I can't get no satisfaction

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

I can't get no satisfaction

Postautor: Aga » 21 cze 2004, 17:02

Seks nie daje mi prawie w ogóle satysfakcji, choć zaczęłam niedawno współżycie i kochaliśmy się może 10 razy. Gra wstępna jest cudowna, kiedy we mnie wchodzi jestem tak mokra że aż ze mnie wycieka, ale włożenie członka sprawia mi ból. Potem w czasie stosunku cały czas czuję ból, choć czasami jest lekki, a czasami mocny. Wydaje mi się że mam b.wąskie wejście, choć ginekolog stwierdziła że normalne. Partner ma w sumie sporego członka (17 cm). Mimo wąskiej pochwy nawet jeśli bólu prawie nie ma, w ogóle nie odczuwam większej przyjemności, nie podnieca mnie to, nie wydaje mi sie abym kiedykolwiek mogła mieć orgazm, podniecenie nie wzrasta jak podczas pieszczot. Nie wiem czemu tak jest. Ginekolog i Sarah mówiły mi że ból jest spowodowany nieprzystosowanymi mięśniami i z każdym stosunkiem będzie coraz lepiej, ale naprawdę nic się nie poprawia. Ta sytuacja mnie drażni i kiedy się kochamy czuje się rozdrażniona. Chciałabym mieć z seksu jakąkolwiek przyjemność. Co jest nie tak? Co mogę zrobić?
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 21 cze 2004, 17:11

Aga mogą być tego różne przyczyny. Po pierwsze musisz się zastanowić czy naprawde jesteś gotowa na seks i czy mimo wszystko naprawde czujesz się gotowa na to. Po drugie możliwe jest, że zbytnio denerwujesz się tym, że znowu będzie bolało i przez to nie potrafisz sie zrelaksować. Co jeszcze. Przed pójściem do łóżka postaraj się zapomnieć (przynajmniej na moment) o problemach jakie masz, wiem z doświadczenia że i taka może być przyczyna.

Nie wiem czy np. podczas seksu oralnego odczuwasz przyjemność. Jeżeli tak to bardzo prawdopodobne że po prostu jesteś zbyt zestresowana. Natomiast jeżeli nie, to wtedy byłabym za tym, że po prostu może twoje ciało jeszcze nie jest gotowe na seks. Tak się zdarza i to jest normalna sprawa.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
zuza
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 10 cze 2004, 10:33
Płeć:

Postautor: zuza » 21 cze 2004, 17:37

a ja mam podobny problem. to bardzo dziwne, ale tylko raz czulam go w srodku. tylko raz czulam i bylo mi przyjemnie...to jest bardzo bardzo dziwne ale juz pare razy byl wewnatrz a ja procz jednego razu, musialam sprawdzam reke czy jest we mnie...czy jha mam jakas znieczulice...?co ze mna jest nie tak? dlugo staralam sie by bylo tak by bez problemu we mnie w chodzil bo za kazdym razem byl strach bol itd. teraz jest tak jakbym byla tam sparalizowana??? gdy robimy to na jezdzca jedynym sygnalem dla mnie ze jest w srodku jest boj w podbrzyuszu...
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 21 cze 2004, 19:45

mam wiec pytanie bo mnie to troche meczy....otóz: jezeli Ty np zuza nie czujesz to czy twój partner o tym wie??czy ukrywasz to przed nim aby nie było mu przykro i nie zrzucał całej winy na siebie (ze nie umie cie zaspokojic itp)?? zastanawiam sie jak zareagowac w takiej sytuacji jezeli tez np nie bede czuła przyjemnosci ze zblizenia,bo nie chce aby mój Misiek myslał ze to jego wina i zeby sie dołował (wiadomo jak facet moze zareagowac)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 21 cze 2004, 20:22

Jak facet moze zareagowac ????? no jak niby ????
Jak ma zareagowac jak o niczym nie wie a to dlatego, ze nie rozmawiacie ze sobą !!
NO i znowu zostaje na moim ;) mówiłem wszak ze w sexie się trzeba dobrać odpowiedznio , ale nie martwcie sie , dopiero zaczeliscie , wszystko sie ułozy , a jak nie ..... no to zmienicie partnera :D
Aga ! na poczatek moze niech Twoj partner nie wkłada go całego , choc 17 cm to znowu nie az tak wiele by sie nie zmiescił, a czy w kazdej pozycji jest tak samo / zróbcie to na fotelu , ty siedzisz na jego krawędzi ,oparta o oparcie z poduszką pod plecami , on kleczy przed tobą , masz pełną kontrole tego co sie dzieje !
Ostatnio zmieniony 21 cze 2004, 20:26 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 21 cze 2004, 20:22

Trinity19, wydaje mi się że jestem na to gotowa. Jesteśmy ze sobą tak długo, kochamy się i pragniemy, a ja czuję całą sobą że jestem gotowa. I też nie wiem czy jest możliwe aby 18-letnia dziewczyna nie miała jeszcze ciała przystosowanego do seksu. A pieszczoty oczywiście dają mi straszna przyjemność, zawsze kończą się orgazmem. No więc nie wiem co jest grane. Wiem, że Jemu seks sprawia niesamowitą przyjemność a ja patrzę na to i ....zazdroszczę. Nie chcę być starą zrzędą która wyszukuje tylko okazji aby uniknąć seksu. Chce się z niego cieszyć.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 21 cze 2004, 20:30

