agnieszka.com.pl • Moj pierwszy raz ...
Strona 1 z 1

Moj pierwszy raz ...

: 04 paź 2006, 15:44
autor: adam.kce
Witam ... jakis rok temu bylem z dziewczyna ... oboje jeszcze wtedy bylismy ona dziewica a ja prawiczkiem ... niestety rozeszlismy sie i nie mialem okazji z nia sie kochac ...
Teraz mamy uklad friends with benefits ... czyli zabawianie sie bez zwiazku ... teraz w weekend przyznala sie ze juz nie jest dziewica i pierwszy raz ja nie zadowolil ... bo partner malo sie angarzowal ... problem w tym ze ja jestem nadal prawiczkiem ... nadal ja kocham ... i nawet rozumiem ze nie jest juz dziewica ... bo chce z nia byc ... ale obawiam sie ze moge skonczyc jak ten pierwszy odstawiony na bocznice ... ona powiedziala ze ja sie bardziej staram sie ... pieszcze ja itd co robic

: 04 paź 2006, 16:58
autor: matsquad
Byly juz takmie odpowiedzi na twoje pytania to po 1.
Po 2 wiem,sam byłem tego przykladem ze to nie jest łatwe do zaakceptowania ze dziewczyna spała z kims innym a nie z toba ale trzeba z tym zyc. <mlotek> Wiele,a nawet bardzo wiele osob mialo kilku partnerow przed tym co maja obecnie i kochaja sie nad zycie i byc moze zestarzeja sie razem.A co do twojego zwiazku to porozmawiaj z nia o tym czy by nie chciala sprobowac bycia kims wiecej niz tylko kolezanka i "zabawka na rozluznienie".Ze pokazesz jej ze wszystkich sil ze ci na niej zalezy i moze sie uda. <banan>
[pozatym 1-sze razy małą grupke ludzi zadowalaja <diabel> ]

: 04 paź 2006, 17:10
autor: olympiq
oczywiscie rozumiem, ze ta dziewczyna nie ma juz chlopaka (tego z ktorym przezyla pierwszy raz)bo jesli ma to bedzie trudniej <pijak>

: 04 paź 2006, 17:15
autor: adam.kce
Naszczescie nie spotyka sie z nikim innym ....

: 04 paź 2006, 17:46
autor: matsquad
No wiec o 1 problem mniej <aniolek> Pogadaj z nia i zobaczymy jak bedzie i pokaz jej uczucie jakiego nie miala wczesniej.

: 04 paź 2006, 19:26
autor: Bash
Mam wrażenie, ze ona ocenia Cię nie jako pod względem chłopaka, tylko kochanka.
Nie masz co liczyć na cos więcej, skoro ona jest z Toba tylko dla seksu.

: 04 paź 2006, 19:29
autor: bobobo
Ja bym na Twoim miejscu sie nie przejmował:) Trzeba po prostu byc spontanicznym, nie denerwować się i powinna byc zadowolona:] Tamtem chłopak pewnie tak nie uwazał:P JA tez to przezywalem i uwierz mi, wystarzczy po prostu byc sobą...Pozdrawaim:)

: 04 paź 2006, 21:43
autor: matsquad
Kazdy chyba i powinienes wiedziec ze nie jest latwo przyjac taka postawe ...

: 04 paź 2006, 21:48
autor: sophie
adam.kce pisze:Teraz mamy uklad friends with benefits
adam.kce pisze:bo chce z nia byc ... ale obawiam sie ze moge skonczyc jak ten pierwszy odstawiony na bocznice ...
Albo to albo to. Owszem, z FwB czasem cos wychodzi, ale najczesciej to tylko zabawa i na tym sie konczy. Przynajmniej patrzac na znane mi przypadki tak bylo.
Im bardziej bedziesz sie angazowac, tym bardziej bedzie Cie bolala sytuacja. Ale... zdecydowales sie na luzny uklad, to musisz to przebolec. No chyba ze ona zmieni zdanie... :>

: 07 paź 2006, 08:28
autor: Olivia
Jak może być układ "friends with benefits", jak Ty Ją kochasz i chcesz z Nią być? Nie wyobrażam sobie w ogóle do tego takiego układu z prawiczkiem. To nie wykonalne...

Poza tym mało którą kobietę pierwszy raz zadowala. Choć to też zależy od faceta.

: 07 paź 2006, 10:46
autor: Dzindzer
Olivia pisze:Jak może być układ "friends with benefits", jak Ty Ją kochasz i chcesz z Nią być

bo to z jednej strony jest ten układ :p
Olivia pisze:Nie wyobrażam sobie w ogóle do tego takiego układu z prawiczkiem. To nie wykonalne...

dokładnie. Takie układy to z kims kto za przeproszeniem wie do czego ma fiuta i umie go uzywać <diabel>
Olivia pisze:Poza tym mało którą kobietę pierwszy raz zadowala

pierwszy raz zgadza sie.
Chyba, ze chodziło jej o coałośc seksu z nim, nie tylko ten pierwszy raz.
Pogadaj z nia szczerze. Jesli ona bedzie chciała takiego układu to sie wycofaj. Psychicznie nie dasz rady w takim czyms być

: 07 paź 2006, 10:57
autor: Ted Bundy
Dzindzer pisze:dokładnie. Takie układy to z kims kto za przeproszeniem wie do czego ma fiuta i umie go uzywać


nie zmienia to jednak faktu, że taki układ jest IMO chory :]

: 07 paź 2006, 11:00
autor: Olivia
TedBundy pisze:że taki układ jest IMO chory :]

Może nie tyle chory, co skazany z reguły na porażkę. Czas przydatności do użycia: zwykle max 3 miesiące. Potem już przestaje smakować.

