Calowanie sie na pierwszej randce

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Mroczny_Piskacz

Postautor: Mroczny_Piskacz » 10 maja 2006, 20:10

Nie mowie zeby wprost pytac a jeno zacytowalem stara madrosc ludowa ;) Pytasz to znaczy próbujesz coś zrobić, ale nie wbrew niej tylko tak zeby widziala Twoje zamiary.
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 10 maja 2006, 20:15

Nie tlumacz sie, walnales gafe i tyle ;) <browar> <aniolek>
Mroczny_Piskacz

Postautor: Mroczny_Piskacz » 10 maja 2006, 20:31

To prawda, przecienilem mozliwosci intelektualne niektorych czytelnikow forum. Moj blad, przyznaje sie. <diabel>
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 10 maja 2006, 20:54

Hmmm... lepiej na 1 niz na 101 :D

?
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 10 maja 2006, 20:56

nie pytać - próbować! :D Znaki,znaki,znaki <evilbat> Byle nie werbalne, to żałosne po prostu <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 10 maja 2006, 21:49

TedBundy pisze:nie pytać - próbować!
Tylko jest minus, że w pyska można dostać <aniolek>
TedBundy pisze:Byle nie werbalne, to żałosne po prostu <diabel>
Ale za to jakie proste <evilbat>
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 10 maja 2006, 22:17

na 1 sie biziac?? a jak:D:D:D czemu nie , ja tam jestem za a nawet bardzo :) tylko mnie juz to nie obejmuje:):) brak problemow tego typu:P i jest swietnie:D
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 10 maja 2006, 23:18

władzio pisze:zapytaj ją grzecznie czy możesz ją pocałować (jeśli niezapytasz możesz dostać w twarz)
<boje_sie> <hahaha> <hahaha> <hahaha> Kurna takiego co sie pyta czy wolno dotknac to na poczatku sie w klozecie spuszcza za przeproszeniem. <hahaha>
Sory al enie dosc ze nie pocalowalabym [nawet gdybym wczensiej miala ochote], i nie spotkala sie juz to bym po 10 minutach kulturalnie zarzucila z "wlaczonym zelazkiem" i wyszla....
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 11 maja 2006, 13:03

władzio pisze:zapytaj ją grzecznie czy możesz ją pocałować (jeśli niezapytasz możesz dostać w twarz)

Olivia pisze:Psuje nastrój i jest w ogóle beznadziejne.

dokładnie, nie wazne jaka mam ochote na całowanie, to po takim tekscie dostała bym z leeka szoku i walnęła jakis srednio miłym tekstem
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 11 maja 2006, 13:57

bolekilolek pisze:Chcialbym poznac Wasze opinie dotyczace calowania sie na pierwszej randce.

Aleś wymyślił pytanie <hahaha>
A może gra w bierki lub sex... róbta co chceta. I tyle.
Przecież jak ona będzie się chciała lizać, a Ty nie, bo tak Ci powiedzą, lub odwrotnie to co będzie? <diabel>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 11 maja 2006, 18:45

Dzindzer pisze:władzio napisał/a:
zapytaj ją grzecznie czy możesz ją pocałować (jeśli niezapytasz możesz dostać w twarz)


dokładnie, nie wazne jaka mam ochote na całowanie, to po takim tekscie dostała bym z leeka szoku i walnęła jakis srednio miłym tekstem

Ja zostalam zapytana o pocalunek, tyle ze, tak, ze od samego pytania, sposobu w jaki zostalo zadane kolana mi sie ugiely.
Jak ktos wie jak pytac to wcale to nastroju rozladowywac nie musi.
Wprost przeciwnie <diabel>
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
tweetuś_18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
Skąd: z daleka ;o)
Płeć:

Postautor: tweetuś_18 » 11 maja 2006, 19:35

Całowanie sie na pierwszej randce - NORMALNE! Tylko ze to zalezy od obu stron, i chłopak i dziewczyna powinni tego chcieć :] ale bez przesady nie musisz sie pytac laski czy możesz ja pocałowac po prostu delikatnie, powoli... próbuj jeżeli nie bedzie miała ochoty to od razu to zauwazysz!! Ale najlepiej daj jej tylko małego buziaczka na pozegnanie, a jak sie postarasz na randce to sama bedzie nalegac na nastepne spotkanie i kontynuacje tego co zaczeliscie ;] powodzenia <browar>
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Mroczny_Piskacz

Postautor: Mroczny_Piskacz » 11 maja 2006, 22:53

Dodam tylko, gdybyś miał problem z przekonaniem się po jej reakcjach czy chce być pocałowana zrób tak.

