Kocham jak to latwo powiedziec :)
Moderator: modTeam
Kocham jak to latwo powiedziec :)
Takie pytanie juz kiedys tutaj bylo, ale zanim bylo wlamanie na forum wiec ponawiam. Biorac pod uwage ze slowo kocham jest w dzisiejszych czasach bardzo naduzywane mam pytanko. Po jakis czasie powiedzieliscie swojej drugiej polowce kocham i w jakich okolicznosciach. Czy obie osoby wyznaly sobie milosc, bo bywa ze jedna osoba mowi ze kocha a druga : "....eeee nie jestem jeszcze gotowa zeby powiedziec".
Ja z moim chlopakiem bylismy najpierw kumplami, pozniej przyjaciolmi,ale zawsze nas do siebie ciagnelo no i kocham padlo po ponad 1,5 miesiaca bycia razem- rozmawialismy wtedy juz o swoim pierwszym razie i on powiedzial ze przed tym musi mi to powiedziec(nasz pierwszy raz byl miesiac pozniej). Bylo to na wspolnej imprezie. Cholernie sie bal ze ja jeszcze tego nie czuje, ale ja juz chyba od dawna go kochalam. No i to pierwszy chlopak ktoremu to powiedzialam :).
Ja z moim chlopakiem bylismy najpierw kumplami, pozniej przyjaciolmi,ale zawsze nas do siebie ciagnelo no i kocham padlo po ponad 1,5 miesiaca bycia razem- rozmawialismy wtedy juz o swoim pierwszym razie i on powiedzial ze przed tym musi mi to powiedziec(nasz pierwszy raz byl miesiac pozniej). Bylo to na wspolnej imprezie. Cholernie sie bal ze ja jeszcze tego nie czuje, ale ja juz chyba od dawna go kochalam. No i to pierwszy chlopak ktoremu to powiedzialam :).
Ja z moja dziewczyna bylismy wczesniej przez 3,5 roku najlepszymi przyjaciolmi No i na sylwku rok temu był mały incydent co doprowadził do zwiazku Kocham...powiedziała bardzo wczesnie ... ja chyba z 2 miechy pozniej nie czułem tego ... ale ona rozumiała i byla cierpilwa i sie opłaciło teraz mówie, że ją kocham pare razy dziennie
Do poprzedniej dziewczyny też mówiłem, że ją kocham ... ale to sie nie równa z uczuciem ktore czuje teraz
pozdro!
Do poprzedniej dziewczyny też mówiłem, że ją kocham ... ale to sie nie równa z uczuciem ktore czuje teraz
pozdro!
hmmm aktualny moj chlopak jest jedyna osoba do tej pory, korej mowiac Kocham czuje to cała soba...Powiedzialam mu to dosc niedawno. jestesmy ze soba ok 10 miesiecy a znamy sie o wiele dluzej.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
u mnie to było podobnie... przyjaźniliśmy się około roku, mówiła mi kompletnie o wszystkim, nawet swoim przyjaciółkom tego co mówiła mi. Poszła na ognisko i napisała mi w smsie że mnie kocha, z początku myślałem, że napisała tak bo troszkę popiła, no i tak też mówiła potem, ale jak zaczęliśmy być razem (ok pół roku później bo tyle o mnie walczyła) to powiedziała, że była trzeźwa ale głópio jej było się do tego przyznać. A prosto w twarz powiedziałą mi po 2 miesiącach dziwnego związku, bo się całowaliśmy itp ale nie byliśmy parą, każdy mógł robić co chciał... i jak po tym czasie zaczęliśmy normalnie chodzić, przytuliła się do mnie spojrzała mi w oczy i to powiedziała... wówczas nie umiałem jej odpowiedzie tego samego ale uśmiechnąłem się do niej i pocałowałem w czółko i przytuliłem ją jeszcze mocniej do siebie no ale to wspomnienia... jednakże bardzo miłe
Żadna na świecie kobieta nie zdoła się oprzeć człowiekowi, którego prawdziwie kocha.
