Na co do kina?

Dział, w którym można polecić ciekawe miejsce ze swojego (lub innego) miasta, restauracje, puby, kawiarnie, hotele, jakiś fajny zakątek - cokolwiek, co może się komuś przydać.
Także wszelkie inne rzeczy interesujące na tyle, że z czystym sumieniem polecić je można.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 cze 2010, 08:32

Samotny mężczyzna

Twoja recenzja przekonuje mnie w 100%
Potrzebuję filmu pięknego, niemal perfekcyjnego, gdzie wszystko tworzy zgrana całość, jest niemal nieodłączne. I z niegłupia fabułą
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 30 cze 2010, 03:31

Ja planuję iść na ten film drugi raz, tym razem sama, teraz to był etap przedspotkaniowy, a potem naprawdę miałam ochotę tylko pić drinki i składać wrażenia, które we mnie wywołał, i jak się można domyśleć nie byłam specjalnie rozmowna później. Tak, zdecydowanie wolałabym oglądać go sama, mój ulubiony bileterw kinie jest do mnie przywyczajony, a tak to rzadko kiedy chce mi się siebie tłumaczyć innym. Wybierz się Dzin, mi niektóre kadry dalej szumią w głowie.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2010, 03:33 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 cze 2010, 09:10

Mijka pisze:a potem naprawdę miałam
ochotę tylko pić drinki i składać wrażenia
, które we mnie wywołał, i jak się można domyśleć nie byłam specjalnie rozmowna później.

O to ja pójdę z R, on może nie jest taki wylewny, ale ponoć uwielbia słuchac jak ja sie zachwycam i mimo tego co napisałam o jego wylewności mam jednak z kim porozmawiać.

Mijka pisze:Wybierz się Dzin, mi niektóre kadry dalej szumią w głowie.

Teraz to ja musze koniecznie.
Poszukam kiedy sa wolne fajne miejsca i idę.
Wiesz, ja sobie ubzdurałam, ze najlepsze sa miejsca z tyłu, a w Cinema City mam przez środek przejście az do ostatniego rzeędu i tam najlepsze miejsca dla mnie to te dokładnie na przeciwko tego przejścia, nogi mozna wysunąć. Generalnie nie wiem czy one sa obiektywnie najlepsze, ale zawsze na nie poluję. No chyba, ze ide do mojego ulubionego kina, to wtedy biore zwykłe z tyłu
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 30 cze 2010, 13:28

Do "Samotnego" już nie muszę zachęcać jak widzę, ale króciutko o Istocie. Twórcy nie-rozumiem-dlaczego kultuwego Cube oraz wszech-spapranego Labiryntu Fauna. To istotne, o czym później.

To miała być kolejna odsłona Gatunku, ale z ambicjami powyższych produkcji. A ich wspólną ambicją było stawianie arcyważnych pytań uniwersalnych. I wyszło! Nie jest epicko, nie jest też poważnie, ale wciąż dumam nad wymyślonymi przez siebie pod wpływem tego filmu pułapkami filozoficznymi. Zatem sukces.

Nie jestem pewien, czy sceny gore (polowanie Dren, międzygatunkowy gwałt, jatka na konferencji prasowej) celowo wywołują śmiech na sali, ale to nie wada. Dzięki temu jeśli już się boisz, to nie czegoś obrzydliwego.

Czy Bóg jest zadowolony ze swojego dzieła? Czy człowiek jest/będzie wszechwładny i nieomylny, skoro jest stworzony na podobieństwo Boga/skoro technologia pędzi coraz szybciej a do tego zmienia się nam moralność? Czy może będziemy wszechwładni i omylni? Zatem pozabijamy się przez własne błędy, czy błędy zabiją nas? A może zaczną nami rządzić? Czy jest sens zadawać takie pytania? To cyberpunkowo.

Bliżej nas: Czy chęć posiadania potomstwa to tylko instynkt? Czy ten instynkt może być zabójczy dla potomstwa i dlaczego? A może dla nas? I dlaczego do cholery musimy wszystko spieprzyć właśnie w momencie, kiedy wszystko sobie idealnie poukładaliśmy?

