Dziewczyna poznana na gg - mały dylemat

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Dziewczyna poznana na gg - mały dylemat

Postautor: R1 » 18 lip 2006, 14:37

Witam. Wczoraj przez zupełny przypadek poznałem pewną dziewczynę na gg. Szukała osób ze swojego miasta i akurat tak się złożyło że trafiła na mnie i się odezwała. Popisaliśmy może z pół godziny, w międzyczasie ona zapytała mnie o fotkę, tak więc wymieniliśmy się. I już mieliśmy kończyć naszą rozmowę, a ona zapytała czy możemy się któregoś dnia spotkać, tak po prostu na kawę i porozmawiać. Zaskoczyła mnie bardzo, bo przecież nie znamy się w ogóle. Oczywiście zgodziłem się, tym bardziej że bardzo mi się spodobała na zdjęciu. Wziąłem od niej numer telefonu, obiecałem że się odezwę i na tym się skończyło.

A teraz w czym problem. Otóż w trakcie tej naszej krótkiej pogawędki na gg ona zaczęła mi pisać coś o swoim niby byłym facecie, który siedział podobno rok zagranicą ale ją olał. Teraz wrócił i od tygodnia się do niej nie odzywa, a jej strasznie przykro z tego powodu, czuje się wykorzystana, chce się jej płakać i tym podobne. Gdy zapytałem ją czy sa razem, to napisała że nie, ale znowu na moje pytanie czy oficjalnie się rozstali, też napisała, że nie. I wiecie, to już nawet nie chodzi o to, że ja planuję z tą dziewczyną coś więcej - ot, po prostu zwykłe spotkanko. Ale nie chcę wysłuchiwać jej żali na temat tego faceta, albo jeszcze gorzej - nie chcę się mieszać w jej prywatne sprawy, żeby potem nie mieć kłopotów, choćby z tym jej niby byłym facetem. Nie wiem czy to jakaś gra z jej strony, czy może faktycznie tak zauroczyła się moim zdjęciem, że od razu zaproponowała spotkanie ;) Z drugiej strony myślę sobie, że przecież nic tak naprawdę nie tracę, a mogę poznać ciekawą osobę. Co o tym myślicie? Pakować się w tą znajomość?
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 18 lip 2006, 14:40

na spotkanie zawsze możesz iść, Arkady :) Nic przecież nie musi z niego wynikać. Nic nie tracisz, prawda?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 18 lip 2006, 14:44

Ted jeśli możesz, to nie używaj proszę mojego dawnego nicka :) A wracając do tematu, to wyszedłem kompletnie z wprawy jeśli chodzi o tego typu randki z nieznajomymi (może ze 3 lata temu się ostatnio w ten sposób umówiłem) i dlatego mam pewne wątpliwości, a to właśnie z powodu tego jej niby byłego faceta. Ale chyba jednak zaryzykuję :)
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 18 lip 2006, 14:51

i dobrze kombinujesz :) Zaryzykuj. W końcu sam, bezpośrednio ocenisz sytuację. I sam zobaczysz, czy szanse na kolejne spotkania istnieją, czy warto.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 18 lip 2006, 15:02

Co o tym myślicie? Pakować się w tą znajomość?
Ja bym tam spróbował, może być ciekawa znajomość :)
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 18 lip 2006, 15:15

TedBundy pisze:i dobrze kombinujesz :) Zaryzykuj. W końcu sam, bezpośrednio ocenisz sytuację. I sam zobaczysz, czy szanse na kolejne spotkania istnieją, czy warto.


No, jak nie dostanę w ryj od jej byłego faceta to będzie znaczyło, że warto ;)
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 18 lip 2006, 15:23

no wlasnie - co tu sie bac - w koncu Ted tez poszedl tylko komputer naprawic :D

R1 - pakujesz sie w znajomoisc a nie do lozka - przynajmniej taka kolejnosc bedzie
jelsi dziewcze szuka pocieszenia i czulosci w ramionach faceta - coz - najpierw musisz przypasc jej do gustu
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 18 lip 2006, 15:50

R1 idź, nic nie tracisz.
Jednak nie nastawiałabym się na poważną znajomość.
Myślę że dziewczyna jest rozgoryczona zachowaniem swojego byłego (?) faceta.
Może chce się na nim odegrać, niewiadomo. Od tygodnia się nie odzywa a ona szuka już pocieszenia. Coś tu jest nie tak... <hmm>
Obrazek
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 18 lip 2006, 16:34

