agnieszka.com.pl

Witam. Mam taki mały problem, ale już nie wiem co o tym myślec. Poznałam faceta, podoba mi się, wydaje mi się że ja jemu także. Byliśmy już na 2 randkach, pierwsza taka sobie, druga znacznie lepsza, byliśmy na basenie i przegadaliśmy całe 2 godziny w jacuzzi (ja chciałam isc na basen, bo lubię i dobrze się czuje w takim klimacie). I chodzi o rozmowy na gg. Zawsze czekam aż on pierwszy zagada. Tylko, że problem polega na tym, że jak już gadamy to on nagle w trakcie rozmowy odchodzi od kompa, bo zmienia mu się status na z/w a potem po prostu znika i jest niedostępny i stało sę tam już kilka razy. za pierwszym razem wkurzyłam się o to bo poczułam się jakby mnie olał, więc mu powiedziałam o tym, przeprosił i stwierdził, że miał gorszy dzień. Ale dziś było to samo ja nie wiem, czy on mnie olewa czy po prostu męski umysł pewne rzeczy przerastają.

Jaki on ma umysł to się okaże na trzeciej randce. Jak nie będzie seksu, to na pewno nie męski.

W każdym razie dziecięcy umysł na pewno przerasta związek, w którym panuje zasada nie robienia sobie wyrzutów o gg/fb/skype itp.

23latkaaa

23latkaaa pisze:Tylko, że problem polega na tym, że jak już gadamy to on nagle w trakcie rozmowy odchodzi od kompa, bo zmienia mu się status na z/w a potem po prostu znika i jest niedostępny i stało sę tam już kilka razy. za pierwszym razem wkurzyłam się o to bo poczułam się jakby mnie olał, więc mu powiedziałam o tym, przeprosił i stwierdził, że miał gorszy dzień. Ale dziś było to samo ja nie wiem, czy on mnie olewa

Powinnaś go wymienić na nowszy model. Jakieś 8 lat. Minimum. Zdecydowanie.

A póki co to taka porada praktyczna:

Jak się zmieni jego giegiestatus na z/w to dzwoń szybko do jakieś bratanicy/siostrzenicy (wiek do 15 lat ) żeby szybko wykminić, czy on cię jeszcze koffa.
A jak już się zrobi niedostępny to ustaw sobie opis "Wszyscy są tacy sami ;(;(;(;( Mam na was wy****ne" oraz obowiązkowo załóż temat na tutaj forum 'Problem z byłym facetem - co robić pomóżcie' i jeszcze uderz na prv do shamana.

Gdyby mi laska robiła problemy o takie pierdoły, to kolejnej randki by nie było. Nieważne, czy to byłaby trzecia, czy trzytysiące pierwsza.

23latkaaa pisze:ja nie wiem, czy on mnie olewa czy po prostu męski umysł pewne rzeczy przerastają.

... hahaha! Najgorsze jest to, że Ty to wszystko piszesz na serio ! Ja rozumiem, że niektóre dziewczyny są bardzo "emocjonalne" i przeżywają rozmówki na gg z dużą dawką emotikonów, ale na Boga, gdzie Ty żyjesz? Odpowiem Ci: to co napisałaś to prawda, wiesz?:) Jego męski umysł przerasta rozmowa z Tobą na gg, tym bardziej Twoje wyrzuty, co prowadzi do tego, że Cię olewa !

ot cała filozofia, pozdrawiam

ojej, ale panowie pojechaliście. Czy to warto od razu armaty wyciągać przeciw tak miłej dziewczynie.
Jak ma 23 lata to nie może jej być przykro, że ją koleś olewa na gg? Większą prawidłowością są piętnastki lubiące trójkąty?
23latkaaa mogę tylko podpowiedzieć byś zblokowała kolesia na gg i się nie zastanawiała nad tym czy jest jakis sens w jego zachowaniu. Jak będzie chciał porozmawiać to po prostu zadzwoni.

Ale zarazzarazzaraz.
Abstrahując od opisanej sytuacji, mnie też ch_uj jaśnisty zawsze strzelał, gdy ktoś na gg/tlenie/ itp. nagle kończył rozmowę, tudzież przestawał się odzywać. Nie chcesz więcej rozmawiać, tudzież nie możesz- napisz "Spadam, nara". Bądźmy wychowani i na poziomie!... k_rwa!

nalezy wziasc jednak pod uwage , iz pewne rzeczy dzieja sie bez nasze ingerencji , mam tu na mysli np. wywalenie internetu - dosć powszechne u mnie np. kiedys . po zmianie operatora - jest oki .

Wujo Macias pisze:Nie chcesz więcej rozmawiać, tudzież nie możesz- napisz "Spadam, nara". Bądźmy wychowani i na poziomie!... k_rwa!

Dodam: badzmy dorosli. Najwyzej wprowadzic zasade ze rozmawia sie na zywo a nie przez gadulce i bedzie wszystko ladnie pieknie. A on pewnie robi cos innego i to dlatego. Moze pisac z kims innym, ogladac film itd.

23latkaaa pisze:Witam.

Czesc

23latkaaa pisze:Mam taki mały problem

Pomozemy ale najpierw FOTY:D

23latkaaa pisze:Tylko, że problem polega na tym, że jak już gadamy to on nagle w trakcie rozmowy odchodzi od kompa, bo zmienia mu się status na z/w a potem po prostu znika i jest niedostępny

:D moze pies mu sie zesral na dywan? Albo poszedl z kolegami na piwo;)

Pytalas?

Jeżeli takie zachowanie Ci nie odpowiada, powiedz mu o tym. Zapytaj, co było tego przyczyną.
W realnym świecie ludzie kończąc rozmowę, żegnają się. Dlaczego przez Internet miałoby być inaczej. Czasami jednak tzw. "złośliwość przedmiotów martwych" lub zwyczajny brak kultury to uniemożliwiają.
Spokojnie wytłumacz, że takie "kończenie" rozmowy Ci nie odpowiada. Dla niego to może być nieistotny szczegół, ale dla Ciebie może stanowić problem.

A wpadłaś na pomysł ,że może miał parę razy problemy z komputerem albo internetem i po prostu go rozłączyło ?

Rukonia pisze:A wpadłaś na pomysł ,że może miał parę razy problemy z komputerem albo internetem i po prostu go rozłączyło ?

Od tego służy telefon żeby prostym sms o tym poinformować, telefon domowy itp. teraz jest sto tysięcy form komunikacji.

shaman pisze:Jaki on ma umysł to się okaże na trzeciej randce. Jak nie będzie seksu, to na pewno nie męski.

W każdym razie dziecięcy umysł na pewno przerasta związek, w którym panuje zasada nie robienia sobie wyrzutów o gg/fb/skype itp.

Zawsze tak robie z kumplami jak juz mnie nudza ich flirty, pospostu sie wylaczam na gg/skypie. Nie tlumacze, ot nie ma mnie i czekaja cierpliwie az znowu sie odezwe bo mi sie nudzi ...

tarantula pisze:Zawsze tak robie z kumplami jak juz mnie nudza ich flirty, pospostu sie wylaczam na gg/skypie. Nie tlumacze, ot nie ma mnie i czekaja cierpliwie az znowu sie odezwe bo mi sie nudzi ...

A to akurat niegrzeczne zwyczajnie, smarkulo mała.