Postrzeganie

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 15 sty 2007, 11:30

Pegaz pisze:..ja dalej będe się trzymał tego że po alku wychodzi prawdziwa człowieka natura
Mnie tak ksiądz radził na religii (znaczy nie bezpośrednio mi- ale nam- jako klasie): jak chccecie sie przekonać jaki będzie dla was wasz przyszły mąż, spijcie go.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 15 sty 2007, 11:32

Otóż to...ten jeden raz co by się przekonać co w trawie piszczy..jeśli ktoś jest agresywny po alku to dla mnie wszystko jasne..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 15 sty 2007, 11:35

Jawka pisze:jak chccecie sie przekonać jaki będzie dla was wasz przyszły mąż, spijcie go.
To chyba w żartach. Bo niektórzy się nie upijają właśnie dlatego, że wiedzą, jacy są po alkoholu. To co? Takiego też zmusić? Mimo że on się nie upija? :?
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 15 sty 2007, 11:44

mrt pisze:Takiego też zmusić? Mimo że on się nie upija?
Wiesz kontrolowac się można do czasu. Takim alkoholem dla potencjalneho furajata może być wszystko: źle umyta szklanka, za słona zupa, czy po prostu zły dzień w pracy. Lepiej wiedziec o tym, i nawet zostać świadomie z taką osobą, próbowac robić coś od początku- niż dowiedzieć się po dwóch latach mieszkania razem i "być zmuszoną"- bez jakiegokolwiek wyboru znosić kogoś takiego pod jedym dachem.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 15 sty 2007, 11:50

Jawka pisze:Tu nawet nie jest problemem spojrzeć w twarz tym przy których się tak zachowało, ale sobie

tak sobie zdecydowanie gorzej. Ja w takich sprawach jestem bardziej surowa dla siebie niz dla innych
Jawka pisze:Ale w gruncie rzeczy to np. nawet sam-na-sam z toaletą może być uopokarzające- jesli się nie ma siły nawet podnieść głowy aby umyć twarz.

no oczywiscie, bo do takiego upodlenie nie trzeba ludzi to dzieje sie w człowieku. No moze nie w kazdym. sa tacy co sie chwala jakie picie było, ze az sie rzygało
Jawka pisze:Ehhh podły ten alkohol....

nie podly alkohol, ale słabi ludzie
Pegaz pisze:otóż to..ja dalej będe się trzymał tego że po alku wychodzi prawdziwa człowieka natura.

no moja prawdziwa na pewno, bo ona to i bez tego wyłazi, ale ja lubie mkoja nature
Pegaz pisze:. Tak że ludzie pijcie z głową bo się na was poznają <hahaha>

no bez glowy bym nie mogła, gdzie ja bym wlewała te alkohole :P
Jawka pisze:jak chccecie sie przekonać jaki będzie dla was wasz przyszły mąż, spijcie go.

to mój bedzie cudowny, bo on jak jest podpity jest fajniusi, a jak byl tak bardziej niz podpity to tez był fajny i w sumie tak strasznie chcial dbac o mnie, zajmowac sie mna.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 15 sty 2007, 11:50

Jawka pisze:iesz kontrolowac się można do czasu. Takim alkoholem dla potencjalneho furajata może być wszystko: źle umyta szklanka, za słona zupa, czy po prostu zły dzień w pracy. Lepiej wiedziec o tym, i nawet zostać świadomie z taką osobą, próbowac robić coś od początku- niż dowiedzieć się po dwóch latach mieszkania razem i "być zmuszoną"- bez jakiegokolwiek wyboru znosić kogoś takiego pod jedym dachem.
Pod warunkiem, że po alkoholu wychodzi rzeczywiście prawdziwa natura człowieka, a tu bym się sprzeczała. Nie wiem, dlaczego nikt nie mówi, że np. po psychotropach albo narkotykach wychodzi prawdziwa natura człowieka, w końcu wtedy też coś obcego ma wpływ na mózg. Może dlatego, że to powiedzenie wymyślono w czasach, kiedy tylko alkohol był dostępny :D
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 15 sty 2007, 11:58