Kto chce się nad tym głowić, niech się wybierze.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 01 lip 2010, 22:10

Mijka pisze:Mav, powinieneś zobaczyć, w kontekście dyskusji, którą ostatnio rozpocząłeś

SPOILER

I zobaczylem :)
Film ujdzie. Niczym specjalnym mnie nie zachwycil. Aktor albo nie umial grac okazujac uczucia, albo wiernie gral model Anglika. Do zarzucenia mam to, ze podczas scen z bylym partnerem nie bylo w nim widac milosci Tylko ten sam chlodny dystans co do wszystkich.
Poza tym bohater tak naprawde nie chcial sie zabic. To bylo wyraznie widac. Troche zirytowalo mnie to wsadzanie pistoletu do ust tak, ze wystrzal w ogole nie trafilby w mozg. W ogole co to za pomysl strzelac sobie w usta. Jak juz to w skron, z boku glowy - prosto w mozg. No i nie potrafilem sie utozsamic z glownym bohaterem. Pomijajac fakt ze byl homo to ja bym to wszystko calkowicie inaczej zrobil. Jakby mi umarla dizewczyna tora kocham to nie zylbym dalej z rozpedu. Wowczas decyzja jest niejako automatyczna. No i nie w domu. Gdyby mi ziewczyna zmarla zrobilbym to przy jej grobie. Ale nie strzelajac tylko podcinajac zyly, zeby czuc ta smierc kiedy nadchodzi.

Klimat tamtych lat byc moze wiernie oddany ale film jest pozbawiony emocji. A powinien byc nimi przesiakniety. No i to sztuczne na sile mowienie bohaterowi ze zle/fatalnie wyglada... Wyglada to tak jakby aktor nie umial zagrac to sie dopisuje w didaskaliach.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 07 lip 2010, 03:42

Dzindzer pisze:Wiesz, ja sobie ubzdurałam, ze najlepsze sa miejsca z tyłu, a w Cinema City mam przez środek przejście az do ostatniego rzeędu i tam najlepsze miejsca dla mnie to te dokładnie na przeciwko tego przejścia, nogi mozna wysunąć. Generalnie nie wiem czy one sa obiektywnie najlepsze, ale zawsze na nie poluję.

To te miejsca, o których mówisz, zwykle wybieram na maratonach :)

Maverick pisze:film jest pozbawiony emocji. A powinien byc nimi przesiakniety.

widzisz, moim zdaniem jest przesiąknięty, nie w sposób oczywisty, ale to właśnie zaleta dobrych filmów. przykładowo scena, w której oboje siedzą naprzeciwko siebie na kanapie i czytają książki, i cała ta urocza sprzeczka o to, kto ma wstać i przełączyć płytę, świetnie oddaje poczucie bliskości, wzajemne relacje, i to łączące ich uczucie.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2010, 03:45 przez Mijka, łącznie zmieniany 2 razy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 lip 2010, 07:21

Mijka pisze:widzisz, moim zdaniem jest przesiąknięty, nie w sposób oczywisty, ale to właśnie zaleta dobrych filmów. przykładowo scena, w której oboje siedzą naprzeciwko siebie na kanapie i czytają książki, i cała ta urocza sprzeczka o to, kto ma wstać i przełączyć płytę, świetnie oddaje poczucie bliskości, wzajemne relacje, i to łączące ich uczucie.
Scena tak, ale po aktorze tego nie widac. Po prostu nie zauwazam roznicy w jego grze pomiedzy tym jak zyl, a jak juz go nie ma. W tym rzecz.
Awatar użytkownika
Nexus7
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 69
Rejestracja: 03 sie 2008, 19:40
Skąd: Różnie...
Płeć:

Postautor: Nexus7 » 18 lip 2010, 01:00

Inception - jeden z lepszych filmow jaki widzialem w ciagu ostatnich kilku lat i chyba najlepszy Nolana. 2.5h, ale mija szybko. Taki Matrix nowego dziesieciolecia, tylko duzo lepszy i bardziej wyrafinowany.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 lip 2010, 01:10

to tak krótko:

Toy Story 3- ja jestem fanką Toy Story, więc mi się podobało. I Buzz Astral w trybie hiszpańskim :D

Saga Zmierzch - Zaćmienie - uwaga - chyba najmniej nudna ze wszystkich ekranizacji ;) mimo wszystko - tylko dla miłośników (mnie tam nawet Robert Pattinson specjalnie nie wzrusza). z trudem też znoszę wzajemne wzdychanie do siebie Edwarda i Belli, na co nie musiałam długo czekać (pierwsza scena).

