tabletki a suchość pochwy i oziębłość
Moderator: modTeam
- cien wiatru
- Zaglądający
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 lis 2006, 00:09
- Skąd: Krakow
- Płeć:
tabletki a suchość pochwy i oziębłość
Od ponad dwóch lat biorę Logest. Wcześniej też miałam podobne problemy, ale nasiliły się one przy ostatnim partnerze. Od pół roku jest ze świetnym facetem, w pełnym dojrzałym związku i jest cudownie, seks jest fantastyczny, kochamy się często i dbamy o siebie i swoje potrzeby. Niestety mam problemy z oziębłością. To nie jest spadek libido, bo ochotę na seks mam prawie zawsze, i to inicjujemy go na zmianę raz ja raz on. Ja po prostu czasami niczego nie czuję. On potrafi "robić mi dobrze" językiem godzinami, a ja leżę nieczując większego podniecenia i nie dochodząc nawet w pobliże orgazmu. Kiedyś nie miałam żadnych problemów z tą formą kontaktu fizycznego, po krótkiej chwili zwijałam się z rozkoszy. Druga rzecz to suchość, ale z tym sobie radzę wspierając się różnymi lubrykantami itp. Chciałabym wiedzieć czy na to wpływ mają tabletki, czy coś innego, bo poważnie zaczęłam się zastanawiać nad wizytą u seksuologa.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Maja. J o d tabletek mam spadek libido i suchosc wieksza i wlasnie klopoty z piodnieceniem. Z dojsciem do orgazmu raczej nie, ale przy sexie oralnym faktycznie musze sie starac i jest ciezej, przy zwyklym tego nie ma. Sek w tym ze poszczegolne pieszczoty mimo ze ja uwielbiam nie budza takiej reakcji jak wczesniej bez tabletek budzily.cien wiatru pisze:Chciałabym wiedzieć czy na to wpływ mają tabletki, czy coś innego, bo poważnie zaczęłam się zastanawiać nad wizytą u seksuologa.
A moze tez Ci sie znudzuilo troche? Moze troche urozmaicenia w lozku by sie tez przydalo?cien wiatru pisze:Kiedyś nie miałam żadnych problemów z tą formą kontaktu fizycznego, po krótkiej chwili zwijałam się z rozkoszy.
- _normalna_
- Uzależniony
- Posty: 362
- Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
- Skąd: Katowice Miasto
- Płeć:
- cien wiatru
- Zaglądający
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 lis 2006, 00:09
- Skąd: Krakow
- Płeć:
moze i powinnam zastanowic sie nad zmiana tabletek. Biorac logest nigdy nie mialam wiekszych problemow, owszem urosly mi piersi, ale nie mam problemow, ani z zatrzymywaniem wody, ani z wachaniami wagi.
niestety raczej zmiana metody antykoncepcji nie wchodzi w gre; nie czulabym sie tak pewnie gdybym nie brala tabletek;
czy sa jakies tabletki, ktore moglibyscie mi polecic?
niestety raczej zmiana metody antykoncepcji nie wchodzi w gre; nie czulabym sie tak pewnie gdybym nie brala tabletek;
czy sa jakies tabletki, ktore moglibyscie mi polecic?
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
-
- Bywalec
- Posty: 50
- Rejestracja: 22 lis 2006, 14:57
- Skąd: z wenus
- Płeć:
No ,tak ,z tym ,wplywem ,tabletek ,na obnizenie libido i suchosc pochwy ,to raczej jest strasznie indywidualna sprawa.Biore cilest ,od ponad roku ,i libido mam ,takie samo ,wrecz chyba wzroslo u mnie i ,zawsze a .,przynajmniej zazwyczaj jestem ,wilgotna i nie miewam ,problemow z suchoscia pochwy ,bardzo sporadcznie.Czasami chcialabym ,cos predzej na obnizenie ,libido ,ze wzgledu ,dla siebie i ze wzgledu na mojego partnera ,bo ,ma nizzszy temparament niz ,ja.Uwierzcie mi ze zbyt wysokie libido ,to tez problem.A jesli chodzi o suchosc ,to lubrykanty ,z tego co slyszlam od przyjaciolki ,pomagaja i doskonale sie spisuja jesli chodzi o suchosc itp.
Małgo
"QUOD ME NUTRIT ME DESTRUIT" :
To co trzyma mnie przy życiu,jednoczesnie mnie zabija.
"QUOD ME NUTRIT ME DESTRUIT" :
To co trzyma mnie przy życiu,jednoczesnie mnie zabija.
moja dziewczyna bierze też i jak Małgorzata, napisała, chyba nawet libido jej wzrosło
suchość - nie aż tak wielka ale z reguły stosujemy lubrykant, bo czasem naturalnego nawilżenia troszkę za mało
innych efektów ubocznych, po za samym początkiem brania nie zauważyliśmy! reakcje na wszelkiego rodzaju "bodźce" się nie zmieniły, więc to faktycznie bardzo różny wpływ
suchość - nie aż tak wielka ale z reguły stosujemy lubrykant, bo czasem naturalnego nawilżenia troszkę za mało
innych efektów ubocznych, po za samym początkiem brania nie zauważyliśmy! reakcje na wszelkiego rodzaju "bodźce" się nie zmieniły, więc to faktycznie bardzo różny wpływ
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie. Masz to co ja. I w moim przypadku zmiana tavletek na inne nie pomogla. Ja tak reaguje po prostu wobec sztucznych hormonow i nei wazne jakich tabsow. Pogodz sie z tym albo zmien metode antykoncepcji.cien wiatru pisze:czy sa jakies tabletki, ktore moglibyscie mi polecic?
