Czy to dziewczęcy strach?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

sambadagio
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 14 lip 2008, 21:24
Skąd: Szczecin
Płeć:

Czy to dziewczęcy strach?

Postautor: sambadagio » 14 lip 2008, 21:37

Przeglądałem inne tematy ale stwierdziłem, że żaden nie jest podobny do mojego.

Otóż jestem (byłem) z dziewczyną 8 miesięcy.
Od pewnego czasu miałem wrażenie, że moja Ukochana gaśnie...
Potwierdziło się to kilka dni temu, kiedy otrzymałem smsa.
W tym smsie pisała, że już nie ma motylków w brzuchu, że zauroczenie prysło (Nic w tym dziwnego skoro minęło już 8 miesięcy.)
Napisała też że nic do mnie nie czuje... Dziwne bo 3 tygodnie wcześniej pisała, że tęskni, że kocha oraz zapewniała że będziemy razem.
W ostatniej rozmowie z nią pisała mi, że zależy jej na tym by mieć kontakt ze mną.

Jak wyglądało nasze niby rozstanie?

Powiedziałem, że mogę być tylko albo jednym jedynym albo nikim.
Powiedziałem, że jeśli nie będziemy razem, dalsze utrzymywanie kontaktu nie ma sensu.
Poprosiłem ją, by w ciągu następnych 7 dni przemyślała cała sprawę itp.
Gdy pytałem jej czy wyklucza powrót do mnie, napisała "że niczego nie jest w życiu pewna"
(Tradycyjna kwestia kobiety?)

Ja teraz miotam się z myślami co dalej...
Ona troszkę uciekła od problemu i wyjechała na wycieczkę.

Bardzo mi na niej zależy... Wiem, że już nie będę mógł tyle poświęcić innej kobiecie niż ona.

Co się stało? Dlaczego tak nagle Ona zgasła?
Któraś z dziewczyn potrafi mnie to wytłumaczyć?

Pozdrawiam
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 14 lip 2008, 21:59

Nie przejmuj sie, jak ma 17 lat to normalne. Na wycieczce jest pewien chłopak prawdopodobnie, który jej sie podoba i ma z nim jakies plany. Najlepsze co mozesz zrobic to - jak sam napisałes - zerwac kontakt. Najtrudniejsze ale najlepsze.
sambadagio
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 14 lip 2008, 21:24
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: sambadagio » 14 lip 2008, 22:02

Źle mnie zrozumiałeś...

Chodzi o to, że ona ma 21 lat.
Jest osobą inteligentną. Żadna pusta lala lub osoba która zmienia chłopaków co miesiąc.
Jestem/byłem jej pierwszym facetem.
Na wycieczkę pojechała z siostrą i to jest pewne.
O żadnej zdradzie nie może być mowy.

Dzięki Twojej odpowiedzi wiem, że jednak ktoś czyta to co napisałem.
Awatar użytkownika
Anja
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 29 kwie 2006, 20:53
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: Anja » 14 lip 2008, 22:05

sambadagio pisze:Co się stało? Dlaczego tak nagle Ona zgasła?


nie zgasła, a poznała kogoś.
Poboli i przejdzie.

I co to jest "dziewczęcy strach" ??
46
sambadagio
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 14 lip 2008, 21:24
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: sambadagio » 14 lip 2008, 22:10

Dam sobie głowę uciąć, że nikogo nie poznała.

Dziewczęcy strach? To jest kluczowe sformułowanie.

Rozmawiając z nią, doszedłem do wniosku, że BOI się tego etapu w którym ww. zauroczenie i motylki pryskają.
Kilka tygodni temu napisała, że tęskni i kocha, po czym ostatnio pisze że już nie wie czy coś do mnie czuje itp.
Mówi, że chce mieć ze mną kontakt itp.

Może przyczyną jest to, że jestem jej pierwszym facetem?
Z drugiej strony słyszałem, że dziewczyny są bardziej przywiązane do swojego pierwszego partnera.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 14 lip 2008, 23:02

sambadagio pisze:moja Ukochana gaśnie...

