Zagubiony ...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

adam_xxx
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 gru 2009, 19:40
Skąd: Poznań
Płeć:

Zagubiony ...

Postautor: adam_xxx » 09 gru 2009, 20:00

Witam !

mam taki problem : jestem z dziewczyną od 6 lat. Raczej cały czas jest fala wznoszące albo przynajmniej taki mi sie wydaje ...

Mój problem polega na tym, że od dłuższego czasu strasznie się męczę w związku. Mamy po 20 lat a związek wygląda jakbyśmy mieli po 15. Widujemy się tylko przez weekend na 4h ( piątek i sobota . Nie mam w ogóle co gadać jeśli chodzi o dłuższe spotkania bo to odpada( próbowałem ze 100 razy zawsze jakaś wymówka )> nie byliśmy razem na żadnej imprezie ( oprócz studniówki) bo wciąż nie ma czasu a teraz jak studiuje to co chwile idzie na imprezę . Jeśli chodzi i zbliżenie się do siebie to tylko ja musze się starać bo ona chyba się boi mnie ( bo w ogóle nie gada na ten temat). Już mam serdecznie dość bo przyjeżdżam z pracy i wszystko robię aby się spotkać, przez weekend kombinuje jak mogę z zajęciami aby jak najwięcej czasu Jej poświecić lecz już nie mam sił .

Zauważyłem, że odsuwam się systematycznie od jakiegoś czasu i chyba nadszedł ten czas lecz nie potrafię zrobić tego kroku bo chyba jestem za bardzo przywiązany i porostu się boje . Miał może ktoś taka sytuacje ? Jak mam postąpić ?

Ps: przepraszam za tan bełkot
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 09 gru 2009, 21:31

Wybrałes te kobietę jako 14latek. Formuła związku nastolatków sie wyczerpała.
Skoro sie męczysz to zakończ to, zwłaszcza, ze ona raczej nie będzie chciała zmian w tym kierunku w którym Ty byś chciał.


Czego sie boisz ??

Pomysl co jest gorsze życie bez niej i czasowa samotność, czy życie z nia w takim związku jeszcze dłuuugo ??
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 09 gru 2009, 22:27

adam_xxx pisze:Jak mam postąpić ?

Przecież wiesz :) Chcesz prawdziwego związku, to poszukaj prawdziwej partnerki.
To nie jest takie trudne zakończyć związek (a raczej "związek"), tym bardziej, że wydajesz się być w miarę zdecydowany na takie rozwiązanie. Rozum masz i sam widzisz, że dużo rzeczy jest nie tak. A bycie z drugą osobą ma być jedynie przyjemnością, a nie powodem do zmartwień, frustracji czy czegoś tam jeszcze paskudnego.


Btw. chyba bym zwątpiła mając tylko jednego faceta w ciągu całego życia :D Teraz jeden by mi starczył, ale ja już swoje przeszłam, swoje nabroiłam.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 gru 2009, 22:54

No to uwazaj ! bo twój facet moze byc na poczatku drogi która Ty juz przeszłaś ! a faceci lubią dłuższe drogi - trudniejsze . <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 09 gru 2009, 23:04

Dlatego wstępnie mam zamiar porozglądać się za facetami już trochę doświadczonymi ;) (ale to nie o mnie topic)

Autorowi radzę trochę zaszaleć jak już zakończy obecną relację. Żeby kiedyś nie żałował, że coś go ominęło ;)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 gru 2009, 23:14

Madra dziewczynka <piwko> <przytul> wie co dobre ! inni nie komentowac !! autorka wie dokladnie co mam na mysli .NO ! <fuckoff>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 09 gru 2009, 23:39

1. Jak wygladają wasze spotkania? Opisz
2. Jak wyglądają wasze kłótnie?
3. Tanczyłes kiedys z inna dziewczyna?

Ciekawe, ze tyle to trwa i ani on ani ona ... dojdźmy do tego co tu jest grane 8)
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 09 gru 2009, 23:40

IMO bez sensu dochodzić Frank... Bo wygląda na to, że rozwiązanie jest banalne. Ten "związek" miał sens - może jeszcze 2 lata temu. Dziś raczej nie - każde z nich ma inne cele, obraca się w innych "społecznościach"...
(...)
And when you turned to me and smile
You took my breath away
I have never had such a feeling
Such a feeling of complete and utter love
As I do tonight
(...)

