Na co do kina?

[Wujo Macias]

To popier.dalaj na rowerze, komunikacją miejską. Lub na piechotę. Trzeba od razu wozić rzyć wozem?

Mieszkam pod miastem. Rower za ponad 10 tysi mam zostawiac w kinie? Glupis?

Skoro stać Cię na taki rower, to co to jest XX złotych na benzynę.

[Maverick]

Jejku, rower kupuje sie raz. W lepszych czasach. Potem nastaja gorsze czasy, a rower zostaje. Kumasz?

[lollirot]

Ale w dalszym ciagu glupio mi samemu do kina isc.

Ja to uwielbiam

[Vogel]

widziałeś The Tracey Fragments?

nie widziałem, z Ellen jak do tej pory udało mi sie oblukać wspomniana Incepcję, Peacock, Juno i Hard Candy (czy jak kto woli polskie tłumaczenie Pułapkę ) obecnie jestem na etapie w niedlugim czasie ogladnąć An American Crime i pewnie jak tak bardzo polecasz po krotkiej chwili zabiore sie za TTF.

Warszawa jest najdroższa

"Warszawiak to sie pomylił już jak sie urodził"

Potem nastaja gorsze czasy, a rower zostaje

No nic trzeba rower sprzedać

[Nemezis]

Też bym poszła na "Incepcję". Jak myślicie, dałoby radę w Plazie w Cinema City zamówić jakiś wyciąg na nogę (w postaci krzesełka czy czegoś tam)? Wbrew pozorom pytam poważnie

[ksiezycowka]

Myślę, że teraz byłby nawet problem zamówić zwykłe miejsce. My po całym mieście prawie tydzień wcześniej szukaliśmy rezerwacji i prawie miejsc nie było.

[Mijka]

Nie strasz księżycówka, bo tak pewnie jest znów tylko w Wawie.
Nemezis, nie powinnaś mieć żadnych problemów.

[lollirot]

księżycówka, jak my byliśmy, to nawet pół sali nie było zapełnione (seans o 21 w centrum miasta, więc przyzwoicie). Także niepotrzebnie straszysz.

[Maverick]

W dobie rezerwacji miejsc przez internet to nie powinno byc problemem.

[Mijka]

Maverick napisał/a:
Ale w dalszym ciagu glupio mi samemu do kina isc.


Ja to uwielbiam

Ja też, albo już tak się przywyczaiłam, że wydaje mi się, że uwielbiam
Zdarzają się filmy, które żałuję, że oglądam sama, z powodu natychmiastowej chęci podzielenia się wrażeniem, ale zdecydowanie częściej wolę zostać sama z myślami.

Mi kiedyś głupio było iść samej na koncert, ale teraz taka wizja przestała mnie przerażać. Nie byłabym jedyna.

[ksiezycowka]

No my byliśmy na 19stą w środę. Może kwestia, że środa (z Orange), ale nawet w tej chwili rozkład na jutro podaję poniżej. I to nie w samym centrum i tak było wszędzie.

[Maverick]

Zawsze mozna zarezerwowac bilet na tydzien lub dwa naprzod.

[ Dodano: 2010-08-10, 10:20 ]
Poza tym to malutka salka jest.

[Vogel]

Jak myślicie, dałoby radę w Plazie w Cinema City zamówić jakiś wyciąg na nogę

W najgorszym razie najwyżej zaszczepisz komuś z decydujących kina Cinema City taką incepcję

[ksiezycowka]

Zawsze mozna zarezerwowac bilet na tydzien lub dwa naprzod.

[ Dodano: 2010-08-10, 10:20 ]
Poza tym to malutka salka jest.

Bo nie w centrum, a na bemowie. A dwa, że nie można zdaje się z dużym wyprzedzeniem robić rezerwacji, bo nie ma takiej opcji. Pomijając, że to środa z Orange, czyli najwcześniej w czwartek poprzedzający środę, w którą chcesz iść wysyłasz i wiesz, że się załapałeś i możesz rezerwację robić

[Mijka]

A dwa, że nie można zdaje się z dużym wyprzedzeniem robić rezerwacji, bo nie ma takiej opcji.

to fakt, na maksymalnie 8 dni wcześniej można rezerwować, bo co piątek zmiania się przecież repertuar. tylko w imaxie chyba mają dłuższe terminy.

Na środy z Orange faktycznie są tłumy, ale to chyba tylko przez to, w inne dni nie ma problemów.

