opinia rodzicow??

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

opinia rodzicow??

Postautor: Zuber » 17 sie 2005, 00:32

Postawcie sie na miejscu rodzicow ktorych syn zabiera dziewczyne na noc na dzialke(beda tam sami), co jako rodzice byscie mysleli o niej ??
seks nie wchodzi w gre...
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 17 sie 2005, 00:47

a w jakim sa wieku? :D Ile sa razem?
Dlaczego seks nie wchodzi w gre?

W sumie pomyslalbym:
Jesli chca to zrobic to i tak gdzies, kiedys beda mieli okazje, nie mam mozliwosci im w tym przeszkodzic. Ale nie bede im na pewno na to dawal jawnego pozwolenia, tak wiec wspolna noc na dzialce mogliby sobie z glowy wybic :]

Jesli nie znalbym tej dziewczyny, to spytalbym sie syna co jej rodzice sadza o tym pomysle. Ale decydujaca role odegralby staz ich zwiazku. Jezeli bylby to dopiero jego poczatek, to na pewno nie pomyslalbym o niej niczego dobrego. W zasadzie mialaby w tym momencie u mnie przesrane :D

bede strasznym ojcem :D
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Kobieta z Venus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 02 lip 2005, 14:07
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Kobieta z Venus » 17 sie 2005, 00:48

Yy nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi? napisz coś więcej...po co na tą działke? bez konkretneg powodu? tak sobie zeby spędzić noc poza domem? pewno większość zatroskanych rodziców pomyśli o jednym..ale skoro to nie wchodzi w gre to nie ma pojęcia. Napisz troszke więcej to może wczuję się role rodziców i coś napisze :P[/list]
....Kto zmienia kochanki jak rękawiczki, najczęściej chodzi w używanych....
Awatar użytkownika
Sebastian
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 73
Rejestracja: 09 sie 2005, 20:22
Skąd: Gliwice
Płeć:

Postautor: Sebastian » 17 sie 2005, 00:52

Zuber pisze: co jako rodzice byscie mysleli o niej ??


Zalezy ile by byli razem , zalezy od rodzicow dzieewczyny to rowniez:P no i najwazniejsze zdanie wyrabiamy sobie wczesniej o tej dziewczynie jesli "moj syn" jest z Nia dluzej... a jesli Jej nie znam to co mam myslec:p mlodzi to niech sie bawia
Pozdrawiam <browar>
Pozytywne wibracje DANCEHALL-u aiiiiii:D
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 17 sie 2005, 08:25

Jako rodzic ...powiedział bym ....ciurlac jej sie chce ...i bardzo dobrze ...nie mydło sie nie wymydli , lepsza taka niz curunia mamuni , albo dziewica orleanska <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sie 2005, 11:44

Zuber pisze:Postawcie sie na miejscu rodzicow ktorych syn zabiera dziewczyne na noc na dzialke(beda tam sami), co jako rodzice byscie mysleli o niej ??
seks nie wchodzi w gre...

Sama mam duzy luz w domu,wiec taki sam bede dawala dzieciom. I nigdy nie uwiezylabym, ze seks nie wchodzi w gre (jesli ma sie 19 lat <banan> ).
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 17 sie 2005, 12:08

Andrew pisze:Jako rodzic ...powiedział bym ....ciurlac jej sie chce ...i bardzo dobrze ...nie mydło sie nie wymydli , lepsza taka niz curunia mamuni , albo dziewica orleanska

<browar> dla Ciebie :)
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 17 sie 2005, 15:01

ehhh naprawde nie bedzie zadnego seksu zwiazek ma okolo 1.5 miesiaca jej rodzice pozwolili ;] juz drugi raz jedziemy
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 17 sie 2005, 15:16

