Nieżyczliwa dziewczyna

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Nieżyczliwa dziewczyna

Postautor: Kemot » 08 gru 2004, 22:03

Mam nadzieję ze Wy mi coś doradzicie. Pewna dziewczyna, prawdopodobnie za to, że nei chciałem z nia być jest dla mnei bardzo niemiła, oklina mnie i nastawia innych przeciwko mnie. Bardzo mnie to dręczy i denerwuje. Mówi, że ja coś na nia mówiłem ale tak na prawde to nawet nei wiem co :566: bo chyba nic. Nie wiem co mam z nią zrobić, bo do niej nie dochodzi to, że mam dosyć i żeby przestała :/ Proszę o porady. THX
Ostatnio zmieniony 09 gru 2004, 18:52 przez Kemot, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 08 gru 2004, 22:13

tak to już jest... odgryza się bo tak naprawdę tu musi Cię lubić jak chciała z Tobą być...
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 08 gru 2004, 22:15

No ale odgryza się bardzo chamsko :563: i to jest nie fair. A w sumie ja nic takiego złego jej nie mówiłem :566: Mieliście też takie problemy? Jak postoąpiliście?
Awatar użytkownika
Blade
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 385
Rejestracja: 27 sie 2004, 22:03
Skąd: Znikąd :)
Płeć:

Postautor: Blade » 08 gru 2004, 22:47

Kemot nie przejmuj sie babami - nie ma kim.
Jak zobaczy, ze Ci to zwisa i sie nie przejmujesz to w koncu da Ci spokoj.
Mnie dzis zablokowala na gg kolezanka, bo nie chcialem z nia isc na studniowke :)
I czym tu sie przejmowac - niczym :)
Jak ktos jest po*****y to jego problem :)
Awatar użytkownika
niepale
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 04 gru 2004, 13:14
Skąd: a stąd
Płeć:

Postautor: niepale » 08 gru 2004, 22:54

Bądź dla niej super-uprzejmy... Ale tak naprawde. I nie bądź przy tym sarkastyczny. To ją wkurzy jeszcze bardziej, ze nie rusza Cie to co ona gada i w koncu po jakims czasie, przejdzie jej. Przeszedlem przez to i tak sie stalo w moim przypadku.
ech...
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 09 gru 2004, 00:32

Miej nadzieje, ze jej kiedyś przejdzie. Ale też sproboj postawić sie w jej sytucji i popatrzeć na to od drogiej strony. Może znajdziesz rozwiązanie.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 gru 2004, 08:47

Własnie ze musisz sie babami przejmowac !! bo robi Ci złą opinie a to nie dobrze ! miłosc i nienawisc to dwa rogi tej samej kozy !! wiec poderwij ją ! porozmawiaj z nia , pokaz jej ze jest inaczej niż mówi ! i mimo ze moze sie nie udać za pierwszym drugim razem , to dalej dąż do celu !! :547: Spraw by sie w tobie zaduzyła !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 09 gru 2004, 09:38

krzys pisze:Własnie ze musisz sie babami przejmowac !! bo robi Ci złą opinie a to nie dobrze ! miłosc i nienawisc to dwa rogi tej samej kozy !! wiec poderwij ją ! porozmawiaj z nia , pokaz jej ze jest inaczej niż mówi ! i mimo ze moze sie nie udać za pierwszym drugim razem , to dalej dąż do celu !! :547: Spraw by sie w tobie zaduzyła !!


Ale po co Krzysiu? Ona juz sie zadurzyla!!! A efekty wlasnie widac.
Kemot, jedyne co Ci zostaje to ignorowanie jej. Jak to zobaczy, to znudzi jej sie szybko wymyslanie niestworzonych historii.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 gru 2004, 09:49

Tak myslisz ???? hmmmmm? ja zawsze robiłem własnie odwrotnie i działało ! Czekałem pod szkołą na taką , zapraszałem na ciacho ! gdy odmawiała naciskałem , aż uległa , potem to juz szło z górki ! Ona wychodziła na smieszną , bo wszyscy Ci którym mówiła o mnie zle , teraz nas razem widywali , a ją usmiechnietą w mym towazystwie ! Potem było tak ze jej kolezanka zbizyła sie do mnie , wiec jej agresja przeskoczyła na nią , Ja miałem spokój ! :547:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Raffi
Bywalec
Bywalec
Posty: 58
Rejestracja: 09 gru 2004, 09:56
Skąd: Zza rogu ;-)
Płeć:

