Kiedy Kobieta sie Tobą bawi...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Kamilssj
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 128
Rejestracja: 01 sie 2006, 12:58
Skąd: Polska
Płeć:

Kiedy Kobieta sie Tobą bawi...

Postautor: Kamilssj » 27 wrz 2006, 13:36

Witam, Czy mozna jakos dostrzec "gołym okiem" z perspektywy osony zakochanej, kiedy Kobieta bawi sie mężczyzną??

Przyda sie każde spostrzeżenie...
Awatar użytkownika
crazy_man
Bywalec
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 23 wrz 2006, 15:19
Skąd: Podkarpacie
Płeć:

Postautor: crazy_man » 27 wrz 2006, 13:53

Zalezy jaka kobieta.... Moze to okazywac roznie ... Np ciagnac Cie do łózka, wysmiewac sie z Ciebie ..... Nie rozmawiac szczerze ... Podczas rozmowy nie patrzy Ci w oczy ... Sprubuj sam znalesc odpiwedz ;-)
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 27 wrz 2006, 18:22

Kamilssj pisze:z perspektywy osony zakochanej, kiedy Kobieta bawi sie mężczyzną??

z perspektywy zakochanego trudno sie ocenia sytuacje, nie mniej jednak bawi sie Toba , jesli tak czujesz
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Golly Gee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 14 wrz 2006, 11:12
Skąd: *b*a*h*a*m*y*
Płeć:

Postautor: Golly Gee » 27 wrz 2006, 18:35

Wstreciucha pisze:nie mniej jednak bawi sie Toba , jesli tak czujesz

<hahaha> To jest dobre, dla mnie wyczerpuje ten temat.
ale wkoło jest wesoło
RedX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 18 wrz 2005, 19:43
Skąd: internet
Płeć:

Postautor: RedX » 27 wrz 2006, 19:35

Cholernie przykre uczucie.. szczególnie, jak się kocha.. wiem coś o tym.. :(
No ale czasem ryzykujemy.. pomimo takich odczuć.. i czasem się opłaci, a czasem nie.. wiem wie, to może wydawać się głupie, co napisałem, ale ciężko jest wytłumaczyć to prosto i klarownie. Po prostu czasem czuje się, że człowiek jest w stanie zaryzykować naprawde wiele.. a może i wszystko dla miłości...
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 27 wrz 2006, 23:24

Kamilssj, sam o tym bedziesz wiedzial kiedy to zauwazysz i kiedy cie zycie nauczy.
Kolejny przyszedl po przepisa na szczesliwe, latwe zycie...
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
<sex> -> ta też jest fajna
<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...
<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 28 wrz 2006, 11:19

sadi pisze:Kolejny przyszedl po przepisa na szczesliwe, latwe zycie...
A Ty kolejnemu nie nie doradzieś, tylko z pozycji mentora wyśmiewasz jego problem...

Kamilssj, Zakochany ma czesto klapki na oczach (w ogole ma wiele analogii z koniem ;) np. Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano... :P), jak poczujesz, że tylko dajesz a nic, kompletnie nic nie otrzymujesz w zamian to wtedy przychodzi czas na zastnaowienie.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

cotamcotam
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 04 lut 2006, 01:00
Skąd: z tont
Płeć:

Postautor: cotamcotam » 28 wrz 2006, 14:04

Kamilssj, Zakochany ma czesto klapki na oczach (w ogole ma wiele analogii z koniem np. Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano... ), jak poczujesz, że tylko dajesz a nic, kompletnie nic nie otrzymujesz w zamian to wtedy przychodzi czas na zastnaowienie.


dokładnie! Byłem raz zakochany po uszy w dziewczynie. Ale ona mnie po prostu wykorzystywała. Udawała biedną, spracowaną (klasa maturalna) i nie mającą na nic czasu. No więc ja, chcac pomoc jezdzilem po miescie, załatwiałem jej rozne sprawy. Mówiąc w skrocie, byłem zawsze kiedy mnie potrzebowala i robilem wszystko o co mnie prosila. No bo jak można nie pomóc ukochanej?! Ale te klapki na oczach długo sie nie utrzymaly. W pewnym momencie usłyszałem słowo "jeleń" :D i to mi dało bardzo duzo do myslenia ;)
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 29 wrz 2006, 00:27

A Ty kolejnemu nie nie doradzieś, tylko z pozycji mentora wyśmiewasz jego problem...

no i?
ja jedyny mam odwage napisac jak wyglada zycie a nie pitolenie na klawiaturze ;DD
Zauwaz ze nie nabijam sie ze wszystkiego a jedynie z tematow naprawde nie majacych sensu ;DD
Ale i tak pewnie nie zrozumiesz ;DD
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę

<sex> -> ta też jest fajna

<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...