Boso, ale na rowerze doskonały!
Ostatnio zmieniony 18 lip 2010, 02:42 przez Mijka, łącznie zmieniany 2 razy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 lip 2010, 02:20

Mijka pisze:Saga Zmierzch - Zaćmienie - uwaga, chyba najmniej nudna ze wszystkich ekranizacji mimo wszystko - tylko dla miłośników (mnie tam nawet Robert Pattinson specjalnie nie wzrusza). z trudem też znoszę wzajemne wzdychanie do siebie Edwarda i Belli, na co nie musiałam długo czekać (pierwsza scena).
Ale jak ktos jest fanem serii (jak ja) to sie spodoba :) Nawet ich wzdychania lubie, bo skads je znam...
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 lip 2010, 02:27

Maverick pisze:Ale jak ktos jest fanem serii (jak ja) to sie spodoba

owszem, moja mama była zachwycona. ja przebrnęlam przez wszystkie książki i filmy, ale nie powiem, że z przyjemnością ;)

[ Dodano: 2010-07-18, 02:32 ]
Maverick pisze:Nawet ich wzdychania lubie, bo skads je znam...

ja też, za czasów podstawówkowych miłostek tak się własnie do chłopców wzdychało :)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 18 lip 2010, 13:20

Błyszczące wampiry-wegetarianie? Ja nie jestem tego w stanie oglądać na trzeźwo :D

Ale prawdziwą obelgę usłyszałam od irlandzkiej młodzieży stojąc w kolejce, która utworzyła się do Inception (seans o 20:00). Cała kolejka została obśmiana i posądzona o bycie fanami Edwarda (seans Twilighta: 20:20 :D ).
Ostatnio zmieniony 18 lip 2010, 13:20 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 lip 2010, 20:26

Mijka pisze:owszem, moja mama była zachwycona. ja przebrnęlam przez wszystkie książki i filmy, ale nie powiem, że z przyjemnością
Jeszcze film rozumiem ze mozna sie przymusic i ogladac mimo braku przyjemnosci. ale ksiazki? Nie rozumiem Cie :P
Mijka pisze:ja też, za czasów podstawówkowych miłostek tak się własnie do chłopców wzdychało
Ja tam do chlopcow nie wzdychalem w podstawowce to nie wiem :P ale podoba mi sie w tym ta ich pewnosc co do tego ze to wlasnie on/ona.
pani_minister pisze:Ale prawdziwą obelgę usłyszałam od irlandzkiej młodzieży stojąc w kolejce, która utworzyła się do Inception (seans o 20:00). Cała kolejka została obśmiana i posądzona o bycie fanami Edwarda (seans Twilighta: 20:20 ).
<hahaha> <hahaha> <hahaha>
pani_minister pisze:Błyszczące wampiry-wegetarianie? Ja nie jestem tego w stanie oglądać na trzeźwo
Biorac pod uwage fakt ze wampiry nie istnieja to jakie to ma znaczenie jakie sie te wampiry wymysli ;) To juz bardziej mozna sie przyczepiac do pieknych eksplozji w Gwiezdnych Wojnach ktore przeciez w prozni nie sa mozliwe.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 lip 2010, 20:53

Maverick pisze:Jeszcze film rozumiem ze mozna sie przymusic i ogladac mimo braku przyjemnosci. ale ksiazki? Nie rozumiem Cie

już kiedyś pisałam, że nie wypowiadam się na temat książek/filmów, których nie widziałam, a lubię być na biężąco, zarówno w dobrych, jak i złych produkcjach :D
Z książek najgorsza była druga :)

Maverick pisze:ale podoba mi sie w tym ta ich pewnosc co do tego ze to wlasnie on/ona.

