Postanowiłam tu napisać, bo już nie wiem na prawde co mam robić i mam nadzieję, że mi jakoś, choć trochę , pomożecie.
Może tak krótkie przedstawienie mojej osoby: Mam na imię Emila niedługo skończę 17 lat i jak widać po niku moim problemem jest nieśmiałość. Ale może opiszę dokładnie co mnie frustruje.
Otóż, mam dużo znajomych chłopaków i dziewczyn. Większosć z nich poznałam przez brata, a nie których poznałam sama. Problem w tym, że zawsze jak np. mój brat wychodzi na miasto się z nimi spotkać, to ja chociaż chciałabym iść, to jakoś nie mogę sie przełamać. Nie wiem dlaczego, bo wszytskich ich znam, ale po prostu nigdy sie z nimi nie umawiam chyba ze sie gdzieś spotkamy przypadkiem to wtedy troche gadamy. No i własnie dlatego, że niegdy ja nigdy sie z nimi nie spotykam, a mój brat owszem i to często, to chcialabym na razie z nim chodzić. Ale nie wiem po prostu jak mu o tym powiedzieć. Ja myślę, ze on by raczej sie zgodził, zebym z nim poszla, no ale po prostu nie moge sie przełamać. Tak jak dzisiaj: zadzwonili po niego, że wszyscy są na imprezie, i zeby wpadał. Znowu wszytskich tam znałam, a mimowszytsko nie spytalam go czy moge z nim jechać (bo sama tam nie trafię). Cholera jak pokonać taka beznadziejna niesmialoś? Ja wiem ze to glupie, ale na prawde tak mam. No nie umiem mu o tym powiedziec. Nie wiem jak. Moze mi cos doradzicie?
CHolerna niesmialosc
Moderator: modTeam
niesmiala pisze:Ja wiem ze to glupie, ale na prawde tak mam.
O losie!
To może spróbuj tak niewprost? Np. dopytaj się brata gdzie ta impreza i kto ma być, a jak wymieni osoby to dodaj, że fajnie, bo znane Ci towarzystwo. Ewentualnie powiedz bratu, że zazdrościsz mu tylu imprez to Cię w końcu sam zapyta, czy z nim nie pójdziesz
niesmiala pisze:Ale nie wiem po prostu jak mu o tym powiedzieć.
Prosto z mostu.
Ja nie wiem - rodzonego brata się bać Dziewczyno, odwagi troche bo w późniejszym życiu będzie Ci dużo ciężej. Ja wiem, że łatwo komuś innemu mówić, skoro nie zna tego, jak się czujesz, ale zauważ, że Twoja nieśmiałość nie jest niczym nowym, sporo ludzi ma nieśmiałość, dużo osób ją pokonało - np. ja, poprzez pokonanie największego z moich kompleksów, i mowie Ci że to może się udać, choć nie jest to łatwe
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 450 gości