co zrobić by spojrzał tak inaczej?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 20 lut 2006, 10:57

Dzindzer pisze:Pamietaj nadmierne włazenie komus w dupe daje z czasem efekt jak porzadna lewatywa. nie spodziewaj sie wtedy przysłowiowej manny z nieba, nawet złotego deszczu, deszcz popłynie ale gówniany. Ja wole zimny prysznic


Ale porównanie <hahaha>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lut 2006, 10:59

Imperator pisze:Ale porównanie .hahaha.

no co subtelna sie staram byc <hahaha>
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 20 lut 2006, 11:08

no dobra :/ nie powiedziałam wszystkiego :/
spaliśmy ze sobą kiedyś i nie wiem jak by to się potoczyło dalej, gdyby tamta nie dała mu szansy, której on już sobie raczej nie robił ze względu na odległość pomiędzy nimi.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lut 2006, 11:18

paddy pisze:nie powiedziałam wszystkiego

mojego zdania to nie zmienia
jak by miał byc z toba to by był
olał ciejako kogbiete
jestes dla mniego miła i wygodna sciana płaczu a i łechtaczka jego ego
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 lut 2006, 11:28

spaliscie ze soba i on mimo to nie chcial Cie jako dziewczyny bo inna dala mu szanse? heh

[ Dodano: 2006-02-20, 11:29 ]
Dzindzer pisze:olał ciejako kogbiete


dokladnie, mial Cie w lozku, mial Cie jako przyjaciolke a i tak podziekowal ;)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lut 2006, 11:32

dokladnie, mial Cie w lozku, mial Cie jako przyjaciolke a i tak podziekowal ;)

dla tego ja wole szybki zimny prysznic
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 20 lut 2006, 13:24

i nic się nie da z tym zrobić? :> nawet jakby zerwał z tamtą? a gdybyśmy sie tak dłuższy czas nie widzieli i zaczeli poznawać od nowa? :(
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 20 lut 2006, 13:26

Jak juz pisalo kilka osob, on nie widzi w Tobie tego "czegos". Zamiast tracic czas, szkoda marnowac zycia na wzdychanie bez sensu, rozerwij sie, poszukaj kogos innego. I przestan o tym myslec, bo wpadniesz w obled i bedzie nieciekawie. A przy okazji stracisz kumpla...
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 lut 2006, 13:31

wg mnie nic sie nie da zrobic, nawet jak zerwie z tamta, a Ty popatrz na ta sytuacje trzezwo a nie jak dotad obsesyjnie. Nie jest jedynym fajnym facetem na swiecie :P
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lut 2006, 13:55

Mia pisze:Nie jest jedynym fajnym facetem na swiecie jezor

jak dla mnie to on fajny nie jest. wie, że ona cos do niego czuje, bzykneli sie kiedys a teraz wypłakuje sie jej w rekaw i przytula do cyca jak mały chłopczyk
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 lut 2006, 14:00

Dzindzer pisze:jak dla mnie to on fajny nie jest. wie, że ona cos do niego czuje, bzykneli sie kiedys a teraz wypłakuje sie jej w rekaw i przytula do cyca jak mały chłopczyk


no mi sie tez nie podoba, ale w jej mniemaniu to ten jedyny, najlepszy i w ogole... wykorzystal ja a ona sie dala a parwda jest taka, ze i tak nic miedzy nimi nie bedzie.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lut 2006, 14:29

Mia pisze:a parwda jest taka, ze i tak nic miedzy nimi nie bedzie.

dokładnie. skoro go nie olsniło po seksie z nia to nie ma szans.

Po prostu nie ten typ, nie ten swiat i tyle
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 20 lut 2006, 14:49

Miltonia pisze:A to tak po prostu nie dziala! Nie wierze w rozwijanie przyjazni w milosc. To w jakis sposob zalosne. Bo co? Nagle zauwazamy w przyjacielu/przyjaciolce osobe seksualna, ktora nas pociaga? Smieszne. Jaka to ma wartosc?

a ja wierze :). U nas wlasnie od takiej przyjazni sie zaczelo, no ale jednak jak sie okazalo, kazdy kazdego pociagal :).
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 lut 2006, 15:01

Miltonia pisze:Nie wiem dlaczego idziecie tak na latwizne. Przyjaznicie sie z facetem, a potem chcecie czegos wiecej. A to tak po prostu nie dziala!!! Nie wierze w rozwijanie przyjazni w milosc. To w jakis sposob zalosne. Bo co? Nagle zauwazamy w przyjacielu/przyjaciolce osobe seksualna, ktora nas pociaga? Smieszne. Jaka to ma wartosc? Tak, z braku laku zainteresujemy sie przyjacielem a facet przyjaciolka, bo nie ma akurat z kim isc do lozka, na impreze itd. Ale pozniej i tak rzuci sie na taka, ktora go oczaruje, podnieci.



