agnieszka.com.pl

Wtam,

Wczoraj zrobiłam sobie test ciążowy....wyszedł pozytywny. Dociera to do mnie bardzo powoli dla pewności zrobiłam 3 testy... :P

No i pojawiło się kilka pytań, problemów i obaw. Bardzo proszę o rowzwianie moich wątpliwości... z góry dziękuję!

Zwykle przed okresem, około 7-10 dni przed mam plamienia...i tak co miesiąc od paru lat, moja ginekolog stwierdziła że taka moja uroda, że to najprawdopodobniej wynik odsawienia tabletek. Nigdy nie miałam żadnych innych problemów ginekologicznych, cytologia zawsze była II, za wyjątkiem jednego gdzie pojawiło się IIIa ale szybko to zaleczyłam i teraz znowu jest II.
W tym miesiącu znowu miałam plamienia, zaczęły się jakieś 8 dni przed spodziewanym okresem, miałam go dostać 5.11. Tego dnia plamienia ustały. Jak ręką odjął. Pomyślałam sobie że to wynik zmiany klimatu, ponieważ na parę dni udałam się w góry.
Jak tylko wróciłam do domu, plamienia znowu się pojawiły, w niedzielę były troszeczkę bardziej intensywne, zaniepokoiło mnie to przyznam szczerze, wtedy pomyśłam że mogę być w ciąży...no i faktycznie! Denerwuję się, ponieważ te palmienia,chocaż bardzo, bardzo słabe do wcozraj były...dziś jak na razie jeszcze ich nie zauważyłam.
Czy takie plamienia to naturalne na początku ciąży Różnie się kobiety wypowiadają na ten temat...proszę o odpowiedź.
No i jeszcze jedna sprawa, będąc w tych górach wypiłam co nie co Nie mówię tu o morzu wódki, litrach piwa itp. Było to parę drinków, szampan i moze parę piw
Strasznie się denerwuję że to może zaszkodzić dziecku....niestety ciąży nie planowałam, jeszcze nie wiem który to tydzień ,ponieważ wizytę mam umówioną na 18.11, więc pewnie dużo takich rzeczy robiłam które nie są wskazane dla kobiet w ciązy.
Proszę o porady, jak bardzo moje zachowanie mogło wpłynąć na rozwój ciązy... wiem że to tylko forum, ale zwykle internauci potrafią doradzić i ja na to liczę! Tym bardziej że wizyta dopiero za tydzień.

Dzięki z góry pozdrawiam

karna81 pisze:wiem że to tylko forum, ale zwykle internauci potrafią doradzić i ja na to liczę!

Ale co my mamy radzić, skoro już po ptakach? Teraz skup się na tym, co możesz, czego nie i co powinnaś

Od siebie dodam, że nie raz słyszałam o przypadkach, gdy przyszła mamusia dowiedziała się o ciąży po tym jak zdążyła już nieco zaszaleć - nigdy nic się dzieciom później nie działo (w tym dwa przypadki upicia się takiego konkretnego, do upadłego). Niedawno bawiłam znajomej "takie" dziecko - zdrową, śliczną, bystrą dziewczynkę
Najgorsze, co możesz teraz robić, to się stresować.

Byłam wtedy u lekarza, potwierdził że to 4 tydzień. Powiedział że on nie widzi nic niepokojącego....że nie mamy za bardzo wpływu na to co teraz sie dzieje....a ja się strasznie denerwuję bo plamienia, bardzo skąpe ale nadal są
A dziś zaobserwowałam coś jeszcze innego, podczas wypróżnania zauważyłam na papierze jasno różową krew...nie wiem skąd ona pochodzi, bo te plamienia mnie zmylają

Miał ktoś coś takeigo
Dodam tylko,że często przed okresem, podczas załatwiania, wypróżniania widziałam krew....ale myslaam że to od okresu....teraz nie wiem

Wiele kobiet podczas ciazy ma taki niby okres przez co o ciazy dowiaduja sie np w 4 miesiacu Jestes w ciazy + masz ginekologa ktory Cie prowadzi = pytaj sie jego. Najlepiej miej do niego nr tel kom O ile Ci da
A to ze wypilas... Nie Ty jedna. Sadze ze alkohol jest bardziej szkodliwy w pozniejszym stadium. Bo we wczesnym nie ma czego uszkadzac. Wszak dziecko nie ma jeszcze systemu nerwowego...

Plamienie może być związane z przemianą hormonalną, która rozpoczęła się wraz z ciążą, a jeśli chodzi o to, że raz wypiłaś alkohol, to nie martwiłabym się aż tak strasznie, bo zdarza się, iż niektóre kobiety nawet do 3go m-ca niewiedzą o tym, że są w ciąży (jest miesiączka) i żyją tak, jakby jej nie było.

Maverick pisze:Wszak dziecko nie ma jeszcze systemu nerwowego...

System nerwowy zaczyna rozwijać się w 13tym dniu życia płodowego - to tak dla informacji.