Secundo:
Yasmine pisze:Ale wczoraj widzialam "Swiat Kobiety" na TVN Style. Byly tam rodziny wielodzietne. Ludzie, ktorzy maja po 6, 8 ,10 dzieci. Niektorym jeszcze malo. Sa szczesliwi, mimo ze niektorym ciezko z pieniedzmi. I dziwia sie, jak ktos moze miec problem z urodzeniem, wychowaniem 1 dziecka. I tak jakos popatrzalam na to z innej perspektywy
a mnie strasznie wkur.wiają takie audycje:/ Bo to patologia..Napłodzić dzieci i wyciągnąć rękę do Państwa...a setki,tysiące osób, mających jedno, dwoje dzieci z trudem wiąże koniec z końcem....złamanego grosza bym nie dał z budżetu...napłodziłeś bachorów jak byk rozpłodowy? Nie myślałeś? Zęby w ścianę! Są setki ważniejszych problemów, byś jeszcze ciągnął z państwowego cycka.... <wsciekly> Oczywiście, są wyjątki od reguły...pamiętam taki wywiad z jakimś dyrektorem centrali LOT-u...miał bodajże 11-cioro dzieci i olbrzymi, piękny dom....bo stać go było na to.....I znów, jak zwykle, chodzi o mamonę,hehehe..... jak zawsze.
Tertio-miarą nowoczesnego państwo jest zarówno promowanie najnowszej antykoncepcji i jej dofinansowanie, jak i dostępu do usuwania ciąży w ludzkich warunkach...czas skończyć z hipokryzją, gdy banda ginekologów śmieje się w twarz i pokątnie wykonuje te zabiegi, po cichu, w prywatnych gabinetach, zarabiając na tym straszliwe pieniądze.....podziemie aborcyjne w naszym kraju szacowane jest na 200 tys nielegalnych zabiegów rocznie....to tak gwoli przypomnienia.