Ta mysl nie daje mi spokoju!!

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

enrico2000
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 30 lis 2004, 08:05
Skąd: Leszno
Płeć:

Ta mysl nie daje mi spokoju!!

Postautor: enrico2000 » 30 lis 2004, 08:20

Co sadzicie o tej sprawie!!??
Jestem ze swoja dziewczyna ponad 6 miesiecy. Jeszcze nigdy nie czulem czegos takiego jak do niej. Oboje sadzimy ze jestesmy stworzeni dla siebie. Od jakiegos czasu "uprawiamy" petting. Wydawalo mi sie ze juz niedlugo dojdzie do calkowitego zlaczenia naszych cial (wiadomo o co chodzi :P ) ale nagle zaczalem miec watpliwosci. Rozmawialismy o swoich zwiazkach i dowiedzialem sie ze juz uprawiala sex z facetem ktory byl przedemna.Oto jej slowa: "Balam Ci sie tego powiedziec ale chce to juz miec za soba". On byl pierwszym facetem z ktorym spalam"(jej poprzedni).Po tych slowach wzialem ja,pocalowalem i przytulilem jednak mialem mieszane uczucia. Nie byl to zaden pierwszy lepszy,ale facet ktorego kochala. Ja przypuszczalem ze tak bylo ale jednak jak mi to powiedziala cos sie we mnie zmienilo od tamtego momentu.Slowa te przeszyly mnie na wylot, choc podkreslam ze bylem tego pewien w 99%. Myslalem ze uporam sie z ta swiadomoscia jednakze nie jest to takie latwe i mysl ta krazy mi caly czas po glowie!! Mam ledwie skonczone 20 lat i moze wyidealizowane marzenia o zyciu. Co o tym wszystkim sadzicie??
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 30 lis 2004, 09:04

TAK - masz wyidealizowane spojrzenie na zycie
wazne jest tu i teraz
teraz jest z toba a nie z tamtym
i niech tak zostanie
jesli ona juz sie seksila to przynajmniej ma o tym pojecie

no chyba ze koniecznie chesz sobie na pierwszy raz "puknac" dziewice
ale IMHO to sie za dzuo ksiazek naczytales
zamiast chodzic do kina na romansidla idz na aliena albo jakis wojenny - jakies meskie kino

bedzie dobrze - nie przejmuj sie
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 30 lis 2004, 10:14

1. Dziwne ze po 6 miesiacach dopiero to powiedziala, no ale skoro byles tego pewny, to zakaldam iz ona wiedziala ze Ty wiesz, a teraz tylko to uformalnila.
2. Nie przejmuj sie tym co bylo, bo mozesz stracic to co jest teraz.
3. A to Twoj pierwszy raz? Poza tym w sumie to nie masz tak zle, bo 1 raz dla dziewczyny to duza odpowiedzialnosc ze strony faceta, a Ty juz tego problemu nie masz ;)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 30 lis 2004, 11:03

Ehh przypomnial mi sie temat gdzie bylo poruszane zagadnienie pierweszgo razu, i z kim ten pierwszy raz. Z osoba ktora jeszcze seksu nieuprawiala. Czy z osoba juz doswiadczona.
Faceci wola dziewice ;P
Kobiety facetow z doswiadczeniem.

Ty masz kobiete z ktora w ten swiat wejdziesz niesprawiajac jej bolu przy pierwszym stosunku. A jesli sie naprawde kochacie to raczej ona cie delikatnie i powoli w ten swiat wprowadzi ;]. Zastanawiam sie czego sie bojisz. Ze bedziesz gorszy od tego 1 ?. Ze niedoprowadzisz jej do orgazmu ?. Ze twoj "fumfel" okaze sie mniejszy ? :O.

Nierozumiem kolegi ... jak mavercik powiedzial ze pierwszy raz to duza odpowiedzialnosc dla faceta ... tutaj odpowiedzialna jest ona ;P.