WTF?
sambadagio pisze:Co się stało? Dlaczego tak nagle Ona zgasła?

sambadagio pisze:zauroczenie prysło (Nic w tym dziwnego skoro minęło już 8 miesięcy.)
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 14 lip 2008, 23:28

Niektórzy to mają na prawdę ciężkie rozkiminki ;p
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 14 lip 2008, 23:47

sambadagio pisze:Poprosiłem ją, by w ciągu następnych 7 dni przemyślała cała sprawę itp.

a jakby potrzebowała więcej czasu? stawiasz sztywny warunek, a to nie zawsze jest dobrym wyjściem, bo człowiek wtedy wybiera najszybszą i najłatwiejszą - a nie zawsze najlepszą drogę :)

sambadagio pisze:że moja Ukochana gaśnie...

zabrzmiało jakby umierała <chory>

sambadagio pisze:że zauroczenie prysło (Nic w tym dziwnego skoro minęło już 8 miesięcy.)

no popatrz...a my po 33 miesiącach nadal często czujemy motylki i inne takie robaczki w brzuchach :)

sambadagio pisze:Dziwne bo 3 tygodnie wcześniej pisała, że tęskni, że kocha oraz zapewniała że będziemy razem.

po 8 miesiącach już tak bardzo kochała na amen, że była pewna, że na zawsze razem?? no widzisz... taka typowa gadka zakochanych...na zawsze razem, ja cie już nie wypuszcze, kocham cie na zabój, jesteś miłością mojego życia...hmm...

sambadagio pisze:Wiem, że już nie będę mógł tyle poświęcić innej kobiecie niż ona.

a to dlaczego? masz 19 lat...

sambadagio pisze:Dlaczego tak nagle Ona zgasła?

ona nie umarła...człowieku!! po prostu odkochała się, przestałeś ją czarować, minęło zauroczenie i już. albo poznała kogoś nowego...proste i logiczne

sambadagio pisze:Jest osobą inteligentną. Żadna pusta lala lub osoba która zmienia chłopaków co miesiąc.

no tak. wiesz, że nie zmienia chłopaków co miesiąc, a byłeś jej pierwszym ... hehehe

aha. i zerwała z Tobą, przez sms'a...dla mnie tak właśnie zachowują się puste lalki :) i te...no!...SZMIRY <evilbat>

sambadagio pisze:Na wycieczkę pojechała z siostrą i to jest pewne.

wiesz, ja przez ten weekend byłem z Kami na domkach. jej siostra też była...i wiesz co ona robiła?? uszy by Ci zwiędły...a przecież była z siostrą. ba!! i ze szwagrem!

sambadagio pisze:O żadnej zdradzie nie może być mowy.

jakiej zdradzie?? przecież ona nie jest z Tobą <hmm>

sambadagio pisze:Dam sobie głowę uciąć, że nikogo nie poznała.

oglądałeś "chłopaki nie płaczą" ?? tam Pazura mówi "kiedyś za jedną kobietę dałbym sobie rękę uciąć...i wiesz co? nie miałbym k***a teraz ręki" (albo jakoś tak)

Z drugiej strony słyszałem, że dziewczyny są bardziej przywiązane do swojego pierwszego partnera.

wybacz... [:D]
Ostatnio zmieniony 14 lip 2008, 23:48 przez Mati, łącznie zmieniany 1 raz.
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
sambadagio
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 14 lip 2008, 21:24
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: sambadagio » 15 lip 2008, 00:14

Uuuu... Grubo mnie pojechałeś... ale w sumie masz dużo racji.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 15 lip 2008, 00:35

o nie nie...ja Cie nie pojechałem :) po prostu chciałem dobitnie Ci wytłumaczyć, że na tej lasce świat się nie kończy i daj sobie spokój i ŻYJ!! <browar> nie ta to inna, przecież są ich miliony <diabel>

wiem, że trochę ciężko, bo 8 miesięcy to też trochę czasu, no ale musisz się pogodzić, że jej już przeszło...takie życie. znajdziesz lepszą <browar>
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 15 lip 2008, 00:39

Mati pisze:lasce

Nie laska, a dziewczyna, kobieta.

Mati pisze: miliony

Nie miliony, a miliardy.

Mati pisze:musisz się pogodzić, że jej już przeszło

I nie wiadomo na pewno, czy przeszło.
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 15 lip 2008, 00:50

O, Shaman widze wychowuje mlode latorosle [:D]

Autor widze marzeniami zyje. A nie lepiej jej zadac pytanie dlaczego sie tak szybko odkochala? Moze tak przez przypadek ona bedzie wiecej wiedziala niz my.

Prawdopodobne, ze jestes dla niej po prostu za mlody. Wczesniej nikt jej nie chcial, Ty sie napatoczyles, dziewczyna sie troche otrzaskala jak postepowac z mezczyznami i poszla wachac inne kwiatki. Takie zycie.