wiele jest takich zwiazkow, ale sama nie chcialabym zeby moj zwiazek tak sie rozwinal, od przyjazni do milosci, bo to zupelnie inny uklad relacji. Tez uwazam ze to w jakims stopniu jest nie tak jak byc powinno, wole jak od razu jest wzajemne przyciaganie, podniecenie, oczarowanie - tego w przyjazni nie ma. Ale wszystko tez zalezy od czasu w jakim te relacje sie zmienily, ktos moze chciec tylko przyjazni, albo znajomosci, a po kilku spotkaniach moze sie okazac ze poczul cos co wykracza poza to uczucie. Ale jak to wychodzi po dlugim okresie czasu to cos jest nie tak, moim zdaniem od razu wiadomo kto nas pociaga, przynajmniej fizycznie a jak poznajac okazuje sie ze jego oosbowosc tez nas zaintrygowala to pozniej to juz maly kroczek do milosci i zwiazku a nie nie wiadomo ile ;)
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 20 lut 2006, 16:27

nie!! my spotykaliśmy sie tak bez zobowiązań przez miesiąc i co piętek tak xxx, a to ja płakałam w jego rękaw :/
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 20 lut 2006, 16:30

paddy pisze:my spotykaliśmy sie tak bez zobowiązań przez miesiąc

Najczesciej takie znajomosci niczym innym sie nie koncza. Owszem, bywaja wyjatki, ale jak widac, Wy do nich nie nalezycie.
Musisz sie z tym pogodzic.
Bo naprawde szkoda zycia...
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 20 lut 2006, 16:31

no a jak coś się poczuje do kogoś z tej przyjaźni, nie patrząc na wygląd? Miałam tak kiedyś sama, ze facet zaczął mnie pociągać za swą dobroć i wtedy wydał mi się niezwykle piekny i pociągający tez z wyglądu, choć wcześniej twierdziłam ze to brzydal i że nigdy w życiu :/ myślę że wszystko jest możliwe
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 20 lut 2006, 16:37

paddy pisze:no a jak coś się poczuje do kogoś z tej przyjaźni, nie patrząc na wygląd?

A ten twoj caly przyjaciel poczul? Nie... To o czym mowa?
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 20 lut 2006, 16:40

a skąd pewność ze nie poczuje? :> może z czasem.... a tamten kiedys? cały czas był zabujany :]
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 20 lut 2006, 16:42

paddy pisze:może z czasem....

No to zycze cierpliwosci...
A im bardziej bedziesz wyczekiwac, tym mniejsza szansa.
Ale to Twoje zycie...
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 lut 2006, 16:47

paddy pisze:myślę że wszystko jest możliwe


ale nie zawsze i na pewno nie w tym przypadku


paddy pisze:a skąd pewność ze nie poczuje? chytry

bo potrafimy obiektywnie ocenic sytuacja, a Ty sie ludzisz :)


sophie pisze:No to zycze cierpliwosci...

ja rowniez
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 20 lut 2006, 16:47

bo wy jesteście realiści a ja optymistka ;PP A nie stanie sie tak na pewno jeśli nie bede w to wierzyc :) a ja poczekam, nawet te pare lat.... bo nie chce go miec tak na teraz, chce miec go na zawsze....
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 20 lut 2006, 16:50

paddy pisze:ja poczekam, nawet te pare lat....

Tym bardziej wspolczuje przerwy w zyciorysie.
Cuda sie zdarzaja, niestety... rzadko.

A jak on wyczuje w koncu, ze czujesz do niego miete, to pewnie sie od ciebie odsunie. Nie chce mi sie tlumaczyc czesmu, bo to oczywiste. Takie zycie.
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 20 lut 2006, 16:52

zawsze najłatwiej jest się poddać :] ale gdy wszyscy sie tylko poddawali, nikt nic nigdy by nie osiągnął!! Ja za bardzo go kocham by poddać się bez walki. Zawsze walczę do końca i nie muszę sobie potem zarzucać, że nawet nie próbowałam walczyć i jak mały szczeniak zakończyłam to, bo tak najłatwiej. Nie dziękuję za powodzenie, obejdzie się ;PP Moga mieć tylko nadzieję, ale ona czasem mozę zdziałać cuda....
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 lut 2006, 16:55

a ja poczekam, nawet te pare lat.... bo nie chce go miec tak na teraz, chce miec go na zawsze....