Chris de Burgh - Lady in Red
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 09 gru 2009, 23:44

... dlatego mnie ciekawi to własnie i stąd te pytania. Powinno sie to zakończyć "naturalnie" co najmniej 2 lata temu z tych powodow co podałes. A jednak dalej sie spotykają. Ewenemnet. Czekam na odp adamie x.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 10 gru 2009, 05:49

Nemezis pisze:A bycie z drugą osobą ma być jedynie przyjemnością, a nie powodem do zmartwień, frustracji czy czegoś tam jeszcze paskudnego.


zabawne myślenie. Życie to również zmartwienia i frustracje. To nie serial tv, by zawsze było idealnie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 10 gru 2009, 10:59

Leśny Dziadek pisze:Życie to również zmartwienia i frustracje

Ale nie z powodu tego, że sie z kimś jest.
Frustracje i zmartwienia wywołane czyms innym niz fakt, ze jest sie z dana kobieta to cos innego i nie oto chodziło Nem.

Dla Ciebie fakt, ze jestes ze swoja zona bywa źródłem frustracji ??
adam_xxx
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 gru 2009, 19:40
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: adam_xxx » 10 gru 2009, 17:29

FrankFarmer pisze:1. Jak wygladają wasze spotkania? Opisz
2. Jak wyglądają wasze kłótnie?
3. Tanczyłes kiedys z inna dziewczyna?

Ciekawe, ze tyle to trwa i ani on ani ona ... dojdźmy do tego co tu jest grane 8)


ad1 : Można się łatwo domyślić, że w 4h dużo się nie da zrobić... siedimy gadamy czasami kino ale to żadna przyjemność bo trzeba sie zawsze śpieszyć ...

ad2: Kłótnie są rzadko ale jak już są to mówimy o co chodzi i kończy się słowem przepraszam i koniec . ( Ale jak Ona jest na coś zła to przez tydzień zmienia swoje zachowani i dopiero na spotkaniu jest rozwiązanie sprawy :)

ad3: Dziwne pytanie :) Oczywiście, że tak ! Nawet mam skończone kilka stopni ale oczywiście chodziłem na kurs sam bo nie miała czasu ....
Ostatnio zmieniony 10 gru 2009, 17:35 przez adam_xxx, łącznie zmieniany 2 razy.
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 10 gru 2009, 20:55

Zatem nanieśmy poprawki:

adam_xxx pisze:jestem z dziewczyną

Spotykasz się z pewną dziewczyną. Być z dziewczyną to troszkę co innego i związane jest z seksem. Taki zwrot w pewnych sytuacjach dosłownie jest nawet synonimem seksu hetero.
adam_xxx pisze:Raczej cały czas jest fala wznoszące

ale:
adam_xxx pisze:odsuwam się systematycznie od jakiegoś cz

adam_xxx pisze:od dłuższego czasu strasznie się męczę w związku.

Co to jest zatem fala wznosząca w twoim pojęciu?
adam_xxx pisze:ad3: Dziwne pytanie Oczywiście, że tak !

Dziwne dla ciebie, dla mnie nie było oczywiste, że tańczyłeś z inną, ba - że w ogóle jakiś flirt lub inny ciekawy kontakt d-m ci się przytrafił, skoro od 6 lat wystarczają ci kilkugodzinne sprawozdanie z mijających tygodni i nic poza tym.
Wnioskuję, że o seksie nie ma mowy i nawet całowanie niezbyt jest możliwe?

Nie podobałeś się zadnej innej pannie nigdy ??
Awatar użytkownika
LuvGeek
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 17
Rejestracja: 13 lis 2009, 19:19
Skąd: Silent
Płeć:

Postautor: LuvGeek » 11 gru 2009, 11:10

FrankFarmer pisze:
adam_xx pisze:Raczej cały czas jest fala wznoszące


ale:
adam_xxx pisze:odsuwam się systematycznie od jakiegoś cz

adam_xxx pisze:od dłuższego czasu strasznie się męczę w związku.


