Obsesja dziewicy

[Mona]

No chyba, że bym pokochała no, ale to osobna kwestia.

Chyba w tym jest sedno sprawy i o tym prawie każdy tutaj zapomniał
Nikt raczej nie sprawdza na pierwszej randce, czy panna jest dziewicą, czy już nie, a jeśli miłość się poczuje bez wcześniejszego "wybadania" istnienia tegoż "wybryku natury", który czai się między nogami dziewicy, to raczej zakochany facet nie powie: "sorry, kocham cię, dziecino, ale nie mam czasu na pierdoły"
Hmm, tak myślę ;DD

[ksiezycowka]

tak samo jak przyjmowanie do pracy kandydata bez doswiadczenia - sie go przyjmie

Sęk w tym, że się go nie przyjmie, bo szkoda czasu, papierów, zawracania głowy i środków na rekrutację takiego najczęściej.

[Andrew]

Co Ty powiesz ! najpierw sie z takim prowadzi rozmowe , jak nas ujmie - to sie go przyjmuje ! sprzedac sie też trzeba umiec !

[Mona]

Sęk w tym, że się go nie przyjmie, bo szkoda czasu, papierów, zawracania głowy i środków na rekrutację takiego najczęściej.

Przyjmuje się, moon, ale takiego przyjmują ludzie, którym do głowy nie przyjdzie dyskryminacja

sprzedac sie też trzeba umiec !

O! Otóż to! Także na pewno są też i dziewice, które potrafiłyby dobrze sprzedać się, choć "CV" nie za obszerne

[ksiezycowka]

najpierw sie z takim prowadzi rozmowe

O ile w ogóle się go na takową zaprosi. Selekcja bywa tu ostra.

O! Otóż to!

No to też. Pytanie tylko czy dziewictwo bądź jego brak jest znaczącym punktem i takim, który skreślić kogoś może od razu. Ja powiem, że zależy u kogo.

[shaman]

O ile w ogóle się go na takową zaprosi. Selekcja bywa tu ostra

Krótkowzroczna to firma, która tak postępuje. Dosłownie i w przenośni.

[Mona]

Ja powiem, że zależy u kogo.

Jak widać 10 stron wstecz, to dla niektórych dziewictwo jest punktem zapalnym lub pretekstem do tego, że panny zdobyć się nie da tak szybko, ale i po prostu zwykłe lenistwo obyczajowe
Jednak niektórzy panowie mogą się bardzo pomylić, sądząc że tylko przy dziewicy trzeba się nachodzić, a reszta panien, które są już 100%wo rozkoszne (poniekąd), to rozkładają nogi, bo i co im zależy, skoro mur i tak już padł

[eng]

Jak widać 10 stron wstecz, to dla niektórych dziewictwo jest punktem zapalnym lub pretekstem do tego, że panny zdobyć się nie da tak szybko, ale i po prostu zwykłe lenistwo obyczajowe

Ale po co odrazu zdobywać ? Na to tez trzeba mieć warunki, jak ktoś ich nie ma to i krzywej i kulawej dziewicy nie zdobędzie, więc po co zawracać sobie głowę ? TYm bardziej na jeden wieczór ...

Jednak niektórzy panowie mogą się bardzo pomylić, sądząc że tylko przy dziewicy trzeba się nachodzić, a reszta panien, które są już 100%wo rozkoszne (poniekąd), to rozkładają nogi, bo i co im zależy, skoro mur i tak już padł

To już kwestia osobnicza, niektóre jak CitiBank poniżej miliona dolarów nie rozkładają ...

[Mona]

TYm bardziej na jeden wieczór ...

Na jeden wieczór, to takie najgorsiejsze są i Ciebie to zadowoli i nie zemdli przy tym?

niektóre jak CitiBank poniżej miliona dolarów nie rozkładają ...

To jednak grasz w lotto

[eng]

Na jeden wieczór, to takie najgorsiejsze są i Ciebie to zadowoli i nie zemdli przy tym?

Nie Mona, bardziej mnie mdli przy tych co udają, grają i pozują wielkie uczucia, a tak naprawdę kalkulują tylko kasę, intrygi, albo puszczają się z kim popadnie na boku biegając przy tym do kościoła i wmawiając wszystkim że są święte i uczciwe ...

To jednak grasz w lotto

Jak się nie ma szczęscia w miłości to się powinno mieć w grach losowych lub kartach To gram, bo jestem wyjątkowym pechowcem w dziedzinie spraw sercowych...

[Elspeth]

Prawiczek? Nie dzięki, nie mam ochoty robić za nauczycielkę, zwłaszcza, że cierpliwości do tego nie mam. Nie uogólniam, że jeśli do np 25 roku życia jest się prawiczkiem/dziewicą to coś jest z daną osobą "nie tak" ale fakt faktem, że na 30sto letniego prawiczka czy dziewicę patrzyłabym podejrzliwie.
Będąc facetem szukającym seksu bez zobowiązań na pewno trzymałabym się jak najdalej od dziewic.
Eng czy sugerujesz, że każda kobieta, która wiąże się z facetem na dłużej to pijawka? Albo, że będzie z nim póki nie znajdzie się "lepsza" partia tylko po to, żeby nie być sama?

