Co dyskwalifikuje dziewczyne/chlopaka w Twoich oczach.
Moderator: modTeam
Panu WM dziękujemy i życzymy udanego życia w samotności
Przy takich warunkach jakie stawiasz chłopie to żadna dziewczyna nie wyrobi, nawet święta. Żadna się nie zakwalifikuje, bo chyba, że jakaś z porąbaną psychiką, panna "niedotykalska" (w sensie "nie trzymaj mnie za rękę") i "nawet na mnie nie patrzcie". Kurde, przecież w liceum człowiek miał już za sobą pierwsze miłostki. Opanuj się chłopie ! Może przejdź się jeszcze raz do psychologa. Chociaż z drugiej strony może Ci samo przejdzie, z czasem.
A te pytania które chcesz zadawać na starcie Nawet jakbym (biorąc pod uwagę mnie w czasach LO) strasznie była zainteresowana chłopakiem, to po takim wstępie szczęka by mi opadła do podłogi i wierzyć by mi się nie chciało że takim burakiem jest. Spuściłabym takiego na drzewo.
Przy takich warunkach jakie stawiasz chłopie to żadna dziewczyna nie wyrobi, nawet święta. Żadna się nie zakwalifikuje, bo chyba, że jakaś z porąbaną psychiką, panna "niedotykalska" (w sensie "nie trzymaj mnie za rękę") i "nawet na mnie nie patrzcie". Kurde, przecież w liceum człowiek miał już za sobą pierwsze miłostki. Opanuj się chłopie ! Może przejdź się jeszcze raz do psychologa. Chociaż z drugiej strony może Ci samo przejdzie, z czasem.
A te pytania które chcesz zadawać na starcie Nawet jakbym (biorąc pod uwagę mnie w czasach LO) strasznie była zainteresowana chłopakiem, to po takim wstępie szczęka by mi opadła do podłogi i wierzyć by mi się nie chciało że takim burakiem jest. Spuściłabym takiego na drzewo.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Może to i racja. Zresztą matka ciągle mi powtarza, że będzie lepiej. Ale ja w to nigdy ni uwierzę. Zawsze w szkloe traktowano mnie jak śmiecia! <wsciekly> No i mam za swoje, k... mać! Życie nigdy nie było dla mnie sprawiedliwe! Zawsze wszystkich nagradzano, a ja, mimo, że się starałem, byłem niezauważalny! Więc rzuciłem to wsystko w ch... <wsciekly> I teraz też tak jest (choć koledzy i koleżanki mnie nie obrażają). Czasem mam już tego wszystkiego dość! Nienawidzę ludzi którzy mogą się z kimś związać, zwłaszcza na stałe! Wk się, gdy widzę takie sceny! Gdybym był bogiem, sprawiłbym, żeby tego nie było! Dobra, idę się naje ć!
Może za bardzo się wkurzyłem, ale już mi przeszło, a poza tym wciąż się wk am, jak widzę pary. To nie jest takie proste: matka mi mówi, że zbyt emocjonalnie podchodzę do wielu rzeczy. W tym przypadku zbyt poważnie potraktowałem sycgnały, jakie do mnie docierały. Nigdy nie zaprzyjażnię się z dziewczyną, która ma chłopaka. Ale mniejsza z tym. Ja się po prostu boję, żę ta blokada przed dziewczynami nigdy mi nie przejdzie, że do końca życia będę ich unikał. Nie chciałbym tego, poza tym wstydzę się tego, że dałem się tak nabrać, jak dziecko. Do końca życia sobie tego nie wybaczę!
matka mi mówi, że zbyt emocjonalnie podchodzę do wielu rzeczy.
I ma rację. Odpuść.
Mam wrażenie że za bardzo ci zależy, za bardzo się starasz, więc niewiele z tego wyjdzie, inni też to widzą i dlatego tak Cię traktują.
Zaprzyjaźniaj się z kim chcesz, ale koleżanki traktuj jakby były facetami, bez emocji i zainteresowania damsko-męskiego, po jakims czasie zobaczysz różnice w podejściu innych ludzi do Ciebie.
bleeeeeeeeeeeee
WM pisze:Może za bardzo się wkurzyłem, ale już mi przeszło, a poza tym wciąż się wk am, jak widzę pary.
Wkurzasz się bo zazdrościsz. Sam chcesz z kimś być. Ale teraz, jak się prezentujesz nie znajdziesz dziewczyny (no może jakąś desperatkę). Zacznij zmiany od siebie, a potem może będzie szansa na lepsze życie.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Jak sie dales to tak masz. Idź, że za swoje porazki win siebie, co? Nie otoczenia i dziewczyn wina, ze jestes jaki jestes. Tobie nie potrzeba dziewczyny tylko faktycznie leczeniaWM pisze:Zawsze w szkloe traktowano mnie jak śmiecia!
