Zdrada

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 cze 2007, 21:29

Ale po co sie zastanawiac nad kazdym zachowaniem czy nie oznacza zdrady? To doprowadzi do paranoi. Lepiej zastawic siec i bez zastanawiania sie czekac az wpadnie.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 04 cze 2007, 22:33

Lepiej zastawic siec i bez zastanawiania sie czekac az wpadnie.

czyli co, nastawianie i tak zdradzi, wiec trzeba czakac kiedy ??
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 cze 2007, 23:41

Nie jest to zle nastawienie. Nastawienie "nie zdradzi" jest nastawieniem dosc naiwnym.
To ze nastapi atak jest prawie pewne, trzeba go tylko wyczekiwac i odpowiednio wczesnie zauwazyc by moc sie przygotowac.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 cze 2007, 23:44

Maverick pisze:trzeba go tylko wyczekiwac i odpowiednio wczesnie zauwazyc by moc sie przygotowac.
Pytanie mam. A po kiego? :?
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 04 cze 2007, 23:46

Mimo wszystko, wolę ufać drugiej osobie niż paranoicznie podchodzić do każdego symptomu. Dlaczego?

1. Zaufanie to pewien komfort. Związek powinien być wygodny.
2. Zazdrosne podchodzenie do każdego sygnału nie gwarantuje wykrycia zdrady.

Heh, mimo że jeszcze nie było tak, bym nie został zdradzony, wciąż wolę ufać.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 cze 2007, 23:51

Zeby nie byc potem zdziwionym ze zdradzila. Trzeba byc o krok przed wrogiem i krok za jego przyjacielem ;)
Zdrady byly, sa i beda. Na dodatek sa niezwykle czeste. A skoro juz sie zaklada ze 2 strona zdradzi to sa 3 mozliwosci:

1. Nie dowiemy sie tego i bedziemy kantowani niepotrzebnie darzac zaufaniem osobe ktora na nie nie zasluguje
2. Dowiemy sie kiedys, w kazdym razie po sporym czasie. Wowczas ta wiedza nie przyniesie zadnych korzysci a jedynie smutek.
3. Dowiemy sie w miare na bierzaco. Wowczas mozna te wiedze wykorzystac. Mozna ja wykorzystac w sposob perfidny (grajac na uczuciach) a mozna w sposob pozyteczny (zaczac myslec co jest nie tak w zwiazku i to naprawic). Mozna tez nie robic nic ale zawsze jest wybor.

Sam akt kontroli i sprawdzania jest zly, idealem jest nie kontrolowac i nie sprawdzac, ale wowczas zdaje sie na slepy los. Bo to ze sie komus ufa nie uchroni nasp rzed zdrada. Da to jedynie spokoj ducha, ale do czasu.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 05 cze 2007, 00:13

Maverick pisze:Zeby nie byc potem zdziwionym ze zdradzila.
Dalej chyba nie rozumiem. Zdrada nie jest koncem swiata. A to o czym piszesz to jakas paranoja jest :|
Kazdy normlany czlowiek ma chyba swiadomosc ze moze zostac zdradzony badz zdradzic. Wiec skad niby zdziwienie? Oswoic sie z ta mysla i zyc bardziej "co ma być to będzie".
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 05 cze 2007, 07:19

Maverick pisze:Bo to ze sie komus ufa nie uchroni nasp rzed zdrada.

a to, ze sie srednio ufatez. a własciwie to nawet mniej. Gdyby mi facet nie ufał tak jak teraz ufa pewnie w któryms momencie zostawiła bym go. znam takich którzy zaczęli by juz w trakcie szukac kogos innego, takiego co zaufa bo mieli by dosc.
moon pisze:Kazdy normlany czlowiek ma chyba swiadomosc ze moze zostac zdradzony badz zdradzic

