiętam
Coś mnie ominęło?

[Jasta20]

no to teraz bedzie!! :D chyba ze moon spalaś a kurek myslał ze jednak nie spisz i.... :)
zartuje

[szopen]

Ja kiedyś jak się turlalismy po łóżku, całowaliśmy i łaskotaliśmy, przywaliłam przypadkiem i naprawdę niechcący w jego czułe miejsce

jak mnie poderwał to tak przyrżnęłam głową w jego szczękę że na chwilkę zobaczyłam parę gwiazdek

to ja raz tak bardzo "romantycznie" moon skrecilem reke...

hmm, to sie nazywa ostry sex <bicz2> <bicz1>

[kurek]

Ja tego nie pamiętam
Coś mnie ominęło?

to bylo na wersalce twojego kochanego braciszka zaraz po tym jak sie chajtna o ile dobrze pamietam

hmm, to sie nazywa ostry seks

mojej wanny i tak nic nie przebije ;P

[Krystian]

Ja miałem wczoraj śmieszne zdarzenie. Tata naprawiał zegarek mamy. Nagle zachciało mi się seksić z Wiolą i poszliśmy do nas do pokoju i zaczęliśmy uprawiać sex. W pewnym momencie tato za drzwiami zawołał "chodź, zobacz, zrobiłem ten zegarek". A ja mu na to: "zaczekaj, muszę się z niunią wytegować" Jeszcze teraz mi się chce z tego śmiać

[kurek]

zachciało mi się seksić z moją suczką

:O :O :O <zonk>
ciekawe co na to twoja "zona"... <boje_sie>

[Sir Charles]

zachciało mi się seksić z moją suczką

:O :O :O <zonk>
ciekawe co na to twoja "zona"... <boje_sie>

jak to co - wyrwala wielgasnego doga sąsiada D

[Justa]

Oj Krystian aż strach pomysleć co na to Twoja żonka powie
A tak apropo w Twoim profilu zmien napis na mąż Wioli

[Mona]

Nagle zachciało mi się seksić z moją suczką i poszliśmy do nas do pokoju i zaczęliśmy uprawiać seks.

Ta Wiolcia, to rozpustnica, no!

<aniolek2>

[Justa]

Tak apropos nie lubię tego określenia suczka na dziewczyny,kojarzy mi się z taka suka z ulicy(czyt.prostytutką)

[Krystian]

Tak apropos nie lubię tego określenia suczka na dziewczyny,kojarzy mi się z taka suka z ulicy(czyt.prostytutką)

Zgadza się. Będę mówił niunia tak jak zawsze. A co do postu to ona widziała jak go pisałem. Nie miała pretensji. Bo i po co miałaby mieć. A że jestem jej mężem to chyba już prawie wszyscy o tym wiedzą więc po co mam pisać mąż Wioli. Ale są tacy co oczywiście w to nie wierzą.

[Justa]

A co do postu to ona widziała jak go pisałem. Nie miała pretensji. Bo i po co miałaby mieć.

To luzik DD <browar>

[Imperator]

zachciało mi się seksić z moją suczką

Ech, a gdzie była żoneczka? ROZPUSTNIKU

[szopen]

Tak apropos nie lubię tego określenia suczka na dziewczyny

<piwo> dla Ciebie, mnie się normalnie szlak trafia jak słysze ze ktos tak mowi o panienkach, a co najgorsze ze sa dziewczyny ktorym nie przeszkadzaja okreslenia suczka, foczka etc..

[tom23]

A ja mialem zabawna sytuacje w ost dlugi weekend.Po imprezie w jednym pokoju spalem ja z moja misia a na drugim lozku jej kumpel.Poczekalismy chwile i jak myslelismy ze sasnal zaczelismy sie kochac.Juz po wszystkim gdy mielismy juz zasypiac uslyszelismy ze jej kumpel sie onanizuje.Zaczal tak smiesznie sapac ze moja misia wybuchnela smiechem a pozniej oboje zaczelismy sie smiac na caly glos.Gdy sie rano obudzilismy juz go nie bylo.Nie odzywa sie do dzis heheh:)

[kurek]

to ja si ebawilem z moon kiedy metr od naszego wyrk abylo wyrko jej mamy a na podlodze spal jej kuzyn
juz tesknie za wakacjami...
ale niedlugo krakow

[ksiezycowka]

Przykre jak kobietom się takie joł określenia podobają. Słoma w butach i tyle. <belt1>

[Justa]

Gdy między mną a moim facetem(obecnie byłym nie bylo sexu,były tylko całowanie,przytulanki itp. raz przydazyła sie taka sytuacja.Byłam u niego w domu i sie pokłócilismy,ja w nerwach wziełam co miałam pod ręka i żuciłam w niego...kotem,wziełam kota za fraki i żuciłam w niego kociakiem D
Kotu nic się nie stało,bo kot zawsze spadnie na cztery łapy,ale on był troche podrapany On od tamtego wydażenia powiedział że jestem nieobliczalna:nigdy nie wiadomo co mi strzeli do głowy