mrt pisze:Pod warunkiem, że po alkoholu wychodzi rzeczywiście prawdziwa natura człowieka, a tu bym się sprzeczała. Nie wiem, dlaczego nikt nie mówi, że np. po psychotropach albo narkotykach wychodzi prawdziwa natura człowieka, w końcu wtedy też coś obcego ma wpływ na mózg. Może dlatego, że to powiedzenie wymyślono w czasach, kiedy tylko alkohol był dostępny
Ja tej tezy własną piersią bronić nie będę, bo z mnie taki psycholog jak i baletnica. Ale tak reasumując moje doświadczenia zyciowe (skomne, bo skormne :D) to stwierdzić mogę, że jednak coś w tym jest...
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 15 sty 2007, 16:25

Pegaz pisze:otóż to..ja dalej będe się trzymał tego że po alku wychodzi prawdziwa człowieka natura.


zawsze to twierdziłem :) Pić trzeba umieć, do picia trzeba dorosnąć. Do picia, a nie napie.rdolenia się jak biszkopt i robienia trzody. Żenada.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 15 sty 2007, 16:39

mrt pisze:Nie wiem, dlaczego nikt nie mówi, że np. po psychotropach albo narkotykach wychodzi prawdziwa natura człowieka, w końcu wtedy też coś obcego ma wpływ na mózg.

Nikt normalny bez powodu nie zażywa psychotropów w przeciwienstwie do alkoholu.
mrt pisze:albo narkotykach

W przypadku narkotyków w ogóle nie byłbym zainteresowany taką osobą..choćby i na uszach chodziła. <diabel>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 16 sty 2007, 09:46

mrt pisze:Pod warunkiem, że po alkoholu wychodzi rzeczywiście prawdziwa natura człowieka, a tu bym się sprzeczała. Nie wiem, dlaczego nikt nie mówi, że np. po psychotropach albo narkotykach wychodzi prawdziwa natura człowieka, w końcu wtedy też coś obcego ma wpływ na mózg. Może dlatego, że to powiedzenie wymyślono w czasach, kiedy tylko alkohol był dostępny


Po alkoholu człowiek jest bardziej szczery, stąd myślę, ta teoria. Po narkotykach już nie, więc nie mówiłabym, że po nich również człowiek pokazuje prawdziwe oblicze.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 16 sty 2007, 09:51

natasza pisze:Po alkoholu człowiek jest bardziej szczery, stąd myślę, ta teoria. Po narkotykach już nie, więc nie mówiłabym, że po nich również człowiek pokazuje prawdziwe oblicze.

Szczerze mówiąc, próbowałem ostatnio piguł i czułem się po nich dużo bardziej szczery, i przede wszystkim sobą, niż po jakiejś w miarę przyzwoitej ilości alkoholu :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 16 sty 2007, 09:59

Sir Charles pisze:
natasza pisze:Po alkoholu człowiek jest bardziej szczery, stąd myślę, ta teoria. Po narkotykach już nie, więc nie mówiłabym, że po nich również człowiek pokazuje prawdziwe oblicze.

Szczerze mówiąc, próbowałem ostatnio piguł i czułem się po nich dużo bardziej szczery, i przede wszystkim sobą, niż po jakiejś w miarę przyzwoitej ilości alkoholu :)


A tu masz rację. Człowiek wylewa wszystko z siebie, ale przewaznie tylko to, co miłe, zauważyłeś? A przy alkoholu jest czysta szczerośc, można być miłym dla kogoś kogo lubimy ( a wcześniej to ukrywaliśmy), ale możemy też być niemili (bo coś nas denerwuje, mimo, że na trzeżwo byśmy to ukrywali ). A przy pigułach wszystko jest miłe, tylko miłe. :-)
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 16 sty 2007, 11:25

jak przy zatruciu mózgu można być bardziej sobą niż bez zatrucia? O_o
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 522 gości