Złóż dłoń na dłoni na wysokości mostka, opuść wzrok i spójrz na swoje dłonie na pół sekundy, powoli podnosząc wzrok z dłoni na jej twarz powiedz Co byś powiedziała gdybym Cię teraz pocałował?

Jak już masz pytać to chociaż rób to z klasą.

Pozdrawiam.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 11 maja 2006, 22:59

Przestancie, tego nie da sie wyuczyc. Nie mozna powiedziec, zrob tak czy tak. Kazda sytuacja jest inna, cos co sprawdza sie w jednym momencie za drugim bedzie smieszne i sztuczne. Trzeba po prostu wyczuc moment.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 12 maja 2006, 07:27

złotooka kotka pisze:Trzeba po prostu wyczuc moment


nic dodać, nic ująć. Stawianie pytania w takiej chwili może permanentnie skwasić atmosferę i zmrozić sytuację <diabel> Warto?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Graphic
Bywalec
Bywalec
Posty: 51
Rejestracja: 16 sty 2006, 21:58
Skąd: P-ń/Edinburgh
Płeć:

Postautor: Graphic » 14 maja 2006, 02:13

Jak dla mnie to trzeba sobie troche poobserwowac zachowanie drgiej osoby. Nie żeby sie lampić non stoper ale pewne momenty aż trudno przeoczyć. Na to czy dojdzie do całowania na pierwszym spotkaniu ma wpływ cały ogół właśnie drobnych momentów (głównie język ciała jakimi posługuje sie druga osoba). U mnie osobiście było wiadomo czy do tego dojdzie czy nie ponieważ zawsze sie skupiam na osobie zamiast otoczeniu zatem trudno mi przeoczyć a tym samym nieprawidłowo ocenić sytuacje. Obecnie na 2 drugim spotkaniu miałem taka zdarzenie (dość zgłębione pocałunki) z tego powodu ze na pierwszym juz zadziałałem w tym kieunku oceniając sytuacje bezbłędnie, czyli najzwyklejsze buziaki na zakonczenie pierwszej randki w dodatku w ciemno :).

A odn pytania sie o pocałunek to chyba jest to jedna z najglupszych rzeczy jaka może przyjśc na język. Przeze mnie zostało to sprawdzone z ciekawości i oczywiście z negatywnym skutkiem. Odradzam tworzenia tego typu pytan bo atmosfera robi sie conajmniej sztuczna i schematyczna. Kto pyta o coś takiego chyba nizebyt wie co się tak naprawde wokół niego dzieje.
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 14 maja 2006, 11:37

nie no pytanie, czy facet może mnie pocałować, mogłoby mnie speszyć albo zepsuć nastrój <smoczek>
poza tym już mi minęło całowanie się na pierwszej randce lub z nowo poznanym facetem w klubie
nie kręci mnie to, wolę całować kogoś, kogo bardzo chcę pocałować, a na to potrzebuję trochę czasu
nie muszę pokazywać facetowi na pierwszej randce, że jestem bardzo otwarta i spontaniczna
chodzi raczej o to, żeby trochę zaintrygować i pozostawić w niepewności 8)
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 14 maja 2006, 14:56

W czasie spotkania się zorientujesz co i jak.
Osobiście nie mam nic przeciwko. Jak sobie przypomnę mój pierwszy pocałunek z obecnym facetem... Spontanicznie było <lol>
Tylko pytać nie radzę. Mi przynajmniej przez takie pytanie odechciałoby się wszystkiego.
Obrazek
dziobakkkk
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 08 mar 2006, 09:21
Skąd: Z domku :)
Płeć:

Postautor: dziobakkkk » 14 maja 2006, 15:58

czemu, wcale nie musi go burzyć, właśnie może stworzyćmiłąatmosferkę ;]
Jednak na pierwszej randce chyba nie za bardzo. Mi przynajmniej się odechciewa dalszych spotkań ;] Nie no, lepiej jak się na buziaka czeka, jest tak intrygująco, fajnie. ;]
didi_16
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 113
Rejestracja: 06 maja 2006, 10:46
Skąd: aaaaaaaa
Płeć:

Postautor: didi_16 » 14 maja 2006, 18:47

Ja uważam, że zależy to jeszcze od tego jak długo się osoby znają i co ich wcześniej łączyło... Jeśli znali się dobrze już wcześniej, a to po prostu pierwsze oficjalne spotkanie we dwoje, to nie wiedze w tym nic złego
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 14 maja 2006, 19:01

Prościej to chyba wychodzi, jak jest pierwsze spotkanie w życiu, niż jak się już kupę lat znają :D

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 269 gości