rodzice

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 mar 2006, 17:41

Olivia pisze:Do kitu z facetem, którego rodzice by mnie utrzymywali. W ogóle jeśli kobieta godzi się na coś takiego, no to cóż. Nie dość, że mąż sierota, to sama jest bezmyślna.


oboje rodziców ich utrzymują -dla nich 4 klocki to jak dla mnie kupienie paczki fajek - w budżecie kwota na którą nie warto splunąć.... oboje dzienne studia, nawet jak by pracować chcieli to i tak mało czasu. On jeszcze dałby radę - ona nie :) A żyją sobie zajebiście i robią kozackie imprezy :D......
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 09 mar 2006, 17:44

TedBundy pisze:robią kozackie imprezy :D......

To nie jest celem mojego życia. Ok, teraz studiują, a jakie plany na potem? Rodzice przecież nie są nieśmiertelni.

Poza tym poza wygodą, dochodzą kwestie moralne. A może jest z Nim dla pieniędzy?:P
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 mar 2006, 17:49

Olivia pisze:Ok, teraz studiują, a jakie plany na potem?


znając jego brata i wiedząc gdzie pracuje nie martwiłbym się o robotę dla nich :D Duża stacja telewizyjna, Wawa :D.....oboje starzy bogaci,chociaz jej dużo bardziej :) Pieniądz z pieniądzem się z reguły schodzi <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 09 mar 2006, 18:32

gracja pisze:moon napisał/a:
Po 35 nie powinno sie rodzic juz w ogóle.

Bzdura. To co ja robię na tym świecie?

Moja babcia urodziła wujka jak miała 48 lat :] Można? Można. I do tego bez żadnych efektow ubocznch :)

A propos dzieci: ja posiadania dzieci nie rozpatruję w kwestii być albo nie być. Naprawdę nie pogniewałbym się gdyby się "przytrafiło" (złe słowo) np teraz. Wiem, że na spółę poradzilibyśmy sobie. A to, że jak na razie nie ma z kim to osobny rozdział.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 09 mar 2006, 19:20

Olivia pisze:I w końcu nie zdążysz mieć dzieci, ani się nimi nacieszyć. Grunt to znaleźć rozwiązanie.

zdaze, zdaze :). Ale to nie tylko ode mnie zalezy przeciez ;P
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 09 mar 2006, 19:47

cubasa pisze:Moja babcia urodziła wujka jak miała 48 lat :]

Sorry, ale nie chciałabym mieć 70 letniej mamy teraz. Jakoś dla mnie się to nie mieści.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
miś
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 09 lut 2006, 08:05
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: miś » 09 mar 2006, 19:50

Ja akurat olewam takie gadanie. Moze to zle a moze nie. Roznie bywa. Jakbym sluchal to pewnie bym nie mial konfliktu z prawem, ale tez byl bym Robinsonem ktory siedzi duzo przy kompie i sie uczy -] Trzeba wiedziec jak oddzielic info dobre od nie zbyt pozytecznego.
"Polityczny Żołnierz może szanować swego wroga - lecz zdrajcą i dezerterem będzie tylko pogardzał."
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 09 mar 2006, 19:51

Olivia pisze:Sorry, ale nie chciałabym mieć 70 letniej mamy teraz. Jakoś dla mnie się to nie mieści.

Ja też bym nie chciał, ale...mamusi sobie nie wybieramy :)
Moj "wujek" ma 23 lata :]
Wujek w cudzyslowie, bo do 4 moich wujkow mowie po imieniu (tylko jeden skonczyl 30 lat :P )
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 mar 2006, 19:58

Olivia pisze:Bo chcę, by różnica wieku między mną a dzieckiem/dziećmi była jak najmniejsza.