Najlepiej jak z nia o tym pogadasz ;> co cie gryzie i dlaczego ... bo nam zbyt wiele niepowiedziales ;>.
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 30 lis 2004, 11:09

tr3sor pisze:
Faceci wola dziewice ;P


bo nie lubia krytyki :D
Redd's
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 13 lis 2004, 11:24
Płeć:

Postautor: Redd's » 30 lis 2004, 11:41

Wg mnie nie powinienes na to zwracac uwagi. nie macie nascie lat i w takiej sytuacji ciezko znalezc dziewice!! ale wydaje mi sie ze nie o to ci chodzi! Chciales prawdopodobnie byc pierwsza prawdziwa miloscia dla niej i tym samym byc piewrwszym dopuszczonym do jej ciala! wiem ze to moze byc troche trudne bo ja mialam tak samo kiedys ze swoim facetem..ale nie mozesz myslec o jej bylych facetach...bo popadniesz w paranoje. Teraz jest z Toba , kocha Cie i to sie liczy!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 30 lis 2004, 12:11

Ciezko to widze , chyba sobie z tym nie poradzisz ? Taki po prostu z Ciebie typ !
Jak juz stracisz ją potem nastepna dopiero wtedy docenisz iż dziewictwo kobiety własciwie nie jest wazne ! to tylko tyle ze kochała sie juz wczesniej i juz !! A Ty dlaczego czekałes i na co ??? nie było Cie stać na dziewczynę !! ??? czekałes nata jedną jedyną wymazoną ?? i to jeszcze taką co by trzymała wianek dla Ciebie ??? obudż sie ! wiem wiem takie dyrdymały Ci do głowy wbiło Twe wychowanie , jak i wychowanie w duchu katolickim jak mniemam!! No to teraz masz , i poradz sobie z Tym sam ! bo tu nikt Ci nie pomoze ! a pisanie co masz zrobic jest na wyrost ............. ? siedzi to w tobie w srodku , i sam musisz to zmienic ! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 30 lis 2004, 12:34

Myslalem ze uporam sie z ta swiadomoscia jednakze nie jest to takie latwe i mysl ta krazy mi caly czas po glowie!!

Spoko chłopie... myślisz, że tak wiele dziewczyn w Twoim wieku jest "nieruszonych"?
Lepiej zbieraj siły na przypadek, gdy po 10 latach powie Ci, że wczoraj spała z kimś innym!!
Zauważasz różnicę?
To wyluzuj... pomyśl, że jego rzuciła dla Ciebie.
(jakoś musisz się z tym pogodzić)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
enrico2000
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 30 lis 2004, 08:05
Skąd: Leszno
Płeć:

Postautor: enrico2000 » 30 lis 2004, 14:23

[quote="krzys"]A Ty dlaczego czekałes i na co ??? nie było Cie stać na dziewczynę !! ??? :564:[/quote

Nie ze nie bylo mnie stac, bo wlasnie dziwna sytuacja, ale nie raz moglem juz miec to ze soba. Tyle ze nie hcce akurat robic tego z kims kogo nie kocham !! I tak pare rzeczy zaluje ale to juz inna historia. Mam nadzieje ze przestane miec watpliwosci, ona jest zbyt wazna dla mnie. Pozdro
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 30 lis 2004, 14:28

Skoro juz je teraz masz , zawsze bedą , a wiele jeszcze ich przed tobą o których teraz nie masz jeszcze pojecia !! Nie zazdroszcze Ci , walcz z tym walcz ! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
enrico2000
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 30 lis 2004, 08:05
Skąd: Leszno
Płeć:

Postautor: enrico2000 » 30 lis 2004, 14:34

tr3sor pisze:Ehh przypomnial mi sie temat gdzie bylo poruszane zagadnienie pierweszgo razu, i z kim ten pierwszy raz. Z osoba ktora jeszcze seksu nieuprawiala. Czy z osoba juz doswiadczona.
Faceci wola dziewice ;P
Kobiety facetow z doswiadczeniem.

Ty masz kobiete z ktora w ten swiat wejdziesz niesprawiajac jej bolu przy pierwszym stosunku. A jesli sie naprawde kochacie to raczej ona cie delikatnie i powoli w ten swiat wprowadzi ;]. Zastanawiam sie czego sie bojisz. Ze bedziesz gorszy od tego 1 ?. Ze niedoprowadzisz jej do orgazmu ?. Ze twoj "fumfel" okaze sie mniejszy ? :O.

Nierozumiem kolegi ... jak mavercik powiedzial ze pierwszy raz to duza odpowiedzialnosc dla faceta ... tutaj odpowiedzialna jest ona ;P.

Najlepiej jak z nia o tym pogadasz ;> co cie gryzie i dlaczego ... bo nam zbyt wiele niepowiedziales ;>.


