agnieszka.com.pl • Nie klejąca się "gadka" z dziewczyną/chłopakiem - Strona 4
Strona 4 z 5

: 23 kwie 2008, 21:51
autor: atena21
jak pytam to on gadka że wszystkiego sie czepiam, ze zawsze chce miec racje ze mu na nic nie pozwalam itd

: 23 kwie 2008, 21:52
autor: Elspeth
Powodów może być więcej niż użytkowników tego forum :] Zamiast zgadywać i zadawać to pytanie nam powinnaś je zadać swojemu facetowi. Rozmowa podstawą związku <cisza>

: 23 kwie 2008, 21:53
autor: broken18
atena21 pisze:jak pytam to on gadka że wszystkiego sie czepiam, ze zawsze chce miec racje ze mu na nic nie pozwalam itd

Ma powody żeby tak mówić? Czy to wyssane z palca? Bo jeśli jest prawda w tym co mówi to zastanów się czy nie powinnaś wyluzować

: 23 kwie 2008, 22:00
autor: atena21
no czasami ma racje, moze na prawde powinnam wyluzować
dzieki za dobra rade:)

[ Dodano: 2008-04-23, 22:03 ]
tylko , trochę głupio mi go pytać czy sie ze mną kłóci o to że nie chce sie z nim kochać, bo czasami to on sie czepia takich głupot i sie kloci o byle co:(

: 23 kwie 2008, 22:09
autor: broken18
Spytaj wprost - to najlepsze wyjście. Rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Pytaj jego - nie nas.

: 23 kwie 2008, 23:07
autor: zet
Imperator pisze:I oczywiście powodem rozpadu zwiazku jest ten zły i okropny seks.


jasne bo jak jest dobry i wspanialy to sie ludzie nie rochodza [:D]

: 24 kwie 2008, 06:59
autor: Imperator
jasne bo jak jest dobry i wspanialy to sie ludzie nie rochodza

A jest dobry i wspaniały zazwyczaj, jak wszystko się układa. I kółko się zamyka.

atena21 pisze:tylko , trochę głupio mi go pytać czy sie ze mną kłóci o to że nie chce sie z nim kochać, bo czasami to on sie czepia takich głupot i sie kloci o byle co:(


atena21 pisze:Nie robimy tego ponieważ
po 1 kwestia wiary
po 2 tak ustalilismy na poczatku naszego zwiazku

Jesteś pewna, że to było wspólne ustalenie? A może Ty mu rzekłaś, że nie chcesz seksu, a on się zgodził (no bo co miał innego zrobić).

: 24 kwie 2008, 09:38
autor: atena21
Hmmmmmmmmm... musze sobie przypomnieć ;)
kurde, wiesz chyba masz racje <glaszcze>
moze faktycznie to ja mu narzucilam ten brak

: 24 kwie 2008, 09:43
autor: passion_flower
atena21 pisze:trochę głupio mi go pytać czy sie ze mną kłóci o to że nie chce sie z nim kochać

Jesteście ze sobą od 3 lat a Tobie głupio jest rozmawiać z nim o tym? Może wy w ogóle nie rozmawiacie, tylko od czasu do czasu sie kłócicie?
A co do seksu to pieszczoty manualne czy oralne też odpadają? Bo wiesz, trudno się dziwić, że 21 letni chłopak, bez seksu przez 3 lata jest podirytowany... (zakładając, że na prawdę seksu nie miał :P przy komunikacji jak ta miedzy wami nie zdziwiłabym się gdyby zdarzyły mu sie skoki w bok)
Porozmawiaj z nim. Od samej rozmowy o seksie wianuszka nie stracisz ;)

: 24 kwie 2008, 09:54
autor: atena21
Dodam ze jestesmy ze sobą trzy lata a znamy się od czterech wiec znam go na tyle ze nie wierze zeby tam mial jakies skoki w bok ;p

: 24 kwie 2008, 10:06
autor: passion_flower
Chyba jednak nie znasz go aż tak dobrze, bo potrzebujesz pomocy ludzi z forum, żeby dowiedzieć się co sie dzieje w waszym związku. Nie powinnaś najpierw porozmawiać z nim?
I nie odpowiedziałaś na pytanie czy przez nieuprawianie seksu masz na myśli też zero pieszczot? Nigdy nie doprowadziłaś go do orgazmu?

: 24 kwie 2008, 10:11
autor: atena21
to ze nie uprawiamy seksu nie znaczy ze np sie nie dotykamy czy tamk innych pieszczot nie uzywamy
pisze na forum poniewaz z nim juz rozmawialam i on tak kreci ze masakra i nie chce sie przyznac czy o to chodzi czy nie
dlatego napisalam na forum

: 24 kwie 2008, 10:17
autor: broken18
Ja swojego ex znałam 6 lat a okazało się że nie wiedziałam o nim NIC.
Czy on przed Tobą miał kogoś? Czy jest prawiczkiem?

: 24 kwie 2008, 10:18
autor: atena21
jest prawiczkiem, a cio??

: 24 kwie 2008, 10:24
autor: broken18
Jest prawiczkiem, ma 21 lat. Jeśli brak seksu nie był jego mocnym postanowieniem, np. ze względu na wiarę, tylko bardziej Twoją decyzją, może nie być mu z tym za dobrze. Wiesz, nie chce odejść bo kocha, ale człowiek, zarówno mężczyzna jak i kobieta ma swoje potrzeby. I takie napięcie trzymane w sobie może prowadzić do frustracji. Skoro mówisz, że seks będziecie uprawiać dopiero po ślubie, to czy planujecie już tą uroczystość? Czy on wie ile ma czekać czy po prostu czeka do kiedyś? I powiedz czy pieszczoty jakie uprawiacie doprowadzają jego i Ciebie do orgazmu? Czy uprawiacie seks oralny?

