: 20 wrz 2005, 00:12
Pegaz pisze:Chociaż to może być cynizm
No zaraz Ci kopa sprzedam no!Naprawdę nie wszystkie moje wypowiedzi mają drugie dno!
Agnieszka zaprasza do miłosnej lektury
http://agnieszka.com.pl/forum/
Pegaz pisze:Chociaż to może być cynizm
Ulotka 12 h, ale teoretycznie im dalej od stalej godziny brania tym te mikrospopijne mmiliprawdopodobienstwo ciazy rosnie. Ale generalnie sie zgadzam zeRebeca2006 pisze:jaka roznica czasu we wzieciu tabletki moze powodowac ze nie beda dzialac
sophie pisze:2-3h to zadna roznica
Moze chodzic o to ze wieczorem przed snem fajnie normalnie wchloniesz tabletke a rano cos jesz czy cos i wolniej to trwa...agata pisze:ale co to za rózbnia czy rano czy wieczorem nie mam pojecia...
Rebeca2006 pisze:No bo wlasnie mi ginekolog powiedzial zeby na noc brac i tak kombinuje zeby sobie ustawic jakos dobrze a okres tuz tuz :p
broken18 pisze:a kto wam zabrania się piwa napić przy tabletkach??
Olivia pisze: Ja myślę, że tu konieczna będzie konsultacja ze specjalistą od feng shui
Olivia pisze:broken18 napisał/a:
a kto wam zabrania się piwa napić przy tabletkach??
moon pisze:Moze chodzic o to ze wieczorem przed snem fajnie normalnie wchloniesz tabletke a rano cos jesz czy cos i wolniej to trwa...
Koteczka pisze:ylko ze sie teraz zaczelam martwic,bo mi sie zdarza nawet drinkiem popijac.
Koteczka pisze:A mialam na mysli taka sytuacje jak wypicie w domu jakiegos jednego drinka,jak to sie zbiegnie z czasem lykniecia tabletki.