Dla Andrew w zyciu liczy sie tylko ROZPUSTA <browar> buehehe
Ja mam 17 lat i wiem ze mnie by rodzice nie puscili..znaczy tata na bank by sie zgodzil, nawet byłby ze mnie dumny:D Ale mama ma inne zdanie...
Mysle ze nawet gdzybym dala jej dowod [nagadala ze wiem jak nalezy sie zabezpieczac, ze trzeba byc gotowym itd...] to tylok nastraszylabym ja jeszcze bardziej... Zwlaszcza ze za obecnym kandydatem do zwiazku <lol ale to brzmi> nie przepada specjalnie...
ALe co to kogo obchodzi:D Nie puszcza nas na noc to sobie inaczej poradzimy <diabel>
Awatar użytkownika
yaho
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 102
Rejestracja: 23 cze 2005, 20:18
Skąd: Yavin 4
Płeć:

Postautor: yaho » 17 sie 2005, 16:08

Ja to dopiero mam smiesznie.Wprawdzie staz zwiazku juz 3 lata ale juz na poczatku zdazalo mi sie jezdzic do mej lubej na pare dni i po paru razach jej rodzice przyzwyczaili sie do tego ze spimy razem(bardziej jej ojciec bo mama to od razu nie miala nic przeciwko) za to jak jestesmy u mnie to mozemy spac razem pod warunkiem ze nie ma mojego ojca w domu(??!!) <silacz> - kompletnie nie wiem czemu ale ja juz w to nie wnikam :) Dobrze ze to ja czesciej do niej jezdze...
I know it´s the last day on earth we´ll be together while the planet dies...
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 17 sie 2005, 16:28

Ja czasami spie u dziewczyny - ona u mnie ale tak łatwo nas nie puszczaja gdzie chcemy - puszczaja ale trzeba chwile "pojojczec" :D

swoim pociechom bym zabronił :)

no moze bym sie zgodził jakby ładnie poprosiły :) to chyba tez zalezy od dzieci jakie sa itp :)
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 17 sie 2005, 16:33

Jak chodziłem na zolyty , to tescie mnie wszedzie puszczali a obecną moją zona , tesciowa tylko wtrącała (odziwo ) do mnie!! krótkie ....no wiesz ?? , jak siedziałem z nia w pokoju z (obecną zoną ) to siedziała na mne w rozkloszowanej spudniczce <aniolek2> mam mówic dalej ? Tesciowa wchodziła , wołała na kolacje , a my myslelismy ze nic nie kumają . Potem duzo puzniej wyszło, ze doskonale wiedziała dlaczego ta spudnczka tak ładnie rozłozona była ! ...rozpustnik ze mnie ?? <aniolek2> ano tak !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 17 sie 2005, 16:39

heh u nei jest tak ze na wakacje i jakiekolwiek inne wyjazdy z moim chłopakime rodzice mi pozwalają , pierwszy był dla nich szokiem po miesiacu bycia raze jechalismy razem w góry no ale jakoś to znieśli a teraz nawet nie pytam sie tylko oznajmiam i nie ma problemu, jesli jednak chodzi o spanie u niego czy on u mnie to chyba raczej by jednak nie byli za wiec wole ich nawet nie powiadamiac gdzie naprawde spedzam noc <aniolek2>

Najzabawniejsze i wręcz irytujace jest to że oni uwazja nie raz że nie które rzeczy w moim wieku nie wypadaja jeszcze np. spanie u chlopaka , a mama w miom wieku już była 3 miechy po ślubie ( odrazu podkreslam ze nie było zadnej wpadki czy coś po prostu tak chcieli) .

Jak nie raz ktoś w rozmowie z moja mama pyta sie kiedy sie hajtam, to mama z przerażeniem- ona ma jeszcze szkołe!Dobrze dla niej ze jestem w technikum bo jakbym teraz skończyla ogólniak to moja mama przeżywała by katorge....
Jak ja nie raz nie lubie w niej tej nadopiekuńczośći...... :565:
you touch me
in special places...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 sie 2005, 00:17

Zuber pisze:Postawcie sie na miejscu rodzicow ktorych syn zabiera dziewczyne na noc na dzialke(beda tam sami), co jako rodzice byscie mysleli o niej ??
seks nie wchodzi w gre...