Co to jest zatem fala wznosząca w twoim pojęciu?


+1 do pytania Franka. Za logiczne to to nie jest :)
LuvGeek
adam_xxx
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 gru 2009, 19:40
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: adam_xxx » 13 gru 2009, 16:09

FrankFarmer pisze:Co to jest zatem fala wznosząca w twoim pojęciu?
adam_xxx napisał/a:
ad3: Dziwne pytanie Oczywiście, że tak !

Dziwne dla ciebie, dla mnie nie było oczywiste, że tańczyłeś z inną, ba - że w ogóle jakiś flirt lub inny ciekawy kontakt d-m ci się przytrafił, skoro od 6 lat wystarczają ci kilkugodzinne sprawozdanie z mijających tygodni i nic poza tym.
Wnioskuję, że o seksie nie ma mowy i nawet całowanie niezbyt jest możliwe?

Nie podobałeś się zadnej innej pannie nigdy ??


Fakt, jeśli chodzi o tą fale wznosząca to złe to napisałem, ale chodzi o to, że patrząc z boku ktoś może pomyśleć, że wszystko jest ok. Bo przecież spotykamy się, jesteśmy długo razem i raczej rzadko się kłócimy...

Seks nie wchodzi w grę ale całowanie tak i inne przyjemności. Chodzi o to, że robienie przyjemności działa tylko w jedna stronę, to znaczy JA ---> ONA przez to niejednokrotnie czuje się jak jakiś niewyżyty smarkacz, może przez to, że nigdy nie dostaje żadnych sygnałów...

A jeśli chodzi o to czy podobałem się jakiejś innej pannie to oczywiście, że tak. Nie jestem jakim "borokiem" co nigdzie nie wychodzi i z nikim innym się spotyka. Oczywiście wszystkie te "epizody" się skończyły ...
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 13 gru 2009, 16:35

adam_xxx pisze:Seks nie wchodzi w grę ale całowanie tak i inne przyjemności.

Nawet seks was nie łaczy ??
adam_xxx pisze:Chodzi o to, że robienie przyjemności działa tylko w jedna stronę, to znaczy JA ---> ONA

Znaczy dajesz jej przyjemność, może nawet orgazmy a ona Tobie nic ??


Nie masz cielesnych przyjemności, masz kino spacery, masz prawo ja zadowalać, ale wszystko na szybko.

I nad czym Ty jeszcze myslisz ??
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 13 gru 2009, 21:58

adam_xxx pisze:robienie przyjemności działa tylko w jedna stronę, to znaczy JA ---> ONA

Biorąc pod uwagę powyższe stwierdzenie, zdefiniuj co znaczą słowa "związek" i "partnerstwo" :>
Bo zakładam, że nie tylko w tej sferze Waszego "układu" strzałeczka jest skierowana w kierunku dziewczyny :>
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 14 gru 2009, 10:00

Nieważne, od kiedy trwa związek i ile czasu...
adam_xxx, nie ma miłości=nie ma dobrego związku i wszycho <piwko>


Andrew pisze:inni nie komentowac

Ta jest! [:D]
Tylko po co w takim razie ta żona...? <szczerbaty>

Nemezis pisze:Btw. chyba bym zwątpiła mając tylko jednego faceta w ciągu całego życia

Dlaczego? :)
Nemezis pisze:Teraz jeden by mi starczył, ale ja już swoje przeszłam, swoje nabroiłam.

