Po pierwszym razie :)
Moderator: modTeam
Po pierwszym razie :)
Witam a wiec, dzisiaj z moim Skarbem przezylismy swoj pierwszy raz jestesmy razem od ponad roku
W kazdym razie, wszystko odbylo sie swietnie, z romantyczna kolacja winem etc
Wiec...pierwsze ''wejscie'' bylo z gumką. Nie czułem zadnego oporu, chociaz moja lepsza połowa tak. Krwawienia nie bylo. Obiło mi sie o uszy kiedyś, ze w pojedynku blona vs prezerwatywa, guma pęka. To prawda? Jestem w lekkim stresie, chociaz wątpie zeby to sie stało.
[prezerwatywy durex classic]
W kazdym razie, wszystko odbylo sie swietnie, z romantyczna kolacja winem etc
Wiec...pierwsze ''wejscie'' bylo z gumką. Nie czułem zadnego oporu, chociaz moja lepsza połowa tak. Krwawienia nie bylo. Obiło mi sie o uszy kiedyś, ze w pojedynku blona vs prezerwatywa, guma pęka. To prawda? Jestem w lekkim stresie, chociaz wątpie zeby to sie stało.
[prezerwatywy durex classic]
Ostatnio zmieniony 21 sty 2006, 22:47 przez edazzz, łącznie zmieniany 1 raz.
edazzz pisze:estem w lekkim stresie, chociaz wątpie zeby to sie stało.
to co nie widziałes co eyjmowałes, z zamknietymi oczami sobie zdejmowałeś
edazzz pisze:a jak wrocila to wszystko powtorzylismy...
mam nadzieje, że w gimce
edazzz pisze:czy na pewno jest wszystko ok i nie ma ryzyka ciazy.
to sobie trzeba było wczesniej myslec, zanim zaczałes ten pierwszy raz. gumki nie daja 100% pewnosci, że nie bedzie dziecka. reszta nalezy do ciebie
edazzz pisze:chce zebyście mi powiedzieli czy na pewno jest wszystko ok i nie ma ryzyka ciazy.
jezu panie chryste, najlatwiej to sprawdzic czy pekla, a nie teraz sie zastanawiac. nie lubię głupoty, pare razy to powtarzalam.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze:edazzz napisał/a:
poddenerwowany jestem
czym?! tym, ze pie*rzyles sie w gumce?
A może Waszymi wypowiedziami, hę?
Chcial sie chlopak podzielic swoimi wrazeniami i przy okazji zapytać, niestety trafil nie na TO forum co trzeba! Wk**** mnie to!
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
ale oczywiscie, twoja dziewczyna juz jest w ciazy, a wszystko dlatego, ze jest wiatropylna
btw: na poczatku chyba zawsze tak jest, ze na kazdym kroku boimy sie ciazy- na sczescie po pewnym czasie do przechodzi przynajmniej ja tak miałam :puke:
tak wiec idz sie przytul do dziewczyny zamiast sztuczne problemy wymyslac, ale tak mocno bo mrooooooooooooz na dworze bryyy
btw: na poczatku chyba zawsze tak jest, ze na kazdym kroku boimy sie ciazy- na sczescie po pewnym czasie do przechodzi przynajmniej ja tak miałam :puke:
tak wiec idz sie przytul do dziewczyny zamiast sztuczne problemy wymyslac, ale tak mocno bo mrooooooooooooz na dworze bryyy
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
[Akurat- "O dziewiątce"]
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Nie przerażaj się człowieku na zapas. Chcesz, żeby ta obawa cię prześladowała? Wpadniesz w jakieś kompleksy, impotencji się nabawisz, ochota na seks ci odejdzie. Poczekaj spokojnie. Zresztą w to, że miałeś jakiś wypadek wątpię. Prezerwatyy nie są AŻ TAK mało wytrzymałe. W przeciwieństwie trzeba by je było zmieniać co kilka minut. Ot, taki mały pit stop...
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 122 gości