Pomyślałabym żeby tylko gumkę wziął i czy będzie miał jak dojechać czy wrócić.

Zalezy ile lat moja pociecha by miała. Generalnie jak 19 to co mi do tego?Jak by zrobił coś nie tak to jego dupa i jego sprawa.

Ja generalnie nia mam kłopotów z rodzicami. Bo zabronic mi i tak nie mogą więc pozwalają.
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 18 sie 2005, 00:31

ja zawsze sobie obiecywałam że dla mojego dziecka o ile bede go miała bede wyrozumiala i bedzie mialo dosć duzo luzu ale teraz jak sie nie raz nad tym zastanawiam to sie obawiam ze beda mieli przerypane....
po prostu nie zly gagatek ze mnie był i wiem jak mydliłam nie raz rodzicom oczy i robiłam tak by wychodziło na moje i obawiam sie że bede okropnym rodzicem.
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 18 sie 2005, 00:38

mikaaa pisze:po prostu nie zly gagatek ze mnie był i wiem jak mydliłam nie raz rodzicom oczy i robiłam tak by wychodziło na moje i obawiam sie że bede okropnym rodzicem.

Smutna regula...
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 18 sie 2005, 07:42

Bo zabronic mi i tak nie mogą więc pozwalają.

Generalnie w Twoim wieku nie mają już obowiązku zapewnienia wiktu i opierunku, więc mogą odstawić od papu... Czego absolutnie Ci nie życzę :)
Grzeczne dziewczynki idą do nieba



Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
Madziunia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 05 sie 2005, 10:11
Skąd: Białystok
Płeć:

Postautor: Madziunia » 18 sie 2005, 07:59

U mnie teraz jest fajnie, bo rodzice tak naprawde nie wtrącają się w to co robie. Jeśli chcę gdzieś jechać, to jadę -informuję :) tylko rodziców co i jak, tzn. kiedy wyjeżdzam, kiedy wracam, ile kasy potzebuje :D. Nom, ze spaniem u siebie też juz nie ma problemu, z czego sie bardzo ciesze.
Ale kiedys nie było tak różowo. Oczywiście musiałam o wszytsko "walczyć" i przekonywać ich :) A o nocowaniu u siebie nawet nie wspominałam...
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 18 sie 2005, 08:17

Andrew pisze:ak chodziłem na zolyty , to tescie mnie wszedzie puszczali a obecną moją zona , tesciowa tylko wtrącała (odziwo ) do mnie!! krótkie ....no wiesz ?? , jak siedziałem z nia w pokoju z (obecną zoną ) to siedziała na mne w rozkloszowanej spudniczce Aniolek mam mówic dalej ? Tesciowa wchodziła , wołała na kolacje , a my myslelismy ze nic nie kumają . Potem duzo puzniej wyszło, ze doskonale wiedziała dlaczego ta spudnczka tak ładnie rozłozona była ! ...rozpustnik ze mnie ?? Aniolek ano tak !!


Kurde, muszę mojej wytłumaczyć, że warto ubierać spódniczki albo sukienki. <aniolek2>
A ta zawsze chodzi w spodniach, które się cieżko ściąga...

U mnie raczej nie ma mowy byśmy spali w jednym łóżku. Mam po prostu rodziców zamkniętych na pewne warianty. Wyjeżdżać z nią mogę gdzie chcę. Zastanawiam się, czy jej oraz moi rodzice domyślają się, że nie będziemy spać w osobnych łóżkach... Pewnie tak ale - temat tabu.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 18 sie 2005, 09:29

charlie81 pisze:
mikaaa pisze:po prostu nie zly gagatek ze mnie był i wiem jak mydliłam nie raz rodzicom oczy i robiłam tak by wychodziło na moje i obawiam sie że bede okropnym rodzicem.