gdzies w swiadomosci to mam. byłam juz zdradzana ( nie przez mojego obecnego) i wiem jak to smakuje, paskudnie. Wiem jak to jest kiedy człowiek nie ufa do konca, a wlasciwie ufa pozornie i sie wszystkiemu przyglada, nie kontroluje otwarcie ale jest cdzujny bardzo, analizuje wszystko, eliminuje kazda sytuacje nieco wiekszego ryzyka. W pewnym momencie czuje sie jak pies policyjny. A ja nie chce tak sie czuc, chce zwiazku opartego na zaufaniu. wierze, ze partner mnie nie zdradza, jednoczesnie robie to co w mojej mocy by nie miał powodów ku temu.
moze lepiej zamiast myslec otej zdradzie, skupiec sie na byciu
Maverick pisze:o krok przed wrogiem

zaczaćz robic tak by ta osoba która z nami jest nie chciała szukac na boku. Inaczej mówiac trzeba dbac o związek, a jak sie widzi, ze cos nie tak to robic cos
RedX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 18 wrz 2005, 19:43
Skąd: internet
Płeć:

Postautor: RedX » 05 cze 2007, 11:23

Można dbać o związek, można robić naprawde wiele. Trzymać siebie "na wodzy". A jednocześnie dostawać "po dupie". A najlepsze są tłumaczenia :D Ale nie chcę robić śmietnika tutaj.
A wracając do tematu. Myślę, że jak się kogoś kocha, to się po prostu czuje, że ukochana osoba nas krzywdzi. Przynajmniej ja tak mam. Tego się nie da wytłumaczyć. Po prostu w serduchu coś zaczyna "pikać" i tyle. A potem pozostaje tylko dalej z tym życ. (niezależnie, czy razem czy już osobno)
Awatar użytkownika
PoznanPawelek
Bywalec
Bywalec
Posty: 57
Rejestracja: 18 maja 2007, 09:19
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: PoznanPawelek » 05 cze 2007, 12:57

Oznaki zdrady..............nie warto sobie tym tematem zaprzatac az tak glowy, po prostu byc czujnym umiarkowanie, a to...jak ktos tu napisal...miec zaufanie??? (czy zaufanie jest gwarantem ze zdrady nie bedzie???, absolutnie nie - bo mozna miec zaufanie bezgraniczne i byc zdradzonym - zawsze jest ten pierwszy raz).
pozdrawiam cieplutko.
Skromna dziewczyna nigdy nie goni za mężczyznami;
tak jak pułapka na myszy nie ściga myszy.

Wybierz towarzyszkę życia z rozmysłem. Od tej jednej decyzji będzie zależeć dziewięćdziesiąt procent twojego szczęścia lub nieszczęścia.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 05 cze 2007, 13:05

Dzindzer pisze:zaczaćz robic tak by ta osoba która z nami jest nie chciała szukac na boku. Inaczej mówiac trzeba dbac o związek, a jak sie widzi, ze cos nie tak to robic cos
Tylko nie zawsze wiadomo ze cos jest nie tak.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 05 cze 2007, 13:29

Primo - kobieca zdrada nie jest z reguły zdradą chwili. A narasta, czasami bardzo długi czas. Nie dzieje się bez przyczyny, nie dzieje się z dnia na dzień. Z reguły :D Bo i zawsze jakaś szmira ją łamiąca się trafi. <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
RedX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 18 wrz 2005, 19:43
Skąd: internet
Płeć:

Postautor: RedX » 05 cze 2007, 15:42

TedBundy pisze:Bo i zawsze jakaś szmira ją łamiąca się trafi.


Muszę się pod tym podpisać.
A co do "narastania" to też z tym bywa różnie. Czasem to narastanie, o ile w ogóle jest trwa relatywnie krótko (np. 2, 3 dni). A potem jest text : no to jakoś tak się stało. :D
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 05 cze 2007, 17:04

Maverick pisze:A skoro juz sie zaklada ze 2 strona zdradzi to sa 3 mozliwosci:...