<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!

;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 29 wrz 2006, 09:45

sadi pisze:no i?
ja jedyny mam odwage napisac jak wyglada zycie a nie pitolenie na klawiaturze
Zauwaz ze nie nabijam sie ze wszystkiego a jedynie z tematow naprawde nie majacych sensu
Ale i tak pewnie nie zrozumiesz
Tylko wiesz, po to jest wlasnie forum aby sobie popitolic na klawiaturze... i skoro ktos pisze, to znaczy, ze ma problem. Dla Ciebie moze byc smieszny, blachy... ale dla innej osoby to moze byc naprawde powazne. I nie chodzi o to, aby podac komus recepte na zycie- sam fakt, ze ktos sie interesuje, poswieca uwage temu co napisal moze byc dla niego pomocne.
Reasumujac: jak Ciebie to bawi, to po prostu daruj sobie napisanie kolejnego takiego samego komentarza. Jak odpuscisz nic Ci sie nie stanie :]
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 29 wrz 2006, 13:22

Jawka, a gdzie ty w tym temacie widzisz przedstawiony problem? Ja nie widze ani slowa ktore opisywalo jakias trudna sytuacje autora tematu...nie ma problemu, a sam autor zadal tylko pytanie na ktore nie ma odpowiedzi! kto wie moze po prostu siedzial pod chmurka z laptopem i rozmyslal, moze nawet nie jest z kobieta itp.

Jego pytanie jest podobnie jak z pytaniem np. po czym poznac ze ktos zdradza - nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi [regulki, recepty ktora mozna zastosowac do dowolnej sytuacji i otrzymamy rozwiazanie!].
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2006, 02:09 przez sadi, łącznie zmieniany 1 raz.
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę

<sex> -> ta też jest fajna

<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...

<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!

;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 29 wrz 2006, 13:31

sadi pisze:a gdzie ty w tym temacie widzisz przedstawiony problem?
W tym akurat nie ma, ale mowie o caloksztalcie Twojej tworczosci :-) Zreszta tu tez mozna sobie problem dopisac- moze chlopak po prostu poczul, ze cos sie nie tak dzieje, ze w jego zwiazku i chcial sie upewnic.
Jak sie temat nie podoba to mozna go omiac, a jesli rzeczywiscie jest bez sensu, to nie martw sie- Mysiorek go nie ominie ;-)


i tak na marginesie:
sadi pisze:hmurka
chmurka :-)
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 29 wrz 2006, 14:06

Kamilssj pisze:Czy mozna jakos dostrzec "gołym okiem" z perspektywy osony zakochanej, kiedy Kobieta bawi sie mężczyzną??

Pewnie że można..gorzej jeśli sie to widzi i nic nie robi..wtedy to jest problem..takiej kobiecie powinno się dać nauczke i to jakąś taką porządną żeby popamietała..i nie próbowała się więcej bawić :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 30 wrz 2006, 02:11

Jawka pisze:W tym akurat nie ma, ale mowie o caloksztalcie Twojej tworczosci :-)

Ciesze sie ze sledzisz moja tworczosc ;DD
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę

<sex> -> ta też jest fajna

<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...

<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!

;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 30 wrz 2006, 14:28

Sadi ma rację, bo tak naprawdę, to po czym poznać, a przede wszystkim, co to znaczy "bawi się"?
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
zadra

Postautor: zadra » 02 paź 2006, 11:47

Łukasz84 pisze:Wstreciucha napisał/a:
nie mniej jednak bawi sie Toba , jesli tak czujesz

<hahaha> To jest dobre, dla mnie wyczerpuje ten temat.