Ja rowniez. Nie chce zeby moja 18-19 letnia corka musiala sie mna opiekowac bo bede niedołężniec.
No i dwa nie chce chorego dziecka urodzic.
Yasmine pisze:a ile osob rodzi i dzieci sa zdrowe :)

A ile rodzi i sa chore?

gracja pisze:Bzdura

Niestety nie. W kazdym razie ja nie chce ryzykowac ponad miare ;)

Yasmine pisze:a chyba nie mam az tak rozwienietego instynktu macierzynskiego .hmm.

A ja mam. I to dosyc bardzo :/

[ Dodano: 2006-03-09, 20:00 ]
Mnie mama rodziła jak miala 33 lata. I uwazam ze stanowczo za pozno. Widze po relacjach i w ogole zachowaniu podejsciu do wszyustkiego - inna epoka normalnie.
Za to mojego brata urodzila jak miala 21 i tu juz nieco inaczej wszystko wyglada.
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 09 mar 2006, 20:19

Kilka lat w więcej czy mnie w wieku rodziców nie robi różnicy. Tak czy inaczej są z innej epoki. Co za różnica czy by cie urodziła mając 33 czy 27 lat. Prawie nic. A twój brat jest po prostu dużo starszy więc sie lepiej ze starszymi dogaduje. Nie zmienia to jednak faktu że im starsi rodzice tym ciężej bedzie sie im dogadać z dziećmi bo wraz z wiekiem coraz bardziej zpaominają jak to sami byli młodzi i mają coraz bardziej inny pogląd na świat. Pod tym względem na pewno troche racji masz moon ale jak mowilem 4-5 lat nie zrobi az takiej wiekiej roznicy wiec po co sie tak spieszyc i odbierac sobie mlodosc? Nie lepiej przynajmniej studia skonczyc.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 mar 2006, 20:39

tanebo pisze:Nie lepiej przynajmniej studia skonczyc.

Dzieci dopiero po studiach albo na ostatnim roku.

tanebo pisze:A twój brat jest po prostu dużo starszy więc sie lepiej ze starszymi dogaduje

Nieja sie lepiej znimi dogaduje akurat, ale on pamieta bardziej "ich czasy" co dla mnie jest abstrakcja po prostu i przez to lepiej ich rozumie.
tanebo pisze:dbierac sobie mlodosc?

27 lat to jest mlodosc?!?!?! <boje_sie> Niestety nie wg moich kategorii ;)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 mar 2006, 20:47

moon pisze:27 lat to jest mlodosc?!?!?!


a co, starość? :D pogadamy, jak będziesz miała te 27 - zobaczymy, czy nie będziesz się już czuć młodo... <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 09 mar 2006, 20:53

moj miskie ma 29 lat i nie sprawia wrazenia staruszka.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 09 mar 2006, 21:15

moon pisze:A ile rodzi i sa chore?

I tak, prawdopodobieństwo urodzenia chorego dziecka w wieku lat 20-stu wynosi 1:1700, a w wieku 45 lat już 1:30.

Wiec nie wiem jak dokladnie bedzie z ta 30 stka :).

moon pisze:27 lat to jest mlodosc?!?!?! Niestety nie wg moich kategorii

dla mnie mlodosc, jak najbardziej :).
Grace

Postautor: Grace » 09 mar 2006, 22:45

moon pisze:tanebo napisał/a:
Nie lepiej przynajmniej studia skonczyc.

Dzieci dopiero po studiach albo na ostatnim roku.

tanebo napisał/a:
A twój brat jest po prostu dużo starszy więc sie lepiej ze starszymi dogaduje

Nieja sie lepiej znimi dogaduje akurat, ale on pamieta bardziej "ich czasy" co dla mnie jest abstrakcja po prostu i przez to lepiej ich rozumie.
tanebo napisał/a:
dbierac sobie mlodosc?

27 lat to jest mlodosc?!?!?! Niestety nie wg moich kategorii

Ja sie z Moon zgadzam w 100%. Dla mnie 27lat to jest sporo, w kazdym razie, no ja bym juz chciala miec 4latka biegajacego po domu. I niesiety tez mam dosc obficie rozwiniety instynkt macierzynski :/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 mar 2006, 23:43

TedBundy pisze:a co, starość? :D pogadamy, jak będziesz miała te 27 - zobaczymy, czy nie będziesz się już czuć młodo... .diabel.