Masz racje, nie ma to jak szczera rozmowa !!
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 30 lis 2004, 14:49

enrico2000 pisze:Myslalem ze uporam sie z ta swiadomoscia jednakze nie jest to takie latwe i mysl ta krazy mi caly czas po glowie!! Mam ledwie skonczone 20 lat i moze wyidealizowane marzenia o zyciu


Jak dla mnie, wcale a wcale nie masz wyidealizowanych poglądów... Przecież to jest całkiem normalne podejście do sprawy. Ja też zawsze marzyłam o 'pierwszym razie' z kimś, kto jeszcze się z nikim nie kochał :D... Hm...i jak dla mnie, bzdurą jest twierdzić iż każda dziewczyna marzy o Doświadczonym Kochanku... bo prawda wygląda całkiem inaczej...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 30 lis 2004, 15:13

A jak wyglada prawda !?? bo Twoją juz znamy ,co nie znaczy, ze jest tak u wszystkich , to Ty jestes tu wyjątkiem , kazda kobieta chciała by miec super w te klocki faceta , kazda !! z tych normalnych z temperamentem , bo o tych drugich nie warto gadać !! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 lis 2004, 15:17

bzdurą jest twierdzić iż każda dziewczyna marzy o Doświadczonym Kochanku... bo prawda wygląda całkiem inaczej...
Dokładnie. Ja np wolę sama uczyć niż być uczoną.

Ja ne widzę w tym nic złego, że ona ma to już za sobą. Podkreślam -ZA SOBĄ. Tak jak tamten związek, tamtą miłość. To nie było to widać skoro się rozpadło. Teraz jest z Tobą, a tamto traktuje jako przeszłość więc i Ty to tak potraktuj. Jak rzecz zupełnie naturalną.
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 30 lis 2004, 15:24

napisałam że "bzdurą jest twierdzić iż każda dziewczyna marzy o Doświadczonym Kochanku"...bo nie każda...więc nie generalizujmy sprawy:).Niektóre wolą uczyć się wszystkiego z niedoświadczonym a niektore wolą doświadczonych, którzy będą ich uczyć...i tyle...

krzys pisze:kazda kobieta chciała by miec super w te klocki faceta , kazda !! z tych normalnych z temperamentem , bo o tych drugich nie warto gadać


Miało mi się przykro po tym co napisales zrobić??? :566: :|
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 30 lis 2004, 15:51

Nie wiem , wiem jedynie iz kobiety bez temperamentu to nie dla mnie !! i preawda jest iż uwazam je za gorsze !! od tych z temperamentem , ale to taż moje zdanie , pewnie i ja sam jako ten z temperamentem bede tym goreszym dla wielu kobiet !! ale mi to tam wisi tak samo jak jabłko na drzewie :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 30 lis 2004, 16:17

krzys pisze:kazda kobieta chciała by miec super w te klocki faceta , kazda !! z tych normalnych z temperamentem , bo o tych drugich nie warto gadać !!

Wiesz... czasem mam wrażenie, że masz strasznie ograniczone poglądy, a już o życiu to wiesz po prostu wszystko!! ale z całym szacunkiem nie będę wnikać w Twoją osobowość (jeśli uraziłam czymś to z góry przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać) :) ...No dobra, to jest Twoje zdanie. Po prostu mamy zupełnie inne systemy wartości. Dla mnie rozgranicznikiem normalności u kobiet w tej sferze nie jest to, czy chce mieć doświadczonego partnera czy nie. Uważam, że o tym decydują zupełnie inne cechy. Zresztą każdy jest inny, więc nie mnie oceniać czy jest się normalnym czy nie, a już na pewno w takich kryteriach oceniać nie będę. Każdemu wolno mieć inne poglądy i to nie czyni zeń od razu kogoś innego, bezwartościowego :/

enrico --> rozumiem Cię, sama coś takiego miałam.... (i chybaa się tego jeszcze nie pozbyłam). Ale co zrobić? Rzeczywistość często okazuje się inna od naszych wyobrażeń... Wiem, że ta myśl, że ten ktoś mógł być lepszy, że może skrycie o nim myśli, wspomina go, może nawet porównuje z Tobą, itp. może być strasznie męczące... Niestety, takie rozmyślania nie wiedzieć kiedy się przyplątują :/ Jednak jeśli już dawno z nim nie jest, a jest z Tobą to chyba o czymś już mówi... Czasem człowiek musi sporo poszukać i pobłądzić, by znaleźć w końcu TO. Faktów zmienić się nie da - więc pozostaje albo się z tym pogodzić albo jednak poszukać kogoś bliższego ideałom...
Ostatnio zmieniony 01 gru 2004, 10:10 przez ptaszek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 30 lis 2004, 20:37