Aga pisze:Trinity19, wydaje mi się że jestem na to gotowa. Jesteśmy ze sobą tak długo, kochamy się i pragniemy, a ja czuję całą sobą że jestem gotowa. I też nie wiem czy jest możliwe aby 18-letnia dziewczyna nie miała jeszcze ciała przystosowanego do seksu. A pieszczoty oczywiście dają mi straszna przyjemność, zawsze kończą się orgazmem. No więc nie wiem co jest grane. Wiem, że Jemu seks sprawia niesamowitą przyjemność a ja patrzę na to i ....zazdroszczę. Nie chcę być starą zrzędą która wyszukuje tylko okazji aby uniknąć seksu. Chce się z niego cieszyć.


Skoro chcesz sie z niego cieszyc to rozmawiaj z tym ze swym partnerem , probujcie ruznych rzeczy , niech robi to bardzo powoli , wrecz niech go włozy do srodka i wykonuje wrecz minimalne tylko ruchy, albo wcale przez jakis czas jak jest w srodku .NIech go wkłada stopniowo po trochu , musicie razem kombinowac !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
zuza
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 10 cze 2004, 10:33
Płeć:

Postautor: zuza » 21 cze 2004, 20:51

SLUCHAJCIE:jestem wobec niego szczera az do bolu!!!jemu zawsze mowie najwiecej i zawsze ale to zawsze wie gdy cos nie tylko w tych sprawach ale i w zyciu mi nie pasuje!!! wie ze go nie czuje, po prostu nie czuje nawet ze jest w srodku
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 21 cze 2004, 20:58

TO POZOSTAJE tylko to iż nie pasujecie do siebie fizycznie , jaki ma obwód Twoj partner penisa ? jaka długosć ? jak to bedziemy wiedzieć to moze cos wiecej sie uda pomóc !
Na jezdzca czujesz jak piszesz ból w podbrzuszu ... czyli długosć bedzie raczej dobra !
Jezeli jednak partner ma normalnego fiutka .. to wizyta u sexuologa jest konieczna , i nie zwlekaj z tym , problem bedzie chyba nnatury psychicznej !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
BlueEyes
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 332
Rejestracja: 02 mar 2004, 14:20
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: BlueEyes » 21 cze 2004, 21:54

Aga ...
Z pozycją związaną z krzesłem/fotelem Krzyś ma całkowita rację!
Z powolnym wchodzeniem równiez...
Niech na poczatek go tylko zanurzy, pozniej wykona glebsze pchniecie...
Pozniej 2 razy zanurza i jedno glebsze, 3 razy i 1 glebsze ...
2 razy plytko, 2 razy glebiej , i na przemian...
Rozne sa wariacje, ale takie treningi pomagały z reguly kolezankom, ktore mialy podobne problemy i pociesze Cie.. ZAWSZE kiedy dopiero zaczynały.
Tobie tez sie na pewno ulozy wszystko, zwlaszcza kiedy zwiekszy sie ilosc odbytych stosunkow- nie ma jak wprawa i pelen relaks. Teraz na pewno utrudnia Ci czerpanie przyjemnosci problem o ktorym piszesz, bo nie wierze, ze znika sam, automatycznie w momencie kiedy idziesz do łozka...

Relaks.. a reszta jak powyzej i jeszcze powyzej...

Co do Zuzy...
Jezeli jednak partner ma normalnego fiutka .. to wizyta u sexuologa jest konieczna , i nie zwlekaj z tym , problem bedzie chyba nnatury psychicznej !!


Dokładnie...
... you bleed just to know you're alive ...
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 21 cze 2004, 22:55

Jak ma zareagowac jak o niczym nie wie a to dlatego, ze nie rozmawiacie ze sobą !!


krzys źle mnie zrozumiełes. Chodzi mi o to (skoro jestes taki madry to moze mi powiesz wszak przezyłes juz co nieco i wiesz wiecej) czy facet wyczuwa ze kobieta nie odczuwa przyjemnosci??? I tylko mi bez takich ze ze soba nie rozmawiamy!! :)
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 21 cze 2004, 23:58

Ja odczuwam jakas przyjemnosc z seksu bo czasami przy glebszych pchnieciach (zwlaszcza przy prezerwatywie prazkowanej) przechodza mnie az dreszcze i czasami brak mi tchu jednak co by nie ukrywac orgazm to nie jest. Moj chlopak doskonale o tym wie i ja tez udzielam mu wskazowek co mozna zrobic zeby ew. bylo lepiej wiec jestesmy w fazie prob i bledow. Oczywiscie wykorzystam wskazowki udzielone tu przez doswiadczonych juz forumowiczow i zobaczymy co z tego bedzie ;)
Ja tam jestem cierliwa w koncu dopiero ok. 20 stosunkow za mną w koncu orgazm musi przyjsc. Ale przyznaje Ci Aga ze facetowi mojemu to zazdroszcze mimo wszytsko ze on ma za kazdym razem orgazm a ja nie.