coz, to mozemy tylok wspolczuc, jestes kompletnie zaslepiona a to nigdy do niczego dobrego nie prowadzi, moze zjawi sie ktos kto Cie z tego wyleczy :)


sophie pisze:A jak on wyczuje w koncu, ze czujesz do niego miete, to pewnie sie od ciebie odsunie.

ale on juz o tym wie wlasnie, dlatego jakis dziwny z niego facet, spal z nia, wie ze cos wiecej do niego czuje, sa w relacjach niby-przyajcielskich a on jest z inna, no bajka :P

[ Dodano: 2006-02-20, 16:57 ]
paddy pisze:Ja za bardzo go kocham by poddać się bez walki


do milosci zawsze tzreba dwojga, chocbys kochala go najbardziej na swiecie nic Ci to nie pomoze, bo jakby on Ciebie tez pokochal to to juz by sie to stalo, a im dluzej bedziesz zyc nadzieja tym gorzej dla Ciebie.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 20 lut 2006, 16:57

Mia pisze:ale on juz o tym wie wlasnie

Moze i wie, ale jeszcze mu to nie przeszkadza. Mysle, ze z czasem zacznie.
No chyba, ze traktuje ja jako "deske ratunkowa". W razie czego, bedzie mial sie z kim przespac :]
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 20 lut 2006, 16:59

No chyba, ze traktuje ja jako "deske ratunkowa". W razie czego, bedzie mial sie z kim przespac :]


wlasnie to jest nagorsze, takie zostawienie sobie furtki jakby z tamta nie wyszlo, bo tu wie ze paddy bedzie na kazde jego skinienie <pijak>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 20 lut 2006, 17:42

Mia pisze:wlasnie to jest nagorsze, takie zostawienie sobie furtki jakby z tamta nie wyszlo


"wyjście awaryjne", "drugi wariant" - dla faceta piękna sprawa...... :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
KAROLA
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 lis 2005, 18:47
Skąd: . . .
Płeć:

Postautor: KAROLA » 21 lut 2006, 19:08

paddy - pisalam kilka stron wczesniej o podobnej sytuacji.

poznasz kogos nowego i bedzie ok, naprawde. kogos, kto Ci powie 'ej, jestes wspaniala taka, jaka jestes' a nie 'zacznij sie odchudzac', a nie bedzie tu jakies glupoty gadal.

juz nie mowie o gosciu ktory przez jakies dwa lata sie niby-przyjaznil, niby podwalal do dziewczyny ktora miala go gleboko w nosie ale zwodzila i niby-to-dawala nadzieje dla czystej kobiecej zlosliwosci, twierdzil ze bedzie ja i tak i tak zawsze kochal, bla, bla.

no zgadnij, co sie stalo? w te wakacje poznal dziewczyne. i chociaz pewnie na poczatku pewnie myslal 'przeciez to nie Ona...' jest teraz tak szczesliwy, ze az milo poptrzec.

bede takie przyklady podawac, jak Ty i tak nie zrozumiesz... ale ja rozumiem, ze Ty nie rozumiesz. pomijajac juz fakt tego, ze z nim spalas... no coz, zaden z moich 'przyjaciol' (wlaczajac mojego mezczyzne;)) nie szanowalby dziewczyny po czyms takim. no i nie zrozumiesz tego, ze uczucia sa jak maslo - odrobina chlodu od czasu do czasu utrzymuje je w swiezosci, czy jakos tak to bylo :) z wlasnego doswiadczenia wiem, ze trzymanie facetow na dystans polaczone z kokieteria daje piorunujace rezultaty (a wazylam wtedy jeszcze jakies 7 kg wiecej i nie narzekalam jakos na uwagi na temat tego, ze jestem gruba, cyz cos. ;]) - Olivia chyba o tym pisala wczesniej. dobrze, ze okres 'lowow' mam juz za soba :)
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 21 lut 2006, 22:59

"prawdziwa miłość zdarza sie tylko raz...." to po 1)
po co mam być z kimś kogo kocham mniej i mam go oszukiwać że jest dobrze, jak to nie będzie ten. nie umiem tak: nie ten to inny to po 2)
i po 3) jestem inaczej myślącą dziewczyną i mam inne poglądy na świat. czymś innym jest dla mnie miłość niz dla was. a i ON jest inny. wyznaje podobne zasady jak ja. po prostu moim zdaniem to jest ta 2. połówka, tylko może on jeszcze o tym nie wie :/

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 454 gości