Zdrada.......i wybaczenie

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 11 maja 2005, 15:41

jeśli dwie strony sie naprawdę kochają

ale gdzie była ta wielka miłość, gdy on zdradzał dziewczynę :>????????????????
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 maja 2005, 15:45

Każdy błądzi. Nie można oczekiwac, że jak prawdziwa miłośc to od razu cud związek i ideał.
Miłóść to uczucie, ale związek to już nie to samo. W związku trochę pracy potrzeba żeby było dobrze.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 11 maja 2005, 15:47

moon pisze:Każdy błądzi. Nie można oczekiwac, że jak prawdziwa miłośc to od razu cud związek i ideał.
Miłóść to uczucie, ale związek to już nie to samo. W związku trochę pracy potrzeba żeby było dobrze.

Dokładnie. A co ty, Kiara, myślisz? Że jak Ci się wielka miłość trafi, to już nic robić nie trzeba?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 maja 2005, 16:00

Kiara pisze:Mrt, widzisz to wszytko zależy od wieku danej osoby , bo ja np mam niecałe 19 lat i jak narazie podchodzę do tej sprawy tak,że nie wybaczyłabym mojemu facetowi. Jestem młoda i mam dużo czasu na związki i na pewno nie chce być z facetem, który mnie zdradził. Co innego jak bym była starsza, wtedy inaczej się do życia podchodzi :)


Skoro tak piszesz , to też nie pisz ale o miłosci "bardzo go kocham " akutat ! tyle, ze jak by pocalował inną to kochanie by sie skonczyło !!??? i taka to jest ta twoja wielka miłosc ! <banan>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 11 maja 2005, 17:21

Miłość to wielkie uczucie, napisałam że bardzo go kocham bo tak mi się wydaje...
tyle, ze jak by pocalował inną to kochanie by sie skonczyło !!??? i taka to jest ta twoja wielka miłosc !

Moja miłość by dalej trwała do niego i by się nie skończyła, ale nie chcę być z osobą, która mnie nie kocha, bo inaczej by mnie nie zdradziła.
A co ty, Kiara, myślisz? Że jak Ci się wielka miłość trafi, to już nic robić nie trzeba?

No jasne, że trzeba bo związek opiera się na wspólnej miłości ale ona sie przecież nie bierze się z nikąd, trzeba na to pracować.
Nie można oczekiwac, że jak prawdziwa miłośc to od razu cud związek i ideał.

No nie bo nigdy związek nie jest idealny i bezproblemowy.

Ale powiedzcie mi czy Wy tak bardzo pochwalacie tą zdradę, że wszyscy na mnie najeżdzają...bo czuję się tak jak bym była jakaś zła, tylko dlatego, że dla mnie zdrada jest czymś złym i jestem osobą, która po prostu nie znosi takiego czegoś....
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 11 maja 2005, 17:32

No coś Ty! A kto tu twierdzi, że zdrada jest ok? Tyle że zdrada do miłości ma się jak atrament do bluzki - może poplamić, zepsuć, ale nie na zawsze. Plamę da się wywabić, jak się człowiek za tę bluzkę weźmie. Tyle że jak ktoś celowo będzie bluzkę atramentem oblewał codziennie, to wyjdzie z niej szmata, a do tego kompletnie nie do noszenia.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 maja 2005, 18:55

Mrta dobrze pisze!

Ja zdrady nie pochwalam, ale jestem zdanie, ze prawdziwego uczucia to ona nie zniszczy. Jeśli tak to to tym wyjątkowym uczuciem nie było. Związek można popsuć, ale nie uczucie.
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 11 maja 2005, 19:31

prawdziwego uczucia to ona nie zniszczy

Jakie prawdziwe uczucie !? Jak by było prawdziwe to nie doszłoby do zdrady !
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 maja 2005, 19:35

To na tej zasadzie: kocham mamę i to prawdziwie więc bym się z nią nigdy nie pokłóciła, bo to znaczy że jej nie kocham :|
Można kogoś kochac i jednocześnie sprawiac mu ból. Bo każdy błądzi!!!!!!!!Ważne czy żałuje prawdziwie i chce naprawić szczerze swój błąd!

Poza tym zdrada zdradzie nie równa!
co innego pocałunek, co innego jednorazowy skok w bok, co innego półroczny romans.
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 11 maja 2005, 19:47

Tu akurat ktoś napisał o zdradzie łóżkowej.
kocham mamę i to prawdziwie więc bym się z nią nigdy nie pokłóciła

to jest przykład kłótni, a w związku one też są i to nie jest zdradą.
Związek opiera się również na szacunku i uprawianie sexu z jakąś inną osobą jest po prostu haniebne i wyraża brak szacunku.
Można kogoś kochac i jednocześnie sprawiac mu ból.

