Orgazm - sprecyzowane problemy i pytania

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 10 gru 2008, 17:29

Niebieski Ptak pisze:Dam głowę, że większość dziewcząt odleciała by po pierwszych 30 minutach

to dawaj głowe zaraz ide po siekierę

shaman pisze:Bo widzę bardziej Ci zależy na orgaźmie partnerki, który by zaspokoił TWOJE ego, zamiast na JEJ satysfakcji (do któej orgazm konieczny nie jest).

Pomyślałam identycznie.

Stormy pisze:na orgazmie pochwowym dodaj, bo dla autora tylko ten jest wazny

Bo na razie nieosiągalny. Inne bazy zaliczone

Stormy · Postautor: **Stormy** » 10 gru 2008, 17:41

Dzindzer pisze:Bo na razie nieosiągalny

ciekawe co to bedzie jak nie bedzie osiagalny nigdy wiecej? odejdzie od niej bo nie spelnia przy niej swoich orgazmowych ambicji?

Niebieski Ptak pisze:Dam głowę, że większość dziewcząt odleciała by po pierwszych 30 minutach

i sie nie rozumie ze kazda baba inna. skromnoscia tez nie grzeszy, ciekawe ile kobiet juz mu tak odlecialo, ze sie tak chwali

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 10 gru 2008, 18:48

Ludzie co Wy wygadujecie? Pragnę po prostu zeby bylo jej jak najlepiej. Mozecie sie juz przestac produkowac, moja partnerka doszla ostatnio, bylo cudownie, wspolnie cieszylismy sie z tego jak male dzieci, pozostaje nam teraz cały czas pelegnowac nasze uczucie i nie dopuszczac do rutyny w lozku. Kocham moją dziewczynę, a widzę, że wiekszosc z Was ma mnie za jakiegos zakompleksionego gnojka - ok, lece na miasto do prawdziwego zycia.

Pozdrawiam wszystkich internetowych psychologów i mądrali.

[ Dodano: 2008-12-10, 18:58 ]
Aha - oczywiscie dziekuje za pomoc wszystkim chcacym mi pomoc

shaman · Postautor: **shaman** » 10 gru 2008, 19:48

Niebieski Ptak pisze:pozostaje nam teraz cały czas pelegnowac nasze uczucie i nie dopuszczac do rutyny w lozku.

... żeby tylko problem orgazmu, będącego moim wyznacznikiem miłości nie powrócił.

Niebieski Ptak pisze:Aha - oczywiscie dziekuje za pomoc wszystkim chcacym mi pomoc

Nie dziękuj, bo jak widać - zawiedliśmy.

Stormy · Postautor: **Stormy** » 10 gru 2008, 21:05

Niebieski Ptak pisze:ok, lece na miasto do prawdziwego zycia.

a my tu sobie bedzeiemy tkwic, bo zadne z nas przeciez życia nie ma <hahaha>

Niebieski Ptak pisze:Pragnę po prostu zeby bylo jej jak najlepiej

tak, ale traktujesz to jak cel a celem jest cieszenie sie soba. tu blad.

do kogo ja to pisze, przeciez ty na miescie jestes <hahaha>

Andrew · Postautor: **Andrew** » 11 gru 2008, 08:47

Niebieski Ptak pisze:Ludzie co Wy wygadujecie? Pragnę po prostu zeby bylo jej jak najlepiej. Mozecie sie juz przestac produkowac, moja partnerka doszla ostatnio, bylo cudownie, wspolnie cieszylismy sie z tego jak male dzieci, )

Ty .... super kochanek

a powiedz mi skad wiesz , ze miala ten orgazm ! powiedziala ci ? czy wkleisz mi tu z jakiejs strony - jak kobieta wiadomo ze ma orgazm, a nie, ze udaje go dla zaspokojenia jakis chorych ambicji swego faceta ! [:D]

Dla mnie jestes smieszny ! i byc moze tez naiwny !

