Ciekawski pisze:zakery... napisał/a:
Co na kazde moje pytanie odp. "e tam"
Po prostu trafiłeś na tzw. tanka czyli przypadek wybitnie toporny.
Ale ona byla strasznie speszona choc starsza
. Ale juz nigdy nie trafilem na taki "przypadek" i niech tak zostanie
Kemot pisze:Cytat:
W większości przypadków początkiem dobrej rozmowy jest sprawianie wrażenia pozytywnie nastawionego do życia, pewnego siebie człowieka Oczywiście bez przesady. Takich dość często preferują kobiety.
A co maja zrobić Ci, którzy są smutni, albo na początku są nieśmiali i zamknięci w sobie, a potem dopiero się otwierają....... ?
a jak myslisz?? No byc jeszce bardzije smutnym i niesmialym.
znam jedne przypadek. Kurcze tragizm. koles podobla sie pewnej dziewczynie i wzajamnie. Ale gadal z nia tylko po % i to w duzychilosciahc. Nawet jak ona podchodizla to sie peszyl. Raz naweyt doszlo do zbilzenia choc nie w pelni
. Ale co z tego jak i tak sie wstydzi. Jak wytrzezwial nie wiedzial co zorbic. Jak sie skonczylo?
On juz nie pije a ona przestala sie nim interesowac.
Tego typu przypadkow i pytan bylo mln. I dobrze wiesz o tym Kemot.
Ale sa i dobre tego storny wiecej dla mnie
Uwazam ze prkatyka czyni mistrza a i czekac na nia ale nie biernie a czynnie. Sama nie przyjdzie. Szczerze ost. to mnie kobiety a raczej dziewczyny dobijaly. Nudzily jak cholera swoim zachowanie ale ost spotkalem dziewczyne. Wiem ze nie ideal ale ja na owa chwile nie widze wad. Jej i fascynuje mnie jej osoba, zachowanie i mentalnosc. Pierwszy raz pociaga mnie wnetrze a nie tylko cialo
. Choc i tak zawsze jest cos no moze ktos
Heh a myslem niedawno jeszcze ze takie kobiety to juz tylko na forum
i gdzies w ksiazkach