Tak. To jest dobre i to poniżej też jest ciekawe...:

crazy_man pisze:Moze to okazywac roznie ... Np ciagnac Cie do łózka,
<aniolek>
<hahaha>

No a nawet jak bawi się Tobą to cóż w tym złego ? :)
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 02 paź 2006, 12:10

zadra pisze:Tak.

to co Cie tak cieszy ma gleboki sens, dla ludzi powierzchownych niestety nie wyczuwalny <browar> jednak z reguly glebokie przekonanie o czyms /w tym przypadku ze ktos bawi sie nami / jest prawda
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 02 paź 2006, 12:20

Wstreciucha pisze:jednak z reguly glebokie przekonanie o czyms /w tym przypadku ze ktos bawi sie nami / jest prawda

Tylko ludzie z niskim poczuciem własnej wartości wpadną na tak genialny pomysł :)

Ps. To do Autora tematu, żeby nie było...
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 02 paź 2006, 13:03

Wstreciucha pisze: jednak z reguly glebokie przekonanie o czyms /w tym przypadku ze ktos bawi sie nami / jest prawda

Albo paranoją...
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 02 paź 2006, 13:04

Sir Charles pisze:Albo paranoją...

sercu obca jest paranoja - ja mowie o prawdziwym czuciu a nie psychicznych urojeniach , a moze trzeba byc kobieta zeby to zrozumiec ;)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 02 paź 2006, 13:23

Wstreciucha pisze:ja mowie o prawdziwym czuciu

Jak jest prawdziwe uczucie, to nie ma domniemań typu "bawi się mną?", "zdradza?", "dlaczego nie dzwoni?" itp.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 02 paź 2006, 13:38

Mona pisze:Jak jest prawdziwe uczucie, to nie ma domniemań typu "bawi się mną?", "zdradza?", "dlaczego nie dzwoni?" itp.

intuicja jest jego skladowa , a na jakiej zasadzie wysuwasz powyzsza teze - to ja nie mam pojecia .
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 02 paź 2006, 13:39

Mona pisze:ak jest prawdziwe uczucie, to nie ma domniemań typu "bawi się mną?", "zdradza?", "dlaczego nie dzwoni?" itp.

Sa.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 02 paź 2006, 14:42

Sa

To w takim razie, to nie jest miłość, bo miłość jest bezwarunkowa.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 02 paź 2006, 14:53

Skoro ma się odczucie, że partnerka się nami bawi, to coś jednak jest na rzeczy ...
Podejrzenia zwykle mają jakieś podłoże, nie są bezpodstawne ... no chyba że ktoś jest zdiagnozowanym paranoikiem :)

Ja bym osobiście spuścił taką pannę ze schodów ... dosłownie ... tak dla 'zabawy' ...
<diabel>
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 02 paź 2006, 15:03

Ale Eng, jesli ktoś ma takie jazdy, to znaczy, że z tym kimś jest coś nie tak. Widocznie panna jest taka, iż sprawia wrażenie, że ma niezłą zabawę i albo facet zaakceptuje ją taką albo będzie wciąż zastanawiał się nad tym, czy bawi się nim.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 02 paź 2006, 15:10

Mona pisze:Ale Eng, jesli ktoś ma takie jazdy, to znaczy, że z tym kimś jest coś nie tak.

Jak panna 'sprawia wrażenie' to na kij komu taka ?
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 02 paź 2006, 15:13

Mona pisze:, bo miłość jest bezwarunkowa.

tak, a jednak kazdy z nas ma oczekiwania wobec tej drugiej i potrafi sie smiertelnie obrazic nawet za szczypte ironicznych uwag ;) i zawsze w pewien sposob mamy nadzieje, ze ktos zachowa sie , jak sobie to wyobrazamy :)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 02 paź 2006, 15:14

eng pisze:Jak panna 'sprawia wrażenie' to na kij komu taka ?

Dlatego napisałam, że "albo zaakceptuje...", ale przecież nie musi :)
Nie jest w porządku, jeśli narzekamy na kogoś. Ten ktoś ma prawo być takim, jakim chce być, a nas nikt nie zmusza do tego, aby przebywać w towarzystwie ludzi, którzy nam nie pasują.

Wtręciucha - już dawno przekonałam się, iż błędne jest myślenie, że ktoś zachowa się tak, jak sobie wyobrażamy. Dlaczego tak? Po co? Właśnie dlatego potem jest zgrzytanie zębami, bo nasza wyobraźnia nie pokrywa się z rzeczywistością.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2006, 15:16 przez Mona, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 02 paź 2006, 15:15

Mona pisze:To w takim razie, to nie jest miłość, bo miłość jest bezwarunkowa.


mozna kogos kochac, lecz mu nie ufac - to proste, dlatego sa pytania
Mona pisze:typu "bawi się mną?", "zdradza?", "dlaczego nie dzwoni?" itp.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 196 gości