[eng]

Eng czy sugerujesz, że każda kobieta, która wiąże się z facetem na dłużej to pijawka? Albo, że będzie z nim póki nie znajdzie się "lepsza" partia tylko po to, żeby nie być sama?

Nie, tylko ja miałem taki niefart. Są jakieś związki gdzie ludzie są normalni i się kochają naprawdę, ale akurat mnie się trafiały "lodówki".

[FrankFarmer]

Jednak niektórzy panowie mogą się bardzo pomylić, sądząc że tylko przy dziewicy trzeba się nachodzić, a reszta panien, które są już 100%wo rozkoszne (poniekąd), to rozkładają nogi, bo i co im zależy, skoro mur i tak już padł

Powiem tak: u dziewicy ciekawość będzie 10/10 , przy strachu równiez 9-10 / 10,
a u "100%-rozkosznych" ciekawość wynosi 1/10, strach 3/10, dystans 8/10.

Także przy dziewicy kwestia umiejętnego przełamania strachu (mi to kiedyś zajęło tylko 4 godziny )

[Elspeth]

Są jakieś związki gdzie ludzie są normalni i się kochają naprawdę,

Całe szczęście, że jesteś jeszcze w stanie to zauważyć, bo myslałam, że już wszystkie baby to zło.

a u "100%-rozkosznych" ciekawość wynosi 1/10, strach 3/10, dystans 8/10.

Co za farmazon? Piszesz to oczywiście w odniesieniu do pierwszego kontaktu?
Nie powiedziałabym, że ciekawość w przypadku 'rozkosznych' (swoją drogą nie do końca chyba trafne określenie) spada do 1/10
Poza tym niektórzy naprawdę wolą te 4 godziny spędzić na figlach łóżkowych a nie na przełamywaniu strachu.

[Mona]

swoją drogą nie do końca chyba trafne określenie

Miało być bardziej poetycko, aniżeli "rozdziewiczonych"

Poza tym niektórzy naprawdę wolą te 4 godziny spędzić na figlach łóżkowych a nie na przełamywaniu strachu.

Ba, no pewnie, ale większości tutaj, zarówno paniom, jak i panom można napisać: zapomniał wół, jak cielęciem był
A co będzie, jak rozdziewiczone wyginą? ;DD

[Dzindzer]

Dzindzer napisał/a:

Jednak jeśli ktoś chce romansu, seksu bez zobowiązań, to dziewica raczej odpada


Bo ?

rozumiem gdyby tu było napisane cnotkla dewotka odpada ale jesli jest napisane tylko dziewica - to ja protestuje , wole dziewice niz panne koło 30 stki i nie mam zamiaru wyjasniac dlaczego .

chociażby z powodów które wymieniłam w dalszej części posta.
Bez urazy, ale to kogo byś wolał Ty w tym przypadku jest tu nie istotne, Ty przeciez jaki uczuć chcesz, a ja o czym innym pisałam
A i pisałam raczej, żeby nie było, że zawsze, wszędzie i u każdego

Bo dzindzer myśli, że jak uważa, ze tak powinno być, to ustanowi schematy moralne.

Gdyby Frank czytał ze zrozumieniem, wiedział by, że Dzindzer nawet to przez myśl nie przeszło

. Każdy se swoim doświadczeniem chce przekonać drugiego

a ja kogo i do czego chce przekonać
Widzę, że dla ciebie głównym wyznacznikiem jest wiek

Podałem wcześniej konkretny przykład do rozwikłania, to zero odpowiedzi

może cię wszyscy olali

Mam wrażenie, że wg niektórych błona oznacza chwilowy brak mózgu i charakteru

i wcześniejszych erotycznych doświadczeń

Która by chciała prawiczka ?

ja bym tam nie chciała. Jak by sie trafił jaki pocigający i wart uwagi jak i rozchylenia nózek to bym brała, ale, ż3ebym jakoś specjalnie chciała to nieeeeee
ale kurcze ja mam już swoje lata, do tego wolę starszych i gdzie ja bym miała sensownego prawiczka dorwać

TedBundy napisał/a:
cóż, większość moich tematów liczy więcej niż 10 stron, czyli dobre zapodaję
Serio ilość stron jest dla Ciebie miarą?

na tej podstawie za najambitniejszy temat uznaje wyraź to

[Ted Bundy]

zabawne, po raz drugi Czy taki hipotetyczny prawiczek to niemota, nie potrafiąca zrobić pięknego użytku ze swoich palców, tudzież języka? śmiem wątpić. Nie stawiajmy znaku równości, naprawdę.

[Marissa]

Czy taki hipotetyczny prawiczek to niemota, nie potrafiąca zrobić pięknego użytku ze swoich palców, tudzież języka?