[Maverick]

To co za problem rezerwowac w piatek. W cinema city patrzalem kiedys na rezerwacje na 3 tygodnie naprzod. Ale to Poznan. Warszawa jak zwykle sto lat za murzynami.

[ksiezycowka]

Nie tylko w Warszawie jest właśnie max. 8 dni przed. Może to było inne kino albo po prostu 100 lat temu kiedy do kina chodziłeś

[Maverick]

Na avatara zdaje sie robilem rezerwacje na 3 tygodnie przed. Ale to imax byl.

[ksiezycowka]

No to nie to samo kino. Imax ma mniej filmów, sal i seansów to może i mają takie rezerwacje. Ja na Alicję z Krainy Czarów też robiłam chyba ponad 2 tygodnie wcześniej tam.

[Vogel]

Nie tylko w Warszawie jest właśnie max. 8 dni przed

W Krakowie również jak w Warszawi 8 dni przed. Poznań reprezentuje Rysiu Peja więc przynajmniej rezerwować można wczesniej

[Mijka]

Niezasłane łóżka - przeciętna fabuła podana w takiej oprawie, że nie sposób nie ulec klimatowi. Muzyka, zdjęcia, ach, czegoś takiego potrzebowałam!

[Ted Bundy]

podobno do kina wchodzi horror Descent 2. Rychło po czasie, oglądany przeze mnie w zeszłym roku. I ja się czasami dalej dziwię, że do kina zupełnie przestałem chodzić

[Mijka]

Bracia - dawno nie widziałam tak słabego filmu, banał goni banał, i nawet Natalie Portman jest przerażająco nijaka. tym, którzy mieli w planach zobaczyć, polecam wybrać coś innego. wersja duńska o niebo lepsza (wiadomo).

[Sir Charles]

Bracia - dawno nie widziałam tak słabego filmu, banał goni banał, i nawet Natalie Portman jest przerażająco nijaka

To fakt, jest wybitnie słaby

[PFC]

Matka Teresa od kotów. Myślę, że jest to dobrym film (do tego fajnie zagrany), który, chociaż daleko mu do określenia "arcydzieło", to przynajmniej ma pewną interesująca niejednoznaczność, a niektóre sceny można sobie smacznie interpretować i samemu dopowiadać. Minusem jest to, że poza opisem patologii, film w sumie nic nie wnosi.

[Mijka]

Wybieram się na Przegląd Filmów Anime, coś z tego szczególnie polecacie? Księżycówka?

•Opowieści z Ziemiomorza
•Mój sąsiad Totoro
•Nausicaa z doliny wiatru

[ksiezycowka]

Wybieram się na Przegląd Filmów Anime, coś z tego szczególnie polecacie? Księżycówka?

Też mam rezerwację na dziś na Opowieści z Ziemiomorza.

Nausicaa z doliny wiatru

Nie widziałam.

Mój sąsiad Totoro

Uwielbiam

[Mijka]

to się plan wyklarował dzięki!

[Nexus7]

The Town - kawal niezlego kina sensacyjnego. Z "Goraczka" dekady, to jednak przesada, ale oglada sie sympatycznie.

[mrt]

Na avatara zdaje sie robilem rezerwacje na 3 tygodnie przed. Ale to imax byl.

Trochę późno piszę, ale chciałam coś wyjaśnić.

Na filmy, na które WSZYSCY chcą pójść, czyli np. na taki "Avatar", rezerwacje są zawsze wcześniej. W Warszawie rezerwacje na trójwymiarowy "Avatar" były 2 miesiące wcześniej bodajże. I to dotyczy filmów, które z założenia będą oblegane. Pozostałych nie dotyczy, bo i potrzeby takiej nie ma.

Przypuszczam, że akurat "Avatar" nie był dobrym przykładem, bo nie jest standardowym przypadkiem.

To co za problem rezerwowac w piatek. W cinema city patrzalem kiedys na rezerwacje na 3 tygodnie naprzod. Ale to Poznan. Warszawa jak zwykle sto lat za murzynami.

Jeśli to prawda z tym Poznaniem, to znaczy, że z poślizgiem wchodzi Wam repertuar do kin. Dystrybutorzy w ostatniej chwili decydują, czy puszczać film od tego piątku, czy od następnego i zapowiadaną premierę potrafią przesunąć o tydzień-dwa. Dlatego właśnie nie ma możliwości dokonywania wcześniej rezerwacji. Żeby mieć pewny repertuar, to musi być po premierze, więc może w Poznaniu faktycznie jest to możliwe. W Warszawie nie jest.