Wiesz, Mav, jak będziesz zakładał to, iż zostaniesz zdradzonym, to tak się właśnie stanie :]

A jeśli chodzi o oznaki, to chyba głównie jest to niechęć do seksu z partnerem, z różnych wyimaginowanych przyczyn. Chyba że zdradzająca osoba jest tak perfidna, że korzysta i tu i tu :D
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 05 cze 2007, 18:32

Mona pisze:Wiesz, Mav, jak będziesz zakładał to, iż zostaniesz zdradzonym, to tak się właśnie stanie
Niekoniecznie. Na pewno z rogami chodza wszyscy ekstremalni zazdrosnicy.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 08 cze 2007, 09:44

Wszyscy moze nie, ale wiekszosc. To naturalna reakcja :P Po prostu jak w oczach zazdrosnika i tak sie puszczasz i chodzisz na boki to co za roznica jak zaczniesz :P
Awatar użytkownika
jasienczyk
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 28 gru 2005, 08:26
Skąd: nibylandia
Płeć:

Postautor: jasienczyk » 08 cze 2007, 09:47

Co jest gorsze zdrada fizyczna czy psychiczna ?
Zazdrość to niszczenie siebie !
Jak ma Cię zdradzić parnerka to i tak zdradzi i nigdu się o tym mozesz nie dowiedzieć !
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 08 cze 2007, 09:49

jasienczyk pisze:Co jest gorsze zdrada fizyczna czy psychiczna ?

IMHO psychiczna.
Ciało to tylko ciało, dusza - miłość już niekoniecznie.
Awatar użytkownika
jasienczyk
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 28 gru 2005, 08:26
Skąd: nibylandia
Płeć:

Postautor: jasienczyk » 08 cze 2007, 09:52

Marissa pisze:
jasienczyk pisze:Co jest gorsze zdrada fizyczna czy psychiczna ?

IMHO psychiczna.
Ciało to tylko ciało, dusza - miłość już niekoniecznie.


Dokładnie zgadzam się.
Ciało jest tylko ciałem a dusza to dusza.....

No cóz mam poważny problem i nie moge się od niego uwolnić.
Coś mie nie daje spokoju cały czas.....
Męczy mnie to strasznie....
Zazdrość to niszczenie siebie !

Jak ma Cię zdradzić parnerka to i tak zdradzi i nigdu się o tym mozesz nie dowiedzieć !
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 08 cze 2007, 16:54

zabawne rozróżnianie zdrady (poza tym,że w coś zwane duszą średnio wierzę <diabel> ). Jaka "fizyczna"? Mniej boli? A czym jest psychiczna? :)
Zdrada to zdrada. Jedno kure.stwo :]
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 cze 2007, 17:06

TedBundy pisze:poza tym,że w coś zwane duszą średnio wierzę <diabel>

pewnie nazywasz to inaczej
TedBundy pisze:Jaka "fizyczna"? Mniej boli? A czym jest psychiczna? :)

chyba taka gdzie w gre wchodzi pozaseksualna fascynacja, uczucia, cos co łaczy a nie jest seksem.
Zdrada to zdrada. Jedno kure.stwo :]

z tym sie nie zgodze. zdrada zdradzie nie równa
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 08 cze 2007, 17:17

kobieta z reguły rzadko decyduje się na zdradę tylko "fizyczną". To, niestety, domena męskiej części. Idzie na bok gdy poza partnerem znajduje to, czego jej brakuje. I nie chodzi tutaj o "pożycie" <diabel>

Oczywiście, przypadków patologicznych nie analizujemy :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 08 cze 2007, 17:23

Co jest gorsze zdrada fizyczna czy psychiczna ?

To jak wybierać między strzałem w serce lub w głowę..
Dokładnie wszystko jedno.. zdrada to zdrada.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 08 cze 2007, 19:54

Moze i wszystko jedno a jednak bardziej by mnie bolalo gdybym wiedzial ze innemu uzyczyla nie dupe a serce. Z dupy wychodzi po pol godzinie i go nie ma a w sercu moze zostac bardzo dlugo.
toor
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 26 maja 2007, 19:44
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: toor » 08 cze 2007, 20:15

Oprócz fizycznej i psychicznej zdrady są jeszcze następujące jej rodzaje:

- zdrada pojedyncza - przydarzyło się jednorazowo, dziewczyna/chłopak się wytłumaczył, do tej pory mu/jej się to nie zdarzało,