Tak, tak, Babciu Nemezis <piwko>
Ostatnio zmieniony 14 gru 2009, 10:00 przez Mona, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 14 gru 2009, 10:02

a dlaczego nie Mona ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 14 gru 2009, 21:44

Tyle czasu sie meczyc...? Wez sie w garsc, nie marnuj zycia. Jest tyle mozliwosci w zyciu, ze az szkoda je marnowac. Ona imprezuje, bawi sie zapewne na wszelkie sposoby <zalamka>
Piszesz, ze odchodzisz systematycznie. Slusznie, lepiej powoli sie przyzwyczaic, niz spasc od razu ze skaly. Tyle czasu... <bojesie>
Ty masz tu piesc, ktora uderza w stol.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2009, 21:45 przez joj_sport87, łącznie zmieniany 1 raz.
Luminary - Amsterdam \o/

-----> Nakarm glodne dzieci <-----

==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 16 gru 2009, 12:55

Jak napisała Dzindzer, formuła związku nastolatków się wyczerpała.

Zaczęliście nowy etap w życiu: Ona studiuje, Ty pracujesz. Wasze drogi się rozeszły.

To normalne, że się boisz tego zrobić. 6 lat związku, zaczęliście jako bardzo młode osoby.
Jeżeli się obawiasz, zawsze możesz z Nią najpierw porozmawiać, powiedzieć o swoich obawach, i o tym że bierzesz pod uwagę rozstanie. Na spokojnie, bez pretensji - racjonalna ocena sytuacji. Wtedy obserwuj Jej ruch.

Jednak na moje oko, to jeżeli Ty od Niej nie odejdziesz, Ona zrobi to wkrótce.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 16 gru 2009, 13:01

Olivia pisze:Ona zrobi to wkrótce.

Zwłaszcza jesli spotka faceta który ja zafascynuje.


Po rozstaniu oboje uznacie, ze to była dobra decyzja, może nie od razu, ale szybciej niz myslisz.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 16 gru 2009, 13:06

Dzindzer pisze:Zwłaszcza jesli spotka faceta który ja zafascynuje.

Wcale nie zwłaszcza. On już nie pasuje do Jej nowego życia, jak niegustowny obraz do nowego wysublimowanego wnętrza. Już Go traktuje jak stary mebel - poświęca Mu minimum uwagi na wzgląd przez jakiś tam sentyment. Nic ponad to.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 16 gru 2009, 13:11

Olivia pisze:Wcale nie zwłaszcza. On już nie pasuje do Jej nowego życia, jak niegustowny obraz do nowego wysublimowanego wnętrza. Już Go traktuje jak stary mebel - poświęca Mu minimum uwagi na wzgląd przez jakiś tam sentyment. Nic ponad to.

Ale nadal go w swoim grafiku umieszcza, może z nudów, może z sentymentu czy przywiązania.
Nowy facet ( w autorze faceta raczej nie widzi) może przyspieszyć nieuchronne. O to mi chodziło. Co nie znaczy, że obecnie na 100% nie ma kogoś od seksu czy innych wyjść popołudniowych. Jak się zakocha to Autora z miejsca porzuci.
Bo z jakiegoś powodu układ ( słowo związek mi przejść nie chce) jej odpowiada, jest w jakiś sposób wygodny.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 16 gru 2009, 13:13

Dzindzer pisze:Nowy facet ( w autorze faceta raczej nie widzi) może przyspieszyć nieuchronne.

Może przyspieszyć, ale nie przywiązywałabym do tego takiej wagi.
Dzindzer pisze:Bo z jakiegoś powodu układ ( słowo związek mi przejść nie chce) jej odpowiada, jest w jakiś sposób wygodny.

A może tak samo, jak autor, nie potrafi tego zakończyć? Może czeka, aż On to zrobi za Nich oboje? Ludzie są różni...
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 16 gru 2009, 13:20

Olivia pisze:Może przyspieszyć, ale nie przywiązywałabym do tego takiej wagi.

Oczywiście. Ona już dawno nie jest w tym związku, ona sie tylko z nim spotyka. Emocjonalnie niewiele ja łączy z Autorem

Olivia pisze:A może tak samo, jak autor, nie potrafi tego zakończyć?

Też tak może być.
Taka taktyka na ja sie odsunę, ja nic nie dam, ja przeczekam niech on mnie rzuci.

Co by nie było, dalesz trwanie w tym czyms to strata czasu, dla obojga strata czasu
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 16 gru 2009, 17:40

Na co Ty jeszcze liczysz ??

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 315 gości