Tak wkońcu osoby, które kochamy i które nas kochają ranią się najbardziej:( ale są różne rzeczy, które mogą zranić...a uprawianie sexu z inną osobą to już przesada. Jeżeli związek jest dojrzały to jak się coś psuje to jest rozmowa, a jeżeli ktoś jest nieodpowiedzialny i np na imprezie pod wpływą chwili przeleci jakąś panienkę, to ja przepraszam ale ja nie chcę takiego faceta.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 maja 2005, 20:01

Łoborze.
Ale przespanie się z kimś (jednorazowe) to jak dla mnie to błąd, który można naprawić i nie kłóci się z uczuciem, bo każdy popełnia błędynwet ludzie ktorzy sie kochaja! Nie jest złamaniem uczucia tylko jednej z reguł, zasad ustalonych w związku.

Jednak romans to już dla mnie cos więcej. Tu już jest podważone uczucie jak dla mnie. [od strony osoby zdradzajacej oczywiscie].

W każdym razie chyba z jednym się zgodzisz. Sytuacja zdrady jest równiez chwila prawdy dla uczucia.
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 11 maja 2005, 20:06

Ale przespanie się z kimś (jednorazowe) to jak dla mnie to błąd, który można naprawić i nie kłóci się z uczuciem

Ja bym nie potrafiła żyć z tą świadomością. Może gdyby to był mój mąż to bym inaczej do tego podchodziła. Mówię też dlatego tak, bo wiem że w moim obecnym związku by coś takiego nie przeszło, bo jak mój chłopak by się z kimś przespał to by się ze mną rozstał z samego faktu, że takie coś zroibił, że był wobec mnie nie fair.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 11 maja 2005, 20:15

Tralalala. Gdyby Cię zdradził i powiedział: "Odchodzę", to pewnie wszystko byś zrobiła, żeby został :)
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 11 maja 2005, 20:19

Tralalala. Gdyby Cię zdradził i powiedział: "Odchodzę", to pewnie wszystko byś zrobiła, żeby został

Nie wiem jak bym się dokońca zachowała bo nie byłam nigdy w takiej sytuacji. Ale wiem, że jestem cholernie dumna i wydaje mi się, że nie poniżyłabym się tak przed chłopakiem. Jakby ze mną zerwał obojętnie z jakiego powodu to bym go nie prosiła o powrót...
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 11 maja 2005, 21:13

zdrada zdradzie nie rowna, dluzszego romansu bym raczej nie wybaczyl, ale pocalunek czy nawet i jednorazowy skok w bok, to w zaleznosci od okolicznosci oczywiscie, jeszcze jest do wybaczenia. Przeciez kazdy popelnia bledy.
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 11 maja 2005, 21:34

moon pisze:Ale przespanie się z kimś (jednorazowe) to jak dla mnie to błąd, który można naprawić

oczywiscie
a teraz pytanie za 100pkt do wszytskich czlonkow forum!!!

czy gdybym zdradzil, to by mnie "ktos" nie zabil?
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Postautor: Justa » 11 maja 2005, 21:34

szopen pisze:zdrada zdradzie nie rowna, dluzszego romansu bym raczej nie wybaczyl, ale pocalunek czy nawet i jednorazowy skok w bok, to w zaleznosci od okolicznosci oczywiscie, jeszcze jest do wybaczenia. Przeciez kazdy popelnia bledy.

<browar> dla Ciebie
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 11 maja 2005, 21:38

kurek pisze:
moon pisze:Ale przespanie się z kimś (jednorazowe) to jak dla mnie to błąd, który można naprawić

oczywiscie
a teraz pytanie za 100pkt do wszytskich czlonkow forum!!!

czy gdybym zdradzil, to by mnie "ktos" nie zabil?


<rofl2>

Biedny, zastraszony Kurek... :)
Valpurgius
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 27 kwie 2005, 13:37
Skąd: North-West
Płeć:

Postautor: Valpurgius » 11 maja 2005, 21:54

Kiara pisze:Mam chłopaka, którego bardzo mocno kocham(...)

.
Kiara pisze:(...)Jakby ze mną zerwał obojętnie z jakiego powodu to bym go nie prosiła o powrót...

:>2
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 11 maja 2005, 22:00

Pisałam już wcześniej, że jestem bardzo DUMNA i nie pozwolę nikomu igrać moimi uczuciami...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 maja 2005, 22:17

Ale to się lekko kłóci. :P

Kurek>Ginąłbys przez miesiąc. Przeciągałabym śmierc żeby Ci zadac dużo bólu :P [joke] Ale Ty nie zdradzisz ;)
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 11 maja 2005, 22:24

moon pisze:Ginąłbys przez miesiąc. Przeciągałabym śmierc żeby Ci zadac dużo bólu

ufff... :)
a juz myslalem e smierc na miejscu :]

Kiara, wez ty dojzej a dopiero potem sie zabieraj za milosc :571:
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...

Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...

Zamykam serce i udaje ze nie czuje...

To nie jest yba najlepsza modlitwa...