Tak. Taki prawiczek, jak i dziewica w większości nie wiedzą co i jak, ewentualnie boją się że coś spieprzą, czy po prostu się wstydzą. Doświadczeni mają prawo nie chcieć nauczać takich co się robi, jak i kiedy.

[Ted Bundy]

miło kolejny raz nie być w większości, gdy przypomnę sobie swoje początki i czas po nich ;DD

[Dzindzer]

Czy taki hipotetyczny prawiczek to niemota, nie potrafiąca zrobić pięknego użytku ze swoich palców, tudzież języka?

czy taka hipotetyczna dziewica to niemota nie umiejąca zrobić użytku ze swoich palców tudzież języka ?

[Marissa]

miło kolejny raz nie być w większości, gdy przypomnę sobie swoje początki i czas po nich ;DD

Cóż, ludzie są różni i niektórych intymność może onieśmielać za pierwszym razem, tego chyba raczej nie zanegujesz?

[Ted Bundy]

czy taka hipotetyczna dziewica to niemota nie umiejąca zrobić użytku ze swoich palców tudzież języka ?

w większości tak Powtarzam - nie stawiaj w tym przypadku znaku równości między płciami. W sporej części przypadków facet ma to we krwi, że tak powiem. I nawet jak mu średnio wychodzi, wie jak postępować, jak pieścic, jak rozgrzać i działać. Tak ciężko to pojąć?

[Dzindzer]

Tak ciężko to pojąć?

to, że większość ma we krwi, że od razu zadowolić potrafią, tak ciężko mi to pojąć, panie skromny

a na jakiej podstawie tak twierdzisz

[Ted Bundy]

to naprawdę wymaga pięciu doktoratów, by zabrać kobietę w inny wymiar przyjemności? Cholera, dalej mnie to dziwi, bo są o wiele bardziej skomplikowane do zrealizowania rzeczy. To nie próżność - to realizm

[lollirot]

W sporej części przypadków facet ma to we krwi

Rozumiem, że zaliczyłeś tabuny mężczyzn, że tak świetnie znasz statystyki? Bo nie podejrzewam Cię o taką naiwność, że sugerowałbyś się czyimiś opowieściami na ten temat. To, że nikt otwarcie nie przyzna się do błędów, zwłaszcza w tak delikatnej dziedzinie, jest chyba nazbyt jasne

[Ted Bundy]

niekoniecznie. Faktycznie, musiałbym być nieźle naiwny, wierząc w każdą opowieść. Ale po przefiltrowaniu da się wyłuskać clou problemu Przykładowo - faceci często nie ukrywają tego, że zbyt szybko kończą zabawę i tutaj rzadko nadinterpretują realia. Sęk w tym, ile to jest "szybko" Pojęcie względne.

[Andrew]

Tak. Taki prawiczek, jak i dziewica w większości nie wiedzą co i jak, ewentualnie boją się że coś spieprzą, czy po prostu się wstydzą. Doświadczeni mają prawo nie chcieć nauczać takich co się robi, jak i kiedy.

Ale ten wstyd to wlasnie jest to coś pieknego co brakuje tym rozkosznym panią - i wcale ten wstyd nie musi isc w parze z nieudacznictwem.
Co do nauki - po co uczyc ? jedna strona ma brac co chce , druga ma po prostu nie przeszkadzac a ułatwiac jej to i czy to bedzie facet czy kobieta - uda sie !

[ksiezycowka]

to naprawdę wymaga pięciu doktoratów, by zabrać kobietę w inny wymiar przyjemności?

Większość kobiet raczej tak. Jednym starcza mniej, inne oczekują i potrzebują więcej.

[Marissa]

Ale ten wstyd to wlasnie jest to coś pieknego

Ale nie napisałam nigdzie że to jest coś złego
To jest piękne, ale tylko wtedy gdy się to pojawia rzadko. Odpadłabym, gdybym musiała moich kochanków rozprawiczać. Nie chcę być mentorką - chcę czerpać przyjemność z seksu bez tej całej otoczki którą jest pierwszy raz partnera.

Co do nauki - po co uczyc ? jedna strona ma brac co chce , druga ma po prostu nie przeszkadzac a ułatwiac jej to i czy to bedzie facet czy kobieta - uda sie !

Po co uczyć... chociażby po to, żeby kobieta naprawdę czerpała przyjemność z seksu. A to niedoświadczonym może utrudniać sprawę, gdy doświadczony partner milczy jak zaklęty.

[Ted Bundy]

tak,tak, tkwijcie dalej w swojej naiwności o facecie niezdatnym do niczego, jeżeli jeszcze nie miał okazji być w pełni blisko Tak samo mówię, patrząc w przeszłość. Te wszystkie szmiry, które los postawił na mojej drodze i co mi w swoim czasie tyle krwi napsuły, teraz niech żałują. A mają czego żałować, po stokroć mają. Sorry, no bonus. W swoim czasie miały szansę ale ją spieprzyły. Życie ;DD