krzys pisze:Nie wiem , wiem jedynie iz kobiety bez temperamentu to nie dla mnie !! i preawda jest iż uwazam je za gorsze !! od tych z temperamentem , ale to taż moje zdanie , pewnie i ja sam jako ten z temperamentem bede tym goreszym dla wielu kobiet !! ale mi to tam wisi tak samo jak jabłko na drzewie

Krzyś... ale nie każdy ma tyle lat co Ty teraz?
Że teraz takie lubisz... to się nie dziwię :564:
Ale początki? Też takie były?
Gdybym ja trafił, w moich początkach, na Taaaką kobietę z temperamentem... to chyba bym ją pogonił.
Nie lepsze są początki gdy wszystko jest takie delikatne, romantyczne i wszystko jest takie PIERWSZE???
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 30 lis 2004, 21:30

No to jest chyba tak oczywiste ze po prostu o tym nie pisałem !!
PTASZKU to ze taraz tak mówisz nie znaczy ze sieto nie zmieni , jak juz bedziesz miała tego partnera a potem drugiego , jak juz bedziesz wiedziała ze czegos Ci w sexie brakuje jednak , to pogadamy sobie czy też chciałas by miec tego super faceta czy nie , pewnie ze to nie jest na zasadzie musze koniecznie , ale zawsze jest ze by sie chciało !! :564:
Ale co do pogonienia to ja bym własnie nie gonił ! załuje ze mojej zone temperament sie zmienił !! psia krew gdzie on polazł ??moze go poszukac trzeba !! jak by nie patrzec w domu go nie ma , a na dworze juz są ine !! z temperamentami ! :P :P :P :P
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 30 lis 2004, 21:47

załuje ze mojej zone temperament sie zmienił !! psia krew gdzie on polazł ??moze go poszukac trzeba !! jak by nie patrzec w domu go nie ma , a na dworze juz są ine !! z temperamentami !

Hmmm... Krzyś, czyżbyś się rozleniwił?
No! Nie dziwię się, zostałeś rozleniwiony :564:
A tak na marginesie... "szukajcie, a znajdziecie!"
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 01 gru 2004, 10:07

enrico ig... eee... enrico nie mozesh rozpamietywac jej przeszlosci
jesli ja naprawde kochasz to bedzie ok
z czasem zapomnish (wiem jak to est bolesne :( ale z czasem przechodzi )
przeszlosci nie zmienish a to she byla z toba szczera to wiele znaczy...
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 01 gru 2004, 10:31

Moron> Weź pisz jak człowiek, bo cholera bierze, jak się to czyta i w końcu zamiast się na treści skupić, to na tej durnej formie oczy psuję.

A co do tematu, to faktycznie z czasem samo przejdzie. No bo co mają powiedzieć trzydziestolatkowie, którzy dopiero co ze sobą zaczęli być? Też mają rozpaczać, że przed nimi tylu partnerów było?

Ale rozumiem problem w pełni. Ja to nawet przeżyć jego pierwszego pocałunku z inną nie mogłam, chociaż to ja byłam "bardziej doświadczona". Byłam zazdrosna o każde trzymanie za ręce. Z czasem samo przeszło :)
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 01 gru 2004, 11:49

Hehehe mrt u mnie bylo to samo :D. Tyle ze ja nawet sam sie tym dreczylem ;D pytajac ;] jak najdalej sie posunela itp itd :D.

Teraz wiem ze to niewazne ze z tym sie calowala a tamted dotykal jej piersi (dowiedzial bym sie ktory to to bym ubil drania ;P). Teraz jestem dla niej tylko ja, a dla mnie tylko ona i nic wiecej aktualnie sie nieliczy.