.:LZY:.
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 11 maja 2005, 22:47

Kiara, wez ty dojzej a dopiero potem sie zabieraj za milosc

Nie znasz mnie i nie możesz oceniać a więc nie pisz takich rzeczy! ! !
To jest temat o zdradzie a nie o tym czy ktoś jest gotowy na miłość....a tak apropo prawdziwa miłość nie przewdiuje zdrady, a jak zdrada jest to to juz nie jest prawdziwa miłość, można walczyć i ją odbudować ale nigdy nie była prawdziwa jeżeli jedna z stron zwątpiła i zdradziła !
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 11 maja 2005, 22:57

o prawidzwej milosci mowi sie ze na dobre i za złe :) wiec jezeli milosc jest prawdziwa i ktos jest ze sobia dlugo to mysle ze i zdrade da sie wybaczyc i zapomniec i kochac nadal pomimo wszytsko!
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 maja 2005, 22:57

Kiara pisze:prawdziwa miłość nie przewdiuje zdrady, a jak zdrada jest to to juz nie jest prawdziwa miłość

Według Ciebie.
Kiara pisze:można walczyć i ją odbudować

Nie miłość chyba tylko związek można odbudowywać. Jak uczucia odbudowywac niby?
Kiara pisze:jeżeli jedna z stron zwątpiła

Jakie zwątpiła?Nie musiała wątpić żeby zdradzić.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 11 maja 2005, 23:00

Prawdziwa miłość nawet zdradę pokona - na tym polega jej wielkość :)
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 11 maja 2005, 23:50

Kiara pisze: prawdziwa miłość nie przewdiuje zdrady,
milosc nie ale to ze jestesmy TYLO ludzmi juz tak
Kiara pisze:Nie znasz mnie
ale moge cie ocenic po tym co piszesz
Kiara pisze: więc nie pisz takich rzeczy! ! !
to ty nie pisz bzdur bo jak widzisz nikt sie nie zgadza z tym co piszesz
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...

Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...

Zamykam serce i udaje ze nie czuje...

To nie jest yba najlepsza modlitwa...

.:LZY:.
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 12 maja 2005, 06:42

Sorry Kurek to powiedz mi na czym niby polega forum?? Bo ja myślałam, że na wymianie poglądów :] A tak apropo, że inni mają odmienne zdanie od mojego, to co ja mam się prze z to zmienić :| przecież każdy ma prawo do swojego wyrażania uczuć i myśli, wkońcu jest niby ta wolność słowa. po prostu to co piszę to moja sprawa i nie wszyscy muszą się z tym zgadzać, ale to nie znaczy, że będziesz mi zakazywał tego pisać, od tego jest moderator i wtedy kiedy piszę coś nie zgodnego to powninien usuwać moje posty....
[/quote]ale moge cie ocenic po tym co piszesz
Hmmm no nie wiem czy człowieka można ocenić po jednej rzeczy:| żebyś chociaż wiedział jakie mam zdanie na inny temat...chyba, że jesteś człowiekiem, który odrazu szufladkuje ludzi, to niestety bardzo się mylisz co do mnie....
o prawidzwej milosci mowi sie ze na dobre i za złe wiec jezeli milosc jest prawdziwa i ktos jest ze sobia dlugo to mysle ze i zdrade da sie wybaczyc i zapomniec i kochac nadal pomimo wszytsko!

Tak jeżeli to jest wieloletnia miłość to można wybaczyć ale to wszytko zależy od warunków i sytuacji :)

Nie miłość chyba tylko związek można odbudowywać. Jak uczucia odbudowywac niby?

Tak związek, ale uczucia wpewien sposób też można, zawsze można je bardziej podsycić, żeby na nowo się odrodzi
[quote]Nie musiała wątpić żeby zdradzić[quote]
NO mogło tu być multum przyczyn o tym już wcześniej pisalam bodajże, ale zwątpienie też jest zwłaszcza gdy jest to niby prawdziwa miłość. A żeby kochać i zdradzić to jest zwykłe świństwo wobec partnera.....

PS sorry ale pisałam to rano i coś mi nie tak z cytatami wyszło...mam nadzieję, że każdy zrozumie...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 12 maja 2005, 07:59

Kiara pisze:Pisałam już wcześniej, że jestem bardzo DUMNA i nie pozwolę nikomu igrać moimi uczuciami...


Skoro tak piszesz , skoro jestes tak bardzo dumna ?? to znaczy tylko jedno !! NIE ZDOLNA DO MIŁOSCI albowiem duma ....ją zabija ! Twoja miłosc polega na (zyczę sobie tego a tego) gdy tego nie ma ! np. wiernosci ....miłosć sie też konczy ! i niepisz ze kochałas by dalej , ale byc juz z ta osoba nie mogła ! jak w innym topicu ...bo tak sie nie da !! <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 12 maja 2005, 09:22

Andrew pisze:Skoro tak piszesz , skoro jestes tak bardzo dumna ?? to znaczy tylko jedno !! NIE ZDOLNA DO MIŁOSCI albowiem duma ....ją zabija !

<brawo1> Nic dodać, nic ująć.

A czy kocha, czy nie, czy tak jest, czy tak tylko mówi - oby się nie okazało w praniu :) Bo akurat zdrady nikomu nie życzę.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 149 gości