Zawsze sadziłam ze wlasnie 27 urodzin nie dozyje nawet. ;P Ja mam wiekowe podziały w glowie i dla mnie to człek z pewnoscia nie zaslugujacy na słowo młodośc ;P Mlode to jest dziecko, mlody jest nastolatek mlody to ten kto ni ema rodziny dzieci i i nie jest w wieku do tego odpowiednim [czyli nie ma pracy nie jest samodzielny]. Dorosły to nie mlody juz to dojrzały a potem to tylko starsi ludzie sa ;P
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 10 mar 2006, 08:56

Młody duchem może być i czterdziestolatek - vide Wojewódzki :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 10 mar 2006, 08:59

TedBundy pisze:Młody duchem może być i czterdziestolatek - vide Wojewódzki :D

Oj znam takich ok 50tki młodych duchem - lepszej komedii nie ma <lol>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 10 mar 2006, 10:34

a ja bardzo lubię takie osoby :) przynajmniej walczą z szufladkowaniem i pewnymi schematami, które "nakazują" zrobić pewne rzeczy w pewnym wieku :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 10 mar 2006, 13:01

TedBundy pisze:ja osobiście mam obsesję na punkcie tego, by nigdy od potencjalnych teściów nie usłyszeć takiego zdania :) Nie usłyszeć czegoś w stylu - synu, co ty sobą reprezentujesz? Gdzie pracujesz, co posiadasz, czy jesteś ustabilizowany? Jak nie to córce dupy nie zawracaj etc


od moich rodziców bys tego nie usłyszał. Mój facet nie jest bogaty. M<oja mam troche zaluje, że sobie polazłam od niej.
z matka kłóciłam sie głównie o duperele. ale szybko sie godziłysmy. moja mama nie jest typem upierdliwca. Uwaza, że jak juz jestem dorosł to wiem co robie. Zawsze moge na nia liczyc. tylko, że 10 razy nie bedzie mi pomagac radzić sobie z tym samym błedem.
Na własnym tereni ( czyt. w swoim pokoju) mogłam miec przysłowiowy chlew byle sie to na reszte domu nie przeniosło. Teraz kiedy nie miueszkamy razem jestesmy kumpelami. Gadamy sobie przy winku, kawce, zdarzy sie czasem ostrzejsza wymiana zdań, ale to tez ma swój urok.

Dobrze, że ja nie chce miec dzieci. Przynajmniej te rozwazania nad odpowiednim wiekiem mnie omina :]
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 mar 2006, 15:11

Dzindzer pisze:Dobrze, że ja nie chce miec dzieci.

nie chcesz, nigdy :>
A Twoj facet, tez nie chce ?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 10 mar 2006, 15:56

Ale swoja droga to przykre ze ludzie nie potrafia sie pogodzic ze swoim wiekiem, boja sie go, maskuje pierwsze siwe włosy i ida w tyłum nastolatków na impreze czy koncert i dzieki temu czuja sie młodsi. :/

[To mialo byc w poprzednim poscie ale mi net padl rano i nie dopisalam]
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 10 mar 2006, 16:06

Yasmine pisze:nie chcesz, nigdy chytry


od zawsze nie chciałam miec. mój facet raczej nie. ale wiesz nie wykluczam, ze kiedy instynkty maciezyński sie u mnie obudzi. wtedy pewnie bede chciała
moon pisze:maskuje pierwsze siwe włosy

jak bym miala takowe to bym pofarboawła. zreszta ja preawien zawsze mam pofarbowane.

ale z tym lekiem przed starościa masz racje. Juz mało kto chce sie starzec z godnościa
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 10 mar 2006, 16:09