ja nie mam nic przeciwko uczuciu, i pewności, jedynie sposób wyrażania tego niespecjalnie mi pasuje ;)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Vogel
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 16 lis 2009, 20:27
Skąd: krk
Płeć:

Postautor: Vogel » 22 lip 2010, 17:47

Nexus7 pisze:Inception

Gdzie widziałeś? Za granicami naszego Państwa czy zassałeś jak prawdziwy pirat z neta :P ?
Awatar użytkownika
Nexus7
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 69
Rejestracja: 03 sie 2008, 19:40
Skąd: Różnie...
Płeć:

Postautor: Nexus7 » 23 lip 2010, 02:56

W Kanadzie.
Awatar użytkownika
Vogel
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 16 lis 2009, 20:27
Skąd: krk
Płeć:

Postautor: Vogel » 30 lip 2010, 22:29

The Fourth Kind - parafrazując słowa kawałka z płyty Usta Miasta Kast "Nie jeden się tu głowi jak tego się nie robi, a nie robi się tego tak!" możemy ukazać całość produkcji Olatunde'a Osunsanmi'a. Film trwa bodajże około 90 minut a gdy się skończył miałem wrażenie, że zmarnowałem na niego minimum 3 razy tyle - film nudny do znudzenia. Zabieg mający na celu jeszcze większe uwiarygodnienie tego ze film jest na faktach (a z tego co mi się udało ustalić jest to zwykła fikcja) jak dla mnie na siłę (ale to może dlatego, że przed seansem juz wiedzialem ze to fikcja) Gra aktorow po raz ktorys nie jest dobra strona filmow SF szczegolnie głowna aktorka P Jovovich ewidentnie nie odnalazła się w roli mądrej Pani psycholog potwierdza się (podobnie wypadła w Perfect Getaway) że najlepiej wypada w rolach wysportowanych zdecydowanych kobiet na ksztalt takich prawdziwych Marines zabijajac zombiaków. I na koniec chciałem odpowiedzieć Pani Jovovich na kwestie które wypowiada podczas trwania seansu do publiczności, mianowicie "Sami zdecydujecie w co uwierzyć" - Wierzę, naprawdę wierzę że powróci Pani na piedestał w Resident Evil: Afterlife
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 sie 2010, 23:03

Incepcja - dawno tak dobrego filmu nie widziałam, który by tak mnie wciągnął, trzymał w napięciu i tak podobał. Stanowczo pozycja mocno oskarowa. Gorąco polecam.

P.S. Leoś nawet do przełknięcia choć ktoś inny mógł tą postać lepiej zagrać wg mnie. :)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 05 sie 2010, 10:32

Uważam, że Leoś fantastyczny :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 05 sie 2010, 22:24

księżycówka pisze:Incepcja - dawno tak dobrego filmu nie widziałam, który by tak mnie wciągnął, trzymał w napięciu i tak podobał. Stanowczo pozycja mocno oskarowa. Gorąco polecam.
Zgadzam się w 100%. A Leo po raz kolejny udowodnił, że jest dobrym aktorem.
Obrazek
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 05 sie 2010, 23:31

No ja czekam az bedzie mozna ten film sciagnac...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 sie 2010, 06:25

Maverick pisze:No ja czekam az bedzie mozna ten film sciagnac...
Stanowczo to jest film kinowy. Są filmy gdzie nie ma różnicy czy oglądasz w domu czy w kinie, ale tu jest duża. Mav, bilet w środę w Cinema City kosztuje jakieś 10 zł ;)
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 06 sie 2010, 12:30

Normalny? Raczej nie :P A poza tym dodac paliwo itd, a ja obecnie finansowo krucho. Sprzet do filmow mam bardzo dobry jak juz wielokrotnie mowilem i wiekszej roznicy nie widze. Tzn jest ale nie jest warta 20zl. Jakbym do filmu na kompie dorzucil winko za 15zl to seans przy kompie bije na leb film w kinie.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 sie 2010, 17:20

Maverick pisze:Normalny?
Tak. Tak jak ja byłam w środę w Orange. Wyszło nas 10,50 zł :)
Awatar użytkownika
Vogel
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 16 lis 2009, 20:27
Skąd: krk
Płeć:

