Proszę przeczytajcie te 2 zdania i proszę o komentarz
Moderator: modTeam
no czego znowu nie łapiesz
tego, że mi sie humor poprawia, że atrakcyjniejsza sie czuje, ze moje flirty sa ciekawe. no jak sa ciekawe to sie ozywiam.
Flirt kiedys byl swego rodzaju forma konwersacji, kiedys flirt był sztuka, mój niestey nie jest. nie martw sie nie sugeruje chłopu obcemu, ze ma fiuta dorodnego i bym go chciała poczuc. Nie marze w czasie flirtu by mu do wyrka wskoczyc.
tego, że mi sie humor poprawia, że atrakcyjniejsza sie czuje, ze moje flirty sa ciekawe. no jak sa ciekawe to sie ozywiam.
Flirt kiedys byl swego rodzaju forma konwersacji, kiedys flirt był sztuka, mój niestey nie jest. nie martw sie nie sugeruje chłopu obcemu, ze ma fiuta dorodnego i bym go chciała poczuc. Nie marze w czasie flirtu by mu do wyrka wskoczyc.
Dzindzer pisze:.................................................
i
tak mi sie przypomniało to napisze, bo zapomne jeszcze. Mój facet zyskuje w sumie jak ja gdzies z kims poflirtuje ........................
Chyba Tylko Dzindzer łapie o czym ja pisze
[ Dodano: 2007-03-08, 19:00 ]
TedBundy pisze:Dzindzer pisze:to raz że to komplement dla mnie, to jeszcze sie taka radosniejsza czuje
przyznam,że nie łapię i jeszcze jedno - jak wygląda taki "niewinny flirt" ?
Chyba nie łapiesz dlatego , ze myslisz zbyt wasko i dosadnie , bez urazy prosze <browar>
Moze tez nie łapiesz mnie (oczywiscie czasem ) bo dzieli nas zbyt duzo róznica wieku . Ale ...? skoro tak , to dlaczego np. moja myszka mnie rozumie ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
TedBundy pisze:przyznam,że nie łapię i jeszcze jedno - jak wygląda taki "niewinny flirt" ?
...Z drugiej strony Ci odpowiem.
Panie noszą żelastwo w uszach, pępkach, na paluchach... wystarczy, że swoją potraktujesz jak biżuterię. I niech bawi się, będzie zalotna, będzie wywoływać ślinotok u kolegów ... Jest z Tobą.
A w drastycznych przypadkach, muszę posłużyć się tekstem zasłyszanym od ojca:
"Wolę tort z kolegami, niż gów.no w samotności"
i przyszedl dzisiejszy dzień , mielismy rekolekcje ale poslzismy ze znajomymi nad rzeczke popatrzec ..i on asie z ma kuzynką dorwała, wczesniej ze mna troszku pokłóciła o jakąs głupote ,ale juz nam przeszło...I tak jej ulubiony temat-kolesia,Tym razem z Dębicy...heh soboie mysle niech sobie pogada ...i tak sobie rozmawiały one niemal sie nie spuszczały tam..mowiła ze z Debicy jalepsze cukiereczki ,ze tacy z Jasla czy z Mojego osiedla <np ja>moga tamtym tylko buty lizac, ze nawet tutaj kolesie nie rownaja sie do takich i sobie niby na szydere mowia ze na imprezie w modernie beda zarywac wszyskich<a niby po poscie ma jechac do moderny> i wkoncu cos tam powiedziałem ..ze smiesznie sie censored teraz czuje , i poszedłem bo mnie zaczeła censored...oczywiscie potem stoje na przystanku i czekam na autobuys podchodzi do mnie jej przyjaciolka i pyta gdzie jest Justyna a przciez chwilke wczesnij widzialem jak z nia rozmwiała<widocznie znad rzeki tez już wróciła> i specjalnie rzuciłem a co mnie to obchodzi..."Nie powiem tam nad rzeką przykro sie mi zrobiło , po prostu nie ejstm jakims smieciem z ulicy aby ktos mógł mnie znizać do poziomu lizania butów zancznie lepiej ubranych kolesi, najbardziej wtedy tez censored mnie to ,ze ona powiedzioała ze takiemu cukiereczkowi tylko zdjęcie zrobic a potem sobie palcówke strzelać...w ogóle nieraz idziemy rzem a ona na ulicy patrz jaki przystojny , jaki cukiereczek...z takim mozna pogadac pokazac sie...dodam ze ja nie jestem, jakims pasztetem ani ona , tylko po prostu ja już nie mogę , tyle akcji z nią juz było <czytajcie na 2 stronie, ?>i sam teraz nie wiem co mam myslec...przy tym jak odchodziłem ona zapytała "zobaczymy sie dziś"a ja na to "nie" i posszedłem,,,po dwoch godzinach napislem"jesli chcesz sie zobaczyc ze smieciem co moze lizac buty to przyjedz o tej i o tej, i chyba tym wlasnie zjabalem sprawe..pokazlem slabosc...;/powiedzcie co o tym myslicie.
