Postautor: Beksa » 25 sty 2009, 16:01
ja ze śmiałością nie mam problemów, a z natury nie jestem zbyt lubiony bo pewne rzeczy mówię ludziom wprost co nie wszytki się podoba (niektórzy ludzie nie potrafią zrozumieć że ktoś inny może mieć odmienne poglądy).
Ja po prostu mieszkam w takim miejscu i uczę się w takim miejscu gdzie wolnych dziewczyn można ze świecą szukać dlatego mam problem polegający taki ze w moim otoczeniu nie mam za bardzo kogo podrywać
Daltego właśnie chce pozaczepiać trochę obcych dziewczyn na ulicy, nawet z koleżeńskiej znajomości jaka mogłaby z tego wyniknąć byłbym zadowolony.
Jeszcze całego wątku cubasy nie przeczytałem ale jak widzę dziewczyny wcale tak źle nie reagowały na jego zaczepki. W najgorszym wypadku mu podziękowały mówiąc ze nie mają czasu albo że są zajęte, ale sporo dziewczyn było na tyle zaintrygowane jego zachowaniem ze nawet gdy były w jakimś związku to z nim się spotykały.