Radz sobie chlopie z tym "problemem" bo z czasem juz kazda z twojich dziewczyn bedzie miala doswiadczenie ;> chyba ze im starszy bedziesz za tym mlodsze sie bedziesz bral ^^ :P :564:
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 01 gru 2004, 11:55

Tyle ze ja nawet sam sie tym dreczylem ;D pytajac ;] jak najdalej sie posunela itp itd .
To było normą :D Jednak ludzie mają w sobie coś z masochisty, nie? ;) Ja to nawet nie wierzyłam, że już nie pamięta niektórych rzeczy, myślałam, że specjalnie mi nie mówi. W końcu usłyszałam: "Dziewczyno, ty wiesz, kiedy to było? I tak połowę zmyśliłem, żeby ci jakoś odpowiedzieć, a tak szczerze, to nie pamiętam, w którą stronę była odwrócona, jak się całowaliśmy w parku".

Chore, nie? No ale co ja wtedy miałam, jak go tak męczyłam? 16-17 lat. Oj, jak dobrze, że człowiek z czasem mądrzeje :) Szkoda, że nie w pełni :P
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 01 gru 2004, 12:04

krzys pisze:
załuje ze mojej zone temperament sie zmienił !! psia krew gdzie on polazł ??moze go poszukac trzeba !! jak by nie patrzec w domu go nie ma , a na dworze juz są ine !! z temperamentami ! :P :P :P :P


Krzysiu,a nie pomyślałeś o tym,że Twoja żona jest jednak troszkę starsza niż w momencie ślubu?To chyba właśnie miłość powinna powodować to,iż godzimy się z myślą,że kiedyś partner zacznie się starzeć.Wiem,to trudne wtedy,gdy Ty masz jeszcze krzepę.Ale cóż taka jest kolej życia.Sama zastanawiam się jak to będzie w momencie menopauzy i wrrrr :P
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 01 gru 2004, 12:04

Madrzeje ? ojjj nie :D dorasta do niektorych spraw w taki stopniu ze o nich niemowi ;> niepyta chodz przejmoje sie tym prawie tak samo jak kiedys ;> tylko teraz to maskuje sam przed soba ze tego niedostrzega... ja im starszy tym glupszy sie czuje ... troszke przezylem i zamiast uczyc sie na bledach wyciagam z nich bledne wnioski :D. Zamiast zastanowic sie nad czym pozadnie aby wkoncu stwierdzi ze to niema sensu bo tego co bylo juz niecofne ... no ale coz ;>.

Jak pisal Coelho w Pielgrzymie:

"- A jakie jest najwieksze klamsto swiada"
-spytal zaciekawiony mlodzieniec.
-To mianowicie, ze nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy calkowicie panowanie nad naszym zyciem i zaczyna nim zadzic los. W tym tkwi najwieksze klamstwo swiata."

Za cholere niemoge przestac wiezyc w to klamstwo i chodz momentami wydaje mi sie iz juz w to niewieze po paru dniach znow lapie sie na tym ze jednak wieze ... moze kiedys do tego dorosne ... :P
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
enrico2000
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 30 lis 2004, 08:05
Skąd: Leszno
Płeć:

Postautor: enrico2000 » 01 gru 2004, 12:04

tr3sor pisze:Hehehe mrt u mnie bylo to samo :D. Tyle ze ja nawet sam sie tym dreczylem ;D pytajac ;] jak najdalej sie posunela itp itd :D.

Teraz wiem ze to niewazne ze z tym sie calowala a tamted dotykal jej piersi (dowiedzial bym sie ktory to to bym ubil drania ;P). Teraz jestem dla niej tylko ja, a dla mnie tylko ona i nic wiecej aktualnie sie nieliczy.

Radz sobie chlopie z tym "problemem" bo z czasem juz kazda z twojich dziewczyn bedzie miala doswiadczenie ;> chyba ze im starszy bedziesz za tym mlodsze sie bedziesz bral ^^ :P :564:


Dobre dobre :D juz siebie wyobrazam majacego 35 lat i uganiajacego sie za 15 :P Tak na serio to mam nadzieje ze mi przejdzie, jak widze niektorzy z Was mieli podobnie. Gdybym byl naprawde uparty i chyba troszke psychiczny to szukal bym dalej, ale byc tak twardym i zostawic kogos kogo sie kocha z powodu takiej "blachostki" to juz inna sprawa. Jednak zycie nie jest idealem i rozne zle rzeczy sie na nim dzieja.
Dzieki za Wasze opinie.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 01 gru 2004, 12:10

ale byc tak twardym i zostawic kogos kogo sie kocha z powodu takiej "blachostki" to juz inna sprawa
Nie twardym, tylko debilem ;) Poza tym kto to w dzisiejszych czasach zakłada, że panienka, z którą właśnie się związał, jest dziewicą? Dzisiaj się zakłada, że na pewno nie, a potem ewentualnie mile rozczarowuje ;)
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 01 gru 2004, 12:15