Piotrek_P pisze:.....a chce mieć Cie tylko dla siebie.buziaki Kochanie
ja bym narazie szumu wielkiego nie robiła, bo niewiadomo z kim tak pisze, a być moze to wielbiciel jej tak pisze, a jej niekoniecznie musi się to podobać. jesli zrobisz awanturę, to pogryziecie się tak naprawde nie o tresc smsa, ale o to że grzebałeś w jej komie. mówię Ci.. I najlepiej po prostu ją obserwuj teraz.. zadawaj czasem dziwne pytania (np. dot. przyszłości itp - wtedy coś moze na jaw wyjść) tak jakbyś miał co do czegoś wątpliwości itd.
[ Dodano: 2007-03-13, 17:52 ]
P.S. to była odpowiedź tylko na pierwszy post.. niestety reszty nei czytałam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Przeczytaj ten przed Twoim.paddy pisze:to była odpowiedź tylko na pierwszy post.. niestety reszty nei czytałam
Mi rece opadly po prostu. Nie lubie buractwa i prostactwa a jej inaczej chyba o kreslic nie umiem. Pomoglabym Marcel ale ja od takich ludzi - tak sie zachowujacych, odzywajacych, lubiacych gierki itd - raczej uciekam i sie brzydze.
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
moon pisze:Mi rece opadly po prostu. Nie lubie buractwa i prostactwa a jej inaczej chyba o kreslic nie umiem. Pomoglabym Marcel ale ja od takich ludzi - tak sie zachowujacych, odzywajacych, lubiacych gierki itd - raczej uciekam i sie brzydze.
<browar> Kurcze, też chciałam pomóc, ale jak czytam to:
Marcel18 pisze:one niemal sie nie spuszczały tam
Marcel18 pisze:takiemu cukiereczkowi tylko zdjęcie zrobic a potem sobie palcówke strzelać
Marcel18 pisze:patrz jaki przystojny , jaki cukiereczek... takim mozna pogadac pokazac sie...
to naprawdę omdlewam Niech się wypowiedzą Ci, co przez takie słownictwo potrafią przebrnąć bez uszczerbku na psychice
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Jak dla mnie to ty sie chlopie po prostu marnujesz i meczysz jednoczesnie. Nie jestem czlowiekiem ktory wymaga bardzo duzo od swojej kobiety ale wymgama szacunku i sam szanuje a tutaj widze, ze ona po prostu nie ma do ciebie szacunku. Moze jest za mloda i za plocho ma w glowie zeby myslec w dobrych kategoriach, w zyciu trzeba doceniac to co sie ma inaczej sie to traci. Przemysl sprawe czy warto dalej w tym brnac.
Jak mi dobrze - jestem z Tobą
Tak mi serce bije
Myślałem: człowiek nie ma serca...
Tak mi serce bije
Myślałem: człowiek nie ma serca...
litośći! chcesz być z kobietą/dziewczyną czy z jakimś ku.rewskim lachonem? (sie ma dresa w klasie, sie zna ich slang ;DD )
decyzja należy do Ciebie, ale gdybyś po tym co napisałeś chciał do niej wracać etc. to nie licz na euforię ze stron forumowiczów...
ja w ogóle z takimi ludźmi nie dyskutuję (i to nie kwestia zadzierania nosa). smutne że dla niej tak wygląda bycie kobietką!
decyzja należy do Ciebie, ale gdybyś po tym co napisałeś chciał do niej wracać etc. to nie licz na euforię ze stron forumowiczów...
ja w ogóle z takimi ludźmi nie dyskutuję (i to nie kwestia zadzierania nosa). smutne że dla niej tak wygląda bycie kobietką!
Tongue is dumb from all the drugs
Thank God! I Can't react!
Thank God! I Can't react!
KAROLA pisze:ja w ogóle z takimi ludźmi nie dyskutuję (i to nie kwestia zadzierania nosa). smutne że dla niej tak wygląda bycie kobietką!
tylko,że ona nie jest na codzień , zazwyczaj jest czuła -kobieca., tylko heh po wczorajszym dniu to sie wszystko mi posypało na głowe , spotkalismy się ...niby wyjasnilismy , ale i tak teraz sam mam zastrzeżenia do wszystkiego ... heh jak ja wczoraj to wszystko słuchałem to po prostu myślałem ze to nie Ona mowi , że to jakaś inna osoba ... po prostu druga twarz...