Postautor: Vogel » 06 sie 2010, 23:47

Z racji, że Incepcja już była wałkowana w tym temacie parę razy podpiszę się tylko pod pozytywnymi komentarzami do niej Nolan zrobił kawał dobrego że tak się z angielskiego wyraże shit'u :) (oczywiście nie można pominąć tu wspóltwórców tego cacka Leosia /kolejny film w którym wznosi sie na wyżyny/, Ellen Page /nie wiem czym ale czymś mnie ta aktorka cały czas urzeka w rolach ktorych gra/ i na deser Joseph Gordon-Levitt /zastanawiałem się czy udźwignie niejako ambitniejszą rolę niż w 500 days of summer ale poradził sobie znakomicie/
księżycówka pisze:Wyszło nas 10,50 zł

jak to u was sa drozsze bilety? u nas 19 zwykły czyli w srodach z orange wychodzi po 9,50 od osoby

[ Dodano: 2010-08-07, 00:26 ]
sądziłem że sieciówki niezależnie od miasta mają zbliżone ceny a tu faktycznie patrze na bemowo to normalny bilet na analoga kosztuje u was 27 zł <bojesie>
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 07 sie 2010, 02:21

Vogel pisze:Ellen Page /nie wiem czym ale czymś mnie ta aktorka cały czas urzeka w rolach ktorych gra/

widziałeś The Tracey Fragments? jak nie, to polecam, bo mnie również Ellen Page urzeka, dokładnie tego słowa bym użyła, a tak się tylko pod nim podpiszę :)

Vogel pisze:jak to u was sa drozsze bilety? u nas 19 zwykły czyli w srodach z orange wychodzi po 9,50 od osoby

też się dziwiłam, jak pierwszy raz o tym usłyszałam.

Mav, lubię Cię, to raz, a dwa, że o oglądaniu filmów w kinie był osobny temat, dlatego się nie wypowiadam :)
Ostatnio zmieniony 07 sie 2010, 02:22 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 07 sie 2010, 03:01

Maverick pisze:Normalny? Raczej nie :P A poza tym dodac paliwo itd, .
To popier.dalaj na rowerze, komunikacją miejską. Lub na piechotę. Trzeba od razu wozić rzyć wozem?
Jak nie lubię wydawać na kino, to "Incepcja" kusi. Nawet najbardziej krytyczne buce oceniają film pozytywnie, co robi mi smaka.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 07 sie 2010, 12:05

Vogel pisze:sądziłem że sieciówki niezależnie od miasta mają zbliżone ceny a tu faktycznie patrze na bemowo to normalny bilet na analoga kosztuje u was 27 zł
Oczywiście, że są różne ceny. Przecież takie rzeczy zależą m.in. odmiasta gdzie inna cena jest za sam obiekt. Warszawa jest najdroższa. Inne ceny w sieciówkach są nie tylko w kinach, ale we wszystkich praktycznie.

Wujo Macias pisze:Jak nie lubię wydawać na kino, to "Incepcja" kusi. Nawet najbardziej krytyczne buce oceniają film pozytywnie, co robi mi smaka.
Idź stanowczo! :) Ja nawet rodziców chcę wypchnąć :D
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 07 sie 2010, 13:34

A ja byłam wczoraj na "Step Up 3D". To był mój pierwszy w życiu pokaz 3D, szczerze to spodziewałam się większych wrażeń. :/
Dobrą stroną tego filmu jest taniec, którego jest najwięcej ze wszystkich 3 części, i muzyka.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 08 sie 2010, 18:25

Wujo Macias pisze:To popier.dalaj na rowerze, komunikacją miejską. Lub na piechotę. Trzeba od razu wozić rzyć wozem?
Mieszkam pod miastem. Rower za ponad 10 tysi mam zostawiac w kinie? Glupis?
Moze odzaluje kase. Sie zobaczy. Ale w dalszym ciagu glupio mi samemu do kina isc.

[ Dodano: 2010-08-08, 18:26 ]
A na incepcje od dluzzego czasu sie napalam :P

Wróć do „Warte polecenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości