Pytanie o kobiety.
: 21 lis 2003, 22:58
Mam wiele przyjhaciółek, sam nie mam dziewczyny. Zauważyłem jednak, że moję przyjaciółki traktuja mnie tylko jako przyjaciela. Znają mnie dobrze, wiedzą że jestem wuper fscetem- często mi to powtażają i dziwuią się, jak to jest możliwe ze nie mam dziewczyny!!! Jednak żadna z nich nie chce byc ze mną. Jak to sie dzieje? One same spotykaja się z jakimiś idiotami, a ja się temu przypatruje z żałością i litością. Przecięż wystrczyłoby jakby jedna z nich chociaż wykazałe ze chce czegoś więcej odemnie niż tylko przyjaźni. Ale nie:| Zawsze jak poznaje jakąś nowa kobiete ona chce być moja przyjaciolka- nic wiecej, Nie wiem juz co o tym muśleć. Może to ja robie jakis błąd? Jak pokażać kobiecie, że chce być dla niej kimś więcej niż tylko przyjacielem????
Może ktos był w podobnje sytuacji, proszę o radę.
Pozdrawiam...
Może ktos był w podobnje sytuacji, proszę o radę.
Pozdrawiam...