Dzindzer pisze:uz mało kto chce sie starzec z godnościa

Ja chce :)
Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 10 mar 2006, 16:13

moon pisze:Ale swoja droga to przykre ze ludzie nie potrafia sie pogodzic ze swoim wiekiem, boja sie go, maskuje pierwsze siwe włosy i ida w tyłum nastolatków na impreze czy koncert i dzieki temu czuja sie młodsi. :/

[To mialo byc w poprzednim poscie ale mi net padl rano i nie dopisalam]


To chyba nie tak do konca. Znam pewna pania blisko 50 a smigala ze swoja 20 letnia na dyskoteki w wakcje :D. Ale fakt kobieta ogien. I tu nie widizlem pozy tylko radosc z zycia. Slsyzlem jeszce o kilku takichg przypadakch. Ale nei wypowiadam sie bo nie znam glebiej. Wole teki osoby niz usiadzie na imperzie (np.wesele) i wyglasza jakies przmowienia (fakt madre rzceyz ale nie czas i miejsce). Zgadzam sie z tedziem ze nie daja sie :D.
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 10 mar 2006, 17:51

Dzindzer pisze:od zawsze nie chciałam miec. mój facet raczej nie.

nie wierze, przeciez wydanie potomstwa to cel naszrgo zycia...
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 10 mar 2006, 18:08

tanebo pisze:. Nie zmienia to jednak faktu że im starsi rodzice tym ciężej bedzie sie im dogadać z dziećmi bo wraz z wiekiem coraz bardziej zpaominają jak to sami byli młodzi i mają coraz bardziej inny pogląd na świat.

Oj nieee. Starsi rodzice patrzą na swoje dzieci z mądrością życiową, której by nie posiadali mając lat 25. Wiedzą, że nie zakazami, a przykładem, autorytetemi i zaufaniem. Mój ojciec ma prawie 65 lat i to właśnie z nim tańczę, gadam o sexie i śmieję się do łez o 12 w nocy w kuchni :D
A zresztą - mądrzy rodzice to mądrzy rodzice, wiek nie ma nic do tego, za wyjątkiem nadania pewnego dystansu.
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 10 mar 2006, 18:22

gracja pisze:tanebo napisał/a:
. Nie zmienia to jednak faktu że im starsi rodzice tym ciężej bedzie sie im dogadać z dziećmi bo wraz z wiekiem coraz bardziej zpaominają jak to sami byli młodzi i mają coraz bardziej inny pogląd na świat.

Oj nieee. Starsi rodzice patrzą na swoje dzieci z mądrością życiową, której by nie posiadali mając lat 25. Wiedzą, że nie zakazami, a przykładem, autorytetemi i zaufaniem. Mój ojciec ma prawie 65 lat i to właśnie z nim tańczę, gadam o sexie i śmieję się do łez o 12 w nocy w kuchni
A zresztą - mądrzy rodzice to mądrzy rodzice, wiek nie ma nic do tego, za wyjątkiem nadania pewnego dystansu.

No cóż wyjątek potwierdza regułe. Czy gdyby tro było normą podawałabyś w ogóle taki przykład? Przecież było by to powszechnie więc nie. Widzisz.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 10 mar 2006, 18:34

tanebo pisze:nie wierze, przeciez wydanie potomstwa to cel naszrgo zycia...

ale mnie nie interere w co ty wierzysz. to nie mój cel :]
gracja pisze:A zresztą - mądrzy rodzice to mądrzy rodzice, wiek nie ma nic do tego, za wyjątkiem nadania pewnego dystansu.

z tym sie zgadam. moja mama tez nie jest zbyt młoda, starucha zniej i tyle. ale z nikim nie moge tak pogadac jak z nia. Ma bardzo duzo zyciowej madrości i dystansu do swiata.
Jak bym jednak miała dziecko, to chce byc dla niego taka jak ona dla mnie. Pod wieloma wzgledami jest dla mnie wzorem i autorytetem
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 10 mar 2006, 19:34

moi rodzice tez mnei czsami tak censored i nazywaja pasozytem. ale co tam mam ich gdzies :D poki daja kase bede to wykorzystywał :D
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 310 gości