Smutna regula...


no tak chyba bedzie bo nie raz zastanawiałam sie co bym zrobila w różnych sytuacjach i ........... oj biedne dzieci.
Pewnie mój przyszły maż bedzie na luzie to ja bede uchodziła za matkę jędze
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 18 sie 2005, 09:39

Imperator pisze: U mnie raczej nie ma mowy byśmy spali w jednym łóżku. Mam po prostu rodziców zamkniętych na pewne warianty. Wyjeżdżać z nią mogę gdzie chcę. Zastanawiam się, czy jej oraz moi rodzice domyślają się, że nie będziemy spać w osobnych łóżkach... Pewnie tak ale - temat tabu.

Bo to jest tak, ze rodzice wola czesto sami siebie oklamywac. Nawet jak cos podejrzewaja to i tak wola nie wiedziec.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 sie 2005, 09:59

Ja osobiscie bym pozwolil. Tylko bym pewnie wspomnial cos zeby sie zabespieczyli bo dziadkiem nie chce zostac.

A przeszkadzanie nei ma sensu. Zakladam ze mieliby te minimum 16 - 17 lat :)
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 18 sie 2005, 10:21

omg a wy tylko o jednym :P pisalem ze nie bedzie zadnego seksu :]
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 sie 2005, 11:47

guli pisze:Generalnie w Twoim wieku nie mają już obowiązku zapewnienia wiktu i opierunku, więc mogą odstawić od papu... Czego absolutnie Ci nie życzę usmiech

Wiem o tym i się z tym liczę, ale i znam ich za dobrze żeby się czymś takim przejmowac.
Zuber pisze:pisalem ze nie bedzie zadnego seksu

To co tam ma byc?Ot tak taki wypad czy co?Tego nie napisałes.
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 18 sie 2005, 11:53

moon pisze:To co tam ma byc?Ot tak taki wypad czy co?

no wlasnie taki se tam wyjazd na dzialke na noc :]
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 18 sie 2005, 13:03

Zuber pisze:no wlasnie taki se tam wyjazd na dzialke na noc

skoro nam w to trudno bylo uwierzyc, to co dopiero rodzicom :P
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 sie 2005, 14:21

No myśmy sie mieli wczuc to prawie każdy o sexie napisał jako "wczuty" rodzic. ;P
Awatar użytkownika
gloria
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 113
Rejestracja: 28 maja 2005, 19:42
Skąd: lubelszczyzna
Płeć:

Postautor: gloria » 18 sie 2005, 15:45

rzeczywiscie zalezy od stazu zwiazku. i zalezy czy synek, czy coreczka.
syna pewnie byloby mi zdecydowanie latwiej puscic... oj, zawsze chcialam byc rodzicem na luzie i nie wiem, jak to bedzie. jesli uda mi sie dzieci wychowac na ludzi, to czemu nie?
ostatnio moj luby spal u mnie dwa dni z rzedu. odebral mnie z obozu, a ja - goraczka, nieeprzytomna... mialo byc upojnie, ale on stanal na wysokosci zadania i cala noc robil mi herbatke, karmil lekami, itepe. oczywiscie spal ze mna, rano zniknal, po drodze spotkal mojego papiszona - wrocili razem do domu. potem zostal nastepna noc, juz w spiworze, obok mojego lozka (bo o tamtej nocy im nie wspominalam). po prostu postawil tate przed faktem dokonanym i on, o dziwo - wcale nie oponowal. opiekowal sie mna, ale co jeszcze robilismy, to juz inna historia <YhY> . jego mama przyjela to ciezko (tak czy siak uwaza mnie za zla kobiete ktora zabiera jej ukochanego syna <hahaha> ), ale jego tata stwierdzil, ze zachowal sie jak prawdziwy mezczyzna. moja mama kiedy sie dowiedziala, przyjela to z usmiechem.
jednym slowem - u mnie nie jest tak zle, u moich dzieci zapewne tez nie bedzie 8)
Obrazek
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 18 sie 2005, 15:54

Andrew pisze:mam mówic dalej ?

Mów mów :)
Ja to z ciebie był niezly karlus hehe :D
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 sie 2005, 15:56

Nie ! ...no tosz by sie pornografia zrobiła <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 249 gości