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 12 gru 2008, 15:18

A Ty wypowiadasz się niczym mistrz YODA. Dosłownie i w przenośni.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 12 gru 2008, 16:45

Bo ja jestem mistrz Yoda w pewnym sensie ! <browar>

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 14 gru 2008, 15:14

WLASNIE ZE MNA ZERWALA!!!!!!!!!!!!!!! <boje_sie>

:(:(:(:(
Powiedziala mi, ze kocha kogos innego...... Okazalo sie ze jest to chlopak o ktorym kiedys mi powiedziale ZE ABSOLUTNIE NIE JEST W JEJ TYPIE I SIE JEJ WCALE NIE PODOBA!!!!!!!

Jak ona mogla mnie tak oszukiwac????

Ja juz nigdy zadnej kobiecie nie zaufam..... censored

Andrew · Postautor: **Andrew** » 14 gru 2008, 15:28

obudź sie ! oszukiwac ...prawdy bys tez nie zniósł , albo znaczna wikszosc facetów wiec co sie dziwic kobieta , ze wkradaja sie im małe kłamstewka .... a tys co ? baba jakas czy facet ! głowa do góry kto kocha to pozwala odchodzic ku szczesciu tego którego kocha , a komu sie wydaje - marudzi i jeczy jak potepieniec - bo jemu sie taka krzywda stała "rzuciła go" [:D]

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 14 gru 2008, 15:42

Andrew to nei tak! Ja sie czuje po prostu wykorzystany do granic!!
No i jeszcze jak to powiedziala! Siedzimy u niej, a ona nagle mi wyjezdza z tekstem "Nie kocham Cię...". Dzień wcześniej byliśmy razem na imprezie... po imprezie kochalismy sie... Jak ona mogla!!!!!! Brak mi slow!!!!!

Andrew · Postautor: **Andrew** » 14 gru 2008, 15:46

a to kochac sie trzeba wtedy kiedy sie kogos kocha ? jak sie ma na niego ochote to jzu nie ? [:D]

też sie masz czym pzrejmowac w twoim wieku ? idz i wykozystaj kogoś bedzie remis <browar>
Na tym swiecie kazdy kazdego wykozystuje , w ten , albo inny sposób .Pracodawca pracownika. Lekarz pacjeta itd. maz zone , zona meza itd..

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 14 gru 2008, 15:52

Jestem maksymalnie wkurzony bo okazala sie zwykla szmata.
Zaufalem jej, byla dla mnei szczegolna, byla moja pierwsza partnerka w lozku... i tak mnie potraktowala!!!! W zyciu bym nie podejrzewal ze mi taki numer wykreci

:(:(

Andrew · Postautor: **Andrew** » 14 gru 2008, 16:00

szmata ? a czy ty nie przesadzasz / bo wiesz ja na to patrze w tej chwili tak ! ty jestes zwykła szmata , sciera , bo o osobie która to niby kochasz tak sie wyrazasz ! byla Twoja pierwszą ? na szczescie ty jej nie ostatnim

bo az smutno sie robi jak sie czyta takie popierduły <mlotek>

ide sobie ....

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 14 gru 2008, 16:07

Jak mogla isc ze mna do lozka wiedzac, ze dzien pozniej ze mna zerwie?
Caly czas mowila mi, ze mnie kocha - klamala patrzac mi w oczy po prostu!

Andrew · Postautor: **Andrew** » 14 gru 2008, 16:11

tak samo jak TY ! TERAZ TO WYSZŁO

Niebieski Ptak pisze:bo okazala sie zwykla szmata.

]

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 14 gru 2008, 16:13

Niebieski Ptak pisze:Jak mogla isc ze mna do lozka wiedzac, ze dzien pozniej ze mna zerwie?

Normalnie. Rany, witaj w prawdziwym świecie chce się aż powiedzieć...