Joasia ja nie wiem jak jest dokładnie. Właśnie przed momentem przejrzałem sobie tą naszą rozmowę na gg i mam coraz więcej wątpliwości czy się z nią spotkać. Podobno miała ciągle kontakt z tym facetem gdy on był zagranicą, ale odkąd wrócił (tydzień temu), to się do niej nie odzywa, nie proponuje spotkania. I to ma świadczyć o tym, że nie są już razem. Dziwne. Wydaje mi się, że dziewczyna jest na etapie takiego poważnego rozczarowania facetem i pewnie szuka wyżalenia się, albo jakiegoś odegrania na nim, czy wzbudzenia zazdrości. Bo podejrzewam, że jej celem jest powrót do niego. A mi nie bardzo pasuje rola pionka w jej walce z facetem. W zasadzie to gdyby nie jej uroda, która mi w 100% przypadła do gustu i inteligentny wyraz twarzy, to problemu w ogóle by nie było :) A co do tej ewentualnej znajomości, to oczywście nie nastawiam się na nic poważnego. Na pewno nie przed pierwszym spotkaniem :)
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 18 lip 2006, 17:07

Ile ta dziewczyna ma lat?
Obrazek
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 18 lip 2006, 17:13

Joasia pisze:Ile ta dziewczyna ma lat?


22
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Nu_moon
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 18 lip 2006, 17:25
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Nu_moon » 18 lip 2006, 17:31

Moim zdaniem (jesli liczysz na powazniejsza znajomosc) ma to male szanse powodzenia. Dziewczyna najwyrazniej jest stroszke zmieszana emocjoanlnie po tym co ja spotkalo i (jak sam zauwazyles) i tak na prawde ciezko Ci bedzie rozgryzc o co jej chodzi.

Nie wiesz czy szuka pocieszenia, wspoarcia czy o prostu chce sie odegrac na facecie.
Mialem kiedys osobiscie podobna sytuacje, kiedy dziewczyna (nie mialem danych wpisanych do katalogu) sie odezwala do mnie, bo niby bylem z tego samego miasta (przypuszczamz e ktos jej po prostu dal moj numer) ale to tylko pakowanie sie w klopoty.

Krotko - zaryzykuj, zebys sobie w brode nie plul pozniej, ze jej nie poznales (skoro Ci sie podoba) ale tez (jak zawsze przy spotkaniach z sieci) na nic powaznego sie nie nastawiaj..
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 lip 2006, 17:53

R1 pisze:Wydaje mi się, że dziewczyna jest na etapie takiego poważnego rozczarowania facetem i pewnie szuka wyżalenia się, albo jakiegoś odegrania na nim, czy wzbudzenia zazdrości. Bo podejrzewam, że jej celem jest powrót do niego.
To akurat oczywiste jest. NNie bylabym tak naiwna i sadzila, ze sie fota zuroczyla. Albo to jakas desperatka co nie umie ludzi poznawac noramlanie albo wlasnie chodzi jej o znalezienie frajera i odegranie sie. Mi by na takie rzeczy szkoda by bylo czasu, ale poza nim w sumie nic nie tracisz. ;)

A swoja droga fajnei wiedziec,z e to Ty Arkady :D
Awatar użytkownika
KocurekV
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 310
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:52
Skąd: Heaven
Płeć:

Postautor: KocurekV » 18 lip 2006, 17:58

Myśle,że warto iść.Może faktycznie tak jej się spodobałeś,że chce Cię bliżej poznać.
Wgruncie rzeczy na temat jej byłego faceta wcale nie musisz rozmawiać.
Po prostu zaznacz z góry,że nie chcesz rozmawiać o przeszłości czy coś w tym stylu :)
Jak zacznie Ci gadać o swoim byłym to wątpie żeby Ci było miło :| tymbardziej,że tak jak piszesz nie masz ochoty wysłuchiwać jej żali.

[ Dodano: 2006-07-18, 18:01 ]
R1 pisze:Wydaje mi się, że dziewczyna jest na etapie takiego poważnego rozczarowania facetem i pewnie szuka wyżalenia się, albo jakiegoś odegrania na nim, czy wzbudzenia zazdrości. Bo podejrzewam, że jej celem jest powrót do niego.