Przy swoim pierwszym związku pomyliłam uczucia. Powiedziałam "kocham" za szybko, nie było to do końca szczere. Za drugim razem już tak nie zrobiłam - zdecydowałam się to powiedzieć wtedy, gdy będę to naprawdę, stuprocentowo czuć. A było to... po 2,5 m-cach bycia razem.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
- konstancja
- Entuzjasta
- Posty: 131
- Rejestracja: 20 kwie 2005, 23:48
- Skąd: z kosmosu...:]
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Zdecydowanie moge powiedzieć ze słówko kocham ma Bardzo duże snaczenie i wypowiadając je mam na myśli wszystkie emocje[poza negatywnymi, bo moja Dziewczyna jest innego zdania] <aniolek2>
Do pewnego czasu sprawiało mi to wielką przyjemność. Aktualnie to słówko troszeczkę sięzdewaluowało. Z bliżej nie określonych przyczyn.
Mówiąc kocham daje wszystko bez interesownie. ALe to tylko słowo liczą się czyny, odwzajemnienie i co najważniejsze poczucie że nie trzeba się zmieniać ....
Eh..
Do pewnego czasu sprawiało mi to wielką przyjemność. Aktualnie to słówko troszeczkę sięzdewaluowało. Z bliżej nie określonych przyczyn.
Mówiąc kocham daje wszystko bez interesownie. ALe to tylko słowo liczą się czyny, odwzajemnienie i co najważniejsze poczucie że nie trzeba się zmieniać ....
Eh..
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 maja 2005, 13:01
- Skąd: południe
- Płeć:
ja swojej pierwszej miłości powiedziałam kocham po ok.4 miesiacach..on mi po 2 i przyznam ze czułam z tego powodu lekką presję,ale nie chciałam mówic tego pochopnie...teraz byłam w podobnej sytuacji znaliśmy się ok.5 miesięcy zanim staliśmy sie parą...po miesiacu bycia razem usłyszałam Kocham Cię i zaniemówiłam z radosci,ale nie powiedziałam tego samego...a dziś wiem ze go kocham i kocham mu o tym mówic:)
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 maja 2005, 13:01
- Skąd: południe
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Pierwszy raz powiedzialam chłopakowi że go kocham(on równiez mi to powiedział) w pierwszym dniu bycia ze sobą,bo naprawdę bylismy zakochani w sobie.
Innym razem byłam z kolesiem starszym od siebie o 6 lat,powiedziałam jemu po paru spotkaniach że czuję cos do niego,on wykorzystał to przeciw mnie Od tamtej pory jestm ostrozna w wyrażaniu uczuć.
Innym razem byłam z kolesiem starszym od siebie o 6 lat,powiedziałam jemu po paru spotkaniach że czuję cos do niego,on wykorzystał to przeciw mnie Od tamtej pory jestm ostrozna w wyrażaniu uczuć.
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Dziwne to slowo "kocham"... rozne rzeczy znaczy, roznie je ludzie rozumieja, w roznych sytuacjach stosuja... Powiedzialem je jak dotad jednej osobie i w sumie zaluje, bo nie uwazam z perspektywy czasu, zeby bylo to sluszne... Mysle, ze nie powinno sie tych slow wypowiadac, jezeli nie jestesmy gotowi w danym momencie poswiecic ich adresatowi swojego zycia... Konsekwentnie nalezalo by w takim razie stwierdzic, ze mozna powiedziec "kochalem/am"... I na takim stanowisku stoje. Kocha sie czlowieka, a ludzie sie zmieniaja przeciez...
soul of a woman was created below
ja jak na arzie powiedzialem kocham jednej dziewczynie, jestem z nia do dzis i musze powiedziec ze duzo wody w wisle minelo nim sie o tym dowiedziala, mianowicie bylismy juz w zwiazku 7 miesiecy :0 Ale nie zaluje, bo wolalem sie upewnic i nie rzucac slow na wiatr
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista
pozdrawiam
pozdrawiam
Ja kocham powiedziałem po miesiącu bycia ze sobą. Leżeliśmy sobie wtedy i oglądaliśmy telewizor, obróciłem ją (jakoś to dziwnie brzmi) i powiedziałem co czuje. Ona sie usmiechnęła i pocałowała mnie.