- zdrada podwójna - ktoś cię zdradza notorycznie i do tego kłamie w żywe oczy że nic takiego nie miało miejsca

- zdrada potrójna - jak podwójna z dodatkiem efektu dobroci (tzn. gdy zdradzający czuje że zdradzany coś podejrzewa, to zdradzający zwiększa temperaturę uczuć do zdradzanego)

- zdrada wsteczna - teksty w stylu "kocham byłego/byłą", spotykanie się z nim na boku (gdy nie widzi się ze zdradzanym)

Ale to taka moja dygresja tylko... :)
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 09 cze 2007, 10:50

Zdrada – ogólnie, świadome i intencjonalne zawiedzenie zaufania danego przez osobę, organizację, państwo czy inna grupę społeczną, która z tego powodu ponosi lub uważa że ponosi straty. Zdrada jest zwykle moralnie potępiana społecznie i w zależności od jej charakteru może też prowadzić do samosądu lub być karana przez państwo.

A to w jakim wzgledzie sie zawiodlo czyjes zaufanie i jak bardzo kogos to boli to zalezy od niego.
Ja caly czas jako najgorsza zdrade uwazam zaszkodzenie komus poprzez wykorzystanie informacji zdobytych od niego w zaufaniu.

A wracajac do tematu topiku czyli do objaw zdrady, to z pewnoscia jakies sa, ale prawie zawsze zostana przez nas pominiete. Bo nawet jezeli ktos zaklada ze kiedys zostanie zdradzony to caly czas jest to nazywane kiedys i zazwyczaj taka osoba dla swojego zdrowia psychicznego oraz ogolnej atmosfery w zwiazku nie zastanawia sie czy aby dzisiaj mnie nie zdradzila czy to nie oznacza tego czy tamtego. Jak sie tak zastanawia to atmosfera jest zla.
I dlatego uwazam ze zamiast sie nad tym zastanawiac lepiej zarzucic siec i czekac az rybka sie sama zlapie. Zawsze slad namacalny (rozmowa, SMS, GPS) jest lepszy niz domysl oparty na poszlakach. No chyba ze ktos jest skrajnym przypadkiem i we wszystkim bedzie te zdrade widzial, ale takiemu nic nie pomoze. Chyba ze przyczepi kobiete do homoseksualisty eunucha bez rak.

A tak w sumie:
jak byscie zareagowali, gdyby 2ga strona przed slubem powiedziala ze chce intercyzy i weksel mowiacy o karze pienieznej za zdrade? Calkiem ciekawa opcja :D Nie traktowalbym tego nawet jako zabezpieczenia przed zdrada. Bo wiadomo ze jak hormony ponosza to nic nie pomoze. To ma byc zadoscuczynienie za zdrade jesli takowa bedzie.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 cze 2007, 11:01

Maverick pisze:jak byscie zareagowali, gdyby 2ga strona przed slubem powiedziala ze chce intercyzy
"Ok."
Maverick pisze:weksel mowiacy o karze pienieznej za zdrade?
"Ślubu nie bedzie." :P
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 09 cze 2007, 11:15

moon pisze:"Ślubu nie bedzie."
Ciekawe czemu <evilbat> Oczywiscie weksle bylyby dwa... kazdy by podpisal.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 cze 2007, 11:17

Maverick pisze:Ciekawe czemu
Nie wyszlabym za takiego palanta :P
Maverick pisze:Oczywiscie weksle bylyby dwa... kazdy by podpisal.
Mi nie potrzebny. Jesli mnie zdradzi to zdradzi. Jesli nie to nie. I tak sie bedzie zyc dalej.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 09 cze 2007, 12:37

Maverick pisze:jak byscie zareagowali, gdyby 2ga strona przed slubem powiedziala ze chce intercyzy i weksel mowiacy o karze pienieznej za zdrade?

jak sobie intercyzy chce to dostanie. A weksli to ja nie chce, smieszne to dla mnie. Zreszta na co mi ta kasa skoro ona ze wspólnych by szła

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 299 gości