Aga - dzieki za zalozenie tematu, na pewno nie jedna dziewczyna rozpoczynajaca wspolzycie z niego skorzysta i moze jej pomoze.

zuza - probowalas moze podczas stosunku operowac miesniem kegla?
Jak ja go zacisne i przytrzymam przez pewnien czas to czuje go bardzo mocno w sobie kazdym milimetrem niemal - po prostu nie da sie wtedy nie czuc.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 22 cze 2004, 01:06

Qwa przerazil mnie ten temat... jak mozna nie pasowac do siebie fizycznie?tzn kiedy mozna byc pewnym ze to to... przeciez ZAWSZE i kazdemu moze sie zdarzyc klapa:D ej no kurrrr... ja nie chce czegos takiego w przyszlosci musze pogadac o tym z niunia... ale zje***** sobie humor na noc :(
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 22 cze 2004, 02:19

zuza pisze:a ja mam podobny problem. to bardzo dziwne, ale tylko raz czulam go w srodku. tylko raz czulam i bylo mi przyjemnie...to jest bardzo bardzo dziwne ale juz pare razy byl wewnatrz a ja procz jednego razu, musialam sprawdzam reke czy jest we mnie...czy jha mam jakas znieczulice...?co ze mna jest nie tak? dlugo staralam sie by bylo tak by bez problemu we mnie w chodzil bo za kazdym razem byl strach bol itd. teraz jest tak jakbym byla tam sparalizowana??? gdy robimy to na jezdzca jedynym sygnalem dla mnie ze jest w srodku jest boj w podbrzyuszu...


Wprawdzie u mnie wszystko okej ,moja partnerka dostaje orgazmu podczas stosunku , czuje mnie dobrze ale... rowniez odczuwa bol w podbrzuszu jak kochamy sie na jezdzca. Co to moze byc ?? Do jasnej cholery tak lubie ta pozycje :(
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 22 cze 2004, 15:30

I też nie wiem czy jest możliwe aby 18-letnia dziewczyna nie miała jeszcze ciała przystosowanego do seksu.


Jest to możliwe. To przychodzi z czasem. Przekonaj go, że jeszcze musicie poczekać, a na razie róbcie to, co daje wam przyjemność (jak kocha-to poczeka).
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 22 cze 2004, 18:09

Aga nie chodziło mi o to, że ciało możesz mieć nie przystosowane do seksu, bo to to na pewno nie. Ale chodziło mi bardziej o to czy dojrzałaś do takiej decyzji. Ale z tego co napisałaś wnioskuje, że raczej tak jest. Ale nie martw się, na pewno z czasem poczujesz przyjemność. Tak jak piszą już bardziej doświadczeni forumowicze warto popróbować inne pozycje i eksperymentować. Ja np. sama najbardziej odczuwam przyjemność w pozycjach: na jeźdzca i klasyczynej. Mój chłopak uwielbia na pieska ale wtedy dla mnie nie ma takiej przyjemności jak na jeźdzca, nie wiem czemu tak jest. Co do bólu to czasami i mnie (a mam za sobą już gdzieś z 20 stosunków) boli. Myślę że z czasem i to przejdzie. Piszesz że seks oralny sprawia ci ogromną satysfakcje. Dobrą radą jest ta napisana przez BlueEyes. Spróbuj tak. No i co najważniejsze to nie podłamuj się. Zobaczysz i ty będziesz odczuwać wspaniałą satysfakcje.

Co do Zuzy może właśnie za dużo stresu. Tak jak wcześniej pisałam to spróbuj się "wyłączyć" to powinno pomóc naprawde.

No i na koniec nie dziwmy się że faceci częściej mają z tego przyjemność. po prostu oni są inaczej zbudowani i zwykle za każdym razem odnoszą satysfakcje. Tego możemy im pozazdrościć.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 25 cze 2004, 11:09

najgorsze jest to, ze to może być przykre dla parnera, to nie takie łatwe mówić mu , że jeszcze nie osiągnełaś pełnej satysfakcji, ale liczy się wyrozumiałość w związku, więc faktycznie rozmowy sa jak najbardziej na miejscu, dziewczyny-życzę powodzenia, sama zaczynam i mam wiele wątpliwości..
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 25 cze 2004, 16:40

hm...jesli chodzi o pozycję na jeźdźca to ja nie czuje prawie nic... :/ Poza oczywiscie satysfakcją jak widze jak mojemu kotkowi dobrze wtedy :)
z innymi pozycjami nie ma problemu, na klasycznej jest najczulej, na pieska odlatuje
Hyhy: nie smuć się, na początku mi się wydawało ze jestesmy niedopasowani (choc nigdy mu tego nie powiedziałam)...po 3 miesiacach obawy wszystkie poszly precz:) I jest bosko :D
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 25 cze 2004, 17:54

najgorsze jest to, ze to może być przykre dla parnera


byc moze ale...
liczy się wyrozumiałość w związku

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 236 gości