Odwzajemnienie moich dwóch słówek usłyszałem miesiąć później, też w podobnej sytuacji:)
Wcześniej dużo rozmawialiśmy co w ogóle znaczy dla nas 'kocham Cie'...
Odwzajemnienie moich dwóch słówek usłyszałem miesiąć później, też w podobnej sytuacji:)
Wcześniej dużo rozmawialiśmy co w ogóle znaczy dla nas 'kocham Cie'...
- milenka112
- Entuzjasta
- Posty: 105
- Rejestracja: 11 maja 2005, 10:15
- Skąd: kosmos
- Płeć:
to było po dwóch miesiącach spotykania się.
byłam chora i mój wybranek przyszedł mnie odwiedzić.patrzeliśmy sobie głeboko w oczka(nie chciałam Go całować,żeby sie nie zaraził) no i usłyszałam upragnione słowa.od razu odwzajemniłam mu sie tym samym.czułam to jeszcze zanim mi to powiedział,alenie mówiłam Mu tego,bo nie wiedziałam czy po 2 miesiącach znajomości można kogoś kochać.
a jednak można....
byłam chora i mój wybranek przyszedł mnie odwiedzić.patrzeliśmy sobie głeboko w oczka(nie chciałam Go całować,żeby sie nie zaraził) no i usłyszałam upragnione słowa.od razu odwzajemniłam mu sie tym samym.czułam to jeszcze zanim mi to powiedział,alenie mówiłam Mu tego,bo nie wiedziałam czy po 2 miesiącach znajomości można kogoś kochać.
a jednak można....
dominikana pisze:ja swojej pierwszej miłości powiedziałam kocham po ok.4 miesiacach..on mi po 2 i przyznam ze czułam z tego powodu lekką presję,ale nie chciałam mówic tego pochopnie.
wlasnie powiedzcie jak to jest z presja ? jesli jedna strona powie KOCHAM to druga czuje presje ? ja ja czulam i dlatego moj poprzedni facet uslyszal ode mnie to slowo wiele razy ale to okazalo sie nie do konca szczere.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
"KOCHAM CIĘ" KIEDY POWIEDZIEĆ ? "ONA CZY ON ?
Ciekawi mnie kiedy wy będąc ze sobą powiedzieliście sobie to magiczne słowo, ile to trwało czasu i kto pierwszy powiedział Jaka jest tendencja czy lepiej żeby powiedziała to Kobieta czy Facet. Wiadomo ze lepiej nie mówić tego tak po paru spotkaniach w sumie nie wiem czemu tak nie które osoby myślą czy to taki stereotyp, ze lepiej z tym poczekać i powiedzieć w odpowiedniej chwili , Ale przecież są tez osoby co czują to bardzo szybko i to mówią tzw. "MIŁOŚC OD PIERWSZEGO WEJŻENIA" hmm a moze te słowa to bujda. Robi sie częsty problem w postaci tego iz druga osoba nie wierzy w wypowiedziane słowa . Ja np nie lubie tego mówić za szybko.
Ile czasu upłynęło w waszych związkach zanim wypowiedziały sie te magiczne słowa ?
pozdrawiam
Ile czasu upłynęło w waszych związkach zanim wypowiedziały sie te magiczne słowa ?
pozdrawiam
Ja sie kiedys przejechałem, powiedziałem to na drugiej randce no ale to była pierwsza laska <browar> chociaz powiem wam ze sie zabujałem , taki zakochany i w ogóle , w sumie nie kłamałem z tymi słowami a teraz to tak szybko tego nie mówie bo tego nie czuje, a czasami nawet tak mysle jak powiesz pierwszy i to za szybko to cie skresli taka laska bo ona nie bedzie miała o co sie juz martwic "ach Jak on mnie kocha i w ogóle" ech nudny sie zrobił trzeba szukac nowego <browar>
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 386 gości