Jak sie z moja Trusia kochalismy to przecietnie pekaly ze 2-3 przy jednym podejsciu . I niebyla to wcale wina zlego uzytkowania ... prostu moja
Według mnie to też nie wina złego użytkowania, bo inaczej użytkować się nie da, tylko marnej jakości. Przez co najmniej 3 lata uzytkowania (częstego) nie miałem ani jednego przypadku pęknięcia.
A co do zsunięcia się podczas stosunku, to jeśli się zsunie tak do połowy, to nic nie może sie stać, bo dzięki "kołnierzowi" zawartość nie ma prawa się wydostać. Nie mniej jednak od czasu do czasu nie zaszkodzi sprawdzić, ew. zrobić krótką przerwę i poprawić.
I jeszcze jedna rada: przy wyjmowaniu, po zakończeniu, przytrzymac za "kołnierz", co by wszystko zostało w środku.