KAROLA pisze:decyzja należy do Ciebie, ale gdybyś po tym co napisałeś chciał do niej wracać etc. to nie licz na euforię ze stron forumowiczów...
nie licze na żadną euforie ,ale po prostu ja Ją kocham;/ jesteśmy już ze sobą 7 miesięcy ,jak to w każdym związku bywały dobre i złe chwile ,ale ogólnie dobrze nam ze soba ...tylko te jej oddzywki mnie wkur...ają , wiadomo kobiety jak i mężczyźnia patrzą na pleć przeciwna ale moze odrazu nie musza przy swoim partnerze wyrażac swoich aż tak "dogłębnych refleksji" , chyba ze to normalne?co ? wczoraj ona mnie przepraszała ...wsumie napoczatku jak wsiadłem do niej do autobusu <jechalismy do miasta> to jakby ona była na mnie zła że ja odszedłem , ze strzeliłem focha i zachowałem się jak dziecko ...heh patologia po prostu.Problem tkwi w tym ,że ona nie potrafi zauważyć swej winy , potem jak widziała ze ja nie popuszcze w tej sprawie to powiedziała" no fakt troche przesadziłam" heh pomyslałem "trochę?"i powiedziałem jej ze jesli ja "nie ejstem tak ubrany jak inni , jesli nie ejstem taki przystojny i w ogóle aby ze mna zerwała abysmy nie tracili juz na to więcej czasu bo to nie ma sesnu " ale ona powiedziała ze mnie kocha własnie takiego ajki ejstem , ze ja nbie ejstem jakims smieciem i ze Ona mowila to na pewno nie zmyśla o mnie <ale przeciez tak to brzmiało>i że kocha mnie takiego jaki teraz jestem...i rozmpowa sie skonczyła weszliśmy do marketu , potem do mnie na mieszkanie ....byłem chory i zmeczony wiec rozscieliłem łozeczko i położyliśmy sie //ona sie wtuliła i ze łzami powiedziała ze bezemnie nie miała by czego tutaj szukać , ze nie żaluje ani ejdnej chwili ani ejdenj kłotni ze mna ,ze zawsze bedzie miec mnie w sercu ...ze mnie kocha, noi zasneliśmy i potem autobusik i do domku ....więc dziś jeszce z nia porozmawiam troszku bo wszystko nie zostało wyjaśnione , wiem ze teraz spotkam sie z sprzeciwem forumowiczów ale nadal z nią jestem , nad w tym tkwie bo nie chce potem żałować tego wszystkiego,...
Czarnyy pisze:Jak dla mnie to ty sie chlopie po prostu marnujesz i meczysz jednoczesnie. Nie jestem czlowiekiem ktory wymaga bardzo duzo od swojej kobiety ale wymgama szacunku i sam szanuje a tutaj widze, ze ona po prostu nie ma do ciebie szacunku. Moze jest za mloda i za plocho ma w glowie zeby myslec w dobrych kategoriach, w zyciu trzeba doceniac to co sie ma inaczej sie to traci. Przemysl sprawe czy warto dalej w tym brnac.
czarny masz bardzo duza racje w tej sprawie, mam nadzieje ze kolega wezmie sobie twoja rade do serca, nie wolno pozwalac tak sie traktowac..
niesmak mozna zabic.....Afrodyzjakami ))
Marcel18 pisze:butów zancznie lepiej ubranych kolesi, najbardziej wtedy tez mnie to ,ze ona powiedzioała ze takiemu cukiereczkowi tylko zdjęcie zrobic a potem sobie palcówke strzelać...w ogóle nieraz idziemy rzem a ona na ulicy patrz jaki przystojny , jaki cukiereczek...z takim mozna pogadac pokazac sie...
Rozumiem, ze dziewczyna moze powiedziec "o ale przystojny" ty tez sie pewnie obrociles nie raz albo spojrzales na fajna dziewczyne ale jakbym uslyszal taki komentarz powiedzialbym czesc i poszedl do domu zamiast sluchac takich docinkow...
Ostatnio zmieniony 14 mar 2007, 12:45 przez raff, łącznie zmieniany 1 raz.