: 24 kwie 2008, 10:30
autor: atena21
no w sumie ślub raczej nie prędko, bo on studiuje i ja też mam zamiar iść na studia wię jak coś to dopiero za trzy albo cztery lata
czasami się zdarza:)

: 24 kwie 2008, 10:36
autor: broken18
I myślisz, że on tak wytrzyma do niewiadomo kiedy. Trzy, cztery lata? Pomyśl o tym, że skoro nie była to do końca jego decyzja, może się z tym źle czuć. Porozmawiaj z nim o tym wprost. Jeśli człowiekowi "czasami się zdarza" mieć orgazm ze stałym partnerem, to pewnie smutny jest. Przynajmniej ja bym była... A oprócz tego w czym przeszkadza ślub studiującym ludziom? Domyślam się że studiujecie dziennie i nie pracujecie?

: 24 kwie 2008, 10:40
autor: atena21
tak , on studiuje dziennie ja dopiero sie wybieram na studia <w maju maturka>
no i masz racje, nie pracujemy
wiesz, kwestia mieszkania, utrzymania się itd

: 24 kwie 2008, 10:44
autor: passion_flower
swoją drogą dziwi mnie twoje podejście do seksu. Wydaje mi sie, że religią się tylko zasłaniasz; od seksu sie do piekła nie idzie ;) Bo to z 1 strony tylko seks a nie morderstwo 3go stopnia, ale z drugiej str aż seks, przez bo może dla związku dużo dobrego zdziałać, ale tez dużo złego jak widać.
Może chłopak cię nie pociąga? A może boisz się pierwszego razu z nim bo przeczuwasz, że nie znasz go tak dobrze jakby na to wskazywała 4letnia znajomość?
Ale religia.. proszę Cię :P Amishem raczej nie jesteś, a jakiejś tam cudzołożnicy Jezus osobiście wybaczył, więc luz, Tobie też się upiecze ;)

: 24 kwie 2008, 10:47
autor: atena21
co do tego że znam swojego chłopaka bardzo dobrze to nie mam wątpliwości, chyba żartujesz że mój chłopak mnie nie pociąga? :P może boje sie z powodu bólu :?

: 24 kwie 2008, 10:47
autor: broken18
Studia dzienne mnie by przytłoczyły, więc może nie rozumiem ludzi tak studiujących. Dla mnie to strata czasu. Sytuacja u mnie była taka, że musiałam iść na zaoczne, żeby osiągnąć dochody pozwalające mi opiekować się pewną małą dziewczynką. Narzeczony pracuje. Ja też. I może było nam łatwiej podjąć decyzję o ślubie w czasie studiów, chcemy aby mała miała prawdziwy dom. Ale pewnie gdyby sprawy potoczyły się inaczej, też wybrałabym zaoczne studia żeby zarabiać i mieć coś swojego. Nie chce i nie umiałabym być na czyimś utrzymaniu. Ale skoro jest wam dobrze tak studiować i mieszkać pewnie z rodzicami, to ok. Tylko po studiach też będziecie musieli najpierw znaleźć pracę, zarobić troche, kupić mieszkanie (jeśli na kredyt to dochodzi kolejny rok czekania) i.... Z trzech zrobi się pięć. I pytanie - czy Twój chłopak wytrzyma jeszcze pięć?

: 24 kwie 2008, 10:50
autor: atena21
on mieszka w akademiku, ja obecnie jeszcze z rodzicami bo dopiero od października idę na studia i pewnie tez do akademika bo do innego miasta:) no właśnie nie myślimy o slubie w czasie studiow poniewaz nie chemy zeby nas rodzice utrzymywali b na dziennych raczej sie nie da pracowac

: 24 kwie 2008, 10:53
autor: broken18
A tam się nie da, ja się chce to się wszystko da. A studiować będzie w tym samym mieście?

: 24 kwie 2008, 10:55
autor: atena21
raczej nie w tym samym ale blisko polozonym
jakies 20 km od miasta w ktorym studiuje on

: 24 kwie 2008, 10:58
autor: broken18
Powiedz mi czy Ty na 100% jesteś przekonana do swojej decyzji, że czekasz z seksem do ślubu? Czy zdajesz sobie sprawę z tego że on może nie wytrzymać?

: 24 kwie 2008, 11:03
autor: atena21
Właśnie zaczynam sobie zdawać z tego sprawę i zaczynam się zastanawiać... Co byście zrobiły na moim miejscu?? W sumie to bardzo się kochamy więc myślę że czemu by nie rozpocząć...

: 24 kwie 2008, 11:09
autor: broken18
To Twoja decyzja. Ja nigdy nie myślałam o tym żeby czekać więc nie powiem Ci co bym zrobiła. Ale kochałam i byłam kochana więc nie miałam na co czekać. To zależy od Ciebie, od Twojej wiary itd. Ale daj znać jaką podjęłaś decyzję

: 24 kwie 2008, 11:13
autor: atena21
Jak sie wszystko wyjasni to sie pochwale:)
pozdrawiam wszystkich ktorzy sie tu wypowiedzieli
całusy dla was:)

: 24 kwie 2008, 13:33
autor: zet
kocha nie kocha i tak dlugo wytrzymal
szybko proponuje, chyba ze tak bardzo chcesz byc dziewica i nie przeszkadza Ci, ze chlopak poszaleje czasami z jakas

: 24 kwie 2008, 14:08
autor: Andrew
Boisz sie bólu ? a po slubie to ten strach peknie jak mydlana banka ? <hahaha> a co jesli sie okaze po slubie , ze oboje wzgledem siebie w tej kwesti kota w woru kupiliscie ? [:D]