[Bender]

Justa - konwencja genewska zakazuje uzycia zywych pociskow i broni biologiocznej

[Wiola]

zachciało mi się seksić z moją suczką

:O :O :O <zonk>
ciekawe co na to twoja "zona"... <boje_sie>

a ja na to jak na lato<banan>

[ Dodano: 2005-05-11, 08:48 ]

zachciało mi się seksić z moją suczką

:O :O :O <zonk>
ciekawe co na to twoja "zona"... <boje_sie>

jak to co - wyrwala wielgasnego doga sąsiada D

nikogo nie wyrwalam,bo nikt mnie nie interesuje a tym bardziej jakis sasiad<banan>

[ Dodano: 2005-05-11, 08:49 ]

Oj Krystian aż strach pomysleć co na to Twoja żonka powie
A tak apropo w Twoim profilu zmien napis na mąż Wioli

nic nie powie

[ Dodano: 2005-05-11, 08:50 ]

Nagle zachciało mi się seksić z moją suczką i poszliśmy do nas do pokoju i zaczęliśmy uprawiać seks.

Ta Wiolcia, to rozpustnica, no!

<aniolek2>

haha tak moze i rozpustnica,ale mono czyli monorozpustnica,bo robie to tylko z mezem.

[ Dodano: 2005-05-11, 08:53 ]

A co do postu to ona widziała jak go pisałem. Nie miała pretensji. Bo i po co miałaby mieć.

To luzik DD <browar>

to ok

[ Dodano: 2005-05-11, 08:54 ]

zachciało mi się seksić z moją suczką

Ech, a gdzie była żoneczka? ROZPUSTNIKU

bylam razem z nim.

[krzyniu]

nie wiem ale pzrecie odrazu tu widac ze krystian tak sobie to napisal nie mowi "choc tu suko bo ci morde obije " jak dla mnie to nie problem, bo raz ze to wiola jest tak nazywan (co naparwde nie jest niczym zlym) po drugie ze okreslenia w stylu misia pampuszek czy cos takiego sa o wiele gorsze , jak to w ogóle rzmi ale to tak samo jest moje prywatne zdanie i nie pzreszkadza mi jak ktos do kogos mowi, ja nie uzywam ani jednych ani drugfich

PS pozatym czy pies i kto taksie róznią, nikt sie nie obruszy na okreslenie kotku ale suczko wszyscy

[Justa]

Wiola nie bulwersuj się tak tymi wypowiedziami

nie wiem ale pzrecie odrazu tu widac ze krystian tak sobie to napisal nie mowi "choc tu suko bo ci morde obije "

HahahA to jest dobre

[Hardcore]

Ostatnio leciał zapętlony kawałek i przeleciał z 20 razy bo to był chyba rekordowy maraton Koleżanka ze swoim chłopcem w sąsiadnim pokoju już nie mogli ździerżyć tego kawałka.
a wszystko przez to że była ustawiona jakaś lista w Winampie mija pierwsza piosenka, nagle słysze weź zmień kawałek bo jest kiepski... najlepiej na ten co był.... to pomyślałem, że jak co 5 minut będzie taka sytuacja to zwariuje wziąłem na 'repat'

[cajmer]

Mnie na całe szczęście nie zdarzyła się żadna wpadka ani śmieszna sytuacja. Jeszcze...


No może poza tą że jak bawiłem sie myszką mojej Kobietki to wszedł jej dziadek, dobrze że nie zauważył mojej ręki w jej spodniach. Była pod kocem:]

[marzata1986]

no więc z nami nie doszło do takiej sytuacji ale niewiele brakowało więc tak:
mama z braciszkiem pojechali do rodzinki
ojciec na kontrakcie wraca za 2 tygodnie
to mysle co bede marnować okazje kupiłam winko, zrobiłam pizze w kształcie serduszek, świece i te sprawy no i była cudownanoc rano mama dzwoni i pyta czy sie wyspalam a ja oczywiście ze tak a na pytanie co taka zdyszana mówie ze byłam z psem hehe
i teraz najlepsze ze nadrugi dzień wrócił ojciec z delegacji i okazało sie że się spóźnił na samolot i w domq byłby własnie w tą noc
ale bybyło jakby nakrył nas baraszkuących heheheheheehhehehe

[rrq]

Akcja ozgrywa sie w łazience, romantyczna sprawa, wanna otoczona swieczkami szampan itp. leżymy sobie razem i wiadomo zaczeliśmy sie soba bawić.. było bardzo fajnie tylko tak sie rozkrecilismy ze włosy dziewczyny dotkneły świeczki, panika ogromna, szampan na podłodze i hałaś na cały dom.

moja współlokatorka nie kozysta juz z wanny tylko z prysznica... mówi ze nie moze sie przłamać do wanny bo widzi nas jak sie tam ostro kochamy tak ze cały dom musi wysłuchiwać :-D <obcalowany>