Cześc wszystkim,jestem nowa na forum i po pierwsze chciałabym się przywitać Piotrek z doświadczenia wiem,że takie sprawy jak smsy,e-maile od nieznajomych Tobie osób sa zazwyczaj bardzo zaskakujące,lecz jedyną rzeczą,którą trzeba zrobić,to wyjaśnić z dziewczyną te sprawę,bo często okazuje się,że to jakiś żart lub coś takiego,a Ty niepotrzebnie zadręczasz się,myślisz o tym!Miałam podobną sytuację
Niemożliwe nie istnieje!
raff pisze:ty tez sie pewnie obrociles nie raz albo spojrzales na fajna dziewczyne
wiesz...jakos problem w tym ,że nie odwracam sie przy niej na inne panienki bo sam wiem jak boli mnie to gdy ona to robi,
TFA pisze:ajgorsze jest to ze ona tak gada z premedytacja, dobrze wie ze Cie rani
i doskonale wie ze to ostatnia szansa
TFA pisze:a bym bez slowa, albo smsem po prostu z nia zerwal, bo nawet na "kulturalne" rozstanie nie zasluguje.
tylko ze ja sie boje , ze potem bede tego zalowac dlugo...ostatni raz dałem się poniżyć w ten sposób ,
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Jaaaaasne....Marcel18 pisze:oskonale wie ze to ostatnia szansa
TFA napisał/a:
Ale zycie z kims to nie jest "zazwyczaj". "Zazwyczaj" to se mozna w buty wsadzic. Poza tym jakiejs normalnej nie patologicznej dziewc zynie takie cos by nawet przez gardlo nie przeszlo.Marcel18 pisze:lko,że ona nie jest na codzień , zazwyczaj jest czuła -kobieca.
Jak nic manipuluje Toba i Cie nie szanuje. I tak to sie jakos skonczy predzej czy pozniej bo na czyms takim zwiazku si enie zbuduje.
Marcel18 pisze:wiesz...jakos problem w tym ,że nie odwracam sie przy niej na inne panienki bo sam wiem jak boli mnie to gdy ona to robi
Wiesz chodzilo mi o takie dyskretne spojrzenie nie o ordynarne gapienie z wywieszonym jezorem
tylko ze ja sie boje , ze potem bede tego zalowac dlugo...ostatni raz dałem się poniżyć w ten sposób
To sie nie boj bo to i tak sie stanie, dlugo tak nie wytrzymasz chociaz bys caly czas zaciskal zeby to w koncu pekniesz, no chyba ze ci to bedzie odpowiadalo w co watpie bo w koncu po cos ten temat zalozyles Jak ty to skonczysz wyjdziesz z twarza a tak...
Marcel18 pisze: jak ja wczoraj to wszystko słuchałem to po prostu myślałem ze to nie Ona mowi , że to jakaś inna osoba ... po prostu druga twarz...
Może chciała po prostu "zaimponować" koleżance. A może to ta właśnie pierwsza twarz wyszła na jaw...
happy pisze: Piotrek z doświadczenia wiem,że takie sprawy jak smsy,e-maile od nieznajomych Tobie osób sa zazwyczaj bardzo zaskakujące,lecz jedyną rzeczą,którą trzeba zrobić,to wyjaśnić z dziewczyną te sprawę,bo często okazuje się,że to jakiś żart lub coś takiego,a Ty niepotrzebnie zadręczasz się,myślisz o tym!
Tylko takie smsy-pomyłki zwykle od razu się kasuje, a nie trzyma nie wiadomo po co...
Nie no co za porażka z tą dziewczyną
Marcel18 , chłopie skup się! Zobacz co Ty piszesz i jak Cię ona traktuje. Już pomijam "wyrafinowany" sposób wyrażania się ale jak można mówić takie rzeczy przy swoim facecie i do tego ogląda się przy Tobie za innymi. Daj sobie z nią spokój, uprzedź ją bo wydaje mi się że trzyma Cię przy sobie w razie czego a jak będzie mieć lepszego to niestety Cię zostawi
Marcel18 , chłopie skup się! Zobacz co Ty piszesz i jak Cię ona traktuje. Już pomijam "wyrafinowany" sposób wyrażania się ale jak można mówić takie rzeczy przy swoim facecie i do tego ogląda się przy Tobie za innymi. Daj sobie z nią spokój, uprzedź ją bo wydaje mi się że trzyma Cię przy sobie w razie czego a jak będzie mieć lepszego to niestety Cię zostawi
UWAGA
tylko bez emocji olej to, przemyśl cała sprawę udaj ,że się nic nie stalo -i patrz uważnie co ona robi ,co ogólnie się dzieje , nie daj znać tylko przyglądaj się z boku- jak pokażesz ,że wiesz to ona będzie czujna...