Postautor: Raffi » 09 gru 2004, 10:03

A moja propozycja jest taka: powiedz znajomym, u których Ona Cię obgaduje, jaki jest powód tego obgadywania... że chciała być z Tobą, a Ty się nie zgodziłeś. Potem (a najlepiej naraz) przestań reagować na Jej opowieści.
Efekt zazwyczaj jest taki, że osoba traci w oczach znajomych na zaufaniu (nie koniecznie musisz tego chcieć, więc ię zastanów nad sposobem!), a Ty masz spokój, bo dość szybko ktoś Jej powie: "Słuchaj, przecież wiem, że chciałaś byście byli razem. Jak to wygląda, że teraz Mu tak jedziesz? Myślisz, że po czymś takim będziecie ze sobą czy jak?" i w ten sposób da do zrozumienia, że więcej nie chce słuchać podobnych rzeczy.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 gru 2004, 10:30

Pod warunkiem iz Oni Ci owierzą w ten stan rzeczy , Ona też moze powiedziec swa wersję , to moze nie zadziałać !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 09 gru 2004, 10:47

Jeśli do tej pory nic nie wskórałeś, Kemot, to zmień taktykę.
Stań się miły i zalotny. Na chamstwo odpowiadaj uprzejmością. Uśmiechaj się i zagaduj.
Przypuszczam, że ją zatka i zacznie inaczej myśleć. Jest szansa.

Ludzie tak mają, że jak trafi kosa na kamień, to spór trwa i trwa. Ale gwałtowna zmiana dyskusji... np. "masz rację, choć..." wytrąca argumenty lub pojawiają się nowe, przyjazne, wspólne.
W tym co napisał Krzyś jest sporo racji. :564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 09 gru 2004, 12:26

Zgadzam się z Krzysiem, musisz to zrobić podstępem tak aby nawet nie zauważyła momentu w którym się do siebie zbliżycie i wtedy jej przejdzie. Samo tłumaczenie jaki jest powód obgadywania raczej za wiele nie wskóra bo każdy który uwierzył w jej plotki pomyśli, że to jest tylko takie gadanie aby odgryść się na niej.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 gru 2004, 14:59

Ja miałam jeszcze nie tak dawno na głowie damską połowę szkoły. Powód ? Zazdrość.
Wpierw zaczęłam być z pewnym facetem ze starszej klasy, a on z dwa tygodnie wcześniej zerwał ze swoja dziewczyną. Jednak tamtej to chyba umknęło, bo twierdziła, że jej go odbiłam...Potem jak nam nie wyszło zaczęłam się spotykac z innym facetem, w którym zakochane było z 6 dziewczyn z jego klasy. A że to są papużki- nierozłączki, nawet do kibla osobno nie pójdą i żyją tylko plotkami to miałam chryje. Nastwiały wszystkich przeciwko mnie i dochodziło do tego, że kiedy sama wchodziłam w korytarz wszyscy milkneli i się na mnie gapili. Czułam się jak alien jakiś ! Wpierw się przejmowałam, a potem odpuściłam. Starałam się tego nie zauważać, bo przeciez jest wiele ważniejszych spraw. Ludzie się ode mnie odrócili po tych niestworzonych historiach jakich się nasłuchali i co z tego ? Ci którzy mnie znali, lubili nadal lubią. Zobaczyłam przynajmniej ile kto jest wart.
Tobie radzę olac ją i zaprzeczać tylko tym opinią. W końcu sama się znudzi. Ona chce Cię teraz ukarać za to, że nie chciałeś z nią być, że ją odrzuciłeś. A Ty jej pokaż, że Ci te jej kary wiszą...
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 09 gru 2004, 18:26

Albo pogadaj z nią. Powiedz ze jest Ci przykro że Wam nie wyszło, ale nie chcesz żeby się byli wrogami i nie musi takich rzeczy opowiadac. Może jej się zrobi głupio i przestanie?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 gru 2004, 18:32

amaysle , ze to akurat moze zadziałac odwrotnie , ale spróbowac nie zaszkodi !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 09 gru 2004, 18:38

Nasuwa się wniosek, z w/w odpowiedzi, że powinieneś spróbować wszystkiego :D :D :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 315 gości