Zapamietaj raz na zawsze - zycie nigdy nie jest sprawiedliwe i nie bedzieWM pisze:Życie nigdy nie było dla mnie sprawiedliwe!
Do tematu - analfabetów, półanalfabetów, ćwierćanalfabetów. Jakie ludzie wydawalo by sie przeswietni byki wala to dzis mnie scielo <boje_sie>
WM pisze:Idę się naje ć.
Zależy z kim
[ Dodano: 2008-01-16, 19:45 ]
Hyhy pisze:1. tona fluidu
... a co za tym idzie? : by HyHy
Hyhy pisze:2. brak inteligencji
3. malomownosc, brak otwartosci, jak sie nie odzywa godzinami bo mnie nie zna (tragedia)
4. jak nie ma odwagi odezwac sie do mnie i przyznac do bledu
5. jak wiecznie cos mowi
6. jak ma do mnie pretensje ze sie robi monotonnie i czeka na cud lol
7. jak sie odwali jak barbie
8. jak uwaza siebie za niewiadomo kogo
9. jak nie lubi sie sexownie ubrac przynajmniej do wyrka
10. jak jest falszywa suka wobec innych ludzi
11. jak sie gapi na mnie i wstydzi zagadac
12. jak przeklina (tego nie nawidze) chociaz sam to robie;>
13. jak wiecznie czegos nie moze
14. jak nie ma jej kiedy najbardziej ja potrzebuje
15. jak non stop cos pisze chociaz jej mowie ze nie chce z nia gadac ;>
16. jak nie ma ochoty na seks
Hmm...
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Hyhy pisze:tego nie lubie lub za tym nie prz
No to skumaj warunkowość: - fluidy --> nijakość --> kwieczystość --> nijakość --> next --> nijakość --> censored --> nijakość --> wydzieżgała się --> nijakość --> przebita się --> nijakość --> osioł --> nijakość --> ... ... ... itd. ...
Ja TO napisałem... za pomocą Ciebie
KOCHAJ...i rób co chcesz!
WM pisze:Nienawidzę ludzi którzy mogą się z kimś związać, zwłaszcza na stałe! Wk się, gdy widzę takie sceny! Gdybym był bogiem, sprawiłbym, żeby tego nie było! Dobra, idę się naje ć!
Tak właśnie rodzą się psychopaci
Zmień lekarza. Poważnie mówię.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Pomocy zacznij szukac u psyhiatry chlopie :S
Dodajac do tematu ;p dyskfalifikuje w moich oczach zachowanie ala moja ex ;>
póki sobie cierpialem i bylo mi zle byla w siodmym niebie teraz zaczalem sie spotykac z kolezanka z pracy to juz zaczyna mieszac ;>
Taki pies ogrodnika ;p sama wyplula ale innym nieda ;p
Dodajac do tematu ;p dyskfalifikuje w moich oczach zachowanie ala moja ex ;>
póki sobie cierpialem i bylo mi zle byla w siodmym niebie teraz zaczalem sie spotykac z kolezanka z pracy to juz zaczyna mieszac ;>
Taki pies ogrodnika ;p sama wyplula ale innym nieda ;p
runeko pisze:Tak właśnie rodzą się psychopaci
a mnie się wydaje, że z WM bym szybko znalazł nić porozumienia przy chmielowej zupce
Świat bywa parszywy, WM, istotnie. Nader często. Ale to nie powód, by spisywać się na straty. Bo i w oceanie gnoju pływają perełki. Warto mieć siłę je wyłowić. Wewnętrzną, maksymalną powalającą.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Marissa pisze:Xavi pisze:depresyjny charakter (tu w sumie bym sie zastanowil, bo takich ludzi mi szkoda)
I co? Byłbyś z taką, bo szkoda by Ci jej było?
Jak dla mnie to trochę zryte. Ale podobno podobieństwa się przyciągają.
Ja tam na depresje nie cierpie i nigdy nie cierpialem Raczej nie, ale jak mial bym juz z kims takim byc to nie dlatego, ze by mi bylo szkoda.
@up
To chyba normalne widzialem BB z 2 razy. I ta dziewczyna reprezentuje dla mnie wszystko procz kobiecosci
"Egzystencjalna próżnia" huh niemialem jeszcze okazji poznac
Tak sie zastanawiam ile kazde z nas "pominelo" by punktow ktoresmy tu wypisali ze wzgledu na miłość w teoretycznej sytuacji ze dopiero jak sie po uszy zakochalismy powylazily takowe wady jak przedstawione
To chyba normalne widzialem BB z 2 razy. I ta dziewczyna reprezentuje dla mnie wszystko procz kobiecosci
"Egzystencjalna próżnia" huh niemialem jeszcze okazji poznac
Tak sie zastanawiam ile kazde z nas "pominelo" by punktow ktoresmy tu wypisali ze wzgledu na miłość w teoretycznej sytuacji ze dopiero jak sie po uszy zakochalismy powylazily takowe wady jak przedstawione
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 273 gości