"blachostki" nie ... blachostki to nie sa ... gdyz podswiadomie kazdy liczy ze bedzie tym pierwszym/pierwsza ... dlaczego ? hmmm moze i to ma korzenie w naszej ludzkiej burzliwej przeszlosci ? kiedys kobiety byly wydawane za maz wczesnie ale zawsze jako dziewice ;>. W czasach sredniowiecznych jak ktoras przypadkiem dziewica niebyla to watrobke sobie "wkladaly" zeby krew poleciala :O (bleeee). W niektorych krajach do tej pory maz ma prawo ZABIC wlasna zone jesli okaze sie ze poslubila go niebendac dziewica ! :O. W plemionach afrykanski wycina sie dosc duza czesc zewnetrznych nazadow plciowych kobiety i zszywa ja tak ze pozostaje malutka dziurka zeby mogla zrobic ( z duzymi problemami) siusiu ... :/.

A do tego iz twoja pani juz ma to za soba sie na pewno przyzwyczajisz ;>. Mozesz sie jedynie obwiniac ;D ze nieznalazles jej wczesniej ;D jeszcze jak byla dziewica ;D. Ale ogolnie zecz biorac nierobi to zadnej doslownie ZADNEJ roznicy ... a jakies dasanie sie czy cos w tym stylu moze i jej sprawic bol ... takze pogodz sie z tym ... tak to juz jest ze ludzie zaczynaja uprawiac seks w roznym wieku ... i ze niezawsze mozna miec to co by sie chcialo ...

Pozatym co z tego ze jakis inny fagas przebil jej blone ... skoro dla ciebi bedzie to pierwszy raz ... i dla was obojga bedzie to pierwszy raz razem ... i na pewno bedzie to dla was niezapomniane przezycie :564:
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
enrico2000
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 30 lis 2004, 08:05
Skąd: Leszno
Płeć:

Postautor: enrico2000 » 01 gru 2004, 12:25

tr3sor pisze:"blachostki" nie ... blachostki to nie sa ... gdyz podswiadomie kazdy liczy ze bedzie tym pierwszym/pierwsza ... dlaczego ? hmmm moze i to ma korzenie w naszej ludzkiej burzliwej przeszlosci ? kiedys kobiety byly wydawane za maz wczesnie ale zawsze jako dziewice ;>. W czasach sredniowiecznych jak ktoras przypadkiem dziewica niebyla to watrobke sobie "wkladaly" zeby krew poleciala :O (bleeee). W niektorych krajach do tej pory maz ma prawo ZABIC wlasna zone jesli okaze sie ze poslubila go niebendac dziewica ! :O. W plemionach afrykanski wycina sie dosc duza czesc zewnetrznych nazadow plciowych kobiety i zszywa ja tak ze pozostaje malutka dziurka zeby mogla zrobic ( z duzymi problemami) siusiu ... :/.

A do tego iz twoja pani juz ma to za soba sie na pewno przyzwyczajisz ;>. Mozesz sie jedynie obwiniac ;D ze nieznalazles jej wczesniej ;D jeszcze jak byla dziewica ;D. Ale ogolnie zecz biorac nierobi to zadnej doslownie ZADNEJ roznicy ... a jakies dasanie sie czy cos w tym stylu moze i jej sprawic bol ... takze pogodz sie z tym ... tak to juz jest ze ludzie zaczynaja uprawiac seks w roznym wieku ... i ze niezawsze mozna miec to co by sie chcialo ...

Pozatym co z tego ze jakis inny fagas przebil jej blone ... skoro dla ciebi bedzie to pierwszy raz ... i dla was obojga bedzie to pierwszy raz razem ... i na pewno bedzie to dla was niezapomniane przezycie :564:


Heh, spoznilem sie ok roku ;) Masz racje, trzeba zapomniec bo ona moze sie zle czuc jak bede mial jakies humory. Wiadomo ze jej nic nie bede o tym mowil ale ona bedzie wiedziala dlaczego mam zwale. Pozdro !!

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 685 gości