Andrew · Postautor: **Andrew** » 14 gru 2008, 16:24

albo - dostales prezent na koniec - wiec sie ciesz - mogles nie dostac nic

TFA · Postautor: **TFA** » 14 gru 2008, 17:03

Niebieski Ptak pisze:Jak mogla isc ze mna do lozka wiedzac, ze dzien pozniej ze mna zerwie?
Caly czas mowila mi, ze mnie kocha - klamala patrzac mi w oczy po prostu!

ona juz przed ostatnim seksem wiedziala ze cie zostawi

musiala sie jakos zaspokoic na odchodne.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 14 gru 2008, 17:22

Ja juz nigdy zadnej kobiecie nie zaufam.....

I orgazmu żadnej nie dawaj, a co , bo wszystko to łajzy jedne

Niebieski Ptak pisze:Jak ona mogla!!!!!! Brak mi slow!!!!!

A co miała być dalej juz tak by nie rabic, bo nie zniesiesz to się przemęczy

Jestem maksymalnie wkurzony bo okazala sie zwykla szmata.

Szmata bo rzuciła

Niebieski Ptak pisze:Jak mogla isc ze mna do lozka wiedzac, ze dzien pozniej ze mna zerwie?

a może nie planowała zerwania. Nie raz zrywałam i jakoś kilka dni wcześniej nie szykowałam planów

Andrew pisze:tak samo jak TY ! TERAZ TO WYSZŁO

Oboje mogą być przekonani, ze nie kłamią. Jej się mogło jakiś czas wydawać, że to miłość, jemu może się to wydawać nadal

Andrew pisze:albo - dostales prezent na koniec - wiec sie ciesz - mogles nie dostac nic

Właśnie. Mogła tygodniami seksu odmawiać a na odchodne jeszcze Ci coś zabrać, a co bywa gorzej

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 14 gru 2008, 22:18

Przesadzilem. Bylem wkurzony i zrozpaczony. Nadal ja kocham. Zawalcze o nia. Musze.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 14 gru 2008, 22:21

Ale ona przecież Cię nie chce. Więc o co Ty chcesz walczyć?

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 14 gru 2008, 22:23

W sumie prawda. To strasznie trudne

Zastanawiam sie czy gdzies zrobilem blad czy po prostu to nie jest ta kobieta, z ktora powinienem wiazac przyszlosc...

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 14 gru 2008, 22:32

Niebieski Ptak pisze:czy gdzies zrobilem blad czy po prostu to nie jest ta kobieta, z ktora powinienem wiazac przyszlosc...

Pewnie jedno i drugie

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 14 gru 2008, 22:33

Skad mam to wiedziec?

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 14 gru 2008, 22:45

Skoro Ty nie wiesz to kto ma wiedzieć

Niebieski Ptak · Postautor: **Niebieski Ptak** » 14 gru 2008, 22:53

Wiem, ze ja kocham, to pewne.

Z jednej strony powinienm uszanowac jej decyzje, nawet jesli nie potrafie sie z nia pogodzic.... To strasznie trudna rzecz.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 14 gru 2008, 23:05

Rany gorsze rzeczy się zdarzają niż zanik uczucia. Otrząśnij się.

shaman · Postautor: **shaman** » 14 gru 2008, 23:50

Z czasem zaczniesz myśleć, narazie czujesz, to naturalne. Dopóki nie zaczniesz myśleć - nie działaj.

I tak, reality sucks. Gdy po raz kolejny do mnie to dociera, pomaga to http://www.youtube.com/watch?v=TERyxFfMqDk&fmt=22

I powodzenia.

Stormy · Postautor: **Stormy** » 15 gru 2008, 18:21

tak sie skupiles na orgazmie ze nawet nie zauwazyles ze cos sie psuje miedzy wami... zabawne w sumie, bo przeciez taki boski jeses we wszystkim ze az dziw bierze ze cie olala

Orgazm - sprecyzowane problemy i pytania

Kto jest online