A z tym przywiazaniem do pierwszego faceta to mnie rozbawiles. Podaje przepis na przywiazanie kobiety po grob (jej grob): znajdz dziewice, przeprowadz w miare umiejetnie defloracje, a potem hulaj dusz, rob co chcesz, ona juz przywiazana lanchem siegajacym z kuchni najwyzej do stolu w salonie (zeby obiad podac panu i wladcy).
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 15 lip 2008, 00:53

Miltonia pisze:znajdz dziewice, przeprowadz w miare umiejetnie defloracje, a potem hulaj dusz, rob co chcesz, ona juz przywiazana lanchem siegajacym z kuchni najwyzej do stolu w salonie (zeby obiad podac panu i wladcy).

Brutalnie skopiowane z innego tematu, wstydź się. ;p
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 15 lip 2008, 01:09

Naprawde? Nie czytam wszystkiego. A skad?
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 15 lip 2008, 02:06

shaman pisze:Brutalnie skopiowane z innego tematu, wstydź się. ;p

Czasami inaczej sie tu nie da.

sambadagio, normalnie jej przeszlo i tyle. Nie ma tu zadnej glebszej filozofi.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 15 lip 2008, 11:11

Mati pisze:
sambadagio pisze:Na wycieczkę pojechała z siostrą i to jest pewne.

wiesz, ja przez ten weekend byłem z Kami na domkach. jej siostra też była...i wiesz co ona robiła?? uszy by Ci zwiędły...a przecież była z siostrą. ba!! i ze szwagrem!

Tak z ciekawości ;p Co robiła?
Ostatnio zmieniony 15 lip 2008, 11:11 przez Xavi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
szilkret
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2004, 17:06
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: szilkret » 15 lip 2008, 12:51

Po pierwsze dziewne jest dla mnie załatwienie tego typu spraw przez sms. Nie wiem czemu ale strasznie szczeniackie i dziecinne to się wydaje. Co można uzgodnić przez smsa w związku dwojga ludzi. w ogóle co to za podejście do sprawy.
Druga sprawa to dziewczyna po prostu szuka czegoś innego. Nie jesteśmy w stanie obiektywnie sami siebie ocenić ale może coś zrobiłeś albo czegoś nie zrobileś co zdecydowało o rezygancji tej dziewczyny. Może chce wiedzieć jak sie zachowasz. Jak dla mnie facet któremu zależy to samlił by z kwiatkami cholewki aż by gwizdało by odzyskać ukochaną i nie zawiewa tututaj u mnie etos romantycznej miłosci ale życie. Jak będziesz siedział i czekał to raczej do śmierci nic nie wskurasz.
I nic nie wiem i nic nie rozumiem
I wciąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami

"Julian Tuwim"
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 20 lip 2008, 07:27

sambadagio pisze:Napisała też że nic do mnie nie czuje... Dziwne bo 3 tygodnie wcześniej pisała, że tęskni, że kocha oraz zapewniała że będziemy razem.

Wiesz, ja jednego dnia byłam z facetem, wszystko niby dobrze i normalnie. A On następnego dnia wszystko przemyślał i zdecydował o rozstaniu.

I też usłyszałam, że coś się wypaliło, wygasło, że nie jest tak jak kiedyś. Możliwe, że u Was jest podobnie. Jeśli nie wiesz, co robić, to nie rób nic. Bo możesz zrobić coś, czego będziesz do końca życia żałować. Jeśli macie do siebie wrócić, to wrócicie. Ale nic na siłę, nie zmuszaj Jej do niczego, nie narzucaj się, nie naciskaj, nie osaczaj. Daj Jej odetchnąć, i sobie.

To normalna sytuacja, że ludzie się rozstają, to niemalże jak pewien etap cyklu życiowego. Boli, człowiek nie może się z tym pogodzić, ale musi żyć z tym dalej.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 lip 2008, 18:47

odpusc moze zateskni :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
wariatka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 78
Rejestracja: 02 maja 2008, 23:38
Skąd: łódź
Płeć:

Postautor: wariatka » 28 lip 2008, 21:14

no coz..gdy zauroczenie mija pojawia sie albo milosc..albo koniec:D
laska zerwala z Toba przez smsa?? no to faktycznie..bardzo inteligentna jest i madra i rozsadna..( zal) a zycie nie konczy sie na jednej lasce..masz 19 lat..a gadasz jak bys mial sie zabic bo ona Cie nie chce...cale zycie przed Toba..zaczniesz byc z kims innym..znow pokochasz..i sobie pomyslisz ze glupi byles ze tak sie zalamywales strata poprzedniej dziewczyny..i wcale nie przywiazujemy sie do 1 partnera...zreszta..to zalezy chyba od charakteru.
-będę brał Cie!
-gdzie?
-w aucie!
-mnie?
- Cie..
-niee
-ehe!!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 282 gości