agnieszka.com.pl

TedBundy pisze:to Cię nie będzie jednak w Święta w Polsce ?

nie dostalam wolnego , i w wakacje chyba tez mnie nie bedzie bo nie bardzo mam do kogo jechac - siostra Dublin, mama Wupertal zatem chyba do Irlandii sie wybiore

TedBundy pisze:najlepiej do ok 13 bo nie wiem, na ile osób o ten stolik się pytać

ale ja pewnie bede wiedziala w niedziele dopiero. choc postaram sie dzis przelozyc plany z niedzieli na sobote, tyle ze nie chce mi sie tyle razy jezdzic do Katowic nie kupilam misiiecznego bo swieta i musze sie tluc busami blee.

to idziemy w ciemno, bo to bez sensu Nie wiadomo, kto będzie, kogo nie itd. Najwyżej się krzesła zajuma z innego stolika i wsio.

[ Dodano: 2006-04-09, 09:52 ]
mam nadzieję, że zdąże dziś, cholera Po południu mam ważną sprawę w Gliwicach...ale się będę sprężał Oby!

i tak padł kolejny pomysl na spotkanie w realu na Slasku , Kraków jednak żadzi no i Warszawa

[ Dodano: 2006-04-09, 15:08 ]
i tak padł kolejny pomysl na spotkanie w realu na Slasku , Kraków jednak rzadzi no i Warszawa

Szybciej się w Wawie spotkacie, niż uda Wam się umówić w Katowicach.

A dlaczego nie wyszło? To jakiś problem? Zaproszeń potrzebujecie?

ja za pozno przeczytalam - 2 dni wczesniej to za pozno dla mnie, chyba ze wyjatkowo nie mam planow ale to rzadkosc. dzis bylam zajeta od 10-16 i od 19:30 do pozna. mam nadzieje ze jednak ktos przyszedl

Bo Wawa i kraków przy Śląsku to wioski

Czemu nie zrobiliscie wkoncu tego spotkania?:(

bo załoga skrewiła

A to mój ulubiony lokal, kiedyś często mnie tam można było spotkać

TedBundy pisze:bo załoga skrewiła

A to mój ulubiony lokal, kiedyś często mnie tam można było spotkać

To trzeba nowa zorganizowac z moja pomoca Slask dokona cudow

taaaa juz to widze , nawet jasno moze w Valdim

Andrew pisze:taaaa juz to widze , nawet jasno moze w Valdim

Andrew wiecej wiary...

W lato ja zawsze na stawowej siedzę pod parasolami
A w zimie siedzę w domu