Czy obecna zimowa pogoda ma wplyw na spoznianie sie okresu??
Moderator: modTeam
Czy obecna zimowa pogoda ma wplyw na spoznianie sie okresu??
Sprawa wyglada tak. Moja dziewczyna am nieregularne okresy i np 2 miesiace temu spoznij jej sie 2 tygodnie. Na poczatku lutego kochalismy sie chwile bez gumki a potem w gumce ale i tak bez wytrysku. Bez gumki trwalo to moze z pol minuty ale bylo daleko od dojscia z mojej strony. Teraz jej sie okres spoznia znowu 2 tygodnie i nie ma zadnych objawow aby se zblizal (bolace piersi itp)
akt ze w tym roku ma mature moze i jakis stres wywoluje choc ona twierdzi ze nie. Byly ferie wiec troche imprezowala i alkohol byl (jak to robilismy to ona wlasnie po takiej imprezie byla). Po tym jak wrocielm do domu okl 3:30 nad ranem zaczal "u sasiada" piac kogut (czyli ponad 3 godziny przed wschodem slonca). Tak mi przyszlo do glowy - czy obecna bardzo zmienna pogoda moze miec wplyw na takie nieregularne miesiaczkowanie?? Podobno nawet niektore drzewa poczakowac zaczynamy pod koniec grudnai juz bo mylaly ze to wiosna!
Ja sie stresuje tym zeby nie byc tatusiem... chociaz raczej o nia zeby ona nie byla jeszcze mamusia bo ja to myle bym sobie juz poradzil jakos (prawie 24 lata na karku juz )
Teraz ja namawiam zeby test ciazowy sobie zrobila ale ona stwierdzila ze woli czekac w niepewnosci... troche dziwne to dla mnie
akt ze w tym roku ma mature moze i jakis stres wywoluje choc ona twierdzi ze nie. Byly ferie wiec troche imprezowala i alkohol byl (jak to robilismy to ona wlasnie po takiej imprezie byla). Po tym jak wrocielm do domu okl 3:30 nad ranem zaczal "u sasiada" piac kogut (czyli ponad 3 godziny przed wschodem slonca). Tak mi przyszlo do glowy - czy obecna bardzo zmienna pogoda moze miec wplyw na takie nieregularne miesiaczkowanie?? Podobno nawet niektore drzewa poczakowac zaczynamy pod koniec grudnai juz bo mylaly ze to wiosna!
Ja sie stresuje tym zeby nie byc tatusiem... chociaz raczej o nia zeby ona nie byla jeszcze mamusia bo ja to myle bym sobie juz poradzil jakos (prawie 24 lata na karku juz )
Teraz ja namawiam zeby test ciazowy sobie zrobila ale ona stwierdzila ze woli czekac w niepewnosci... troche dziwne to dla mnie
"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
MKV pisze:Bez gumki trwalo to moze z pol minuty ale bylo daleko od dojscia z mojej strony
w płynie preejakulacyjnym też mogą byc plemniki.
badań na temat wpływu pogody na jajeczkowanie jeszcze nie ma ,ale wszystko przede mną;) a tak serio: z tego co mi wiadomo nie ma to związku z porą roku.
spóźniający sie okres jest zapewne przyczyną stresu właśnie dlatego ,że go nie ma i tym ,że:
MKV pisze:am nieregularne okresy
>> a tak serio: z tego co mi wiadomo nie ma to związku z porą roku.
Z pora rok uto sie zgodze ale z bardzo nietypowa pora raku ? To tak jakby teraz na pare dni poleciala do australii gdzie ejst lato i wrocila znowu do zimy i pare dni pozniej znowu lato (bo tak ise pogoda ostanio zacowuje... spadla kupa sniegu a od paru dni wszedzie wszechobecne bloto - poza miastami oczywiscie)
Taka zmiana limatu nie miala by na to wplywu
Z pora rok uto sie zgodze ale z bardzo nietypowa pora raku ? To tak jakby teraz na pare dni poleciala do australii gdzie ejst lato i wrocila znowu do zimy i pare dni pozniej znowu lato (bo tak ise pogoda ostanio zacowuje... spadla kupa sniegu a od paru dni wszedzie wszechobecne bloto - poza miastami oczywiscie)
Taka zmiana limatu nie miala by na to wplywu
"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
Powiedziala mi wlasnie ze jakos sutki ja zaczely dzis bolec...
Ja to tak troche sie o to martwie bo wyczytalem ze "Powiększenie, mrowienie i przeczulica w piersiach" wystepuje w przypadku "Kilka dni po zapłodnieniu Doustne środki antyoncepcyjne, nadchodząca miesiączka"
Tylko tu pisza ze kilka dni... od naszego ostatniego razu dzis mija 16 dni...
Mowi ze cykl ma zawsze tak 28-33 dni... ale raz sie zdarzylo 40 a raz nawwet 41 dni...
Poprzedni pierwszy dzien cykly wypadl 13 stycznia wiec dzis 37 dzien cyklu by wypadal
Ja to tak troche sie o to martwie bo wyczytalem ze "Powiększenie, mrowienie i przeczulica w piersiach" wystepuje w przypadku "Kilka dni po zapłodnieniu Doustne środki antyoncepcyjne, nadchodząca miesiączka"
Tylko tu pisza ze kilka dni... od naszego ostatniego razu dzis mija 16 dni...
Mowi ze cykl ma zawsze tak 28-33 dni... ale raz sie zdarzylo 40 a raz nawwet 41 dni...
Poprzedni pierwszy dzien cykly wypadl 13 stycznia wiec dzis 37 dzien cyklu by wypadal
"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
- gogusinski
- Entuzjasta
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 16:56
- Skąd: Wawa
- Płeć:
MKV przeczytaj mój niedawny post pod adresem:
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=10244
W sumie jest bardzo zbliżony do Twojego. Dodam tylko, że mijają dwa tygodnie od planowanej miesiączki i jej nie ma. Od tego dnia zrobiliśmy w odstępie tygodnia dwa testy różnych firm i wyniki były negatywne - brak ciąży. Wiec sam widzisz, że połowicznie wszystko jest ok. Martwi mnie troche to, że nie ma miesiączki ale najważniejszy i dreczący Ciebie i mnie powód został wykluczony. Głowa do góry. Powinno być ok
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=10244
W sumie jest bardzo zbliżony do Twojego. Dodam tylko, że mijają dwa tygodnie od planowanej miesiączki i jej nie ma. Od tego dnia zrobiliśmy w odstępie tygodnia dwa testy różnych firm i wyniki były negatywne - brak ciąży. Wiec sam widzisz, że połowicznie wszystko jest ok. Martwi mnie troche to, że nie ma miesiączki ale najważniejszy i dreczący Ciebie i mnie powód został wykluczony. Głowa do góry. Powinno być ok
MKV pisze:Teraz ja namawiam zeby test ciazowy sobie zrobila ale ona stwierdzila ze woli czekac w niepewnosci... troche dziwne to dla mnie
Dla mnie też zwłaszcze,że istnieje ryzyko zajścia w ciąze.
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
Dzis rano jednak byla zestresowana i poprosila zebym test kupil... no i kupilem AMIL Strumieniowy no i wyszla jedna kreska czyli brak ciazy
"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
MKV pisze:Dzis rano jednak byla zestresowana i poprosila zebym test kupil... no i kupilem AMIL Strumieniowy no i wyszla jedna kreska czyli brak ciazy
Co wcale nie oznacza,że na 100% w ciązy nie jest. Jak nie będzie okresu dalej to powtórzcie test.
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- gogusinski
- Entuzjasta
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 16:56
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Co wcale nie oznacza,że na 100% w ciązy nie jest. Jak nie będzie okresu dalej to powtórzcie test.
U mnie pierwszy test zrobiliśmy w tydzień od planowanej miesiączki a 2 w kolejny tydzień i dwa wyniki z jedną kreską a okresu nadal nie ma. Robić trzeci test ? Czekać czy jednak bez lekarza się nie obejdzie ?
OneLove pisze:MKV pisze:Dzis rano jednak byla zestresowana i poprosila zebym test kupil... no i kupilem AMIL Strumieniowy no i wyszla jedna kreska czyli brak ciazy
Co wcale nie oznacza,że na 100% w ciązy nie jest. Jak nie będzie okresu dalej to powtórzcie test.
Ale przynajmniej przedwczoraj piersi zaczely ja troche bolec wiec moze oznaka ze okres sie zbliza... a mimo wszystko wynik testu dal spora ulge...
"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
- gogusinski
- Entuzjasta
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 16:56
- Skąd: Wawa
- Płeć:
gogusinski pisze:Czekać czy jednak bez lekarza się nie obejdzie ?
Do lekarza!
MKV pisze:Ale przynajmniej przedwczoraj piersi zaczely ja troche bolec wiec moze oznaka ze okres sie zbliza...
To nic nie znaczy.
MKV pisze:a mimo wszystko wynik testu dal spora ulge...
Ale nie jest 100% pewny,wiesz ile dzieci się urodziło po negatywnym wyniku testu?
Ciaze wykluczam.
Na jakiej podstawie? Masz USG w oczach?
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- gogusinski
- Entuzjasta
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 16:56
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Na jakiej podstawie? Masz USG w oczach?
Masz racje. Nie mam.
Ale nie jest 100% pewny,wiesz ile dzieci się urodziło po negatywnym wyniku testu?
To po jakiego grzyba są te testy co Świat idzie do przodu a tu takie akcje
Pozatym MKV spadl kamien z serca jak zobaczyl jedna kreske a Ty jeszcze dostarczasz mu takich ciekawostek
gogusinski pisze:Pozatym MKV spadl kamien z serca jak zobaczyl jedna kreske a Ty jeszcze dostarczasz mu takich ciekawostek
Nie,pogłaszcze go po głowie i powiem,że wszystko będzie dobrze bo krasnale ogrodowe tak powiedziały.
To po jakiego grzyba są te testy co
Wiesz,na wynik testu ma wpły wiele czynników. Po to są,żeby wstępnie sie przekonać co i jak,co nie znaczy,że jeden test daje całkowitą pewność co do faktycznego stanu.
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- gogusinski
- Entuzjasta
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 16:56
- Skąd: Wawa
- Płeć:
co nie znaczy,że jeden test daje całkowitą pewność co do faktycznego stanu
My zrobilismy dwa testy roznych firm Pierwszy po tygodniu do planowej miesiaczki a drugi po kolejnym tygodniu I wyniki byly takie same - brak ciazy. Pozatym my nei wpsolzylismy ze soba jedynei zaawansowane zabawy przy ktorych uwazalismy. Wiec jak pisalem wczesniej po testach i tym co dzialalismy ciaze wykluczam co nie znaczy ze wszystko jest w porzadku .
[ Dodano: 2007-02-24, 21:27 ]
Wczoraj po 18 dniach spoznienia dostala okresu wiec jest tak jak powinno byc Troche to trwalo ale jednak
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 322 gości