co mam robic
: 28 paź 2014, 13:14
witam natrafilam na forum przypadkiem,chcialabym opisac moj przypadek moze ktos mi poradzi co robic
Otoz bylam z partnerem 3 lata i rozstalismi sie powod byl taki ze: jak ise poznalismi mieszkalam z moim mezem pod wspolnym dachem ale kazdy z nas mial swoje zycie bo bylismi po rozwodzie ,mieszkalismi razem z powodu ze splacalismi kredyt na mieszkanie ktory wzielismi razem,
w miedzyczesie poznalam mojego partnera i sie zakochalismi jak nastolatki,chcac mu pokazac ze go kocham przyprowadzilam go do domu i przedstawialm mojego bylego meza jako mojego brata
wiem to bylo glupie ale jak inaczej moglam zrobic ,moze moglabym ale cos stalko sie,i moj partner uwierzyl ,i poszlo .PO 3 MIESIACAHC MOJ MAZ SIE WYPROWADZIL I BYLO SUPER NARESZCIUE SYTUACJA NORMALNA I NASZ MILOSC SIE ZACZELA ROZWIJAC
ALE to ze oklamalam mojego partnera nie dawalo mi spokoju i zawsze nie bylo okazji do powiedzenia prawdy i balam sie ze on mnie zostawi jak sie dowie
ale zdecydowalam sie mu powiedziec i stalo sie zostawil mnie
tlumaczylam pisalam ,blagalam o przebaczenie ale bez rezultatu
nie chce mnie widziec ,nie chce ze mna rozmawiac
i jak ostatnio powiedzial ze nic innego nie moze zrobic jak to co robi
WYSYLA MI RAZ DZIENNIE SMS Z POZDROWIENIAMI I ZYCZENIAMI MILEGO DNIA
I CO JA MAM ZROBIC I CO MYSLEC
MAM SIE LUDZIC ZE WRUCI I ZE CHE WRUCIC ?
JEZELI NIE CHCE WRUCIC I TO ZAMKNAC TO PO CO WYSYLA MI TE SMS-Y
CO CHCE OSIAGNAC? DO CZEGO ZMIERZA?
MOZE KTOS MI COS DORADZIC ?JAK MAM SIE ZACHOWYWAC,?
NIE ODPOWIADAC NA SMSY?
ZALEZY MI NA NIM ,KOCHAM GO
ALE DO MILOSCI TRZEBA DWOJGA
POGODZIALM SIE JUZ Z TYM ZE NIE CHCE WRUCIC I ZACZYNALAM ZAPOMINAC Z BOLEM ALE ZACZELAM
ALE ON CODZIENNIE WYSYLA JEDEN SMS I TYLE
POMOZCIE
MOZE WYPOWIE SIE JAKIS MEZCZYZNA?
Otoz bylam z partnerem 3 lata i rozstalismi sie powod byl taki ze: jak ise poznalismi mieszkalam z moim mezem pod wspolnym dachem ale kazdy z nas mial swoje zycie bo bylismi po rozwodzie ,mieszkalismi razem z powodu ze splacalismi kredyt na mieszkanie ktory wzielismi razem,
w miedzyczesie poznalam mojego partnera i sie zakochalismi jak nastolatki,chcac mu pokazac ze go kocham przyprowadzilam go do domu i przedstawialm mojego bylego meza jako mojego brata
wiem to bylo glupie ale jak inaczej moglam zrobic ,moze moglabym ale cos stalko sie,i moj partner uwierzyl ,i poszlo .PO 3 MIESIACAHC MOJ MAZ SIE WYPROWADZIL I BYLO SUPER NARESZCIUE SYTUACJA NORMALNA I NASZ MILOSC SIE ZACZELA ROZWIJAC
ALE to ze oklamalam mojego partnera nie dawalo mi spokoju i zawsze nie bylo okazji do powiedzenia prawdy i balam sie ze on mnie zostawi jak sie dowie
ale zdecydowalam sie mu powiedziec i stalo sie zostawil mnie
tlumaczylam pisalam ,blagalam o przebaczenie ale bez rezultatu
nie chce mnie widziec ,nie chce ze mna rozmawiac
i jak ostatnio powiedzial ze nic innego nie moze zrobic jak to co robi
WYSYLA MI RAZ DZIENNIE SMS Z POZDROWIENIAMI I ZYCZENIAMI MILEGO DNIA
I CO JA MAM ZROBIC I CO MYSLEC
MAM SIE LUDZIC ZE WRUCI I ZE CHE WRUCIC ?
JEZELI NIE CHCE WRUCIC I TO ZAMKNAC TO PO CO WYSYLA MI TE SMS-Y
CO CHCE OSIAGNAC? DO CZEGO ZMIERZA?
MOZE KTOS MI COS DORADZIC ?JAK MAM SIE ZACHOWYWAC,?
NIE ODPOWIADAC NA SMSY?
ZALEZY MI NA NIM ,KOCHAM GO
ALE DO MILOSCI TRZEBA DWOJGA
POGODZIALM SIE JUZ Z TYM ZE NIE CHCE WRUCIC I ZACZYNALAM ZAPOMINAC Z BOLEM ALE ZACZELAM
ALE ON CODZIENNIE WYSYLA JEDEN SMS I TYLE
POMOZCIE
MOZE WYPOWIE SIE JAKIS MEZCZYZNA?