[ Dodano: 2006-11-23, 17:31 ]
Wiesz cos za cos...
Widzę, że nie tylko ja mam taki problem..
Na początku jak brałam Diane35, to było starszne, bo porpstu mnie bolało, choćby nie wiem jak mój Luby się starał.. No i skutkiem czego straciłam ochotę na seks.
Teraz biore Yasmin, niby jest lepiej, ale czasem cięzko mnie "poruszyć" znaczy, ja psychicznie niby odczuwam przyjemność, ale jak przychodzi co do czego, to jest sucho..
Do tego nie podobają mi się te wszystkie zele.. i trochę mnie to odrzuca.
Zastanawiam się nad wróceniem do gumek, bo nie ma sensu faszerowac się prochami.. Nawet jeśli gumka by nam pękła, to podołalibyśmy ewentualnym konsekwencją tego..
Na początku jak brałam Diane35, to było starszne, bo porpstu mnie bolało, choćby nie wiem jak mój Luby się starał.. No i skutkiem czego straciłam ochotę na seks.
Teraz biore Yasmin, niby jest lepiej, ale czasem cięzko mnie "poruszyć" znaczy, ja psychicznie niby odczuwam przyjemność, ale jak przychodzi co do czego, to jest sucho..
Do tego nie podobają mi się te wszystkie zele.. i trochę mnie to odrzuca.
Zastanawiam się nad wróceniem do gumek, bo nie ma sensu faszerowac się prochami.. Nawet jeśli gumka by nam pękła, to podołalibyśmy ewentualnym konsekwencją tego..
"Tak bardzo pragnę aby serce moje przy Twoim kroczyć mogło.."
-
- Bywalec
- Posty: 50
- Rejestracja: 22 lis 2006, 14:57
- Skąd: z wenus
- Płeć:
Kivi pisze:Widzę, że nie tylko ja mam taki problem..
Na początku jak brałam Diane35, to było starszne, bo porpstu mnie bolało, choćby nie wiem jak mój Luby się starał.. No i skutkiem czego straciłam ochotę na seks.
Teraz biore Yasmin, niby jest lepiej, ale czasem cięzko mnie "poruszyć" znaczy, ja psychicznie niby odczuwam przyjemność, ale jak przychodzi co do czego, to jest sucho..
Do tego nie podobają mi się te wszystkie zele.. i trochę mnie to odrzuca.
Zastanawiam się nad wróceniem do gumek, bo nie ma sensu faszerowac się prochami.. Nawet jeśli gumka by nam pękła, to podołalibyśmy ewentualnym konsekwencją tego..
echh ,dziewczynki ,dziewczynki ,wy mlodziutkie jeszcze jestescie ,jeszcze troche to sie ze tak ,powiem odpowiednio ,rozkrecicie.
Małgo
"QUOD ME NUTRIT ME DESTRUIT" :
To co trzyma mnie przy życiu,jednoczesnie mnie zabija.
"QUOD ME NUTRIT ME DESTRUIT" :
To co trzyma mnie przy życiu,jednoczesnie mnie zabija.
Małgorzata pisze:echh ,dziewczynki ,dziewczynki ,wy mlodziutkie jeszcze jestescie ,jeszcze troche to sie ze tak ,powiem odpowiednio ,rozkrecicie.
to ze jestesmy mlodziutkie i nasza seksualnosc sie rozwija - to swoja droga. Ale ja tez stracilam ochote na seks w trakcie brania tabletek. Skoro jest duzo takich przypadkow to cos w tym jest.
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
-
- Bywalec
- Posty: 50
- Rejestracja: 22 lis 2006, 14:57
- Skąd: z wenus
- Płeć:
Yenna pisze:Małgorzata pisze:echh ,dziewczynki ,dziewczynki ,wy mlodziutkie jeszcze jestescie ,jeszcze troche to sie ze tak ,powiem odpowiednio ,rozkrecicie.
to ze jestesmy mlodziutkie i nasza seksualnosc sie rozwija - to swoja droga. Ale ja tez stracilam ochote na seks w trakcie brania tabletek. Skoro jest duzo takich przypadkow to cos w tym jest.
tak ,cos w tym ,jest,reakcje na tabletki antykoncepcyjne ,jest bardzo zroznicowana.
[ Dodano: 2006-11-28, 23:21 ]
z tym ,ze mysle ze to sie zmienia z wiekiem
Małgo
"QUOD ME NUTRIT ME DESTRUIT" :
To co trzyma mnie przy życiu,jednoczesnie mnie zabija.
"QUOD ME NUTRIT ME DESTRUIT" :
To co trzyma mnie przy życiu,jednoczesnie mnie zabija.
- cien wiatru
- Zaglądający
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 lis 2006, 00:09
- Skąd: Krakow
- Płeć:
czemu nie mozemy po prostu wylaczac naszej plodnosci, gdy nie jest potrzebna i pstryk ja wlaczyc, gdy nadejdzie nasz czas na zalozenie rodziny???
wiem, ze to nie jest mozliwe - na razie. Poki co musimy sie meczyc z tabletkami, ktore czesto wiecej szkody nam przynasza niz pozytku i w dodatku nie mamy 100% pewnosci. Zaloze sie ze nasze corki beda mialy o wiele lepiej
wiem, ze to nie jest mozliwe - na razie. Poki co musimy sie meczyc z tabletkami, ktore czesto wiecej szkody nam przynasza niz pozytku i w dodatku nie mamy 100% pewnosci. Zaloze sie ze nasze corki beda mialy o wiele lepiej
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 180 gości