A jeśli chodzi o to...to jest to pewne na bank,że chce sie wygadać i wyżalić.
Chociaż z drugiej strony może chce całkowicie skończyć z przeszłością i dlatego nawiązuje nowe znajomości.
Idź wtedy się dowiesz :)
Carpe diem!
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 18 lip 2006, 19:41

Dzięki za odpowiedzi. Dlatego postanawiam, że pójdę, a co mi tam ;)
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 18 lip 2006, 19:44

ale koniecznie nam opisz jak bylo :)
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 18 lip 2006, 19:55

Pewnie :) Ale to za parę dni, bo spotkamy się dopiero w weekend.
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
physiux
Bywalec
Bywalec
Posty: 47
Rejestracja: 09 cze 2006, 18:58
Skąd: 127.0.0.1
Płeć:

Postautor: physiux » 18 lip 2006, 22:09

Nie idź na to spotkanie bo wg. mnie nic z tego nie będzie. Ale jak nie sprawdzisz to się nie dowiemy czy miałem rację ;]
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 19 lip 2006, 11:05

physiux pisze:Nie idź na to spotkanie bo wg. mnie nic z tego nie będzie. Ale jak nie sprawdzisz to się nie dowiemy czy miałem rację ;]
Ale jakby co to pozna kogos nowego przynajmnije;) Wiec powodzenia zycze <browar>
...Te Quiero Mi Amor...
SuperMocher
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 14
Rejestracja: 17 lip 2006, 18:11
Skąd: Krakow
Płeć:

Postautor: SuperMocher » 19 lip 2006, 13:02

Przeciesz mozesz sie spotkac niec nie tracisz a jak zacznie rozmawiac o swoim bylym to powiedz ze nie chcesz sie mieszac w jej sprawy i o tym rozmawiac.
A jak nie pojdziesz to potem mozesz sie zastanawiac co by bylo gdyby wiec idz i powodzenia <browar>
Awatar użytkownika
thirdeye
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 141
Rejestracja: 28 maja 2005, 17:44
Skąd: Że: Znowu:
Płeć:

Postautor: thirdeye » 19 lip 2006, 13:25

ja bym poszedl i probowal ja przekonac do tego ze powinna odezwac sie do swojego faceta i porozmawiac, o co mu chodzi. wiem ze nie tego chcesz ale mozesz jej pomoc, bycmoze on tez jest na nia wkurzony ze sie nie odzywa. moze powstal jakis zbieg okolicznosci , nie doszedl jakis sms. a jak sie odezwie to bedzie wiedziala na czym stoi i wtedy bycmoze bedzie potrzeboc jakiegos wsparcia <diabel>
nieznosze gdy po mnie nikt sie nie odzywa, takze zrob mi te przyjemnosc i odpowiedz :)
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 19 lip 2006, 13:27

thirdeye pisze:ja bym poszedl i probowal ja przekonac do tego ze powinna odezwac sie do swojego faceta i porozmawiac,

A ja bym to olala i zaczela ja podrywac na wlasny koszt <evilbat>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 19 lip 2006, 13:57

a ja bym ja wzial na pocieszyciela :P jakby sie dalo ... powiedz jej ze tamten facet na nia nei zasluguje i zapytaj czy to jego szukala cale zycie... czy z nim chce spedzic zycie.... zacznie Ci sie zalic a jak Ci sie wyzali a Ty bedziesz uwaznie sluchal i udawal zaciekawienie moze Cie naprawde polubiec! Testowane i w moim wypadku dzialalo tylko bylo niezmiernie nudne gdy przez 2 godziny sluchalem smutkow... No ale stalo sie tak ze i ja ja bardzo polubilem :P
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 19 lip 2006, 16:39

hehe licz sie z tym ze przyjdziesz na spotkanie a ujrzysz zamiast pieknej kobiety swojego kolege :D ..
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 19 lip 2006, 18:04

Słuchajcie, dzisiaj z nią rozmawiałem krótko przez telefon i jesteśmy umówieni na piątek. A co dalej to się zobaczy. Byłbym idiotą gdybym nastawiał się od razu na coś poważniejszego, ale nie pogniewałbym się gdyby coś z tego wyszło. W każdym razie saker33, aż tak źle to chyba nie będzie ;)
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Re: Dziewczyna poznana na gg - mały dylemat

Postautor: Jagienka06 » 19 lip 2006, 22:31

eh
ja ciagle kogos zagaduje kogos na gg...... i ciagle sie zale. czasem sie spotykam z osobami z ktorymi gadalam. czasem calkiem fajne znajomosci z tego sie rodza. idz.
Awatar użytkownika
gollum
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 16 kwie 2006, 02:31
Skąd: Radom, Poland
Płeć:

Postautor: gollum » 20 lip 2006, 13:55

R1 pisze:ja ciagle kogos zagaduje kogos na gg......


agna 24, czemu się jeszcze nie "znamy"? ;-)
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 21 lip 2006, 19:18

gollum pisze:
R1 pisze:ja ciagle kogos zagaduje kogos na gg......


agna 24, czemu się jeszcze nie "znamy"? ;-)


to podaj mi swoj gg na priv

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 209 gości