Skoro dostałaś czytelny komunikat, że Twoje umiejętności
na tym polu nie są dla niego wystarczające, to masz
generalnie 3 możliwości:
1) Nic nie robić, dalej się tym zamartwiać aż doprowadzisz
do momentu, kiedy w związku będzie tak nieprzyjemnie,
że Twój partner znajdzie sobie inną - dziewczynę, która
będzie tak uśmiechnięta tak jak Ty byłaś kiedyś.
2)
Najlepiej jak bym miała jakomś zaufaną koleżankę to poprosiła bym ją by zrobiła mu dobrze i dał by mi sięty spokuj.
Jak myślisz, czy jeśli raz jakaś dziewczyna zaspokoi go faktycznie w 100%,
to po takim jednorazowym wypadzie już nigdy nie będzie
o tym myślał?
Jaki będzie efekt obu powyższych możliwości możesz
odpowiedzieć sobie sama. Ale masz też trzecia możliwość:
3) Zmienić się. W tej chwili masz pewien zestaw umiejętności,
które najwyraźniej nie są wystarczające dla Twojego partnera.
Te umiejętności nie są "wrodzone" - jedni mają z nimi większą,
inni mniejszą łatwość. Ale wszystkich można się nauczyć.
Poszukaj, poczytaj i
porozmawiaj z nim na ten temat.
Wprowadzaj zmiany krok po kroku i obserwuj co działa, a co nie.
(Polecam szczególnie
http://www.amazon.com/Ultimate-Guide-Fellatio-Mind-Blowing-Pleasure/dp/1573441511)