POZDRAWIAM
przeczytałem dziś w tel. mojej dziewczyny sms kończący się treścią:
........a chce mieć Cie tylko dla siebie.buziaki Kochanie
co mnie skłoniło żeby zajrzeć do tel? miałem głupi sen wiążący się z telefonem.Często takie mam i często są powiązane z przyszłością ale niedaleką.
ona dostaje bardzo różne smsy i treściach mnie wkurzających ale ten był chyba apogeum
jak zareagowalibyście czytając takiego smsa u swojej drugiej połówki która go dostała od osobnika płci przeciwnej?
tylko bez emocji olej to, przemyśl cała sprawę udaj ,że się nic nie stalo -i patrz uważnie co ona robi ,co ogólnie się dzieje , nie daj znać tylko przyglądaj się z boku- jak pokażesz ,że wiesz to ona będzie czujna...
POZDRAWIAM
przeczytałem dziś w tel. mojej dziewczyny sms kończący się treścią:
........a chce mieć Cie tylko dla siebie.buziaki Kochanie
co mnie skłoniło żeby zajrzeć do tel? miałem głupi sen wiążący się z telefonem.Często takie mam i często są powiązane z przyszłością ale niedaleką.
ona dostaje bardzo różne smsy i treściach mnie wkurzających ale ten był chyba apogeum
jak zareagowalibyście czytając takiego smsa u swojej drugiej połówki która go dostała od osobnika płci przeciwnej?
mac79 pisze:UWAGA
tylko bez emocji olej to, przemyśl cała sprawę udaj ,że się nic nie stalo -i patrz uważnie co ona robi ,co ogólnie się dzieje , nie daj znać tylko przyglądaj się z boku- jak pokażesz ,że wiesz to ona będzie czujna...
POZDRAWIAM
przeczytałem dziś w tel. mojej dziewczyny sms kończący się treścią:
........a chce mieć Cie tylko dla siebie.buziaki Kochanie
co mnie skłoniło żeby zajrzeć do tel? miałem głupi sen wiążący się z telefonem.Często takie mam i często są powiązane z przyszłością ale niedaleką.
ona dostaje bardzo różne smsy i treściach mnie wkurzających ale ten był chyba apogeum
jak zareagowalibyście czytając takiego smsa u swojej drugiej połówki która go dostała od osobnika płci przeciwnej?
no gdybym .. przeczytała takiego sms a w tel mojego chłopaka na pewno by mnie to zdenerwowało i to odrazu.. probowałabym to wyjasnic ale na pewno nie było by łatwo.. na pewno pokazaabym tej dziewczynie gdzie raki zimuja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! trzema niemiec wstydu zeby tak robic jesli jest sie z kims w stałym zwiazku!!!!!!!!!!!!!!!
niesmak mozna zabic.....Afrodyzjakami ))
mac79 pisze:jak zareagowalibyście czytając takiego smsa u swojej drugiej połówki która go dostała od osobnika płci przeciwnej?
nie wiem, bo nie mam w zwyczaju grzebać w nieswoich telefonach i czytać cudzych smsów
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
rada: sprawdz co to za nr telefonu
Ostatnio zmieniony 03 maja 2007, 09:34 przez Magiczna, łącznie zmieniany 1 raz.
Mychola pisze:Nie grzebię potajemnie w telefonie mojego partnera, aczkolwiek czasami odczytuję przy nim jeśli coś dostanie (tj za jego zgodą) jeśli byłby to sms takiej treści jak w temacie, na pewno coś by mnie ukłuło i chciałabym to szybko wyjaśnić. Jeśli okazałoby się, że to jakiś romans to wiadomo--> the end
no dokłanie jesli za pozwolonkiem itp i przy nim to czemu nie... ja tez chciałabym to wyjasnic jak najszybciej jesli tak jak piszesz przeczytałabym takiego smsa a jego towazystwie to odrazu zapytałabym sie o co tu chodzi lepiej wyjasniac takie sprawy odrazu... chociaz sledzctwo to tez pomysł hi
niesmak mozna zabic.....Afrodyzjakami ))
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Re: Proszę przeczytajcie te 2 zdania i proszę o komentarz
nikt nie pisze smsów o tej tresci jesli nie ma podstawPiotrek_P pisze:przeczytałem dziś w tel. mojej dziewczyny sms kończący się treścią:
........a chce mieć Cie tylko dla siebie.buziaki Kochanie
co mnie skłoniło żeby zajrzeć do tel? miałem głupi sen wiążący się z telefonem.Często takie mam i często są powiązane z przyszłością ale niedaleką.
ona dostaje bardzo różne smsy i treściach mnie wkurzających ale ten był chyba apogeum
jak zareagowalibyście czytając takiego smsa u swojej drugiej połówki która go dostała od osobnika płci przeciwnej?
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 185 gości