: 07 paź 2006, 11:01
autor: Dzindzer
Olivia pisze:Czas przydatności do użycia: zwykle max 3 miesiące. Potem już przestaje smakować.

tylko, że osoby które sie w to bawia doskonale o tym wiedza

: 07 paź 2006, 11:05
autor: Olivia
Dzindzer pisze:tylko, że osoby które sie w to bawia doskonale o tym wiedza

Ale autor topicu chyba nie do końca. On ma chyba nadzieję, że z tego związek będzie taki poważny.
Muszę Cię rozczarować, chłopie. Z takich układów zwykle nic nie wychodzi. Wbrew temu, co się słyszy. :]

: 09 paź 2006, 09:58
autor: bobobo
matswad wiem ze nie jest latwo przyjąć taką postawe, ale jak chcesz zeby bylo dobrze to musisz:P Prawda jest taka ze nie ma co sie spinać, a co do układu friends with benefits to ja bym na cos takiego nie poszedl, bo to wg mnie po prostu nie ma senstu...pozdro:)

: 09 paź 2006, 10:23
autor: Dzindzer
bobobo pisze:a co do układu friends with benefits to ja bym na cos takiego nie poszedl, bo to wg mnie po prostu nie ma senstu...pozdro:)

w jego przypadku nie ma sensu, bo z jego strony to juz nie ten układ.

Olivia pisze:Ale autor topicu chyba nie do końca. On ma chyba nadzieję, że z tego związek będzie taki poważny.

czyli jednak nie chce sie w to bawic, on w tym szuka drogi do serca wybranki.

: 09 paź 2006, 14:22
autor: TFA
Dzindzer pisze:dokładnie. Takie układy to z kims kto za przeproszeniem wie do czego ma fiuta i umie go uzywać <diabel>


I w takich ukladach nie trzeba uzywac niczego wiecej oprocz fiuta.

: 09 paź 2006, 14:25
autor: Dzindzer
TFA pisze:I w takich ukladach nie trzeba uzywac niczego wiecej oprocz fiuta.

nie zgdazam sie, z bzemózgowiem nie poszła bym na taki układ. ale fakt dobry seks w takich układach chyba jest podstawa

: 09 paź 2006, 14:34
autor: TFA
Bezmozgowie to skrajnosc, ale inteligencja tez raczej blyszczec nie trzeba, a raczej jest to zupelnie zbedne, bo jak wiadomo to tylko "gody" a i tak skonczy sie na dupie.

: 09 paź 2006, 14:48
autor: Ted Bundy
Dzindzer pisze:ale fakt dobry seks w takich układach chyba jest podstawa


taki deal to tak jak jazda 140 na letnich oponach po oblodzonej nawierzchni. Prędzej czy później kończy się smutno. W sumie można - pytanie - po co?

: 09 paź 2006, 15:10
autor: Dzindzer
TFA pisze:bo jak wiadomo to tylko "gody" a i tak skonczy sie na dupie.

dla mnie zawsze jakośc godów była wazna, nic, ze na dupie sie konczyło, ale za to wazne było jak do dupy sie dochodziło

: 09 paź 2006, 15:15
autor: TFA
Dzindzer pisze:dla mnie zawsze jakośc godów była wazna, nic, ze na dupie sie konczyło, ale za to wazne było jak do dupy sie dochodziło


Ale po co ? skoro wiadomo i tak ze sie tak skonczy i potrwa gora ze 3 m-ce ? ;DD blagam, nie strugajmy przyzwoitek, bo w takich zwiazkach nie o to chodzi, a mozg jest potrzebny tylko do tego, zeby umial przyjsc, kupic wino, wsadzic fiutka i wyjac.

: 09 paź 2006, 15:34
autor: Dzindzer
TFA pisze:Ale po co ? skoro wiadomo i tak ze sie tak skonczy i potrwa gora ze 3 m-ce ?

bo tak i juz
bo z kims z kim sie pieprze tez chce miec o czym porozmawiac, tez chce podtekstów seksualnych i erotycznych a nie tylko rzniecia ile wlezie.
TFA pisze:blagam, nie strugajmy przyzwoitek

nie strugam, przedstawiam moja przeszłośc ( bo w przeszłosci wchodziałam w takie układy) taka jaka była. A przyzwoita to ja teraz jestem i to bardzo <aniolek>

: 09 paź 2006, 15:40
autor: TFA
Dzindzer pisze:bo tak i juz


Typowo estrogenowa odpowiedz :P

Dzindzer pisze:bo z kims z kim sie pieprze tez chce miec o czym porozmawiac, tez chce podtekstów seksualnych i erotycznych


Do tego wystarczy miec IQ 80 i zdrowy uklad hormonalny <aniolek>

Dzindzer pisze:nie strugam, przedstawiam moja przeszłośc ( bo w przeszłosci wchodziałam w takie układy) taka jaka była


No ale gody byly pewnie dla zasady a myslami bylas juz w lozku :P

: 09 paź 2006, 15:43
autor: Dzindzer
TFA pisze:Typowo estrogenowa odpowiedz :P

no pewnie a co <aniolek>
TFA pisze:a myslami bylas juz w lozku :P

niekoniecznie i nie zawsze. Kazdemu odpowiada cos innego. Ja musiałam byc z kims w miare inteligentnym. Takie cos mi pasowalao, za głupi nie mógł byc, bo bym go za płytkiego uznała. superinteligentyny nie musiał byc, przeciez to były krótkie historie wiec by sie i tak nie miał czasu do konca wykazac